035. Krakowiak Kościuszki (tekst).pdf

KRAKOWIAK KO ĺ CIUSZKI

Bartoszu, Bartoszu,

Oj, nie tra ę wa nadziei,

/Bóg pobłogosławi,

Ojczyzn ħ nam zbawi./bis

Tam w gór ħ , tam w gór ħ ,

Pogl Ģ daj do Boga,

/Wi ħ ksza miło Ļę Jego,

Ni Ņ li przemoc wroga./bis

Z male ı kiej iskierki

Wielki ogie ı bywa,

/Oj p ħ kn Ģ , cho ę twarde

Przemocy ogniwa!/bis

Oj ostre! Oj ostre,

Ostre kosy nasze,

/Wystarcz Ģ na krótkie

Moskiewskie pałasze./bis

Kili ı ski był szewcem,

Podburzył Warszaw ħ ,

/Wyprawił Moskalom

Weselisko krwawe./bis

Nauczył Ko Ļ ciuszko

Pod Racławicami,

/Jak siekier Ģ , kos Ģ

Rozprawia ę z wrogami./bis

Bóg nam dał, Bóg nam dał,

Oj, kraj wielki, bogaty,

/W nim Głowackich wiele

Bra ę ruskie armaty./bis

Wszystko wzi Ģ ł podły wróg

I wiar ħ nam kłóci,

/My Ļ li, Ň e nas dusz Ģ

Do siebie nawróci./bis

Nie chcemy Berli ı skiej,

Petersburskiej wiary,

Bóg nam dopomo Ň e,

Pobi ę króle, cary!