Nęcka E_Inteligencja.r.3_notatka(1).doc

(69 KB) Pobierz

Nęcka Edward: Inteligencja. Geneza struktura funkcje. Rozdz. 3. Biologiczne koncepcje inteligencji

Biologicznego podłoża inteligencji upatruje się w 3 źródłach:

·         Szybkości przewodzenia nerwowego

·         Sprawności układu nerwowego

·         Wielkości mózgu

3.1. Szybkość przewodzenia nerwowego

1.       Zgodnie z tym poglądem niektóre osoby uzyskują przewagę w zadaniach intelektualnych dzięki zwiększonemu tempu przewodzenia neuronalnego.

2.       Szybkie tempo może sprawić też, że człowiek „prześcignie” procesy zapominania w pamięci krótkotrwałej.

3.       Już Tomasz Hobbes w XVII w. wyraził pogląd, że inteligencja to szybkość, z jaką myśl wywodzi się z poprzedniej i po niej następuje. Również asocjacjoniści twierdzili, że kolejne skojarzenia pojawiają się w określonym indywidualnym tempie.

Argumenty za:

4.       Dowody słuszności tego poglądu: badania Artura Jensena 1982, 1987:

a.       Skonstruował aparat do pomiaru czasu reakcji pozwalający odróżnić czas potrzebny na podjęcie decyzji od czasu potrzebnego na wykonanie reakcji

b.       Stwierdził, że im wyższy i.i, tym krócej trwa proces mentalny pozwalający wypracować pożądany sposób reakcji (korelacja ujemna)

c.       Dyskusyjna jest siła tego związku, bo badał ludzi młodych (mających większą sprawność psychoruchową). Jensen wprowadził poprawki korygujące dane statystyczne, jednak poprawki to powodowały w każdym przypadku podwyższenie współczynników korelacji. Gdyby narzędzie to było rzetelne, korelacje mogłyby wzrosnąć lub opaść. Trzeba więc przeprowadzić te badania na dużej reprezentatywnej próbie.

5.       Hipotezę te weryfikowano również w badaniach nad czasem inspekcji: Nettelbeck 1987

a.       Czas inspekcji to minimalny czas ekspozycji bodźca, zezwalający na wykonanie zadania wg założonego kryterium poprawności.

b.       W tym badaniu nie mierzy się czasu reakcji, liczy się wyłącznie czas ekspozycji bodźca potrzebny na jego percepcyjne przetworzenie (unika w ten sposób zarzutu, że nie mierzy szybkości przewodzenia, a sprawność psychoruchową)

c.       Im wyższy i.i tym krótsze czasy ekspozycji

d.       Korelacja jest silniejsza w testach inteligencji płynnej i w podtestach wykonania, słabsza w testach werbalnych.

e.       Zadanie na czas inspekcji nadaje się do różnicowania osób inteligentnych od mniej inteligentnych, jednak pojawia się problem, na ile o wyniku decyduje inteligencja ogólna a na ile specyficzne zdolności percepcyjne.

f.         Osmon i Jackson postanowili to sprawdzić przy użyciu testu Woodcocka-Johnsosna (Wj-R) umożliwiającego ocenę inteligencji płynnej, skrystalizowanej i zdolności percepcyjnych. Stwierdzili, że czas inspekcji koreluje ujemnie na wysokim poziomie z czynnikiem percepcyjnym i czynnikiem inteligencji płynnej, nie koreluje z cz. inteligencji skrystalizowanej.

g.       Te badania są argumentem potwierdzającym, że szybkość elementarnych procesów poznawczych, których miarą jest czas inspekcji ma wpływ na poziom inteligencji ogólnej.

6.       Szybkość badano również metodą pomiaru potencjałów wywoływanych (EEG):

a.       Osoby inteligentne wykazują krótsze czasy latencji (utajenia) i osiągają szczyt szybciej i o większych wartościach

b.       Okres latencji (N100) reprezentuje wczesną przeduwagową automatyczną rejestrację bodźca, szczyt (pik P300) odpowiada świadomym procesom uwagi.

c.       Problemem jest tu brak jednoznacznych interpretacji wskaźników EEG.

7.       Kolejnym argumentem potwierdzającym hipotezę to badania Vernona i Mori 1992 z wykorzystaniem bezpośrednich neurofizjologiczny miar szybkości przewodzenia impulsów nerwowych:

a.       Mierzono czas propagacji – czas potrzebny impulsowi na pokonanie drogi od nadgarstka do barku, (czyli ile czasu potrzebuje, żeby skoczyć po piwo;)) z uwzględnieniem wzrostu.

b.       Czas jest krótszy u osób z wyższym i.i

c.       Wniosek: biologicznym podłożem inteligencji jest właściwość całego UN związana z tempem jego działania. Inteligencja nie jest tu przyczyną, lecz skutkiem, pierwotnym czynnikiem sprawczym jest szybkość przewodzenia nerwowego.

Biorąc pod uwagę te argumenty, trzeba jednak odróżnić szybkość procesów mentalnych, która interesuje psychologów, od szybkości neuronalnej. Być może istnieje pozytywna korelacja, jednak pojęcia te nie są tożsame. Tym bardziej, że o jednym i drugim w ww. badaniach próbuje się wnioskować na podstawie jeszcze czegoś innego (czasu latencji, inspekcji, reakcji). 

Szybkie tempo procesów nerwowych nie musi skutkować wysokim tempem myślenia, bo ktoś może np. stosować nazbyt okrężne strategie myślenia, robić zbyt wiele przerw i odwrotnie, jeśli ktoś stosuje sprawdzone heurystyki upraszczające zadania, może myśleć szybciej.

3.2   Sprawność mózgu

1.       Jansen zauważył, że osoby inteligentne charakteryzują się nie tylko krótkim średnim czasem reakcji, ale również niewielkim odchyleniem poszczególnych czasów od średniej, czyli reagują szybciej i bardziej regularnie. Takie osoby:

a.       wykazują większą odporność na działanie czynników zakłócających transmisje neuronalną, czyli mają bardziej niezawodny system – lepiej radzą sobie w zadaniach trudnych (badania z wykorzystaniem EEG)

b.       mają większą wydajność energetyczną mózgu – zadania trudne wymagają większej ilości glukozy, osoby inteligentniejsze zużywają jej relatywnie mniej (badania Haiera z wykorzystaniem PET)

2.       Potwierdzają tę hipotezę również badania Hendricksonów 1982 z wykorzystaniem EEG:

a.       Wykresy średnich potencjałów u osób mniej inteligentnych są bardziej płaskie, u osób o wyższym i.i. bardziej złożone i o większej amplitudzie

b.       Gdyby je wyprostować jak sznurek, długość byłaby dodatnio skorelowana z i.i., długość odpowiada tu powtarzalności na wykresie

c.       Wniosek: mózg osoby inteligentnej reaguje bardziej regularnie i przewidywalnie.

 

3.3   Wielkość mózgu

Jeśli myślimy mózgiem, jego wielkość powinna być proporcjonalna do i.i. To rozumowanie jest zasadne, jeśli chodzi o różnice międzygatunkowe (przy uwzględnieniu masy ciała). Proporcjonalnie człowiek dysponuje największym mózgiem wśród wszystkich gatunków.

1.       Badania Rushtona 1997 z wykorzystaniem technik pomiaru pojemności czaszki i fMRI: wykrył różnice międzyrasowe i międzypłciowe w pojemności czaszki:

a)      Najbardziej pojemne czaszki ma rasa żółta, potem biała, a następnie czarna

b)      Mężczyźni mają bardziej pojemne czaszki niż kobiety

c)       Istniej pozytywna korelacja między i.i. a pojemnością czaszki, jednak niezależnie od rasy i płci

d)      W żadnym badaniu nie stwierdzono ujemnej korelacji

e)      Różnice ujawniają się tuż po urodzeniu i utrzymują się w późniejszych okresach.

2.       O inteligencji decyduje nie tyle pojemność, ile stopień złożoności mózgu, przy czym jedno jest drugim powiązane. Badania wykazują wzrost wielkości tkanki mózgowej u szczurów w wyniku uczenia się i nabywania doświadczeń.

3.       Trzeba uważać, by argumenty tego typu nie zostały wykorzystane w celach politycznych do dyskryminowania którejkolwiek z grup.

 

3.4   Dziedziczność inteligencji

Na ten temat toczy się wiele sporów. Można wyodrębnić tu 4 grupy poglądów:

1.       To ważny problem, bo jeśli inteligencja jest uwarunkowana genetycznie, to wiele programów edukacyjnych nie ma sensu.

2.       To ważny problem, bo jeśli tak jest, to należy dotrzeć do najbardziej inteligentnych i stworzyć im warunki do rozwoju.

3.       Problem jest nieistotny, daje tylko początek sporom politycznym o wymowie rasistowskiej.

4.       To zagadnienie trzeba badać, jeśli uda się tylko wyeliminować zagrożenia dyskryminacyjne.

Argumentów dostarczają badania nad bliźniętami MZ i DZ wychowywanymi razem lub osobno oraz „zwykłym” rodzeństwem.

1.       MZ wychowywane oddzielnie: +0,72, MZ wychowywane razem: +0,86, DZ wychowywane razem +0,60, zwykłe rodzeństwo wychowywane razem: +0,47, zwykłe rodzeństwo wychowywane oddzielnie: +0,24.

Wnioski: ani dziedziczności, ani środowiska nie można pominąć, jako czynnika determinującego inteligencję.

Czynnik genetyczny (addytywny i nieaddytywny) wg Strelaua odpowiada za 50% zmienności w zakresie i.i., czynnik środowiska wspólnego – 25%, specyficznego – 15%, 10% to błąd pomiaru.

Plomin twierdzi, że czynnik genetyczny to 40%, środowisko wspólne 40%, środowisko specyficzne 20%.

Czynnik genetyczny addytywny - obejmujący geny przekazywane z rodziców na potomstwo.

Czynnik genetyczny nieaddytywny - geny niezwiązane z dziedziczeniem po rodzicach.

Środowisko wspólne – oddziałujące na wszystkich członków rodziny w ten sam sposób.

Środowisko specyficzne – wpływające tylko na określoną jednostkę.

Okazuje się, że temperament jest w mniejszym stopniu zdeterminowany genetycznie niż inteligencja.

Współcześnie uznaje się zasadę poligenowego dziedziczenia cech intelektu, inteligencja jest zdeterminowana ilościowo, a nie na zasadzie wszystko albo nic. Istnieje wiele markerów DNA związanych z inteligencją ulokowanych w różnych miejscach genotypu. Im więcej takich markerów tym prawdopodobnie większy i.i. Nie działają w tym przypadku prawa Mendla, zachowania i cech psychicznych nie da się wytłumaczyć w ten sposób. Inteligencję dziedziczymy zgodnie z zasada regresji do średniej.

Wg Eysencka dobrze funkcjonujące społeczeństwo powinno charakteryzować się znacznym stopniem mobilności swych członków, tzn. inteligentne dzieci mniej inteligentnych rodziców powinny awansować społecznie, a „tępe” dzieci inteligentnych rodziców powinny przesuwać się w dół. Tak się dzieje w demokratycznych społeczeństwach. Brak mobilności charakteryzuje społeczeństwa kastowe, gdzie o pozycji decyduje urodzenie a nie osobiste cechy.

 

3.5   Podsumowanie.

W badaniach nad biologicznymi uwarunkowaniami inteligencji trzeba pamiętać o ograniczonym charakterze wniosków, które można wyciągać. Mózg i inteligencja to pojęcia z różnych pięter analizy naukowej.

 

Katarzyna Wolszczak. Notatki do egzaminu z Psychologii Różnic Indywidualnych              2 | Strona

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin