{25}{109}Zet^eN info:|XviD 640x272 23.976fps 700.7 MB 0:54:26 {393}{487}Twórcy filmu pragnš podziękować|American Museum of Natural History, {492}{568}Bibliotece Kongresu|i Smithsonian Institute. {571}{635}Rytuały przedstawione w filmie|udokumentowano na podstawie {638}{712}listów i obrazów|George'a Catlina, Carla Bodmera {717}{782}i innych naocznych wiadków|z tego okresu. {784}{854}Składanie przysięgi słońcu {858}{942}zostało zakazane|przez rzšd USA {945}{993}w drugiej połowie XIX w. {1472}{1563}O, Wakantanka -|Wielki Duchu Słońca, {1566}{1616}ródło wszelkiego życia, {1618}{1683}tworzonego w przyjemnoci i bólu. {1686}{1825}Ty odbierasz życie, by je podtrzymać,|w wiecznym cyklu życia i mierci. {1856}{1932}Oto staję przed tobš|z pokorš i oddaniem. {1954}{2021}Spraw, abym był ciebie godny! {4059}{4126}- Ile mamy razem?|- Szeć, wasza lordowska moć. {4148}{4196}- Maddock.|- Przepraszam. {4198}{4320}- Możesz mi mówić John.|- Tak jest. To się już nie powtórzy. {4340}{4436}Zdarza ci się to co najmniej|raz dziennie. Jak długo cię proszę? {4438}{4493}Tak, wiem... John. {4498}{4599}- Powiedziałe szeć?|- Raz za razem. Masz dobre oko. {4601}{4690}- Dziękuję, Maddock.|- Możesz mi mówić Joe. {4771}{4862}- Jak nazywasz te ptaki?|- To kurczaki prerii. {4879}{4929}Pardwy. {4932}{5033}W Anglii polowałbym na pardwy. {5126}{5244}Przejechałem pół wiata,|wydajšc na to majštek, {5246}{5315}tylko po to, by strzelać|do innego rodzaju ptactwa. {5318}{5423}A co w tym złego, jeli się|nie ma nic lepszego do roboty? {5426}{5476}To prawda, Joe. {5512}{5627}Od pięciu lat nie mam|nic lepszego do roboty. {5630}{5704}Musiałe się gdzie|niele obłowić. {5706}{5826}Nie chodzi tylko o pienišdze,|ale i o tytuły rodowe, {5829}{5910}posiadłoci rodzinne,|stanowiska... {5912}{5989}Wszystko to dostałem,|odziedziczyłem. {6018}{6114}Kupiłem wszystko, czego w życiu|chciałem, włšcznie z wami trzema. {6116}{6224}W Anglii szanowałem Boga i rodzinę|królewskš, a pogardzałem resztš. {6229}{6294}Co robiłe przez te pięć lat? {6296}{6363}Szukałem, Joe. Szukałem. {6414}{6481}W 1820 r. Popełniłem|niewybaczalny grzech {6483}{6550}i zrezygnowałem|ze stanowiska w Gwardii. {6553}{6656}I tak nie było zasłużone|tylko dziedziczne. {6658}{6768}No i tak trafiłem tutaj|i strzelam do ptactwa. {6850}{6943}To terytorium...|jest takie piękne. {7253}{7303}Hej, Ed. {7325}{7440}Wylałem całš wodę.|Zmoczyłem mu cały namiot. {7442}{7490}I zobacz, co znalazłem. {7492}{7574}- Rum. Tu pisze rum, tak?|- Tak. {7579}{7644}R - U - M. {7809}{7886}Hej, Ed... Strzelaj! {8075}{8152}- Wcišż pijani jak bški.|- Będę ich musiał ustawić. {8154}{8231}Potrafiš wypić|nawet olej węglowy. {8521}{8624}Dmij w róg i wal w słupek,|oto nadchodzi napuszony dupek. {8957}{9039}- Do czego strzelalicie?|- Nie mielimy celu. {9099}{9154}To był wypadek. {9156}{9243}Jestem skłonny wam uwierzyć. {9403}{9459}Jak długo zajmie podróż|do St Louis? {9463}{9581}- Miesišc, jeli wóz wytrzyma.|- Wyruszymy o wicie. {9583}{9653}Jeli wóz się zepsuje,|porzucimy go i wozaków, {9655}{9725}i będziemy kontynuować|podróż konno. {9727}{9837}- Czy to rozkaz, John?|- Tak, to rozkaz, Maddock. {9991}{10048}Przez wasze picie|znowu stracilimy robotę. {10051}{10149}Nie zwiniemy obozu. Gwarantował|zapłatę za cztery miesišce. {10151}{10209}Dostaniecie swojš forsę.|Goć nie jest skšpcem. {10214}{10310}Gdyby mu zabrakło, rodzina|może zawsze sprzedać zamek. {10312}{10413}Nigdy nie spotkałem takiego gocia.|Nie żuje nawet tabaki. {10962}{11027}Woda jest lodowata,|wasza lordowska moć. {11029}{11127}Dziękuję, Maddock. Zapewniam cię,|że przywykłem do takiej wody. {11130}{11214}To nie będzie kšpiel,|tylko jazda na łyżwach. {11216}{11307}- Doć tego, pijanice.|- Ostrzegalimy go tylko. {11717}{11849}- Co go musiało wystraszyć.|- Zobaczył po prostu Morgana. {19876}{19924}O mój Boże! {43711}{43756}Chryste! {43761}{43869}Mam doć.|Banda cholernych sukinsynów. {43871}{43953}Nie jestem koniem.|Nie jestem zwierzęciem. {44008}{44058}Nie! Nie! {44061}{44169}Wi-sza-szad czy szad-wi-szad...|Jakkolwiek mnie nazywacie. {44171}{44219}Człowiek! Człowiek! {44221}{44286}Jestem człowiekiem! {47906}{47962}Amerykanin, co? {47983}{48067}Nie bšd mieszny.|Jestem Anglais. {48350}{48415}Ja mówić po Anglais.|Nawet dobrze. {48424}{48523}Czy mógłby w takim razie|zwracać się do mnie po angielsku? {48583}{48666}Tak. Będę. {48753}{48825}Ty mieć szczęcie,|że wódz lubić złoników. {48839}{48906}Ty krzyczeć. Być silny. {48921}{49031}Mieć szczęcie, że żyjesz.|Tak, dużo szczęcia. {49033}{49103}Aż trudno mi|w to szczęcie uwierzyć. {49129}{49232}- Kim ty, do diabła, jeste?|- Batise. {49249}{49321}Więzień. Pięć lat. {49323}{49359}Pięć! {49362}{49458}Twój francuski jest doć dziwny.|Nie jeste Francuzem. {49460}{49525}Sacrebleu, non. Ojciec Francuz. {49561}{49724}Niebieskie oczy, widzisz?|Matka Indianka. Czysta. Widzisz? {49798}{49846}Cała rodzina zabita. {49947}{50024}Ci Indianie... Siuksowie. {50055}{50110}W to nie wštpię. {50189}{50251}Nie próbowałe uciec? {50357}{50398}Tak. {50434}{50505}Obcišć nogę. O, tak. {50522}{50549}Raz, dwa. {50553}{50647}Jak spróbuję jeszcze raz,|odcišć drugš nogę. {50649}{50724}Potem... czołgać się. Czołgać. {50951}{51069}Teraz ja mšdry goć.|Udawać szalonego, widzisz? {51074}{51203}Indianie nie zabijać szalonych.|Szalony nie polować, nie pracować. {51208}{51280}Ja być nawiedzony. Wakantanka. {51297}{51366}- Dobra fortuna dla wioski.|- Więc się poddałe. {51369}{51448}Ja się nie poddać. Nie! {51476}{51558}Ja mšdry goć. Ale ty... {51587}{51663}...wyniosły, ważny Anglik. {51666}{51767}Tak, ty ić, tak.|Jak lis - uciekać przed psami. {51769}{51819}I wiesz, co się stanie? {51822}{51963}li Indianie - Szoszoni,|Czarne Stopy, Czerokezi. {51968}{52052}Obcišć wszystko. Raz. Raz. Raz! {52227}{52301}Ale ty i tak nie być mężczyznš. {52304}{52397}Ty pracować jak koń|dla starej kobiety. Głowa Bizona. {52421}{52481}Może ona i tak ci obcišć. {52515}{52577}Ogier niedobry do pracy. {52579}{52682}Wszyscy być zadowoleni,|może oprócz... ciebie. {53627}{53745}Ten tłuszcz zjełczał.|Nie macie... suchego mięsa? {61204}{61251}Co się tu dzieje? {61254}{61326}Czarny Orzeł przybyć|po siostrę Żółtej Ręki. {61328}{61367}Mylałem, że to jego żona. {61369}{61443}Nie. To Biegnšca Sarna.|Ona być siostra. {61448}{61549}Druga to żona - Ciernista Róża.|Czarny Orzeł kupić siostrę. {61554}{61633}- Kupuje jš?|- Tak. Indiański zwyczaj. {61635}{61685}Musi kupić żonę. {61688}{61779}To bardzo ważne dla Czarny Orzeł.|On być wódz numer dwa. {61784}{61884}Jeli go zechce,|on być brat Żółtej Ręki. {61956}{62033}Kłopoty.|Żółta Ręka się nie zgodzić. {62973}{63040}Ciężko pracować, co? Wody? {63078}{63191}Tak... Teraz syn umrzeć,|nie ma innego mężczyzny. {63206}{63270}Nikt jej nie chronić.|Nikt o niš nie dbać. {63282}{63352}Odcišć sobie palec.|Zbierać resztki. {63354}{63419}Przyjdzie zima... ona umrzeć. {63467}{63551}Jak ty. Kiedy wyniosły Anglais. {63553}{63608}Teraz koń. {63723}{63824}Skończ ten idiotyczny chichot,|głupcze i posłuchaj mnie. {63827}{63889}Mam doć tych bzdur. {64061}{64169}Udawaj głupiego przed nimi,|nie przede mnš. Pomożesz mi uciec. {64172}{64217}Czemu mieć to zrobić? {64220}{64284}Bo ty też chcesz uciec. {64299}{64361}Ci Indianie, o których mówiłe. {64364}{64428}Trzeba będzie z nimi|stoczyć walkę. {64431}{64483}Siuksowie nie majš chyba broni? {64486}{64582}Co oni wiedzieć o broni?|Nigdy nie widzieć broni. {64584}{64699}Walczyć z bliska. Odważni|dotykać wroga. To osišgnięcie. {64810}{64891}Ty patrzeć? Podobać ci się? {64908}{64985}Ja mieć wietny pomysł.|Ożeń się z Biegnšcš Sarnš. {64987}{65078}Żółta Ręka da ci może wtedy|swych wojowników. {65080}{65164}To wszystko dla ciebie.|Możnego białego pana. {65184}{65289}Ona odmówić Czarnemu Orłowi,|a oddać się Koniowi. {65313}{65368}Ale ty masz grzywę! {65392}{65459}Nawet stara squaw|nie pocałować brodacza. {65946}{66054}Muszę się dużo nauczyć...|a ty mi w tym pomożesz. {75383}{75445}Daj je matce. {75479}{75565}Z wyrazami szacunku ode mnie. {76296}{76388}Nie sšdziłem, że dawanie kwiatów|jest takie zabawne. {76515}{76584}Przepraszam. {76735}{76824}Miałbym się z niš kochać?|Dobry Boże, przenigdy. {78027}{78133}O co chodzi z tym jej butem?|Co ona mi chce powiedzieć? {78229}{78308}Mówi, że nie mieć|dziury w mokasynie. {78310}{78363}A co to, u diabła, znaczy?
Spirit72