pewnie i tak tego nie przeczytasz (lub się do tego nie odniesiesz), więc tym prościej mi to pisać - posiadanie wykształcenia psychologicznego jest męczące, myslę, że stwierdzenie to nie jest zaskoczeniem dla nikogo, a tym bardziej dla mnie samej.
mam trochę wrażenie bycia rynsztokiem\
a najgorsze w tym jest to, że nie mam prawa się przepełnić i wylać.
to frustrujące
mówiąc brzydko i dosadnie jednocześnie mam w głowie cudze tajemnice, które o mało mnie nie rozpierdolą.
Dzięki, że mnie wysłuchałeś, dobrej nocy.
wangmu