{1}{1}23.976 {568}{669}"GANG Z PRZEŁĘCZY"... {801}{858}NIE MA JUŻ GANGU,|KTÓREGO PROWODYRAMI BYLI {861}{911}BUTCH CASSlDY I SUNDANCE KlD, {914}{964}ALE KIEDY RZĽDZIŁ ZACHODEM! {4136}{4203}NIEMAL WSZYSTKO, CO ZOBACZYCIE,|WYDARZYŁO SIĘ NAPRAWDĘ {6174}{6207}ZAMKNIĘTE {6806}{6857}- Dobranoc, Sam.|- Dobranoc. {6934}{6984}Co się stało z tym starym, pięknym bankiem? {6986}{7037}Cišgle go rabowano. {7046}{7097}To niska cena za urodę. {7250}{7298}Daj mi jednš. {7385}{7423}Jeszcze. {7488}{7522}Przegrałem. {7579}{7629}Pożyczy mi pan, panie Macon? {7631}{7682}Znasz moje reguły, Tom. {7720}{7787}Wyglšda na to, że wszystkich spłukał, kole. {7804}{7864}Nie przegrałe partii, odkšd rozdajesz. {7890}{7941}W czym tkwi tajemnica twego sukcesu? {8025}{8075}W modlitwie. {8085}{8135}Zagrajmy tylko we dwóch. {8545}{8586}Jednš. {8682}{8722}Przegrałem. {8806}{8866}Niezły z ciebie gracz, kole. {8874}{8934}Wiem, bo sam jestem niezły. {8977}{9034}I nawet nie widzę, jak oszukujesz. {9370}{9422}Pienišdze zostajš a ty wychodzisz. {9514}{9552}No cóż... {9554}{9614}Zdaje się, że zabrakło miłoci braterskiej. {9614}{9670}Jeli jeste z nim, to lepiej też sobie id. {9670}{9720}Już wychodzimy. {9722}{9787}- Chod.|- Nie oszukiwałem. {9790}{9833}Możesz zginšć. {9833}{9883}Obaj możecie zginšć. {9905}{9972}Jeli poprosi, żebymy zostali,|wtedy pójdziemy. {9974}{10024}Musi nas poprosić, żebymy zostali. {10084}{10151}Jest gotowy. Nie wiadomo, jaki jest szybki. {10374}{10434}Ja już najlepsze lata mam za sobš|może ty też. {10434}{10475}Tego mi tylko brakowało. {10475}{10547}Z każdym dniem jest się starszym.|Tak już jest. {10810}{10890}Może poprosiłby nas o pozostanie? {10892}{10916}Co? {10918}{11005}Nie musisz tak wcale myleć.|Tylko nas popro, a obiecuję... {11206}{11257}Nie mogę ci pomóc, Sundance. {11516}{11604}Nie wiedziałem, że jeste Sundance Kid,|kiedy mówiłem o oszustwie. {11693}{11746}Sięgnę po rewolwer i mnie zabijesz. {11774}{11825}Możliwe. {11839}{11890}Nie, sam się zabijesz. {11899}{11954}Popro tylko, żebymy zostali. {12012}{12058}Możesz to zrobić... {12060}{12108}bardzo łatwo. No już. {12283}{12331}Może zostaniecie? {12334}{12402}Dzięki, ale musimy już ić. {12599}{12650}Hej, Kid! Jaki jeste szybki? {12926}{12993}Tak jak mówiłem, najlepsze lata już za tobš. {14369}{14446}Zawsze gdy widzę Przełęcz,|to tak jakbym jš widział {14448}{14501}po raz pierwszy. {14503}{14599}I za każdym razem|zadaję sobie to samo pytanie: {14599}{14676}"Jak mogę być taki głupi,|żeby tu cišgle wracać?" {14814}{14884}- Jaki masz pomysł tym razem?|- Boliwia. {14944}{15023}- A co to takiego?|- Państwo, durniu. {15042}{15112}W Ameryce rodkowej albo Południowej.|Której z nich. {15143}{15196}Może pojedziemy do Meksyku? {15198}{15287}W Meksyku jedynie bieda.|Jej mamy pod dostatkiem tutaj. {15287}{15417}Podczas goršczki złota w Kalifornii|pojechalibymy do Kalifornii, tak? {15419}{15491}Więc gdy mówię Boliwia, myl Kalifornia. {15556}{15666}Nie uwierzyłby, co tam leży w ziemi.|Potykajš się o to. {15666}{15730}Srebro, złoto, cyna. {15730}{15831}Przedwigniemy się,|chcšc ukrać te wszystkie worki z wypłatš. {15870}{15961}Myl dalej. W tym jeste dobry. {15963}{16045}Ja jeden mam wizję,|a reszta wiata jest lepa. {16589}{16639}Czeć, Gazeta, co porabiasz? {16644}{16704}Witaj, Butch... Nic takiego. {16721}{16762}Nic. {16766}{16805}Witaj, Sundance. {16807}{16860}Co przecież robiłe. Co? {16968}{17066}Przygotowujemy się do skoku|na ekspres Union Pacific. {17100}{17174}le mnie zrozumielicie. {17179}{17229}Pewnie, możemy napać na pocišg... {17246}{17337}Ale jeli, to nie na ten kurs,|tylko na powrotny. {17339}{17430}- Sprawdzalimy banki z Sundance'em.|- Żadnych banków. {17433}{17471}Co? {17495}{17546}Ekspres, Butch. {17586}{17658}Banki to ciężka sprawa,|ale sš lepsze od pocišgów. {17661}{17747}Nie poruszajš się.|I wiadomo, że w rodku sš pienišdze. {17754}{17838}- Wyjeżdżajšc, wydałem rozkazy.|- Wydano nowe. {17838}{17889}Ale ja tu rzšdzę, Harvey. {17906}{17973}Kiedy tak. Teraz ja. {18032}{18082}To ciebie nie dotyczy. {18138}{18229}- Powiedz, żeby się nie wtršcał.|- On zawsze sam o sobie decyduje. {18265}{18315}Co z wami jest, chłopaki? {18332}{18394}Nie bylicie nawet gangiem.|Ja was stworzyłem. {18397}{18459}- Kto tak twierdzi?|- Przeczytaj im wycinek, Gazeta. {18462}{18526}- Który?|- Którykolwiek. {18627}{18694}Ten jest z Salt Lake Herald. {18709}{18816}- Gang Butcha Cassidy'ego znów...|- Gang Butcha Cassidy'ego. To ja! {18852}{18967}Chcecie, żeby Harvey tu planował,|mylał i rzšdził? {18974}{19015}Zamknij się już! {19018}{19063}Czekaj, aż przeczytam najlepszy kawałek. {19066}{19198}W napadzie uczestniczyli także|Płaskonos Curry oraz Gazeta Carver. {19200}{19260}Uwielbiam czytać o sobie w gazecie, Butch. {19289}{19361}Zapomnijmy o tym wyskoku Logana,|dobra, Płaskonos? {19363}{19430}Zawsze mówiłe,|że każdy z nas może z tobš konkurować. {19433}{19478}Bo mylałem, że tego nie zrobicie. {19481}{19531}To le mylałe, Butch. {19560}{19607}Chyba nie chcecie Logana? {19646}{19720}On przynajmniej jest z nami.|Ciebie często nie ma. {19744}{19806}- Teraz wszystko jest inaczej.|- Rewolwery czy noże? {19809}{19869}Trzeba więcej planować, przygotowywać się. {19871}{19922}Rewolwery czy noże? {19946}{19989}Ani to, ani to. {19991}{20042}Nie chcę się z tobš strzelać, Harvey. {20073}{20123}Jak sobie życzysz, Butch. {20514}{20583}Może da się jeszcze na tym zarobić? {20612}{20662}Stawiaj na Logana. {20674}{20734}Postawiłbym, ale kto postawi na ciebie? {20778}{20842}Gdy już skończymy i on będzie martwy, {20862}{20912}możesz zostać. {20922}{21010}Nie lubię przegrywać,|ale jeli nie wyjdę z tego żywy, {21013}{21073}- to zabij go.|- Z przyjemnociš. {21326}{21406}Nic z tego.|Najpierw musimy z Harveyem ustalić reguły. {21425}{21492}W pojedynku na noże? Nie ma żadnych reguł. {21535}{21617}Jak nie ma reguł, to zaczynamy.|Niech kto policzy do trzech. {21619}{21670}Raz, dwa, trzy. {21734}{21785}Trzymałem kciuki, Butch. {21816}{21871}Dzięki, Płaskonosie. {21871}{21938}To mnie podtrzymywało w ciężkich chwilach. {21986}{22036}O co chodzi z tym ekspresem? {22050}{22118}Harvey powiedział,|że napadniemy teraz i jak będzie wracał. {22120}{22178}Nikt tego jeszcze nie dokonał. {22180}{22300}Po pierwszym napadzie pomylš że powrót|będzie bezpieczny i zabiorš dużo pieniędzy. {22324}{22389}- Harvey o tym pomylał?|- Tak. {22427}{22509}Co wam powiem, chłopaki.|Tak włanie zrobimy. {23406}{23456}- Zatrzymaj.|- Gdzie? {23475}{23521}O tam. {23535}{23585}Założę się, że to sam Butch. {23762}{23806}Ani kroku. {23827}{23918}- Pomylałem, że sobie popatrzę.|- Jeszcze przyprowad dzieci. {23926}{23976}Chować głowy. {23990}{24062}Jak nie otworzysz,|wysadzimy drzwi i będziesz ranny. {24065}{24178}Nie mogę. Pan E.H. Harriman|z kolei Union Pacific powierzył mi... {24180}{24250}Skończ już z tym E.H. Harrimanem|i otwieraj drzwi. {24252}{24317}- O co chodzi?|- Patriota nam się trafił. {24319}{24346}Zaczynaj. {24348}{24407}To młody Woodcock, bardzo oddany. {24417}{24477}- Woodcock!|- Słucham pana? {24489}{24537}Wiesz, kim jestemy? {24539}{24606}Gangiem "Z przełęczy", panie Cassidy, {24609}{24722}ale proszę zrozumieć, że pan E.H. Harriman|z Union Pacific osobicie dał mi tę pracę {24724}{24767}i muszę się bardzo starać. {24770}{24837}Starać się aż do mierci? {24846}{24897}Dynamit gotowy. {24928}{24978}Otwieraj drzwi. {24981}{25055}Mylisz,|że E.H. Harriman dałby się za ciebie zabić? {25108}{25203}Pracuję dla pana E.H. Harrimana|z Union Pacific... {25206}{25234}I powierzył mi... {25659}{25707}Woodcock, w porzšdku? {25892}{25959}Ile by ci Harriman nie płacił, to cišgle za mało. {26174}{26232}Nie obłowilimy się, Butch. {26251}{26342}Żebymy tylko wyszli na swoje.|To najważniejsze. {26371}{26431}Jak pewnie już słyszelicie,|gang "Z przełęczy" {26434}{26489}włanie napadł na pocišg niedaleko stšd. {26489}{26566}Zatem naszym obowišzkiem jest {26568}{26611}ciganie ich. {26614}{26678}Będziecie musieli użyć własnych koni. {26702}{26767}Ilu z was może przynieć własnš broń? {26855}{26925}Ilu z was będzie chciało|wzišć ode mnie broń? {27078}{27153}No dalej.|Powinnimy co zrobić, nieprawdaż? {27155}{27230}Jaki jest sens?|I tak pewnie już sš daleko stšd. {27230}{27304}Włanie dlatego musimy się pospieszyć. {27306}{27410}Jeli teraz wyruszymy,|może ich jeszcze dogonimy. {27410}{27477}Oszalałe? Jak ich złapiemy, to nas zabijš. {27486}{27579}Nie możemy siedzieć z założonymi rękami|i pozwolić im uciec. {27654}{27704}Mógłbym na to patrzeć do rana. {27728}{27829}- Wy dwaj macie być na moim party.|- Jakim party? {27831}{27879}Nasz pianista odchodzi. {27882}{27934}Idzie na wojnę. {27937}{27994}- Na jakš wojnę?|- Z Hiszpanami. {27994}{28045}"Pamiętajcie Maine". {28069}{28170}- A kto może zapomnieć?|- Urzšdzam mu pożegnanie. Chodcie. {28500}{28596}Jak byłem mały, zawsze mylałem,|że wyrosnę na bohatera. {28598}{28668}- Teraz już za póżno.|- Dlaczego tak mówisz? {28670}{28711}Nie musiałe tego mówić. {28714}{28764}Jak chcecie, to sam pójdę. {28795}{28860}Zmierzę się z gangiem "Z przełęczy". {28889}{28973}Chcecie, żeby wasze dzieci wiedziały,|że pozwolilicie mi ić samemu? {28975}{29016}Proszę bardzo. {29018}{29083}Ale nie wydaje mi się, żebycie tego chcieli. {29119}{29160}Chcecie? {29262}{29368}Dlaczego my się nie zacišgniemy|na wojnę z Hiszpanami? {29394}{29495}Mamy wiele zalet: dowiadczenie,|dojrzałoć, zdolnoci przywódcze. {29498}{29550}Założę się, że w końcu bylibymy oficerami. {29553}{29601}Byłby ze mnie major Parker. {29634}{29682}Parker? {29685}{29735}Tak, to moje prawdziwe nazwisko. {29776}{29841}- Robert LeRoy Parker.|- Poważnie? {29986}{30063}- Moje to Longbaugh.|- Poważ...
Spirit72