The Crimson Petal and The White [1x02].txt

(25 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{25}{52}To księga nienawici.
{53}{114}Zemsta na napuszonych,|drżšcych robakach,
{115}{151}pukajšcych do drzwi|pani Castaway!
{152}{212}- A ty?|- Sugar to całe moje imię.
{217}{291}Musi mi się poprawić.|Nawet jeli mnie to zabije.
{292}{388}Bratniš duszę, pokrewnš,|trudno znaleć.
{389}{452}Mój wyłšczny patronat|nad Sugar.
{453}{474}Jestem gotowa.
{475}{538}Od teraz twoje życie|bardzo się zmieni.
{539}{578}Nie jestem szalona!
{579}{645}Spodziewam się wkrótce|kompletnego załamania.
{667}{734}Mój Boże.|William Rackham.
{735}{787}Będziesz musiał zadbać o mnie|lepiej niż dotšd.
{788}{844}Mój anioł.
{845}{905}Wreszcie przybył.
{967}{1065}{y:b}THE CRIMSON PETAL AND THE WHITE|CZĘĆ 2
{1066}{1145}Tłumaczenie: jarmisz
{1151}{1320}/Spał słodko jak dziecko,|/wierzšc, że jest bezpieczny.
{1538}{1598}/Ale ja też miałam swój sen.
{1764}{1874}/Sen o zemcie na człowieku,|/który odebrał mi niewinnoć.
{2208}{2326}Od lat nie przespałem całej nocy|u boku kobiety.
{2405}{2434}Ale muszę wstać.
{2469}{2505}Muszę pokazać się w domu.
{2533}{2590}Masz wiele obowišzków.
{2742}{2829}Naniosła zmiany w licie?|Przeklęci handlarze jutš.
{2830}{2898}- Nie stać mnie na spory z nimi.|- Już załatwione.
{2983}{3103}Co tak strasznie mierdzi?|Mam bardzo wyczulony nos.
{3104}{3212}Jeli potrafię odróżnić|Lavandula delphinensis od latifolia,
{3213}{3267}to musi oznaczać...
{3294}{3328}psie gówno.
{3349}{3405}- Szlag.|- Williamie, przepraszam.
{3418}{3465}St. Giles jest brudna.
{3518}{3578}Szkoda, że nie możemy|spotykać się gdzie indziej.
{3611}{3671}Nie cierpię cišgać cię|w tę przeklętš otchłań.
{3856}{3965}To będzie cud, jeli cholera|nie zabije mnie, zanim skończę 25 lat.
{4000}{4086}Nie mów tak.|Naprawdę.
{4101}{4166}Okazać kobiecie odrobinę|przywišzania i zaraz...
{4199}{4227}List.
{4344}{4431}- Wybacz mi, żartowałam.|- Obawiam się, że nie.
{4971}{5054}Mój Boże, pani Rackham.|Była pani zajęta.
{5055}{5112}Wiesz co to jest, Claro?
{5153}{5202}Zaproszenia?
{5236}{5280}Przebaczenie.
{5313}{5429}Towarzystwo otwiera drzwi.|Wezmę udział w sezonie.
{5441}{5488}Nawet od lady Bridgelow,|widzisz?
{5489}{5594}Pani Amphlett|zaprosiła mnie na herbatę.
{5625}{5680}To wielkie zmiany, Claro.
{5716}{5766}Wszystko będzie dobrze.
{5940}{5989}- Pani Fox.|- Henry.
{5990}{6083}- Mam nadzieję, że nie przeszkadzam.|- W żadnym razie.
{6084}{6175}Proszę wybaczyć. Mam tu|nieoficjalny magazyn Towarzystwa Pomocy.
{6421}{6481}Przepraszam.
{6503}{6563}Dlatego nie przyszłam dzi|do kocioła.
{6648}{6706}Proszę wybaczyć.|Gdzie pokojówka?
{6707}{6802}Pojechała do domu,|zaopiekować się dziadkiem.
{6817}{6877}Jestemy sami w domu.
{6897}{6977}Czy to... doć przyzwoite?
{7195}{7272}Chyba uważam kakao|za niezwykle pobudzajšce.
{7337}{7397}Łatwo ulegamy pokusom.
{7441}{7473}Naprawdę?
{7474}{7542}Nie dalej|niż tydzień temu wracałam
{7543}{7594}po odwiedzeniu|naprawdę biednej rodziny.
{7595}{7673}Byłam zmęczona, zniechęcona|i nie chciałam ić pieszo.
{7686}{7729}Zanim zorientowałam się,|co robię,
{7730}{7810}już byłam w metrze,|mknšc przez wiat,
{7829}{7919}nie mylšc o niczym innym,|poza przyjemnociš.
{7969}{8029}A to wszystko|za szeć pensów.
{8057}{8086}Mój Boże.
{8114}{8195}Tak mi się to podobało,|że przegapiłem przystanek.
{8331}{8391}Tak skończy się ten wiat, Henry.
{8423}{8483}Antychrystem sš|nasze własne pragnienia.
{8973}{9033}Ranny ptaszek z ciebie.
{9113}{9225}- Mam kilka spraw do załatwienia.|- Możesz robić, co chcesz.
{9256}{9337}Ostatnio nie widujemy|zbyt często pana Hunta.
{9360}{9416}Ile to już, tydzień?
{9437}{9482}Pan Hunt to zajęty człowiek.
{9512}{9585}Na to wyglšda.
{9616}{9727}Choć nie bardzo wiem czym.
{9770}{9830}Zapytaj go następnym razem.
{9838}{9928}Póki nie rozstaniesz się|z nim na dobrych warunkach?
{10001}{10094}- Jak zawsze.|- Ale cóż nas to obchodzi?
{10113}{10187}Bardzo tęskniš za tobš|w Fireside.
{10281}{10374}Pamiętasz, w co się bawiłymy,|gdy była dzieckiem?
{10431}{10491}W chłodne zimowe noce
{10505}{10553}zakradałam się|do twojego pokoju,
{10554}{10665}gdzie spała|cała zawinięta w koc,
{10668}{10730}i cišgałam go z ciebie.
{10783}{10817}Pamiętasz?
{10846}{10928}cišgałam go i mówiłam
{10950}{10991}"Tak czyni Bóg".
{11072}{11155}Tak czyni Bóg.
{12600}{12694}/Czubek sztyletu dotyka wrażliwego ciała,|/ale jeszcze się wahałam.
{12772}{12834}/Czy ten mężczyzna nie był gorszy|/niż cała reszta?
{12851}{12962}/Czy nie nadużył mojego zaufania|/i nie pchnšł ponownie do rynsztoka?
{12972}{13018}/Ale nie chciałam|/dgnšć go w domu.
{13110}{13236}/Odłożyłam moje wierne ostrze,|/wzięłam truciznę i miękkš szmatkę.
{13407}{13467}Słodkich snów,|mój kochany.
{13681}{13767}Pani Rackham,|w czym tkwi pani sekret?
{13768}{13842}- Sekret?|- Może jakie nowe spa?
{13849}{13898}Wyglšda pani nadzwyczajnie.
{13927}{13983}Nie, pani Amphlett.
{13984}{14124}To pani wyglšda zdecydowanie inaczej|niż ostatnim razem.
{14158}{14224}Taka szczupła.|Z trudem paniš poznaję.
{14225}{14300}- Jest pani bardzo uprzejma.|- Skšd. Zazdroszczę.
{14303}{14372}więcie wierzę w cisłš,|ale prostš dietę
{14373}{14408}z wody i fasolki szparagowej,
{14409}{14481}a jeli mam zawroty głowy,|to tylko łyk zupy ogonowej,
{14482}{14537}ale musi być|bardzo dokładnie przecedzona.
{14558}{14637}Muszę zapamiętać.|Nie, lepiej to zapiszę.
{14647}{14700}Ale ostrzegam, na poczštku|może pani dowiadczyć
{14701}{14739}obezwładniajšcych|bólów głowy.
{14757}{14806}Już z ich powodu|cierpię męczarnie.
{14810}{14908}Dręczy mnie|koszmarne pulsowanie.
{14972}{15032}Nie ma potrzeby,|żeby pani pani tak cierpiała.
{15170}{15211}Proszę spojrzeć.
{15260}{15325}W złe dni biorę kilka.
{15360}{15445}Z dawkš Godfrey's Cordial.|Niech pani spyta w aptece.
{15488}{15570}Pani lekarz może wygłosić|na ten temat cały wykład.
{15593}{15709}Ale proszę mi zaufać,|sama pani siebie nie pozna.
{16705}{16795}To bardzo miłe.|Zjeć razem.
{16847}{16896}Proponowała,|żebymy jadali razem.
{16987}{17017}To prawda.
{17164}{17200}Bon appetit.
{17375}{17476}- Co to, kochanie?|- Fasolka szparagowa.
{17494}{17554}Nie. Mówię o umiechu.
{17581}{17699}Williamie, prawdš jest...
{17773}{17818}że mam anioła stróża.
{17888}{18004}- Mówisz o Clarze?|- Nie, o prawdziwym aniele stróżu.
{18034}{18156}Czuwa na nami.|Czuję jej obecnoć cały czas.
{18171}{18255}Mylę, że jest|z zakonu zdrowia,
{18256}{18308}z tego miejsca,|gdzie bywam we nie.
{18309}{18408}Nie wiedziałem,|że bywasz gdziekolwiek we nie.
{18409}{18475}Tamtejsze siostry to anioły.
{18508}{18566}Od dawna to podejrzewałam,
{18567}{18632}ale zyskać dowód,|to była prawdziwa ulga.
{18667}{18695}Dowód?
{18734}{18791}Pomachałam jej,|a ona odpowiedziała.
{19006}{19037}Nie jeste głodny?
{19518}{19545}Przyszedł.
{19580}{19616}Przylij go tutaj.
{19664}{19705}Chce, żeby zeszła na dół.
{19744}{19785}Rozmawia z Castaway.
{20008}{20038}Sugar.
{20086}{20232}Obawiam się, że pan Hunt|ma doć naszego domu.
{20314}{20362}Przykro mi to słyszeć,|panie Hunt.
{20394}{20507}Zdaje się, że pan Hunt|ma inny plan wobec ciebie.
{20795}{20840}Tęskniłam za twoim towarzystwem.
{20845}{20895}Trudno mi było się wyrwać.
{20957}{21018}Agnes widzi różne rzeczy.
{21057}{21086}Widzi co?
{21132}{21171}Anioły na ulicy.
{22259}{22290}Kto jeszcze tu jest?
{22966}{23057}- Co to jest?|- To twoje.
{23100}{23124}I moje.
{23154}{23259}Nie mogłem znieć myli,|że mieszkasz w tej podłej okolicy.
{23315}{23386}Bank będzie przysyłał ci|pienišdze na wydatki.
{23422}{23465}Pierwsza wypłata jest tutaj.
{23497}{23552}Będziesz niezależna.
{23758}{23806}- Powiedz co.|- Dobry Boże.
{24498}{24547}Brakuje ci zwierciadła?
{24613}{24692}Po cóż mam siebie oglšdać,|skoro ty na mnie patrzysz?
{24728}{24759}Poinstruowałem paniš Castaway,
{24760}{24830}żeby nie ruszano twoich rzeczy,|póki ich nie zabierzesz.
{24878}{24925}Było jej przykro,|że odchodzę?
{24938}{24969}W żaden sposób.
{24985}{25049}Stara wiedma|potrafi rozpoznać dobry interes.
{25166}{25213}Nie musisz się przejmować niš
{25263}{25306}ani nikim innym|z twojej przeszłoci.
{25321}{25392}Tu masz razem ze mnš|nowe życie.
{25839}{25879}Zabrała wszystkie ksišżki.
{25979}{26045}Nie zapomnij o misce.|Jest dobra.
{26083}{26172}Nie potrzebuję jej.|Mam tam wannę.
{26192}{26243}Kto się zajmie twojš pocielš?
{26283}{26325}Pewnie ja.
{26457}{26499}Więc zostałem bez pracy.
{26606}{26653}Tak sobie pomylałam,|Christopher,
{26711}{26801}że będę tu czasem wpadała|i będziemy razem czytać.
{27046}{27088}Będę do ciebie wracała.
{27483}{27586}Zatem opuszczasz nas|po tych wszystkich latach?
{27613}{27686}Bóg jeden wie, jak bardzo|chciałam się ciebie pozbyć.
{27708}{27788}Nie było trujšcego naparu,|jakiego bym nie wypiła,
{27789}{27896}ani zbyt goršcej kšpieli,|w której bym się nie zanurzyła.
{27926}{27998}Była niezniszczalna.
{28015}{28064}Miejmy nadzieję,|że taka zostałam.
{28268}{28382}Minęło 19 lat,|odkšd żyjemy razem.
{28410}{28456}A 6 od chwili,|gdy weszła do mojego pokoju
{28457}{28516}i powiedziała,|że pewien mężczyzna chce mnie rozgrzać.
{28643}{28703}Cóż, matko...
{28800}{28833}Oczywicie, moja droga.
{28880}{28927}Nic cię tu nie trzyma.
{28947}{29009}Dalej i wyżej z panem Huntem.
{32917}{32969}Nie będziemy się widzieli|przez pewien czas.
{32970}{33010}Do czwartku jestem w Dundee,
{33011}{33068}a z Bodleyem i Ashwellem|spędzam pištek.
{33079}{33138}Wyrwę się stamtšd,|jak tylko będę mógł.
{33157}{33186}Będziesz tu?
{33215}{33247}A gdzie?
{33271}{33350}Wierz lub nie, ale Agnes|również wychodzi wieczorem.
{33364}{33426}Lady Bridgelow zabiera jš|do Royal Albert Hall.
{33473}{33518}Boże. To krok naprzód.
{33529}{33641}Mylała nawet, że zbyt wiel...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin