62-69.pdf

(322 KB) Pobierz
153696919 UNPDF
WSZYSTKO, CO CHCIELI BYŚCIE
WIEDZIEĆ O GLINIE,
A BOICIE SIĘ ZAPYTAĆ
Rynek w Nowej Gournie.
Część 1 – fakty, zalety i zabobony
Nie każdy wie, że glina spełniła istotą rolę w rozwoju archi-
tektury – kto wie, że i przyszłość należy do niej?
Czyż nie mamy w Afryce i Hiszpanii murów z ziemi [...]
Takie mury przetrwają wieki , są odporne na deszcz, wiatr,
ogień a ich trwałość jest wyższa od cementu.
Pliniusz Starszy, I wiek naszej ery
Wojna błota z gadżetami
Tak, owszem starożytni znali już cement! Szczycą się
współcześni propagatorzy „domów z betonu”. Ci sami rzad-
ko jednak wspominają oni o tym, że już od Pliniusza miano
do tego budulca zastrzeżenia a i wychwalano walory zwykłej
gliny!
Materiały współczesności –„Święta Trójca” nowoczesnego
budownictwa: beton-szkło-aluminium. Paradoksalna zasada:
im droższy, tym bardziej pożądany, im produkt bardziej
skomplikowany i przemysłowo przetworzony, tym łatwiejszy
do nabycia i zastosowania. Główny nurt uwodzi technicznymi
nowinkami prasy „fachowej”. Architekci tego nurtu, jeśli mó-
wią o ekologii, to ich rozwiązania okazują się często gadżetami
wspierającymi przemysł, bynajmniej nie ekologiczny.
Z drugiej strony architekci-ekolodzy, próbujący znaleźć
miejsce dla etyki w architekturze, traktowani są jako podej-
rzana sekta. Proponują oni technologie proste, tworzące mało
odpadów i wymagające niskiej energii wbudowanej (energii
potrzebnej na wytworzenie i transport materiału). Na naszych
oczach te dwa obozy prowadzą dialog, kłótnie i wojny. Spory o
to „kto ma rację”, będą jednak jedynie czczą wymianą uprze-
dzeń i niepotwierdzonych anegdot, dopóty dopóki dyskusja
nie oprze się na faktach i rzetelnej wiedzy. O dziwo jednak,
wiedza o materiałach naturalnych i prostych technikach jest
trudna do zdobycia – podczas gdy dostępna jest, aż do prze-
sytu, wiedza na temat skomplikowanych nowych technologii.
To zjawisko jest charakterystyczne nie tylko dla architektury.
W księgarniach nie pytajcie o poezję, półki zawalone są tak
zwanymi„książkami informatycznymi” (mającymi intelektual-
ną wartość instrukcji obsługi, udowadniającymi, że informacja
nie ma nic wspólnego z mądrością). Alienacja współczesnego
człowieka polega na tym, że łatwiej dowiedzieć się czegoś
o Księżycu niż o Ziemi... Porozmawiajmy, więc dzisiaj o ziemi.
Czy warto to błotem obrzucać?
Zanim pozwolimy się upoić poezją i pięknem architektury
z ziemi, najpierw spójrzmy trzeźwo na cechy tego niezwykłe-
go i niedocenianego budulca. Materiał zwany gliną, błotem
lub po prostu ziemią, służył przez tysiące lat architekturze
z imponującymi efektami. Z gliny budowano trwałe, pozostałe
do dziś piramidy, 16 piętrowe minarety, zdrowe domy i tętnią-
ce życiem miasta. Przez XX stulecie materiał ten uznawano za
przeżytek. Dzisiaj coraz więcej naukowców i architektów bada
go i odkrywa zaskakujące właściwości i potencjał. Czym jest
zatem glina?
62
„Zielone Brygady. Pismo Ekologów” nr 9 – 10 (211 – 212) 2005
153696919.011.png 153696919.012.png
Jest produktem wietrzenia skał, przez co
jest ona mieszaniną iłu (cząsteczki mniejszej
od 0,002 mm), pyłu (od 0,002 do 0,06 mm)
i piasku (0,06 do 2 mm). 1) Środkiem wią-
żącym jest ił, zaś pył i piasek są materiałem
wypełniającym. W zależności od tego, który
komponent przeważa, mówimy o glinie ilastej
(tłustej), pylastej albo piaszczystej (chudej). W
zależności od miejsca pochodzenia ma różny
skład i właściwości. Można je stosunkowo ła-
two poprawiać dosypując piasku, iłu, wapna,
lub innych materiałów. Glina budowlana nie
powinna zawierać części roślinnych.
Glina ma swoją magię – będąc wilgotna sta-
je się plastyczna, lecz wysuszona może nawet
stać się wodoodporną. Odpowiedzi, dlaczego
materiał ma dwa oblicza, badacze poszukują
w mikrostrukturze gliny. Ważna rolę spełniają
tu naładowane elektrycznie molekuły iłu. Gdy
urobimy glinę w wodzie, cząsteczki otaczają się
wodą, ślizgając się po sobie. Podczas schnięcia
płytki iłu ciasno przylegają do siebie. Siły spój-
ności wpływają na wytrzymałość gliny na ści-
skanie i rozciąganie a teoretyczne mogą spra-
wić, że będzie miała dużą odporność deszcz.
Budowle z gliny mają swoje wady, którym
przeciwstawić można szereg zalet. Wymieńmy
jedne i drugie
Budowa pierwszego polskiego budynku z kostek słomianych tynkowanych gliną.
Przełomka koło Suwałk. Proj. Paulina Wojciechowska.
Wady
Glina nie jest materiałem normowanym .
Wydobywana w różnych miejscach ma różne
właściwości i dlatego, czasem – w zależności
od potrzeb – konieczne będzie dodanie kom-
ponentów, które swoją drogą zwykle są bardzo
łatwo dostępne (np. piasek, mąka, słoma maku-
latura lub nawet woda ze śledzi).
Glina kurczy się podczas schnięcia . Przez
odparowanie wody, koniecznej do zaktywizo-
wania lepkości gliny, zmniejsza się jej obję-
tość i mogą powstać pęknięcia. Skurcz można
znacznie zredukować przez zmniejszenie ilości
dodawanej wody albo też iłu, oraz poprzez
optymalizację uziarnienia.
Glina nie jest wodoodporna . Należy chro-
nić ją przed deszczem, co można rozwiązać
środkami architektonicznymi (okap, cokół
chroniący przed wodą odpryskową, izolacja
pozioma odcinająca nasiąkanie) jak również
zabezpieczenie powierzchni – powłoki malar-
skie, impregnacja lub wodoodporne tynki
Budowa pierwszego we Wielkiej Brytanii Earthship (Statku-Ziemi),
czyli samowystarczalnego budynku z opon. Proj. Michael Raynolds.
Zalety
Powyższe cechy równoważą niebłahe zalety:
Glina reguluje wilgotność powietrza . Ma
zdolność szybkiego wchłaniania i oddawania
wilgoci. Nie pozwala by w pomieszczeniu było
zbyt sucho ani zbyt wilgotno. Niewypalane gli-
Pierścień z bambusowych kijków o wysokości 15. metrów.
Proj. Anton Versteegde.
„Zielone Brygady. Pismo Ekologów” nr 9 – 10 (211 – 212) 2005
63
153696919.013.png 153696919.014.png 153696919.001.png 153696919.002.png
Heartwood Institute w Garberville(USA). Proj. Michael Smith.
64
„Zielone Brygady. Pismo Ekologów” nr 9 – 10 (211 – 212) 2005
153696919.003.png 153696919.004.png 153696919.005.png
Wykonywanie kopuł z długich rękawów wypełnionych ziemią.
niane cegły potrai ą wchłonąć ok.
30 razy więcej wody niż cegły wy-
palane. Wilgotność względna 50%,
którą zapewniają gliniane ściany,
wytwarza nie tylko szczególnie
przyjemny, zdrowy klimat wnętrza,
Glina przeciwdziała zmniejszeniu
się wilgotności powietrza poniżej
40%, co mogłoby prowadzić do
wyschnięcia błony śluzowej a tym
samym do zwiększonego ryzyka
zachorowań w wyniku przezię-
bienia. Glina redukuje również
powstawanie kurzu i w ten sposób
również działa zapobiegawczo
przeciw przeziębieniom, uaktyw-
nia zdolności obronne skóry przed
mikrobami, zmniejsza żywotność
wielu bakterii i wirusów, redukuje
przykre zapachy oraz zapobiega
naładowaniu elektrostatycznemu
przedmiotów w pokoju.
Glina magazynuje ciepło . Glina,
podobnie jak inne ciężkie materiały
budowlane, magazynuje ciepło i przyczynia się w ten sposób
do poprawy klimatu mieszkania. Przy pasywnym korzystaniu
z energii słonecznej staje się doskonałą masą termiczną gro-
madzącą ciepło na chłodną noc.
Glina oszczędza energię i zmniejsza zanieczyszczenie śro-
dowiska . Glina, w przeciwieństwie do innych materiałów
budowlanych, potrzebuje podczas przygotowania i przera-
biania bardzo mało energii, powodując tym samym znikome
zanieczyszczenie środowiska. Zazwyczaj odpowiednią glinę
można znaleźć w pobliżu placu budowy, lub wręcz na nim,
wykorzystując materiał z wykopów. Dzięki oszczędności na
transporcie i braku konieczności przetwarzania w wysokich
temperaturach glina potrzebuje tylko ok. 1% energii potrzeb-
nej do produkcji tej samej ilości cegły wypalanej albo betonu.
Ktoś może powie – „przecież cegła jest gliną”. Oczywiście tak,
tylko cegła jest gliną wypalaną przez kilka godzin w tempera-
turze 800 °C do 1200 °C a zatem przyczynia się do tworzenia
zanieczyszczeń i zużywania paliwa.
Glinę można ponownie użyć . Niewypaloną, surową gli-
nę można ponownie użyć. Należy ją jedynie rozdrobnić,
zmoczyć wodą i już możną nią ponownie budować. A więc,
w odróżnieniu od innych materiałów, glina nigdy jako gruz
nie zaśmieca środowiska.
Glina konserwuje drew-
no . Drewno i inne materiały
organiczne otoczone przez
glinę, dzięki równowadze jej
wilgotności, zostają albo osu-
szone, albo też pozostają suche,
co uodparnia je na zagrzybienia
i zaatakowanie przez insekty.
Owady potrzebują w zasadzie
co najmniej 14 do 18% a grzyby
więcej niż 20% wilgotności.
Glina wiąże substancje
szkodliwe . Glina absorbu-
je szkodliwe substancje
w pomieszczeniach. Zdolność
absorpcji przez minerały iłu
obcych substancji, np. tych
szkodliwych wykorzystuje tak-
że przemysł. W centrum badań
jądrowych w Karlsruhe stosuje
się metodę odzyskiwania fos-
fatu przy pomocy gliny o dużej
zawartości iłu.
Glina jest materiałem spo-
łecznym . Techniki ziemi sprzy-
Technologia Superadobe opracowana przez Nadera Khalili w założonym przez niego centrum Cal-Earth.
„Zielone Brygady. Pismo Ekologów” nr 9 – 10 (211 – 212) 2005
65
153696919.006.png 153696919.007.png 153696919.008.png
Hassan Fathy w swoim domu w Kairze.
Zabobony
Przesądy odnoszące się do gliny jako
materiału budowlanego, są niestety wciąż
jeszcze powszechne, a opierają się z reguły
na niewiedzy. Wielu ciężko akceptować
fakt, że sama natura oferuje nam materiał,
którego nie trzeba „uszlachetniać”, że zie-
mia z wykopu pod fundamenty i piwnice
nie musi być odtransportowana, a zamiast
tego może służyć jako budulec.
Znamienna jest historia pewnego
murarza, którą przytacza profesor Minke.
Miał za zadanie wymurować ścianę budyn-
ku z gliny: „Toż to jest jak w Średniowieczu,
teraz musimy jeszcze tylko ręce w takim g...
umazać”, oburzał się murarz. Po tygodniu z
uśmiechem pokazał swoje ręce profesorowi
mówiąc: „Proszę spojrzeć na te dłonie, wi-
dział pan już kiedyś tak gładkie u jakiegoś
murarza? Taka robota sprawia naprawdę
radość, tu nie ma ostrych kantów”.
Jest to materiał doskonały w czasie
budowy. Skóra robotników nie jest na-
rażona na działanie niszczące. Wszyscy
znamy przecież terapie błotne i maseczki
upiększające. Można więc powiedzieć, że
budowa z gliny, w przeciwieństwie do kla-
sycznych technik, jest terapią.
Potoczne zarzuty przeciw glinie bardzo
łatwo jest odeprzeć. Na przykład opinia
mówiąca, że glina jest niehigienicznym
materiałem budowlanym, bo gnieżdżą się
w niej myszy i robactwo, jest w zupełności
niesłuszna i nie dotyczy litych, masywnych
budowli. Nieprawdą jest też, że glina musi
się ścierać i rozmakać od wnętrza domu.
Wręcz przeciwnie, powierzchnie ścian
glinianych dla zwiększenia odporności
na ścieranie pokrywane są farbami kaze-
inowymi, kazeinowo-wapiennymi albo
innymi, dzięki czemu możliwe jest wycie-
ranie ich na mokro. Jest to tak praktyczne
w kuchniach i łazienkach. Przy tym, w porównaniu do wy-
kafelkowanych ścian łazienek, te z gliny są wręcz bardziej hi-
gieniczne, ponieważ same szybko redukują nadmierną wilgoć
po kąpieli i zapobiegają w ten sposób tworzeniu się grzybów
pleśniowych.
jają rozwojowi lokalnej produkcji i zachowaniu niezależności
kulturowej regionu i kraju. Proces budowania zacieśnia więzy
społeczne, a co również niezmiernie ważne, stwarza więzi
użytkownika ze środowiskiem. Glina nadaje się do budowania
przez każdego. Budowanie domów z gliny mogą zazwyczaj
wykonywać i laicy, kierowani jednak przez fachowca.
Glina zatrzymuje promieniowanie o wysokiej częstotliwości .
Glina stanowi lepsze zabezpieczenie przed promieniowaniem
o wysokiej częstotliwości (występujące np. przy telefonii
komórkowej, UMTS i GPS) niż inne, lite materiały ścienne.
Podczas gdy typowe dachówki ceramiczne albo cementowe
minimalnie izolują promieniowanie, to sklepienia gliniane
grubości 24 cm zatrzymują go od 99,9 do 99,9999%.
Glina jest materiałem plastycznym i rzeźbiarskim . Łatwiej
niż jakikolwiek inny materiał pozwala się kształtować. W za-
leżności od gustu i potrzeb można z niej zrobić albo gładką
twardą powierzchnię, albo plastyczną płaskorzeźbę. W czasie
budowy, dopóki glina nie wyschła, można łatwo modelować,
wycinać i wstawiać fragmenty, a zmiany będą niewidoczne.
Nasuwa się pykanie „skoro budynki z gliny są tak dobre
a budować je tak łatwo, to czemu jest tak trudno?”
Część 2 – czemu to takie trudne skoro takie łatwe?
Nie! Nie ma nic lepszego niż dom z ziemi, która prze-
wyższa wszystkie materiały. Ziemi którą można stosować
w każdym miejscu i we wszystkich krajach, która jest prezentem
danym przez Boga wszystkim Ludom. […] Sztuka drogocenna
budownictwa z ziemi jest dla narodu oświeconego pewnym
środkiem prowadzącym do rozkwitu handlu, i przemysłu, dla
pożytku i szczęścia ludzi Crointeraux
66
„Zielone Brygady. Pismo Ekologów” nr 9 – 10 (211 – 212) 2005
153696919.009.png 153696919.010.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin