0:00:02:Weso�ego �wi�ta Dzi�kczynienia. 0:00:04:���... - Nie, nie, nie 0:00:07:Co, w tym roku �wi�to Dzi�kczynienia to tajemnica ? 0:00:10:Nie, gramy w gr�, kt�rej si� nauczy�em w pracy. 0:00:13:Muszisz wymieni� wszystkie stany w 6 minut. 0:00:16:Co ? To szalenie �atwe 0:00:18:To o wiele trudniejsze ni� my�lisz. Zawsze zapomnisz jednego. 0:00:21:albo w niekt�rych przypadkach...14-nastu. 0:00:24:To g�upia gra i nie gra�am przeciwko nikomu, wi�c technicznie nie przegra�am. 0:00:29:Zapomnia�a� 14-nastu stan�w ? 0:00:31:Nikogo nie obchodz� Dakoty. 0:00:35:Ok ju� czas. - Mam 48. - Nie tak �le. Pheebs ? 0:00:40:Ok zm�czy�o mnie wymienianie stan�w, wi�c postanowi�am wymieni� p�atki. 0:00:45:I mam jedne : P�atki normalne. 0:00:49:Ok wi�c Rachel ma 48 a Phoebe ma prowadzenie w...warzywach, Joey ? 0:00:56:Przywitajcie nowego mistrza g�upiej gry Chandlera. 0:01:00:Wow, ile masz ? - 56. 0:01:41:CHANDLER NIE LUBI PS�W 0:01:47:Hey, jak to Nowa Anglia nie jest stanem ? 0:01:49:Maj� sportow� dru�yn�! 0:01:52:Czy Po�udniowy Oregon ma dru�yn� sportow� ? 0:01:55:A widzisz. 0:02:00:Sk�d to dodatkowe miejsce ? 0:02:03:Bo zaprosi�a� swojego asystenta. 0:02:05:Racja. Wybacz ale Tag nie idzie. Jego dziewczyna przyje�d�a i sp�dzaj� razem �wi�ta. 0:02:08:Dlaczego nie powiedzia�a� ? Zrobi�am specjalnie dla niego dyni� ze s�odkimi ziemniakami. 0:02:15:Zamierza�am, ale wiesz.. twoje jedzenie jest takie pyszne i doskona�e, 0:02:18:�e nigdy nie jest za du�o tych dyniowych rzeczy. 0:02:22:My�lisz, �e nie podoba to mi si� �e powiedzia�a� to tak fa�szywie ? 0:02:27:Mimo to tak. 0:02:31:Normalne p�atki ! Oh, ju� je mam. 0:02:39:Gotowe. Przed czasem. 0:02:41:To mo�e by� nowy �wiatowy rekord. 0:02:44:Nie nawidz� was doucza�, ale to troch� ha�bi�ce, �e grupa dobrze wykszta�conych doros�ych 0:02:48:i Joey nie potrafi wymieni� wszystkich stan�w. 0:02:53:Widzieli�cie kiedy� map�, albo takie co� okr�g�e, kolorowe nazywane globusem ? 0:03:00:Magellanie ? Masz 46 stan�w. 0:03:05:To niemo�liwe. 0:03:08:46, wow, kto teraz jest dobrze wykszta�cony, panie 'Zapomnia�em 10-ciu stan�w' ? 0:03:14:Nie mam ju� miejsca w kuchence. Wstawi� to u Joey'a. Pilnujcie, �eby nie dorwa� si� do �arcia. 0:03:19:Jestem tu jedynym m�czyzn�! 0:03:23:Ok Ross czas min��. 0:03:25:Daj mi jeszcze minut�. - Je�li teraz nie wiesz, to nie b�dziesz wiedzia�, ok ? 0:03:28:To pi�kno tej gry, sprawia �e chcesz si� zabi�. 0:03:35:To szalone. Potrafie to zrobi�. Za�o�e si� �e zbior� je wszystkie przed obiadem. 0:03:39:Dobrze, ale je�li nie...to zapomnij o obiedzie. 0:03:42:Dobra - Ale nie patrz w moj� list� Ross, bo jest tam du�o, kt�rych nie masz. 0:03:51:Wiedzieli�cie, �e wasza kuchenka nie dzia�a ? 0:03:53:Ale szuflada pe�na menu jest ca�a, tak ? 0:03:56:Ross, u�yj� twojej, ok ? 0:04:00:Chandler, pomo�esz mi ? - Jasne. Joey nie pozw�l Rossowi zagl�da� w �adne mapy 0:04:05:czy na globus w twoim mieszkaniu. 0:04:07:Spoko Chandler, to nie globus Stan�w Zjednoczonych. 0:04:17:Ide na spacer. 0:04:20:Phoebe, dlaczego twoja torba si� rusza ? 0:04:22:Nie. -Powa�nie. Rusza si�. 0:04:25:Co tam u diab�a masz ? 0:04:27:To tylko moje rob�tki na drutach. 0:04:34:Tak zrobi�am to na drutach.Jestem bardzo dobra. 0:04:45:Rossa mieszkanie jest �adne. Dlaczego nie spotykamy si� tutaj ? 0:04:49:Nie wiem, tu dziwnie pachnie. Jak stare dynie czy co�. 0:04:52:To moje ciasto. - To smakowity zapach. 0:04:58:O-o. Zostawili�my Joeya z jedzeniem. 0:05:04:Tak. Wiedzia�am. Jest, on ... karmi psa! 0:05:13:Rezydencja Geller-Bing. W czym mog� pom�c ? 0:05:17:Phoebe dlaczego tam jest pies w naszym mieszkaniu ? 0:05:20:Przepraszam, kto m�wi ? 0:05:23:Phoebe, pies siedzi na mojej kanapie. 0:05:25:Powiedz jej �e jestem alergikiem i �e j� pozw�. 0:05:29:Nie, nie ma tu �adnego psa. 0:05:32:Jest! Jest czarno-bia�y kosmaty, siedzi przy Rachel i li�e jej r�k�. 0:05:38:OH MY GOD gdzie jeste� ? 0:05:41:Zaraz b�d�. 0:05:45:Ju� s� ? Jak oni to robi� ?! 0:05:53:Cze�� Tag, co tu robisz ? 0:05:56:Chcia�em sprawdzi� czy twoja propozycja sp�dzenia z tob� �wi�ta Dzi�kczynienia jest aktualna. 0:06:00:Oczywi�cie. Wejd�. Co si� sta�o z twoj� dziewczyn� ? 0:06:05:Tak jakby zerwali�my dzi� rano. 0:06:08:Przykro mi. - Tak, wiec wr�ci�a do Ohio.. 0:06:11:Ohio ! Dzi�kuj�! 0:06:18:Gdzie jest pies ? - jaki pies ? nie ma tu �adnego psa. 0:06:22:Tak ten pies wyszed�. 0:06:27:Phoebe, otw�rz! - Nie ma tu psa. 0:06:32:Phoebe s�yszymy szczekanie. 0:06:37:Nie to tylko ja kaszl�! 0:06:43:Oh dobrze �e jeste�. 0:06:45:S�uchaj, mam w pokoju psa. 0:06:49:Co on tu robi ? - Ja go tylko pilnuj�, przyjaciel wyjecha� za miasto. 0:06:55:Hello, nazywam si� Clunkers. Mog�, p[rosz�, zosta� z wami dobrzy ludzie ? 0:07:03:Oh, chcia�abym �eby zosta�a ale Chandler jest alergikiem. 0:07:06:Ekstremalnym alergikiem,ok ? Je�li jestem blisko psa, 0:07:10:wi�cej ni� 5 minut, zamknie mi si� gard�o. 0:07:14:Ciekawe, bo ten pies mieszka tu od 3 dni. 0:07:24:Naprawd� ? 0:07:28:Chandler, ten pies by� tu tak d�ugo i nie mia�e� reakcji, mo�e nie masz na niego uczulenia. 0:07:32:I tak musi st�d i�� dobra ? 0:07:34:Dlaczego ? 0:07:37:Nie r�b tego ! 0:07:41:Czego ? -Musze, dobra ? Ju� czas! 0:07:50:Dobra, nienawidz� ps�w. 0:07:52:Coo ?! - Zwariowa�e� ? Dlaczego ? 0:07:55:M�wi�em. 0:08:02:Przymilaj� si�, skacz� i nie wiadomo co sobie my�l�. I to mnie troch� przera�a. 0:08:09:Racja, s� przera�aj�ce. 0:08:12:Aaaa.. ! W�a�nie jad�a mi z r�ki ! 0:08:15:Czekaj, nie lubisz wszystkich ps�w ? nawet szczeniaczk�w ? 0:08:20:Jest tu szczeniaczek ? 0:08:24:Nie lubisz szczeniaczk�w ? 0:08:27:Ok ty jeste� nowy. 0:08:32:Chandler m�wi�em ci: Nigdy nie m�w nikomu o tej psiej sprawie. 0:08:35:To jak Ross nie lubi�cy lod�w. 0:08:39:Nie lubisz lod�w ? - S� ZA zimne! 0:08:45:Po prostu psy sprawiaj�, �e czuj� si� spi�ty 0:08:48:To moje z�by. 0:08:50:Nie chc� tego m�wi�, i nie chc� �eby�cie mnie znienawidzili, 0:08:53:ale nie s�dze �ebym m�g� by� blisko psa jeszcze. 0:08:56:Wi�c albo pies idzie, albo ja. 0:09:05:OH MY GOD! 0:09:12:Jak m�g�bym tego nie �apa� ? Jestem profesorem, dosta�em 14.50 na egzaminie. 0:09:16:12.50 0:09:20:Zapomnia�em, �e tu jeste�. 0:09:24:Dobra, we�miemy Clunkers do Rossa. Wracamy za minute. 0:09:27:Czekajcie, zanim p�jdziecie mog� o co� spyta� ? 0:09:31:Kiedy go�ciu zrywa z lask�, ile nale�y odczeka� zanim zrobi si� ruch ? 0:09:37:Powiedzia�abym..miesi�c. 0:09:39:Naprawd� ? Raczej 3-4. 0:09:42:P� godziny. 0:09:45:Ciekawe. Je�li chodzi o asystenta, nigdy. 0:09:50:Najwa�niejsze pytanie : Czy podobasz mu si� ? Dobra ? 0:09:53:Bo je�li nie to wszystko jest moo. 0:09:58:Moo ? 0:10:05:Tak, to jak opinia krowy. Po prostu si� nie liczy...moo 0:10:22:Za d�ugo z nim mieszka�am, czy to wszystko ma po prostu jaki� sens ? 0:10:26:Prosz� nie s�uchaj Joey'a. 0:10:29:Sp�jrzcie na niego. Jest w depresji. Jest daleko od rodziny i sp�dza �wi�ta z obcymi. 0:10:33:Wszystko czego mu potrzeba to twoja przyja��. 0:10:36:Masz racje, przepraszam. Dzi�kuj�. 0:10:39:Ok to zamierzam zrobi�. 0:10:41:Dobra, przyjmij ich rad�. Nigdy nikt mnie nie s�ucha. 0:10:44:Kiedy opakowanie jest �adne, nikogo nie obchodzi co jest w �rodku. 0:10:57:Jak si� trzymasz ? -Nie�le. 0:11:01:Przykro mi z powodu twojej dziewczyny. - Dzi�ki. 0:11:04:D�ugo byli�cie razem ? 0:11:06:Rok. My�la�em �e razem b�dziemy do ko�ca. Ale teraz ju� nie. 0:11:12:Ona z tob� zerwa�a ? - Tak. 0:11:16:To dziwne, zawsze s�dzi�em �e spotkam kogo�, zakocham si� i b�d� szcz�liwy. 0:11:22:Ale ostatnio...co je�li tak nie jest ? Czy mia�a� kiedy� to uczucie ? 0:11:28:Nie...tak. Ca�y czas. 0:11:33:To straszne. Ale wiesz, my�l� �e musi jako� si� u�o�y�. 0:11:40:Dlaczego ? 0:11:42:Bo musi. 0:11:45:Naprawd� ? Masz na wszystko odpowied�. 0:11:48:Tak, wiem. 0:11:51:Dzi�ki za rozmow�. - Od czego jest szefowa ? 0:11:53:Ob�ciskaj to ! 0:11:58:�wietnie jemu te� si� podobasz ! M�wi�em, id� po to ! 0:12:05:Co ? 0:12:08:Ha�as z ulicy to zag�uszy� ? 0:12:13:Nie ? Dobra, narazie. 0:12:21:Co Joey powiedzia� ? 'Te� mi si� podobasz' ? 0:12:25:tak, wi�c on, widzisz... 0:12:29:Joey wie �e mam s�abe plecy... 0:12:36:i ty obejmuj�c mnie, podczymujesz mnie. 0:12:41:Czekaj to nie ma sensu. 0:12:44:Nie ? 0:12:48:Dobra prawd� jest to : 0:12:52:Joey tak powiedzia� bo podobasz mi si�. 0:13:01:Tak, przyznaj�, zauroczy�e� mnie i wiem �e to szalone 0:13:04:bo pracujemy razem i nic nawet nie mog�o by si� zda�y�, 0:13:09:i ostatni� rzecz� jakiej bym chcia�a to przestraszy� ci� 0:13:12:albo sprawi�, �e czu�by� si� niezr�cznie. 0:13:15:Dlatego by�oby �wietnie gdyby� zaraz co� o tym powiedzia�. 0:13:21:OH MY GOD! Ci go�cie kradn� mi w�z ! 0:13:26:Tam, to m�c w�z ! Hey ! 0:13:29:Ok to chwilk� potrwa. Chcesz co� jeszcze zrzuci� z siebie ? 0:13:33:Nie mog� uwierzy� ! 0:13:35:Czekaj mamy jeszcze czas by pogada� i wtedy... 0:13:38:jeszcze nawet nie wsiedli, widzisz...ju� si� oddalaj�. 0:13:42:Ok Phoebe powinni�my ju� wraca�. 0:13:45:Prosz� nie zostawiaj mnie. B�d� samotna. 0:13:49:Przestan, ok chod�my. Mo�emy by� silne. 0:13:58:OH MY GOD ! S�ysza�a� ? Powiedzia�a 'Monika'! 0:14:03:Oooh nie mog� jej zostawi�. 0:14:06:Wiesz co je�li chcesz mo�emy przemyci� psa z powrotem, Chandler si� nawet nie domy�li. 0:14:10:Nie uda si�. - Mia�am go przez 3 dni, a Chandler nie mia� poj�cia. Nie jest taki bystry. 0:14:14:Hey, ja te� nie wiedzia�am. 0:14:19:Ta, ale tak jakby wiedzia�a� �e co� jest nie tak, nie > 0:14:22:Tak, wiedzia�am. 0:14:29:Gdzie Chandler ? 0:14:32:Tu jestem. - Umyj r�ce !! 0:14:37:Sk�d wiedzia�a� ? 0:14:44:Hey co ona tu zn�w robi ? 0:14:46:Spoko Ross, nie jest zrobiona z lod�w. 0:14:49:Sp�jrz Phoebe, pouk�ada�em stany geograficznie. 0:14:52:nie, nie mamy teraz na to czasu. Musimy trzyma� Chandlera z dala od mojej sypialni. 0:14:56:Tak, ale zobacz co ja.... 0:14:58:to w�a�nie jest to na co nie mamy czasu. 0:15:05:Gdzie Monika ? - W pokoju Phoebe. N...
chomikujetu