031.Bulwar.zachodzacego.slonca.CD2.(Sunset.Blvd.).1950.Sub-PL.DVDRip.xbus.txt

(35 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{1}{1}25.000
{89}{210}To nie twoja kariera, to moja.|My�la�am, �e dzi�ki temu wyp�yn�.
{214}{285}Nie chc� tylko|czyta� do ko�ca �ycia. Chc� pisa�.
{289}{360}- Przepraszam je�eli ci� zmartwi�em.|- Na pewno zmartwi�e�.
{364}{427}Na razie.
{664}{710}Co u licha, kochanie?|To trwa�o godziny.
{714}{760}Spotka�em paru znajomych.
{764}{883}- Gdzie s� moje papierosy?|- Gdzie s� twoje...
{889}{972}Normo, za du�o palisz.
{1014}{1085}Kiedy tylko ,|�e si� nudz�...
{1089}{1160}robi�a|dla mnie przedstawienia...
{1164}{1210}Norma Desmond Variete.
{1214}{1366}Jej najwa�niejszym numerem by�a|k�pi�ca si� pi�kno�� Macka Sennetta.
{1514}{1585}Pami�tam si� wci��|w linii.
{1589}{1635}Marie Prevost, Mabel Normand.
{1639}{1710}Mabel zawsze|depta�a mi po pi�tach.
{1714}{1760}Co si� z tob� dzieje|kochanie?
{1764}{1810}Czemu jeste� taki ponury?
{1814}{1860}Nic si� nie dzieje.|�wietnie si� bawi�.
{1864}{1910}- Poka� wi�cej.|- Dobrze.
{1914}{1985}Daj mi to.|Potrzebuj� to na w�sy.
{1989}{2089}A teraz zamknij oczy.|Zamknij je.
{2214}{2285}Co� si� dzia�o,|w porz�dku.
{2289}{2335}My�la�em o|dziewczynie Artiego...
{2339}{2385}tej pannie Schaefer.
{2389}{2485}Jest taka jak my wszyscy pisarze|kiedy pierwszy raz dostajemy si� do Hollywood...
{2489}{2535}pe�ni ambicji...
{2539}{2585}staraj�cy si� �eby|ich nazwisko znalaz�o si� na ekranie.
{2589}{2684}Scenariusz:|Oryginalny pomys�:
{2739}{2835}Publiczno�� nie wie, �e|kto� siedzia� i pisa� film.
{2839}{2934}My�l�, �e to aktorzy|go po prostu tworz� na miejscu.
{2938}{3006}Otw�rz oczy.
{3788}{3834}Madame jest pani proszona|do telefonu.
{3838}{3884}Wiesz dobrze �eby|mi nie przeszkadza�.
{3888}{3934}- Paramount dzwoni.|- Kto?
{3938}{4009}Studio Paramount.
{4013}{4059}Teraz!|Teraz mi wierzysz?
{4063}{4109}M�wi�am ci, �e DeMille|si� na to zdecyduje.
{4113}{4159}TO nie pan DeMille|osobi�cie.
{4163}{4234}To kto� o nazwisku Gordon Cole.|M�wi, �e to wa�ne.
{4238}{4284}Oczywi�cie, �e wa�ne.
{4288}{4334}To wystarczaj�co wa�ne dla|pana DeMille �eby zadzwoni� osobi�cie.
{4338}{4409}Co za pomys� �eby kaza�|asystentowi dzwoni� do mnie!
{4413}{4459}Powiedz, �e jestem zaj�ta i roz��cz si�!
{4463}{4546}Bardzo dobrze, Madame.
{4638}{4684}Jak ci si� to podoba?
{4688}{4784}Zrobili�my razem 12 film�w.|Jego najwi�ksze sukcesy!
{4788}{4809}Mo�e jest zaj�ty przy zdj�ciach.
{4813}{4859}Znam ten trik!
{4863}{4959}Stara si� mnie zmi�kczy�.|Stara si� zbi� moj� cen�.
{4963}{5034}Czeka�am 20 lat|na ten telefon.
{5038}{5153}Teraz DeMille mo�e poczeka�|a� b�d� gotowa!
{5188}{5259}Trzy dni p�niej|by�a wystarczaj�co gotowa.
{5263}{5309}Mo�e si� to wydawa� niewiarygodne...
{5313}{5409}by�o wi�cej tych|pilnych telefon�w z Paramount.
{5413}{5509}Wi�c u�y�a chyba z p� funta|makija�u, przykry�a to woalk�...
{5513}{5623}i skierowa�a si�|do DeMille'a osobi�cie.
{5663}{5684}Madame wybaczy mi.
{5688}{5784}Cie� na lewym oku|nie jest r�wnomierny.
{5788}{5859}Dzi�kuj�, Max.
{6188}{6262}Przesta� tr�bi�!
{6313}{6359}Do pana DeMille.|Otw�rz bram�.
{6363}{6434}Pan DeMille ma zdj�cia.|Jest um�wione spotkanie?
{6438}{6484}To jest niepotrzebne.
{6488}{6509}Wioz� Norm� Desmond.
{6513}{6559}Norm� jak�?
{6563}{6634}Norm� Desmond!
{6638}{6684}Jonesy! Hej, Jonesy!
{6688}{6734}Taak?
{6738}{6809}Niech mnie drzwi..., je�eli to nie panna Desmond!
{6813}{6859}Jak si� pani miewa,|panno Desmond?
{6863}{6884}Otw�rz bram�.
{6888}{6934}Oczywi�cie, panno Desmond.|Chod�, Mac.
{6938}{6984}Nie mog� wjecha� na teren|bez przepustki.
{6988}{7077}Panna Desmond mo�e.|Chod�.
{7288}{7359}- Gdzie pan DeMille robi zdj�cia?|- Hala 18, panno Desmond.
{7363}{7384}Dzi�kuj�, Jonesy.
{7388}{7434}I naucz kol�eg�|dobrych manier.
{7438}{7484}Beze mnie|nie mia�by �adnej pracy...
{7488}{7534}bo beze mnie nie|by�oby studia Paramount.
{7538}{7584}Racja, panno Desmond.
{7588}{7653}Jed�, Max.
{7838}{7884}Hala 18.
{7888}{7959}W porz�dku,|zawiadom Henrego Wilcoxona.
{7963}{8109}Poczekajcie chwil�. Roz��cie|t� rzecz tak �ebym m�g� to zobaczy�.
{8113}{8134}Cicho tam z ty�u.
{8138}{8184}Norma Desmond jedzie �eby|zobaczy� si� z panem DeMille.
{8188}{8309}Niech kto� to o�wietli,|tak tak �ebym m�g� si� przyjrze�.
{8313}{8384}Cofnijcie si� troszeczk�.
{8388}{8434}Usu� si� z drogi, �o�nierzu.|Wy koledzy tam do ty�u..
{8438}{8484}Norma Desmond do|pana DeMille.
{8488}{8559}Norma Desmond?
{8563}{8609}Zaczekaj.
{8613}{8709}Henry Wilcoxon, dobywa miecza|i podnosi nim to okrycie.
{8713}{8759}Samson le�y nieprzytomny|tam.
{8763}{8858}Norma Desmond jedzie|�eby si� z panem zobaczy�.
{8862}{8934}- Norma Desmond?|- Musi mie� z milion lat.
{8938}{9008}Nawet nie my�l�|gdzie to stawia mnie.
{9012}{9058}- M�g�bym by� jej ojcem.|- Przepraszam panie DeMille.
{9062}{9158}To pewnie przez|ten jej okropny scenariusz.
{9162}{9208}Co mog� jej powiedzie�?|Co mam m�wi�?
{9212}{9333}Ja powiedzia�bym, �e jest pan zaj�ty w sali projekcyjnej.|Sp�awi�bym j�.
{9337}{9408}Trzydzie�ci milion�w fan�w j� sp�awi�o,|czy to nie wystarczy?
{9412}{9458}- Nie zamierza�em...|- Oczywi�cie, �e nie...
{9462}{9558}Nie zna�e� Normy Desmond|kiedy by�a �liczn� 17-letni� dziewczyn�...
{9562}{9633}z wi�ksz� ilo�ci� odwagi,| rozumu i serca...
{9637}{9683}ni� zdarza si� to|u m�odych ludzi.
{9687}{9733}Pewnie to by�|horror z ni� pracowa�.
{9737}{9808}Tylko przy ko�cu.
{9812}{9883}No wiesz, tuzin agent�w prasowych|wyrabiaj�cych nadgodziny...
{9887}{10000}mo�e zrobi� okropne rzeczy|ludzkiej duszy.
{10012}{10090}Zatrzymaj wszystko.
{10187}{10258}- Nie chcesz i��?|- Nie bardzo.
{10262}{10308}To tw�j scenariusz, twoje przedstawienie.|Powodzenia.
{10312}{10393}Dzi�kuj�, najdro�szy.
{10437}{10483}No, cze��, kole�anko.
{10487}{10558}- Witam, panie DeMille.|- Dobrze ci� widzie�.
{10562}{10633}Ostatnim razem gdy si� widzieli�my|by�o bardzo weso�o.
{10637}{10708}Pami�tam, �e macha�am panu.|Ta�czy�am na stole.
{10712}{10783}By�o du�o ludzi.|Lindbergh wyl�dowa� w Pary�u.
{10787}{10846}Wejd�.
{10887}{10958}Norma, musz� przeprosi�|�e nie dzwoni�em.
{10962}{11008}Lepiej.|Jestem bardzo z�a.
{11012}{11058}C�, widzisz|Jestem strasznie zaj�ty.
{11062}{11158}To nie usprawiedliwienie.|Przeczyta� pan scenariusz, oczywi�cie.
{11162}{11183}Tak, przeczyta�em.
{11187}{11233}Wi�c m�g� pan podnie��|s�uchawk� osobi�cie...
{11237}{11283}zamiast zostawia� to|jednem ze swoich asystent�w.
{11287}{11358}- Jakiemu asystentowi?|- Prosz� nie gra� niewini�tka.
{11362}{11433}Kto� o nazwisku Gordon Cole.
{11437}{11458}Gordon Cole?
{11462}{11508}Je�eli nie by�by pan|tak zainteresowany scenariuszem...
{11512}{11583}nie stara�by si�|dziesi�� razy z�apa� mnie przez telefon.
{11587}{11655}Gordon Cole.
{11662}{11708}Norma, jestem w samym �rodku|pr�by.
{11712}{11833}Mo�e usi�dziesz tu w moim krze�le|i rozgo�cisz si�.
{11837}{11908}- Dzi�kuj�.|- Dobra dziewczynka.
{11912}{11958}B�d� za chwil�.
{11962}{11983}Przynie� mi telefon...
{11987}{12073}i wezwij Gordona Cole'a.
{12412}{12490}Hej! Panno Desmond!
{12562}{12633}To ja! To ja Hog-Eye!
{12637}{12709}Cze��, Hog-Eye.
{12737}{12818}Przyjrzyjmy si� pani.
{12862}{12933}Sp�jrz. Tam jest Norma Desmond.
{12937}{12983}Norma Desmond!
{12987}{13058}- Norma Desmond!|- Co, my�la�em, �e nie �yje.
{13062}{13108}Jak mi�o pani� widzie�.
{13112}{13183}Witam w domu, panno Desmond.|Pami�ta mnie pani?
{13187}{13233}- Czy nie wygl�da cudownie?|- Cze��, Bessy.
{13237}{13283}Panie Wilcoxon,|spotka� pan pann� Desmond?
{13287}{13333}To wielka przyjemno��.
{13337}{13383}Gordon, tu C.B. DeMille.
{13387}{13433}Dzwoni�e� do |Normy Desmond?
{13437}{13483}Tak, panie DeMille.
{13487}{13533}To z powodu jej samochodu,|starego Isotta-Fraschini.
{13537}{13583}Jej szofer przyjecha� na plan|dzisiaj.
{13587}{13633}Wygl�da idealnie|dla filmu Crosby'ego.
{13637}{13708}Chcemy go wynaj��.
{13712}{13775}Ach, tak.
{13787}{13808}C�...
{13812}{13886}dzi�kuj� bardzo.
{14212}{14258}Hog-Eye...
{14262}{14380}przekr�� �wiat�o|z powrotem na swoje miejsce.
{14712}{14758}Porozumia�em si� z Gordonem Cole.
{14762}{14808}Widzia�e� ich?|Widzia�e� jak przyszli?
{14812}{14932}Wiesz, troch� szalonych|rzeczy wydarzy�o si� w bran�y, Normo.
{14936}{15032}Mam nadziej�, �e|nie straci�a� poczucia humoru.
{15036}{15057}O co chodzi, moja droga?
{15061}{15107}Nic.
{15111}{15207}Nawet nie zdawa�am sobie sprawy|jak to b�dzie wr�ci� do studia.
{15211}{15257}Nie wiedzia�am,|�e a� tak bardzo za nim t�skni�.
{15261}{15282}My te� t�sknili�my za tob�, moja droga.
{15286}{15382}B�dziemy znowu razem pracowa�, prawda szefie?|Zrobimy nasz najwi�kszy film.
{15386}{15457}- Chcia�bym o tym z tob� porozmawia�.|- To dobry scenariusz, czy� nie?
{15461}{15532}C�, jest w nim troch�|dobrych rzeczy, tak.
{15536}{15607}Ale to by�by|bardzo kosztowny film.
{15611}{15707}Nie dbam o pieni�dze.|Chc� zn�w pracowa�.
{15711}{15782}Nie wiesz co to znaczy|wiedzie� czego ode mnie chcesz.
{15786}{15832}Nic nie sprawi�oby mi wi�kszej przyjemno�ci,|Normo, je�eli...
{15836}{15857}to by�oby tylko mo�liwe.
{15861}{15907}I pami�taj, nie pracuj�|przed 10:00 rano...
{15911}{15982}i nigdy po 4:30|popo�udniu.
{15986}{16032}Jeste�my gotowi do zdj��,|panie DeMille.
{16036}{16057}W porz�dku.
{16061}{16157}Norma, mo�e|usi�dziesz tu i popatrzysz.
{16161}{16232}Wiesz robienie fim�w|nieco si� zmieni�o.
{16236}{16307}Dobrze, zaczynajmy.
{16311}{16376}Uderzenie!
{16386}{16445}Obr�t.
{16461}{16524}Szybko��!
{16686}{16782}Widzi pan te biura tam,|panie Gillis?
{16786}{16832}To by�a|garderoba Madame.
{16836}{16907}Ca�y ten rz�d.
{16911}{16932}Du�o nie zosta�o dla|Wallace'a Reida.
{16936}{17032}Och, on mia� wielki|barak na ko�ach.
{17036}{17082}Ja mia�em g�r�.
{17086}{17157}Tam gdzie pisze|"Dzia� czytania".
{17161}{17305}Pami�tam, �e moje �ciany by�y pokryte|czarn� lakierowan� sk�r�.
{17461}{17533}B�d� za minut�.
{17811}{17882}Jest ten �mieszny samoch�d,|o kt�rym...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin