{288}{412}"AELITA"|Na podstawie powieci Aleksieja Tołstoja {432}{527}Tłumaczenie i napisy: gregdm {2313}{2436}Czwartego grudnia 1921 roku|o godzinie 18:27 czasu rodkowoeuropejskiego {2436}{2572}radiostacje na Ziemi|otrzymały dziwny sygnał. {4383}{4445}Głównym inżynierem moskiewskiej radiostacji|był inżynier Ło. {4812}{4915}"Natychmiast zaniecie to|do biura deszyfrujšcego". {4994}{5093}Punkt kontrolny na stacji w Kursku. {5233}{5318}Tu była zatrudniona Natasza,|żona inżyniera Łosia. {5478}{5558}Gusiew, żołnierz z linii frontu,|został odesłany na tyły na rekonwalescencję. {6092}{6193}Komórce deszyfrujšcej nie udało się złamać sygnału. {6382}{6483}"Chyba nie przypuszczacie,|że ten sygnał pochodzi z Marsa, prawda?" {6651}{6718}Inżynier Spiridonow - przyjaciel|i bliski współpracownik Łosia. {6787}{6958}"Pewnie to brzmi dziwnie,|ale może kto na Marsie zaciekawił się nami?" {7538}{7672}"Hej, gołšbeczku!|To znów twoja żona." {7967}{8067}"Przyjed po mnie,|dzi uporałam się z pracš wczeniej." {8881}{9044}Ło powięcił całš swš energię,|szukajšc sposobu, aby znaleć się na Marsie. {9053}{9149}Często wyobrażał sobie... {9389}{9492}Aelita - Królowa Marsa {9538}{9672}Ihoszka - ulubiona służka Aelity {10065}{10166}Tuskub - Władca Marsa {10254}{10391}Gor - Strażnik energii planety {10617}{10747}Zbudowany przez Gora model teleskopu, {10748}{10810}umożliwiał obserwację życia na innych planetach. {11652}{11787}"Wspaniały wynalazek, ale niech pozostanie|dla wszystkich tajemnicš!" {13172}{13304}"Pokaż mi inne wiaty!|Nikt się o tym nie dowie." {13537}{13707}"Powiem Wam, Pani... Spotkajmy się|dzi w nocy na wieży promieniujšcej energii." {14076}{14141}Tej nocy. {15019}{15124}"Tylko Wam, Pani,|pokażę życie na najbliższej planecie." {17699}{17802}"Szybko!|Tuskub może nas przyłapać." {18044}{18179}"Dotknij moich warg swoimi,|tak jak robili to ci ludzie na Ziemi." {19166}{19325}Przez całš noc opracowywali|projekt statku kosmicznego, {19329}{19418}który doprowadziłby ich na Marsa. {19636}{19814}Szukano odpowiedniego ródła energii,|która pokonałaby przycišganie ziemskie. {20010}{20145}Gusiewa polubiono|od poczštku jego pobytu w szpitalu. {20245}{20322}Masza - pielęgniarka {20612}{20749}"Kochasz, czy nie kochasz mnie, jaka twoja wola?|Nie ma żołnierz grosza wszak, taka jego dola." {20799}{20936}W roku 1921|nie brakowało pasażerów kolei. {21787}{21861}Towarzysz Erlich|i jego żona, Elena. {23076}{23252}"Nie wynajmujemy pokojów.|Proszę się zwrócić do kobiecego komitetu kwaterunkowego." {23585}{23765}Jeste tak czarujšca.|Jak mogła być tak okrutna? {24462}{24568}"Wynocie się stšd!|Jak mielicie?!" {25002}{25170}"Wiktorze, mam adres|starego znajomego... Spróbujmy." {25472}{25575}Tego dnia na punkcie kontrolnym|rozdzielano racje żywnociowe. {26884}{26987}"Eleno, zostawmy przeszłoć za sobš.|Nie mam do ciebie żalu." {27733}{27836}"Po prostu powiedz mu,|że jestem twoim bratem." {28447}{28479}"Patrz, chleb!|Biały chleb!" {29606}{29713}"Co to za nieznajomy pisze do ciebie?" {29865}{30080}Jeste tak czarujšca.|Jak mogła być tak okrutna? {30576}{30651}"Chyba nie jeste zazdrosny, prawda?" {30833}{30950}Mimo iż uczty w Moskwie|były w tym czasie rzadkociš, {30950}{31030}to dzięki artykułom spożywczym|przywiezionym przez Erlichów, {31030}{31102}pozwolono sobie na jedno...|ku czci wspaniałej przeszłoci. {31617}{31751}"To ma być wino? To ocet!|W dawnych czasach my..." {32763}{32924}"Ludzie kiedy|zachowywali się odpowiednio, subtelnie." {33691}{33806}"O tak, w tamtych czasach|to był porzšdek." {34547}{34679}Czas mijał. Ło kontynuował swoje starania|z uporem i zawziętociš. {35769}{35940}Mimo niepowodzeń,|Ło nie odstępował od swego marzenia. {37954}{38036}"Wypraszam sobie!|Reprezentuję komitet kwaterunkowy {38036}{38083}i spełniam jedynie swój obowišzek." {38481}{38627}"Obawiam się, że będziemy potrzebować|tego pokoju dla nowego lokatora." {39632}{39738}"Już się wczeniej spotkalimy, prawda?" {40660}{40795}"Poznaj towarzysza Erlicha,|naszego nowego lokatora." {41407}{41579}Na punkcie kontrolnym organizowano pokaz. {42041}{42145}"Przyłšcz się do nas.|wietnie się bawimy." {42602}{42737}Zalecenie męża zostało|pomylnie spełnione. {43569}{43742}W dzień spektaklu, Natasza|otrzymała oprowiantowanie dla ludnoci. {44197}{44332}Erlich wykorzystywał swojš pozycję|sowieckiego urzędnika. {44540}{44559}/"ZAMÓWIENIE NR 3555|Obywatel Pawłow zostaje upoważniony {44559}{44619}/do odebrania jednej torby cukru|dla Dziewištej Dywizji Lotniczej." {44921}{45024}"Przyniosłem trochę cukru.|Szybko, muszę go ukryć." {45967}{46069}"Mówiłam ci, że uda mi się|co wycišgnšć od tego skšpiradła." {46154}{46324}Pracownicy punktu kontroli|pragnęli przewyższyć zawodowych aktorów. {46611}{46698}WSZELKA WŁADZA DLA SOWIETÓW! {46808}{46945}"Towarzysz Gusiew,|nasz pierwszy asystent reżysera." {47238}{47309}"Prawdziwa czekolada!" {47805}{47940}"Powinienem wrócić do domu.|Mam mnóstwo pracy." {48695}{48860}Nieprzyjemne odkrycie w centrum zaopatrzenia. {49002}{49141}Dyrektor zawiadomił o zdarzeniu komendanta milicji. {49651}{49707}"Przeprowadzić ledztwo w trybie pilnym.|Jeli to konieczne, {49707}{49786}przeszukać dom towarzysza Erlicha." {50273}{50371}"Posiadam talent, proszę mi wierzyć...|Spróbuję to wam udowodnić." {50508}{50613}"Obywatelu Krawcow,|nie będę tego powtarzał. {50613}{50711}Nie posiadacie tego,|co powinien mieć detektyw, {50711}{50762}więc was nie zatrudnię." {52507}{52610}Ło potrzebował atramentu do pisania|i poszedł do Spiridonowa. {54099}{54255}"Wystarczy wam, towarzysze?|Przykro mi, z całego serca mi przykro." {55365}{55538}"Już wiem... znalazłem notkę w twojej portmonetce.|Kłamiesz, kłamiesz każdym słowem!" {55938}{56048}Noc, która nastała po awanturze,|zdawała się nie mieć końca. {57573}{57746}"Miałaby pani ochotę wybrać się dzi na tańce?|Do diabła z tym, co mylš inni." {59050}{59088}Wybierasz się? {59312}{59446}Krawcow postanowił osobicie przeprowadzić|dochodzenie w sprawie zaginięcia cukru. {60268}{60359}Miejsce spotkań "ludzi interesu". {60584}{60688}"Wszystkie bilety zostały już wyprzedane.|Zarobisz niezłe pienišdze." {61222}{61361}"Co za sknera! W cišgu tygodnia|podarował mi tylko jednš rzecz: medalionik." {62455}{62656}Wyobrania Łosia szalała wraz z każdš wzmiankš|na temat owego tajemniczego sygnału. {63078}{63215}Przez wiele dni Aelita nie oglšdała Ziemi i... {65327}{65416}"Rada Starszych obraduje dzi,|więc nikt nie zauważy, {65416}{65498}jak wymkniesz się, Pani,|do wieży promieniujšcej energii." {67504}{67670}"Jak miesz skrywać przede mnš aparaturę Gora?!" {67943}{68039}"Możesz być władczyniš,|ale to my rzšdzimy. {68039}{68082}Wieża pozostanie zamknięta." {68413}{68501}"I tak, dekretem Rady|jedna trzecia siły życiowej {68501}{68581}będzie przechowywana w chłodniach." {68708}{68799}Marsjańscy robotnicy byli trzymani|przez Radę jako niewolnicy... {68799}{68888}z zakazem opuszczania|swych podziemnych mieszkań. {69329}{69398}"Zabierzcie jednš trzeciš z nich do chłodni. {69398}{69451}Tylko jednš trzeciš." {73942}{74081}"Zaniedbujesz mnie, Aelito.|Jeste zafascynowana tym człowiekiem z Ziemi." {74201}{74316}"Zaczekaj tu.|Dołšczę do ciebie póniej." {75598}{75702}Uczucie zazdroci nie było obce Marsjanom. {75898}{76023}"Wiem, że zakochała się, Pani, w tym Ziemianinie,|lecz nigdy go Pani nie poznasz." {76864}{77097}"Powierzę ci moje szkice statku kosmicznego.|Strzeż ich... to praca mojego życia." {77348}{77442}"Jedziesz tam sam?|A co z Nataszš?" {77884}{77986}Natasza cierpliwe czekała na powrót męża. {79130}{79241}"Chodmy na bal!|Z pewnociš twój mšż nie będzie miał nic przeciwko, {79241}{79298}a będš tam wszyscy." {79835}{79941}"No chod! Będziemy się doskonale bawić!" {80962}{81063}Na sekretnym balu wyższych sfer. {83897}{84017}Gospodarz starał się nakłonić Nataszę,|by została na obiad. {84333}{84472}"Wydawało mi się,|że była pani na dworcu pożegnać męża." {84805}{84976}"Skarbie, zostań jeszcze chwilkę...|choć piętnacie minut." {86584}{86656}/Musiałem dzi służbowo wyjechać.|Przepraszam, że bez pożegnania. {86656}{86726}/Obawiam się, że ta delegacja może potrwać długo. {86987}{87119}Jedynš pociechš Łosia była myl,|że może przyczynić się {87119}{87260}do olbrzymiego procesu odbudowy Rosji. {88406}{88560}Na punkcie kontrolnym było już niewiele pracy, {88560}{88684}od czasu, gdy życie|zaczęło powracać do normalnoci. {90257}{90363}"Przepraszam, czy mogę odprowadzić tego pacjenta?" {90444}{90658}Oczywicie, Masza.|Id. Poradzę sobie sama." {90909}{91008}/Moskwa, 3 marca 1922 roku.|Kochany Mstisławie Sergiejewiczu. {91015}{91116}/W cišgu trzech miesięcy,|od czasu gdy wyjechałe, {91116}{91226}/otrzymałam od ciebie tylko trzy zwykłe pocztówki.|Czy między nami koniec? {92053}{92135}URZĽD STANU CYWILNEGO {92616}{92720}Po likwidacji punktów kontroli, {92720}{92827}Natasza znalazła pracę|jako dyrektorka sierocińca. {94698}{94808}Delegacja Łosia miała wkrótce dobiec końca. {95170}{95218}/Do inżyniera Łosia: {95218}{95300}/Administracja elektrowni w Wołchowie|niniejszym składa podziękowania towarzyszowi {95300}{95378}/za nieoceniony wkład w budowę|i przepracowane tu szeć miesięcy. {95775}{95856}/Drogi przyjacielu,|wyjechałem z Rosji na stałe. {95856}{95944}/Przeszłoć okazała się silniejsza ode mnie. {95944}{96031}/Twe szkice ukryłem w kominku|w twoim pokoju. {96031}{96304}/Spiridonow {102023}{102130}Nagle ponownie wezbrały w nim|marzenia o podróży na Marsa. {102130}{102243}Przebrany za Spiridonowa. {102859}{102953}"Jakie to dziwne!|Nie widziałam go od kilku miesięcy, {102953}{103032}aż tu nagle dzisiaj|pojawił się nie wiadomo skšd." {103619}{103759}Zbrodnia ta wzbudziła na nowo|nadzieje Krawcowa na udowodnienie swych talentów. {105298}{105405}"Wyglšda podej...
irq65