Sugar.Rush.S02E04.txt

(14 KB) Pobierz
00:00:03:Wi�c wreszcie by�am z moim lesbijskim mokrym snem
00:00:06:i sprawy mia�y si� �wietnie.
00:00:09:Sugar wysz�a z wi�zienia.
00:00:11:Kizzeeeeer !
00:00:12:Mia�am j� odebra�... szczerze,
00:00:15:ale by�am nieco uwi�zana.
00:01:00:SUGAR RUSH 2x4|t�umaczenie ze s�uchu: piotrazzz
00:01:04:By�am szcz�liw�, szcz�liw� dziewczyn�.
00:01:09:Chocia� raz mia�am wszystko, czego chcia�am...|wszystko czego chcia�am i wi�cej.
00:01:15:Mo�e fakt, �e nie odebra�am Sugar z wi�zienia by� nieco przykry...
00:01:21:Kizzeeeeer!
00:01:24:Ale teraz by�am przy niej...
00:01:26:Gdzie twoje rzeczy z domu?
00:01:28:Moja mam sprzeda�a je na targu...|g�upia krowa nawet nie podzieli�a si� pieni�dzmi.
00:01:31:co oznacza�o bycie dobr� przyjaci�k� dla Sugar.
00:01:34:- Mo�esz po�ycza� cokolwiek chcesz.|- Dzi�ki, tak zrobi�...
00:01:36:je�li b�d� chcia�a wygl�da� jak cz�onek boy bandu.
00:01:38:Nawet je�li nie by� to najlepszy moment.
00:01:41:Wi�c gdzie �pi�?
00:01:47:Mo�e by�?
00:01:49:Materac?
00:01:50:- Mo�esz go wzi��, albo nie..|- W porz�dku.
00:01:55:Lubisz twardy czy mi�kki?|- Chyba twardy.
00:01:59:I jak?|- Dobrze, ale m�g�by by� troch� twardszy.
00:02:06:Bardziej, bardziej... no dalej Kizzer!
00:02:16:Nie, nie przeszkadza�bym im,|odnawiaj� kontakty.
00:02:24:Do przodu Kim!
00:02:27:Jest w porz�dku, jest dobrze...|to nawet ca�kiem romantyczne.
00:02:31:Cze��!
00:02:34:Co?
00:02:35:- Nic.|- Nic.
00:02:37:Gdzie jest pompka do materaca?
00:02:39:- Pod schodami.|- Dzi�ki.
00:02:48:Ciekawe co z ni� zrobi�.
00:02:52:By�am zakochana, ale nie zapomnia�am o przyjaci�ce.
00:03:12:Chyba masz branie.
00:03:14:- Jasne.|- �artowa�am.
00:03:16:Tak i przyprowadzi�a� mnie do baru dla gej�w,
00:03:18:podczas gdy przez ostatnie 18 miesi�cy|by�am otoczona przez psychiczne lesby.
00:03:22:Bardzo zabawne!
00:03:26:Czego ona oczekiwa�a?
00:03:28:Powinna� za ni� i��.
00:03:31:Sugar! Shoogs, czekaj!
00:03:35:- Przepraszam, dobrze?|- Rozumiem...
00:03:38:Jeste� lesbijk�, ze swoimi lesbijskimi znajomymi|i gejowskim barem.
00:03:42:Tak, taka teraz jestem.
00:03:44:Ale nie ja, dobra?
00:03:47:- Wi�c gdzie p�jdziesz?|- Chc� tylko wr�ci� do do...
00:03:52:- Wr�c� do ciebie... zosta� je�li chcesz.|- Nie!
00:04:00:- Wi�c co s�dzisz o �wi�tej?|- Jest w porz�dku.
00:04:04:Jest jak Tom Boyd bez cyck�w.
00:04:06:Tu si� musz� nie zgodzi�.
00:04:10:Te� bym tego chcia�a.
00:04:14:OK, dobranoc.
00:04:19:Dobranoc Shoogs.
00:04:20:Dobranoc.
00:04:30:�wietnie...
00:04:33:Mi�o�� wyzwala w nas wszystko co najlepsze...
00:04:36:nasz� bezinteresown�, hojn� stron�.
00:04:43:Powinni�my kupi� podw�jne ��ko dla Kim i Sugar.
00:04:46:Wszyscy jeste�my doro�li.
00:04:48:G�upio udawa�, �e nic si� nie dzieje.
00:04:51:Stella?
00:04:53:- Stella, to wa�ne.|- Nathan.
00:04:57:O m�j Bo�e... jeste� tak sfrustrowana,|�e zamawiasz pornosy.
00:05:01:Nie! Sp�jrz...
00:05:03:to naszych nowych s�siad�w...|przysz�o na z�y adres.
00:05:09:Le�a�o w naszej poczcie.
00:05:14:Lepiej im to zwr�ci�.
00:05:21:Nawet Stella zazdro�ci�a upodoba� s�siadowi.
00:05:27:Przepraszam... otworzy�am przez pomy�k�.
00:05:30:Nie szkodzi. Lubisz czyta�, czy tylko ogl�dasz zdj�cia?
00:05:34:- To bardzo kszta�c�ce.|- Powinna� kiedy� spr�bowa�.
00:05:38:Wielkie dzi�ki.
00:05:41:Zastanawia�em si� czy jeste� wolna w ten weekend?
00:05:43:- Zapraszam kilkoro znajomych...|- Tak!
00:05:46:Tak, bardzo ch�tnie.
00:05:48:Chodzi o to, �e...
00:05:50:opiekunka Anabel zawali�a,| a ona jest w tym samym wieku co tw�j syn.
00:05:54:Mog�aby� jej dla nas popilnowa�?
00:05:57:Pewnie...
00:06:00:nie ma problemu.
00:06:01:Dzi�ki, Stella.|To bardzo mi�o z twojej strony.
00:06:11:To jest �mieszne.
00:06:13:�ycie nie by�o s�odkie dla Sugar,|ale przynajmniej mia�a moje wsparcie.
00:06:17:To jak lepienie r�owych w�os�w �onowych.
00:06:22:Nie �miej si�,|tylko tak� prac� mog�am dosta�.
00:06:41:Brakowa�o mi tego.
00:06:43:Tak, mi te�.
00:06:45:Jest jak kiedy�...|tylko, �e nie napalasz si� ju� na mnie, nie?
00:06:48:- Dlaczego mia�abym, to robi� wi�niarko?|- Lesba!
00:06:52:- Dziewczynka z cukrowej waty!|- J�dza!
00:06:57:Nie wiem Kiz...|Jak znajd� prac�
00:07:00:nie za stawk� minimaln� w pawilonie ze s�odyczami?
00:07:03:To �art.
00:07:06:Moje �ycie to �art.|Ciekawe czy kiedy� pozwoli mi na przerw�.
00:07:09:Jak d�ug� masz przerw�?
00:07:11:Mo�e spr�buj� innego sposobu zarabiania pieni�dzy.
00:07:16:- W ko�cu musz� zaspokaja� potrzeby, nie?|- Tak.
00:07:23:Wi�c... �wi�ta...
00:07:25:- Jest dobra w ��ku?|- O m�j Bo�e, Shoogs... jest niesamowita.
00:07:29:- Wci�� o tym my�l�...|- Spokojnie, s� tutaj dzieci!
00:07:33:- Chc� si� dzisiaj z ni� spotka�.|- Tak?
00:07:36:Ch�tnie j� znowu zobacz�.
00:07:38:- Nie, ja...|- Ostatnio niezbyt dobrze si� zachowa�am.
00:07:40:- Chc�, �eby�cie si� zaprzyja�ni�y.|- Oczywi�cie...
00:07:43:To ma sens...|w ko�cu b�dziemy razem sp�dza� czas.
00:07:51:Nie ma to, jak intymny czas z w�asn� dziewczyn�...
00:07:55:Dlaczego wszystkie lesbijki|maj� obsesj� na punkcie fiut�w?
00:07:57:Ale to nie przypomina�o intymnego czasu z dziewczyn�.
00:08:01:Przecie� mo�na by si� tym owin�� w pasie.
00:08:06:Jak to si� m�wi? "Dwoje to �wietne towarzystwo...
00:08:09:a troje to pieprzony koszmar"?
00:08:14:To zabija�o romantyzm...
00:08:16:i mordowa�o moje �ycie seksualne.
00:08:18:Co robicie pod t� poduszk�?
00:08:21:A interes z wat� cukrow�|zaskakiwa� mnie dochodowo�ci�.
00:08:25:Hej Kimmy!
00:08:26:Wr�ci�am male�ka.|Na ca�ego!
00:08:30:Przepraszam.
00:08:34:- Chcia�am podzi�kowa�, �e ze mn� wytrzymujecie.|- Dzi�kuj�.
00:08:37:Nie mog�am przesta� my�le�...
00:08:39:co ja z te go mia�am?
00:08:47:Ciekawe co b�d� z tym robi�.
00:08:50:Z tym pismem.
00:08:52:Czy b�d� w osobnych pokojach,|czy wszyscy razem...
00:08:55:- To orgia, jakby na to nie patrze�.|- Orgia?
00:09:02:- W porz�dku dzieciaki?|- Tak.
00:09:05:To, �e to robi� i nadal s� razem|dowodzi niezwyk�ego zaufania.
00:09:10:Chcia�bym, �eby� przesta�a sprawia� wra�enie,|�e podoba ci si� ten pomys�.
00:09:13:A jednak...
00:09:14:Nie m�wisz powa�nie.
00:09:16:Dlaczego nie?
00:09:18:Wszyscy mamy swoje granice...
00:09:25:Sama powiedzia�a�, �e mo�emy si� zamienia�.
00:09:27:Tak, nie ma problemu.
00:09:33:... i ja w�a�nie moje osi�gn�am.
00:09:36:�wietnie.
00:10:11:No to ju� jest �wi�skie.
00:10:14:Nie ma nic �wi�skiego w kobietach|chc�cych zaspokoi� sw� seksualno��.
00:10:18:Zw�aszcza je�li chc� to robi� u mnie.
00:10:22:Wi�c gdzie dzisiaj idziemy?|Jeszcze nie uda�o mi si� porz�dnie napi�.
00:10:27:Mo�e ty zdecydujesz.
00:10:29:Gdziegolwiek, gdzie s� faceci.
00:10:36:Naprawd�, by�am w klasztorze!
00:10:39:�ycie bywa czasem denerwuj�ce...
00:10:41:Nawet maj�c dziewczyn� wyl�dowa�am w mie�cie,|patrz�c jak Sugar wyrywa facet�w.
00:10:44:Je�li ona jest zakonnic�, ja jestem ksi�dzem.
00:10:47:- Kizzer, powiedz im.|- Ona by�a w klasztorze!
00:10:51:Dzi�kuj�!|Odwiedza�a mnie tam... kiedy mia�a ochot�.
00:10:54:- Musisz wi�c mie� ogromn� ochot� na seks.|- Lepiej, �eby kolejny facet, kt�rego wyrw�...
00:10:58:mia� tak� ochot� jak Kim,
00:11:00:bo nie puszcz� go do domu przez kilka tygodni.
00:11:04:A co u was?|Wy te� by�y�cie w klasztorze?
00:11:08:�adna z nas nie by�a.|Ale moja kole�anka by�a w wi�zieniu za d�gni�cie faceta.
00:11:16:Wi�c teraz wiecie,|�e musicie by� dla mnie mili.
00:11:20:- Nie mog� uwierzy�, �e to powiedzia�am.|- Nic jej nie jest.
00:11:22:Dlaczego sprawia, �e czuj� si� jak ostania suka?
00:11:24:- Chce zwr�ci� twoj� uwag�.|- Chyba jej si� to udaje, prawda?
00:11:27:- To dla niej ci�ki czas.|- Wiem o tym!
00:11:30:Chc� mie� czas dla siebie,|�ebym mog�a by� tylko z tob�.
00:11:36:Teraz jeste�my same.
00:11:42:Odpieprz si�!
00:11:43:Przepraszam, Kizzer.|Nie wiedzia�am, �e to wasz prywatny mi�osny zak�tek.
00:11:47:- Przepraszam, nie chcia�am, �eby tak to zabrzmia�o.|- To znaczy tylko jedno...
00:11:53:Jestem w kiepskim nastroju i mam mn�stwo pracy,|wi�c ju� sobie p�jd�.
00:11:58:- Dzi�ki bardzo.|- Ty mo�esz zosta�.
00:12:00:Sama?
00:12:02:Ja zostan� z Sugar,|troch� si� po�miejemy.
00:12:06:Tak, mi�ej zabawy.
00:12:13:Gotowa?
00:12:17:O tak!
00:12:22:Troch� czasu w samotno�ci sprawia,|�e zmieniamy nastawienie.
00:12:28:Oczywi�cie przyjaciele mog� nas doprowadza� do sza�u...
00:12:34:ale gdzie by�my byli bez nich?
00:12:52:Lubicie zapach sosny?
00:12:53:O m�j Bo�e, przepraszam!|Nie powinni�cie robi� tego na pod�odze.
00:13:12:Chodzi o dawanie i branie...
00:13:14:a ja lubi� my�le�,|�e jestem t�, kt�ra daje.
00:13:20:Nawet je�li moje wysi�ki pozostaj� niedocenione...
00:13:24:Co robi�y�cie?|Nie mog�am nawet obudzi� Sugar.
00:13:30:No dalej, dalej!
00:13:44:- Czego dla ciebie nie robi�...|- To musia�o by� prawdziwe piek�o.
00:13:50:- Nie by�o tak, nie? Dogadujesz si� z Sugar?|- Twoi przyjaciele s� moimi.
00:13:55:- Wyrwa�a jednego z tych facet�w?|- Nie.
00:13:58:Ale pr�bowa�a.
00:14:00:Jest fajna.
00:14:02:Masz dobry gust.
00:14:23:- Jeste� zaj�ta!|- Prawda?
00:14:26:Chyba jest im mnie �al, czy co�...
00:14:29:Zapomnia�e� o czym�.
00:14:39:Co?
00:14:44:- To s�odko ze strony �wi�tej, �e zosta�a wczoraj, nie?|- Chyba tak.
00:14:48:Czuj� si� taka szcz�liwa...|nigdy nie zna�am kogo� takiego jak ona.
00:14:52:Nie wiem dlaczego jest ze mn�, ale...
00:14:55:my�l�, �e to mo�e by� ta jedyna mi�o��.
00:14:58:My�la�am, �e to twardzielka,|ale tak naprawd� w �rodku jest delikatna.
00:15:02:Powinna� j� zobaczy� dzisiaj rano...|czu�a si� naprawd� kiepsko.
00:15:06:Za�o�� si�, �e tak.
00:15:08:- S�ucham?|- Co?
00:15:10:- Co masz na my�li?|- W jakiej sprawie?
00:15:12:- �e naprawd� �le si� czu�a...|- Tak po prostu...
00:15:15:Co?
00:15:18:Pok��ci�y�cie si� o co�?
00:15:22:By�o co�...
00:15:24:Co si� sta�o?
00:15:28:Shoogs?
00:15:29:Nie wiem, mo�e ona po prostu taka jest.
00:15:32:Co masz na my�li?
00:15:34:No wiesz... m�wienie do ciebie z bliska...
00:15:39:tak jakby chcia�a...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin