Tragedia Łemków.pdf

(36 KB) Pobierz
Tragedia Łemków
Tragedia Łemków
Łemkowie są grupą etnograficzną Ukraińców, którzy od stuleci osiedleni byli
po obu zboczach Wschodniego Beskidu, w Karpatach, między rzeką Sanem i
Popradem i na zachód od UŜa. Osobliwości historycznego losu oraz warunków
naturalnych, kultura i sposób Ŝycia, stosunki ekonomiczne z sąsiednimi
narodami - Węgrami, Polakami, Słowakami - uwarunkowały niektóre róŜnice w
kulturze, sposobie Ŝycia, w języku Ukraińców tego regionu. Podstawowym
zajęciem Łemków była uprawa roli, hodowla bydła, rzemiosła domowe - tkactwo,
garncarstwo, rzeźbienie w drzewie. Łemkowie - naród nie bogaty, ale
pracowity, uczciwy. Do czasu II wojny światowej Łemkowie odczuwali swą
etniczną odrębność jednakŜe świadomość narodowa do tego czasu w zasadzie
jeszcze się nie obudziła.
Chciałbym aby Łemkowie, i nie tylko Łemkowie, wyobrazili sobie taką oto
sytuację: Nigdy nie było OUN, nigdy nie było UPA. Była wojna, Niemcy trochę
zaczęli mówić o jakichś odrębnych narodach - Góralach, Łemkach, itp., ale to
przeminęło. Niemcy przegrały wojnę. Powstała Polska Rzeczpospolita Ludowa.
Łemkowie, poprzez swoją komunistyczną czy teŜ komunizującą inteligencję
domagają się od rządu autonomii kulturalnej, powołując się przy tym na
marksizm-leninizm, w następstwie czego u Łemków budzi się ich świadomość
narodowa. Ukraińska, naturalnie. Nie ma przyczyn dla przesiedlania Łemków
ani do ZSRR, ani na Ziemie Zachodnie i Północne Polski. W 1991 r. rozpada
się ZSRR. Powstaje niepodległa Polska, powstaje niepodległa Ukraina.
Łemkowie nadal Ŝyją na swym terytorium, na którym działają szkoły
ukraińskie.
Czy nie tak by było, gdyby nie istniała OUN-UPA? MoŜna być przekonanym, Ŝe
właśnie tak byłoby. Łemkowie - naród zdolny, nawet w warunkach
nietolerancyjnego do nich stosunku ze strony władz PRL wielu spośród nich
zdobyło wyŜsze wykształcenie, stali się cenionymi fachowcami w róŜnych
dziedzinach Ŝycia gospodarczego, a nawet politycznego w Polsce.
Ale była OUN. Była teŜ UPA, którą poczynając od 1944 roku, zaczęła
wycieśniać z terytorium Ukrainy Armia Radziecka. UPA w tym czasie nie miała
Ŝadnych szans aby skutecznie walczyć z bolszewizmem. UPA cofała się. Jedyną
drogą jej cofania się był kierunek na zachód, przez Łemkowszczyznę, w
której, ze względu na jej mieszkańców, moŜna było spodziewać się na poparcie
- dobrowolne albo teŜ przymusowe.
UPA na Łemkowszczyźnie
Na Łemkowszczyźnie UPA niczego nie tworzyła, niczego nie budowała, ona tylko
wykorzystywała teren Łemkowszczyzny w ucieczce na Zachód.
Przedwojenna polityka Polski nie przychyliła Łemków na swoją stronę, chociaŜ
Łemkowie byli lojalnymi obywatelami wobec państwa. A tu przyszli jak gdyby
swoi, Ukraińcy, którzy, jak gdyby, walczą o państwo ukraińskie. Walczą
rozpaczliwie, bowiem odwrotu juŜ nie ma. UPA wdarła się na a Łemkowszczyznę
jak gdyby ją tam powódź zaniosła. Ona nie miała czasu na rozmowy. Ona
rozpaczliwie broniła się. Miała ona zza granicy rozkaz utrzymania się do
czasu III wojny światowej, która jak gdyby miała lada dzień wybuchnąć.
Między państwami Zachodu a ZSRR.
UPA w sposób brutalny budziła u Łemków świadomość narodową. A tu ciśnie na
UPA polska władza, polskie wojsko. Na południe droga zamknięta - tam
komunistyczna Czechosłowacja. Władza Polski teŜ brutalna. W wojsku polskim,
w milicji na Łemkowszczyźnie wielu takich, którzy stracili swych bliskich z
rąk UPA na Wołyniu czy w Halicji.
W tym czasie nikt nie dochodził - czy Łemkowie popierają UPA dobrowolnie czy
teŜ w następstwie terroru. Nikt nie myślał o tym - ilu Łemków z dobrej woli
poszło "do lasu", a ilu z nich przymuszono do tego?
I stało się: Polacy to śmiertelni wrogowie Ukraińców, a więc teŜ i Łemków.
Tak uczył OUN-UPA. Wroga trzeba niszczyć. Wroga niszczyła teŜ polska armia.
Wielu jej Ŝołnierzy miało subiektywne prawo do zemsty za Wołyń, za Halicję,
gdzie pozostali nie pochowani bliscy - rodzice, mali bracia, siostry. I
niewątpliwie wykorzystywali okazje do zemsty. ChociaŜ była ona skierowana
nie przeciwko tym, którzy byli winni śmierci bliskich na Wołyniu i w
Halicji. Ona najczęściej była skierowana przeciwko dotychczas niewinnym -
zdezorientowanym, podburzonym, zastraszonym Łemkom. Zastraszonym terrorem
OUN-UPA.
Sytuację skomplikowało porozumienie rządów Polski i Ukraińskiej SRR z
września 1944 r. o przesiedleniu Ukraińców z Polski na Ukrainę i Polaków z
Ukrainy do Polski. Polacy, po okropnościach banderowszczyzny, po
doświadczeniu w zetknięciu się z reŜymem bolszewickim z lat 1939-1941,
prawie chętnie jechali do Polski. Natomiast Łemkowie nie chcieli opuszczać
swych stron rodzinnych, na których Ŝyli od wieków. I trzeba ich rozumieć.
Porozumienie co do wymiany ludności było zrobione ponad głowami Łemków,
którzy, zresztą nie mieli w tym czasie Ŝadnego przedstawicielstwa. JednakŜe
z ich wolą nie liczono się - przesiedlanie rozpoczęto przy pomocy siły. I tu
po stronie Łemków stanęła UPA. W UPA Łemkowie znaleźli swego obrońcę.
Akcja " Wisła "
A potem przyszła akcja "Wisła" - deportacja wszystkich bez wyjątku
Ukraińców, a więc teŜ i Łemków na Zachodnie i Północne Ziemie Polski. I
tutaj teŜ znalazł się obrońca Łemków - UPA. Wśród Łemków zrodziła się
nienawiść do władzy polskiej, zaczął rodzić się wśród nich ukraiński
nacjonalizm.
Winę za to ponosi ówczesna władza komunistyczna Polski. To ona była połoŜną
nacjonalizmu ukraińskiego wśród Łemków. Łemkowie zaś, nie bez wpływu
OUN-UPA, w sposób nieuzasadniony zaczęli utoŜsamiać polską władzę
komunistyczną z narodem polskim. Sprzyjała temu iście szatańska polityka
polskiego rządu komunistycznego, na rozkaz którego Łemków rozproszono po
kilka rodzin, rzucając ich do środowisk polskich, przewaŜnie w środowiska
przybyłych zza Bugu i Sanu Polaków, a więc tych, którzy wiedzieli o
zbrodniach OUN-UPA.
Czy w takich warunkach moŜna dziwić się, Ŝe Łemkowie zaczęli czuć się
obywatelami drugiej albo nawet trzeciej kategorii? Deportowani często w
sposób brutalny, otrzymywali najczęściej zdewastowane gospodarstwa
poniemieckie, musieli Ŝyć wśród obcego otoczenia, zostali pozbawienie opieki
duchownej ze strony cerkwi. Zaczął wśród nich wzmacniać się nacjonalizm,
chociaŜ nie byli oni świadomi jego istoty.
Zaś polski rząd komunistyczny nakazał deportację, wykorzystując
doświadczenia Moskwy w tym przedmiocie. PrzecieŜ na rozkaz Stalina
deportowano z ziem rodzinnych Tatarów, Czeczenów, Inguszów i inne nieduŜe
narody. Narody, a nie konkretnych ludzi.
Do obłudnych naleŜy zaliczyć uchwałę rządu polskiego z dnia 24.IV.1947 r., w
której między innymi mówi się:
W związku z koniecznością dalszej normalizacji stosunków w Polsce - dojrzała
całkowicie sprawa zlikwidowania działalności band UPA. Celem wykonania tego
zadania Prezydium Rady Ministrów uchwala:....
III. Państwowy Urząd Repatriacyjny przeprowadzi akcję przesiedleńczą
ludności ukraińskiej i ludności zamieszkałej na terenach, gdzie działalność
band UPA moŜe zagraŜać ich Ŝyciu i mieniu...1
Cel akcji - jak gdyby likwidacja UPA. Metoda - deportacja wszystkich
Ukraińców, niezaleŜnie od tego, czy Ŝyją oni na terytorium działalności UPA
czy teŜ nie. Wskazuje na to sformułowanie: ludności ukraińskiej i ludności
zamieszkałej na terenach, gdzie działalność band UPA moŜe zagraŜać...
Nie wytrzymuje krytyki twierdzenie, Ŝe deportacja Ukraińców w ramach akcji
"Wisła" podyktowana była potrzebą likwidacji UPA. Zgodnie z autorami "Drogi
do nikąd",2 którzy powołują się na dane archiwalne, Ogólnie na terenie
Polski wiosną 1947 r., przed rozpoczęciem operacji "Wisła", siły UPA liczyły
około 2,500 dobrze uzbrojonych i wyszkolonych ludzi. Stanowiły one jednak
tylko część podziemia zbrojnego ukraińskich nacjonalistów. Obok wymienionych
pododdziałów UPA w terenie operowały bojówki SłuŜby Bezpieczeństwa (około
200 ludzi)...
juŜ same przytoczone cyfry wskazują na to, Ŝe do likwidacji UPA nie była
niezbędną deportacja "95,846 osób narodowości ukraińskiej z województwa
rzeszowskiego oraz 44,728 osób z województwa lubelskiego."3 Faktyczna
przyczyna przesiedlenia Ukraińców z Polski na Ukrainę a potem tych, którzy
pozostali, na Ziemie Zachodnie i Północne sprowadza się do tego, Ŝe władza
Polski komunistycznej "zapragnęła stać się państwem jednolitym narodowo."4
Tego celu polska władza komunistyczna me osiągnęła przez przesiedlenie
Ukraińców na Ukrainę, dlatego teŜ nakazała ona deportację ich i rozproszenie
wśród ludności polskiej, co miało w następstwie przynieść dwa rezultaty: a)
przyśpieszałoby asymilację Ukraińców, b) likwidowałoby jednolite łemkowskie
terytorium.
Deportacja Ukraińców, w szczegó1ności Łemków, była zbrodnią polskiego rządu
komunistycznego w rozumieniu Międzynarodowej Konwencji w sprawie likwidacji
jakichkolwiek form dyskryminacji rasowej, uchwalonej przez Zgromadzenie
Ogó1ne Organizacji Narodów Zjednoczonych w dniu 21.XII.1965 r., która
pojęcie dyskryminacji rasowej rozszerza równieŜ na grupy etniczne:
W niniejszej Konwencji wyraŜenie "dyskryminacja rasowa" oznacza wszelkie
zróŜnicowanie wykluczenie, ograniczenie tub uprzywilejowanie z powodu rasy,
koloru skóry, urodzenia, pochodzenia narodowego lub etnicznego, które ma na
celu lub pociąga za sobą przekreślenie bądź uszczuplenie uznania ( art. 1
)... prawa swobodnego poruszania się i wyboru miejsca zamieszkania w obrębie
granic państwa (art. 5 )5
Była to jednakŜe zbrodnia polskiego rządu komunistycznego, którego naród
polski nie wybierał w drodze wolnych wyborów, był to bowiem rząd) narzucony
Polsce przez Moskwę. Za tą zbrodnię nie ponosi odpowiedzialności naród
Polski, tak same jak naród ukraiński nie ponosi odpowiedzialności za
działalność OUN-UPA.
Oświecone koła Łemków powinny dokonać obiektywnej oceny tego co stało się z
ich narodem w latach 1944-1947. Powinny one dokonać tej oceny nie przez
pryzmat nacjonalizmu ukraińskiego) lecz z pozycji intelektualnych.
Jaworzno
Niewielu Polaków wie, Ŝe w Jaworznie, niedaleko Krakowa, po wojnie
przedłuŜył swe istnienie załoŜony przez hitlerowców obóz koncentracyjny. I
niewielu Łemków wie, Ŝe w tym obozie przebywali teŜ Polacy - przeciwnicy
ustroju komunistycznego w Polsce.
Właśnie ten obóz byt miejscem, w którym osadzano podejrzanych o współpracę z
UPA Łemków. A nawet nie tylko Łemków - wszystkich znanych Ukraińców z
Krakowa teŜ osadzono w tym obozie.
Warszawska ukraińska gazeta "Nasze Słowo" Nr 12 i 13 z 1990 roku 6 publikuje
opracowanie Jewhena Misyły na temat tego obozu. W publikacji między innymi
mówi się:
po raz pierwszy publikujemy spis nazwisk Ukraińców, którzy w latach
1947-1948 zostali zabici lub zamęczeni w obozie koncentracyjnym w Jaworznie.
W rezultacie prowadzonych w ciągu kilku lat poszukiwań dotychczas ustalono
150 nazwisk ofiar. Wiadomo jednak Ŝe w obozie zginęło o wiele więcej
ludzi...
W spisie ofiar obozu koncentracyjnego w Jaworznie są nazwiska 144 męŜczyzn,
4 kobiet oraz 15-letniego chłopca...
Najwięcej ludzi zginęło w listopadzie (33) oraz w grudniu (43) 1947 roku.
Ich w sposób nieprawdopodobny konsekwentnie torturowano i morzono głodem, a
dobiło ich zimno i niepohamowane choroby...
I dalej następuje tragiczny wykaz 150 ludzi - nazwiska, imiona, imiona
rodziców, daty urodzeń, miejsca urodzeń, daty śmierci. Między nimi - Iwan
Moroz, Ŝołnierz Wojska Polskiego, szlak bojowy którego legł od Sybiru,
poprzez Lenino do Berlina.
Greckokatolicki duchowny, ks. Stepan Dziubyna pisze: Urodziłem się we wsi
Hładyszów w Gorlickiem, na Zachodniej Łemkowszczyźnie. UPA tu nie działała,
jednakŜe dla aresztowania wystarczyło, Ŝe jestem greckokatolickim
duchownym... W wagonach towarowych z zamkniętymi oknami powieźli mnie razem
z innymi do Jaworzna, gdzie w czasie wojny była filia obozu koncentracyjnego
Oświęcim... Przybyłych zapędzili do łaźni, Ŝywność zabrali, bili do krwi,
oblewali raz zimną, raz gorącą wodą. 7
Polscy badacze tematu z reguły przemilczają istnienie obozu koncentracyjnego
w Jaworznie, nie mówią o nim teŜ A. Szczęśniak i W. Szota. JednakŜe
potwierdzenie tego faktu, faktu istnienia obozu i wykorzystania go w
kontekście akcji "Wisła", moŜna znaleźć. W czasopiśmie "Wojskowy Przegląd
Historyczny" generał Ignacy Blum, opisując akcję przeciwko UPA, mówi:
Ogółem w następstwie działań grupy operacyjnej "Wisła" zlikwidowano 1,509
bandytów, co stanowiło 75% stanu band z kwietnia 1947 r. Jednocześnie
zlikwidowano całą cywilną sieć OUN, niszcząc w ten sposób społeczną i
materialną bazę band UPA. Do obozu odosobnienia wysłano 2,781 aktywnych
faszystów ukraińskich. 8
Po przeczytaniu materiałów o obozie koncentracyjnym w Jaworznie, a w mieście
tym byłem po wojnie kilkanaście razy, nie wiedząc o tym obozie, na myśl
przychodzi porównanie obozu w Jaworznie z obozem koncentracyjnym w Berezie
Kartuskiej, w którym nie zginął ani jeden Ukrainiec!
Za obóz koncentracyjny w Jaworznie teŜ nie ponosi odpowiedzialności naród
polski. Jest to sprawa władzy komunistycznej, która wzorowała się na
bolszewickiej praktyce.
Polski rząd komunistyczny wykorzystał sytuację - obecność na Łemkowszczyźnie
UPA. I zastosował w stosunku do Łemków zasadę odpowiedzialności zbiorowej,
która stoi w sprzeczności z ustawodawstwem krajów cywilizowanych. Daleko nie
wszyscy Łemkowie współpracowali z UPA. Pisze o tym wyraźnie Artur Bata w
swej ksiąŜce "Bieszczady w ogniu". 9 Między innymi pisze on: Dramat ludności
Łemkowskiej, to jeden z tragicznych rezultatów rozpętanej przez nacjonalizm
ukraiński nienawiści (str. 215). Ten Sam autor pisze, Ŝe OUN-UPA nie miała w
Łemkach naturalnych sojuszników, Mimo usilnych starań dowództwa, na
Podkarpaciu udało się stworzyć tylko jedną Łemkowską sotnię "Smyrnego". jak
na społeczność liczącą ponad 100 tyś. osób, osiągnięcie doprawdy
niewielkie... (str. 212).
To działalność tych dwustu bojówkarzy SB OUN w pierwszym rzędzie przyczyniła
się do tragedii Łemków. Jak, zresztą i do tragedii całych wsi na Ukrainie
Zachodniej juŜ po zakończeniu wojny. PrzecieŜ tylko ś1epy nie widział, Ŝe
nie ma Ŝadnej perspektywy dla UPA. Ale ona " działała ".
Łemkowie w Polsce
Mimo przesiedleń Łemków do Ukraińskiej SRR, po wojnie w Polsce pozostało
kilkaset tysięcy Ukraińców, przewaŜnie Łemków. Oni przejawiali aktywność w
USKT - w Ukraińskim Społeczno-Kulturalnym Towarzystwie, kontrolowanym przez
Ministerstwo Spraw Wewnętrznych. Gazeta "Nasze Słowo" miała "Łemkowską
stronicę". Istniały szkoły ukraińskie w Polsce, w tym dwa licea, otwarta
została katedra ukrainistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Niestety, mimo
oficjalnych deklaracji, w USKT, w szczegó1ności w jego terenowych ogniwach,
moŜna było odczuć nastroje nacjonalistyczne. I to w tym czasie, kiedy Ŝaden
z propagatorów nacjonalizmu ukraińskiego nie znał jego istoty, nie czytał
utworów Dmytra Doncowa, w szczegó1ności jego "Nacjonalizmu". Szerokie koła
Łemków, wśród których zaczął formować się patriotyzm, utoŜsamiały go z
nacjonalizmem, czując słuszny Ŝal do polskiego rządu, z kolei utoŜsamiając
go z narodem polskim. W ciągu dziesięcioleci traktowano Ukraińców, a więc i
Łemków, jako obywateli niŜszej kategorii, co wpłynęło na wzrost uczuć
nienawiści do wszystkiego co polskie.
Jednocześnie Łemkowie, deklarując swą ukraińskość, z bardzo małymi
wyjątkami, nie zbliŜyli się do kultury i języka swoich ziomków na Ukrainie.
Wśród Łemków w Polsce panuje, zaszczepione przez OUN, przekonanie, Ŝe
Łemkowszczyzna ma stać się częścią państwa ukraińskiego, a to z tego powodu,
Ŝe jest ona ukraińskim terytorium etnicznym. Wśród Łemków nie zrodziła się
realna myśl: domagania się stworzenia warunków dla powrotu Łemków na
Łemkowszczyznę i stworzenia tam kulturalnej, a moŜe nawet i terytorialnej
autonomii w ramach państwa polskiego. Bowiem w nich OUN posiała elementy
nacjonalizmu. Dlatego teŜ Łemkowie znaleźli się w tzw. patowej sytuacji. Do
niej doprowadziła OUN. Bez zerwania ze strukturami OUN Łemkowie nie znajdą w
warunkach polskiej państwowości Ŝadnego "modus vivendi". Niechby Łemkowie
posłuchali swojego rozumu, wówczas doszliby oni do wniosku: Winę za ich
tragedię ponosi OUN. UPA, która, ratując siebie, przebijała się na Zachód.
Ich, spośród 50-tysięcznej UPA, na Zachód cudem przedostało się tylko trzy
setki bohaterskich ounowców.10 Trzeba dodać: kosztem tragedii Łemków.
Współcześni Łemkowie i ich potomkowie powinni pogodzić się z tym, Ŝe oni
Ŝyją i Ŝyć będą w ramach państwa polskiego. Właśnie w tym kontekście powinni
oni poszukiwać "modus vivendi".
Z Wiktorem Poliszczukiem
moŜna się skontaktować
emailem poloktor@sympatico.ca
POLISZCZUK, WIKTOR
1490 PRINCE JOHN CIR
OAKVILLE, ON
L6J 6S7
Canada
Strona po angielsku.
Return to Lemko Home Page
Originally Composed: May 30, 1996.
Last Revised: January 26th, 2002
We welcome questions and comments. Please send them to Walter Maksimovich.
©LVProductions Ltd. All Rights Reserved.
Zgłoś jeśli naruszono regulamin