Buck Carole - Gorące lato.pdf

(677 KB) Pobierz
At long last love
CAROLE BUCK
GORĄCE LATO
Tytuł oryginału At Long Last Love
0
156113463.170.png 156113463.181.png 156113463.192.png 156113463.203.png 156113463.001.png 156113463.012.png 156113463.023.png 156113463.034.png 156113463.045.png 156113463.056.png 156113463.067.png 156113463.078.png 156113463.089.png 156113463.100.png 156113463.111.png 156113463.122.png 156113463.132.png 156113463.133.png 156113463.134.png 156113463.135.png 156113463.136.png 156113463.137.png 156113463.138.png 156113463.139.png 156113463.140.png 156113463.141.png 156113463.142.png 156113463.143.png 156113463.144.png 156113463.145.png 156113463.146.png 156113463.147.png 156113463.148.png 156113463.149.png 156113463.150.png 156113463.151.png 156113463.152.png 156113463.153.png 156113463.154.png 156113463.155.png 156113463.156.png 156113463.157.png 156113463.158.png 156113463.159.png 156113463.160.png 156113463.161.png 156113463.162.png 156113463.163.png 156113463.164.png 156113463.165.png 156113463.166.png 156113463.167.png 156113463.168.png 156113463.169.png 156113463.171.png 156113463.172.png 156113463.173.png 156113463.174.png 156113463.175.png 156113463.176.png 156113463.177.png 156113463.178.png 156113463.179.png 156113463.180.png 156113463.182.png 156113463.183.png 156113463.184.png 156113463.185.png 156113463.186.png 156113463.187.png 156113463.188.png 156113463.189.png 156113463.190.png 156113463.191.png 156113463.193.png 156113463.194.png 156113463.195.png 156113463.196.png 156113463.197.png 156113463.198.png 156113463.199.png 156113463.200.png 156113463.201.png 156113463.202.png 156113463.204.png 156113463.205.png 156113463.206.png 156113463.207.png 156113463.208.png 156113463.209.png 156113463.210.png 156113463.211.png 156113463.212.png 156113463.213.png 156113463.002.png 156113463.003.png 156113463.004.png 156113463.005.png 156113463.006.png 156113463.007.png 156113463.008.png 156113463.009.png 156113463.010.png 156113463.011.png 156113463.013.png 156113463.014.png 156113463.015.png 156113463.016.png 156113463.017.png 156113463.018.png 156113463.019.png 156113463.020.png 156113463.021.png 156113463.022.png 156113463.024.png 156113463.025.png 156113463.026.png 156113463.027.png 156113463.028.png 156113463.029.png 156113463.030.png 156113463.031.png 156113463.032.png 156113463.033.png 156113463.035.png 156113463.036.png 156113463.037.png 156113463.038.png 156113463.039.png 156113463.040.png 156113463.041.png 156113463.042.png 156113463.043.png 156113463.044.png 156113463.046.png 156113463.047.png 156113463.048.png 156113463.049.png 156113463.050.png 156113463.051.png 156113463.052.png 156113463.053.png 156113463.054.png 156113463.055.png 156113463.057.png 156113463.058.png 156113463.059.png 156113463.060.png 156113463.061.png 156113463.062.png 156113463.063.png 156113463.064.png 156113463.065.png 156113463.066.png 156113463.068.png 156113463.069.png 156113463.070.png 156113463.071.png 156113463.072.png 156113463.073.png 156113463.074.png 156113463.075.png 156113463.076.png 156113463.077.png 156113463.079.png 156113463.080.png 156113463.081.png 156113463.082.png 156113463.083.png 156113463.084.png 156113463.085.png 156113463.086.png 156113463.087.png 156113463.088.png 156113463.090.png 156113463.091.png 156113463.092.png 156113463.093.png 156113463.094.png 156113463.095.png 156113463.096.png 156113463.097.png 156113463.098.png 156113463.099.png 156113463.101.png 156113463.102.png 156113463.103.png 156113463.104.png 156113463.105.png 156113463.106.png 156113463.107.png 156113463.108.png 156113463.109.png 156113463.110.png 156113463.112.png 156113463.113.png 156113463.114.png 156113463.115.png 156113463.116.png 156113463.117.png 156113463.118.png 156113463.119.png 156113463.120.png 156113463.121.png 156113463.123.png 156113463.124.png 156113463.125.png 156113463.126.png 156113463.127.png
ROZDZIAŁ I
„Gdyby ścigano prawem seksowny wygląd - pomyślała z lekkim
rozbawieniem Allie Douglas - to z pewnością Christian Cooper byłby
najbardziej poszukiwanym osobnikiem przez FBI".
Nie chodziło wyłącznie o jego arystokratyczny wygląd. Chociaż trzeba
przyznać, że oryginalna fizjonomia Chrisa, ciemnobrązowe włosy i
zaskakująco zielone oczy odgrywały dużą rolę.
O powodzeniu nie przesądzały także z pewnością sukcesy w świecie
biznesu, sześciocyfrowe zarobki i ogromny talent. Wszystko sprowadzało
się do tej zniewalająco oryginalnej męskości, której nie oparłaby się żadna
kobieta.
Na szczęście, mając za sobą doświadczenie nieudanego małżeństwa,
Allison Anne Douglas była odporna na tego rodzaju męskie wdzięki.
Na dodatek Chris Cooper był jej szefem i przyjacielem, a Allison
zaufaną asystentką i ulubioną partnerką w grze w tenisa. Podczas ich
dwuletniej znajomości pocałowali się tylko raz. Było to w czasie Świąt
Bożego Narodzenia, które obchodzili w biurze. Jednak nastrój uniesienia
szybko wtedy minął, a gdy otworzyli oczy i spojrzeli na siebie, nagle
wybuchnęli śmiechem.
Prawdę mówiąc, udało jej się raz zaciągnąć go do łóżka, jeśli można
tak to określić. Było to jakieś sześć miesięcy po tym, jak dostała pracę w
firmie Chrisa o nazwie „Strictly Commercial Inc". Chris chorował wtedy na
grypę. Obserwowała go przez trzy dni, jak się kręcił po biurze kaszląc i
kichając. W końcu udało się zaciągnąć go do jego domu, położyć do łóżka i
opiekować do czasu wyzdrowienia.
1
156113463.128.png
Chris był bardzo nieznośnym i marudnym pacjentem - wymagał
nieustannego matkowania. Cierpliwość Allie malała z dnia na dzień. W
dodatku kiedy wyzdrowiał, zaczął wszystkim dookoła opowiadać, że przeżył
dzięki niejedzeniu okropnych potraw, które mu gotowała.
Allison, rozzłoszczona jego impertynencją, postanowiła w najbliższym
czasie zrewanżować się mu podobnym zachowaniem, mimo iż wiedziała, że
on doskonale potrafi gotować.
Kiedy tak nad tym rozmyślała, usłyszała nagle czysto brzmiący i
władczy głos Chrisa. Z wyraźnym zniecierpliwieniem stwierdzał właśnie, że
czekoladki znowu się roztapiają pod wpływem reflektorów.
- Potrzebujemy nowego opakowania.
Nawet na nią nie spojrzał, gdy to mówił. Nie dbała o to. Dobrze
wiedziała, że sposób, w jaki ją traktował w pracy, wynikał z tego, że Chris
wierzył w profesjonalizm swej podwładnej. Rzadko musiał pytać asystentkę
o cokolwiek, jeszcze rzadziej mówił jej, co ma robić, bowiem Allie z
niebywałą wręcz intuicją, odgadywała wszystkie niemal potrzeby swego
szefa. Z pewnością nie dorównywała jego talentowi, ale za to była nieza-
stąpiona, kiedy chodziło o wszelkie drobiazgi, od których zależało
powodzenie różnych przedsięwzięć.
Jednym słowem, Chris i Allie stanowili doskonały duet.
Dzisiaj jednak, z jakiejś przyczyny, czuła się dziwnie przytłumiona.
Jednak nadal zachowała bystrość umysłu, jak gdyby obawiała się czegoś z
jego strony. Może miało to coś wspólnego z panującą w pomieszczeniu
atmosferą naładowaną erotyzmem. Brzmienie głosu Chrisa zabarwione było
zmysłowością, kiedy bezwstydnie flirtował z aktoreczką z reklamy. Szef
robił to wszystko po to, aby uzyskać odpowiedni nastrój dla filmiku.
2
156113463.129.png
Obecnie ich firma reklamowała wyroby czekoladowe. Zgodnie z
nadrukiem na opakowaniu, czekoladki, które reklamowali, były „grzeszne w
swym smaku" i stanowiły „czystą rozkosz".
Większą część reklamy wypełniał obraz przystojnego, ogorzałego
mężczyzny, próbującego nakłonić piękną, młodą blondynkę, aby spróbowała
czekoladek o smaku, jakiego do tej pory nie wynaleziono.
Nagrywali właśnie ostatnie sekundy reklamy, ukazujące scenę, w
której owa piękność, siedząc na łóżku w jedwabnej halce, trzyma pudełko
czekoladek podarowane przez mężczyznę. Kobieta miała rozmarzony wyraz
twarzy, wypowiadała tylko jedno zdanie.
„Black Satin - to czekolada nie dla dzieci".
Marszcząc lekko brwi, Allie skierowała się przez studio do lodówki,
gdzie trzymali kilkanaście pudełek czekoladek „Black Satin" opakowanych
w srebrną folię. Poruszała się z gracją i z naturalnym wdziękiem, jej długie,
spięte z tyłu włosy kołysały się przy każdym kroku. Dwa lata pracy
nauczyły ją swobodnego manewrowania pomiędzy rozciągniętymi kablami,
porozstawianymi reflektorami i kamerami.
- Dzięki - powiedział Chris, kiedy Allie wymieniła rozpuszczone
czekoladki na nowe. Posłał swój tajemniczy uśmiech. Uniósł dłonią jej
włosy niedbałym, żartobliwym gestem. - Co ja bym zrobił bez ciebie?
- Lepiej o tym nie myśleć - odparła uśmiechając się. Jednocześnie
stwierdziła, że ciepło, które ją nagle ogarnęło, jest chyba wywołane przez
rozgrzane lampy w studio.
Suzanne, aktorka biorąca udział w reklamie - zwana przez ekipę
„Suzie Gwiezdny Pył" - odwróciła niechętnie swój pełen uwielbienia wzrok
od Chrisa.
3
156113463.130.png
- Ej... - najwyraźniej zapomniała imienia Allie -które z tych
czekoladek są pomarańczowe i truskawkowe? -zapytała cichym, spokojnym
głosem. - Zdecydowaliśmy, że te dwa rodzaje, kolorystycznie będą
najbardziej pasowały do mojej cery, prawda Coopie?
„Coopie?" - Allie ledwie powstrzymała się od śmiechu.
- Masz rację, Suzanne - przyznał Chris łagodnym tonem. Następnie
spojrzał nieprzyjemnym wzrokiem na Allie, jakby chciał ją ostrzec przed
używaniem tego zdrobnienia. W odpowiedzi popatrzyła przez chwilę na
niego niewinnie. Po chwili spoważniała.
- Pomarańczowe to te okrągłe z kolistymi wzorami na wierzchu -
wyrecytowała. - Truskawkowe są prostokątne.
Allie wkładała całe serce w swoją pracę. Spędziła wiele godzin,
opracowując projekty graficzne wielu rodzajów bombonierek „Black Satin".
Rysunki musiały jak najlepiej uwidocznić walory smakowe czekoladek.
Dlatego miała już dość ciągłego pytania, które czekoladki są
pomarańczowe, a które truskawkowe.
- Myślę, że tylne światła są trochę za mocne. Poza tym jest lekka
poświata wokół włosów. Trzeba zniżyć reflektor.
- W porządku. - Operator poprawił oświetlenie.
Allie powróciła na swoje miejsce, pozdrawiając ludzi z ekipy
skinieniem głowy. Rozejrzała się wokół studia i zatrzymała wzrok ponownie
na Chrisie, który zajmował się Suzanne.
- Słuchaj, dziewczyno - przemówił do niej ciepłym głosem . Pomimo
że stał tyłem, Allie wiedziała, że obdarzył aktorkę jednym ze swoich
zniewalających uśmiechów.
4
156113463.131.png
Zgłoś jeśli naruszono regulamin