Tomek każdego dnia po skończonych lekcjach wraca z kolegami do domu. Oczywiście zanim dotrze, mija sporo czasu. Idzie grać w piłkę, czasami dłużej ogląda wystawy sklepowe, wejdzie do któregoś z kolegów. I tak nie ma po co się spieszyć... Siostra chodzi do liceum i lekcje kończy późno. Mama pracuje w sklepie od 10. do 18., tata natomiast wraca z warsztatu o różnych porach. Obiad mama przygotowuje dzień wcześniej i każdy sam po powrocie z zajęć podgrzewa go i sam spożywa posiłek.
Tylko w niedzielę Tomek po Mszy świętej dziecięcej wraca natychmiast do domu. Siostra i rodzice byli wcześniej w kościele i czekają na niego z niedzielnym obiadem. Często też zapraszają babcię, która mieszka w tym samym mieście. Tylko w niedzielę i święta rodzina w komplecie może zasiąść do wspólnego stołu. Potem całe popołudnie starają się spędzić razem. Te niedzielne godziny Tomek lubi najbardziej!
Tomek zawsze lubił niedzielę i czekał na nią niecierpliwie. W sobotę odrabiał zadane lekcje, sprzątał pokój, pomagał tacie. Cała rodzina starannie przygotowywała się do niedzieli. Cieszyli się sobą tego dnia, dzielili tym, co każdego spotkało w minionym tygodniu, a o czym z braku czasu nie mówili wcześniej.
Ks. Ryszard Pazgrat - DZIEŃ ŚWIĘTY BIBLIOTEKA KAZNODZIEJSKA 5-6(136) 1996
lena552