15. krawiec.pdf

(99 KB) Pobierz
Microsoft Word - 12. krawiec.doc
Marianna Krawiec
Autorski program pracy z mþodzieŇĢ z uszkodzonym sþuchem
áLepiej rozumiem siebie i odwaŇniej idħ w ĻwiatÑ
Wprowadzenie
Program pracy z mçodzieñé z uszkodzeniami sçuchu Lepiej rozumiem
siebie i odwañniej idó w ëwiat realizowany jest w Oërodku Diagnozy i Reha-
bilitacji Dzieci i Mçodzieñy z Wadé Sçuchu w Radomiu od 10 lat. Doëwiadczenia
zbierane w trakcie jego wprowadzania i realizacji zostaçy uwzglódnione, przy
opracowywaniu prezentowanej wersji. Potrzeba opracowania programu zrodziça
sió z codziennej pracy z mçodzieñé, z rozmÜw z mçodymi ludïmi w okresie
dorastania.
Dzieci niesçyszéce i niedosçyszéce do 1012 roku ñycia, jeñeli majé
wspierajécych rodzicÜw nie majé ëwiadomoëci, ñe sé w jakië sposÜb inne
od swoich rÜwieënikÜw. Okoço 12 roku ñycia konfrontujé sió z faktem, ñe sé
w jakië sposÜb inne, odkrywajé, ñe noszé aparaty sçuchowe, gorzej mÜwié, majé
inne klasÜwki w szkole czy dodatkowego nauczyciela na lekcji. Zawsze padajé
pytania:
Dlaczego to ja nie sçyszó?
Czy zawsze bódó nosiç aparaty?
Rodzice czósto teñ nie radzé sobie z té sytuacjé. W ich poczuciu oni i ich
dziecko odnieëli sukces, dziecko dobrze mÜwi, radzi sobie w szkole. Rodzice
czósto czujé sió bezradni i sé najczóëciej nieprzygotowani na takie pytania
i problemy, reagujé rÜñnie, bardzo czósto przekonujé dziecko, ñe przecieñ
nie rÜñni sió od innych, zdarza sió teñ, ñe usiçujé pokazaí dziecku w ich pojóciu
osoby bardziej pokrzywdzone przez los.
M. Krawiec, Lepiej rozumiem siebie i odwañniej idó w ëwiat
Dzieci, widzéc zakçopotanie rodzicÜw, przestajé mÜwií o swoich
problemach, wszyscy udajé, ñe jest dobrze. Jest to teñ okres, kiedy ulegajé teñ
pogorszeniu najczóëciej dobre dotychczas kontakty z rÜwieënikami. Do 10 roku
ñycia do III klasy szkoçy podstawowej, grupowe kontakty w duñej mierze
oparte sé na zabawach ruchowych. Dzieci niesçyszéce i niedosçyszéce w wiók-
szoëci przypadkÜw doëí dobrze radzé sobie z tego typu zabawami i nie majé
wiókszych problemÜw towarzyskich. Najczóëciej teñ nie majé ëwiadomoëci,
ñe nie sçyszé, ñe noszé aparaty. Majé rÜwnieñ çatwiejszé sytuacjó w szkole jest
jedna pani, z ktÜré dziecko nauczyço sió juñ rozmawiaí, ëwietnie jé rozumie.
Pierwsze problemy mogé pojawií sió w klasie IV szkoçy podstawowej.
Skçadajé sió na to przynajmniej trzy czynniki. Pierwszy to jest zmiana sytuacji
w szkole jest bardzo wielu nauczycieli. Dla dzieci z gçóbokimi ubytkami
sçuchu, ktÜre zawsze wspierajé sió czytaniem z ust, jest to bardzo trudna sytuacja.
Dochodzé nowe przedmioty, a wraz z nimi wiele nowych terminÜw i pojóí,
czósto abstrakcyjnych. Trzeba poëwiócaí wiócej czasu na naukó. Zmienia sió
forma relacji z rÜwieënikami. Zabawy ruchowe sé w dalszym ciégu wañne, ale
dzieci zaczynajé çéczyí teñ zainteresowania i wspÜlne rozmowy. Dzieci
z uszkodzeniami sçuchu objóte ciégle dodatkowymi zajóciami, nie zawsze majé
czas na rozwijanie dodatkowych zainteresowaõ i majé kçopoty w swobodnych
rozmowach. Jest to takñe okres, kiedy dzieci uëwiadamiajé sobie, ñe nie sçyszé,
ñe noszé aparaty. êwiadomoëí ta czósto powoduje odsuwanie sió od grupy. Moñe
sió zdarzyí etykietowanie dzieci przez rÜwieënikÜw (masz aparat, zrÜb
mi zdjócie) i pomijanie w kontaktach towarzyskich.
W szkole podstawowej najwiócej przykroëci sprawiaço mi dokuczanie,
dogryzanie, najczóëciej na punkcie mojego niedosçuchu, wyëmiewanie sió (zrÜb
mi aparatem zdjócie). Czuçam sió bardzo skrópowana, odrzucona od reszty klasy,
niechciana, wyëmiewana (dziewczyna, 18 lat).
Rozwojowo jest to teñ czas, kiedy mçodzieñ zaczyna szukaí odpowiedzi
na pytanie: Kim jestem? Jest to okres porÜwnywania sió z innymi z grupy.
Dla mçodzieñy z wadé sçuchu moñe to byí szczegÜlnie stresujéca sytuacja.
Mçodzieñ w wieku 1316 lat zwykle bardzo ostro przeñywa fakt, ñe jest
niedosçyszéca. Czósto pojawia sió myëlenie: Jestem niedosçyszécy, jestem inny,
jestem gorszy. Wynika to teñ ze wzmoñonej samoobserwacji, typowej dla wieku
dorastania. Mçodzi ludzie odkrywajé, ñe wada sçuchu niesie ograniczenia, np.:
139
M. Krawiec, Lepiej rozumiem siebie i odwañniej idó w ëwiat
 
nie moñna prowadzií swobodnych rozmÜw z kolegami, mimo
dobrej znajomoëci józyka;
 
nie moñna porozmawiaí o muzyce;
 
nie moñna uprawiaí zawodowo sportu;
 
nie moñna wybraí wielu zawodÜw;
trzeba sió wiócej uczyí.
Rodzé sió rÜwnieñ problemy natury towarzyskiej np. grupa mçodych
ludzi ëmieje sió, ñartuje na przerwie, a mçody czçowiek niedosçyszécy jest wërÜd
nich. Odkrywa, ñe nie moñe wziéí w tym udziaçu, bo jest haças, zdania padajé
szybko, nie jest w stanie ëledzií tego, co mÜwié koledzy lub zdania sé urywane,
niejednoznaczne.
Moja klasa nie chce ze mné rozmawiaí, kiedy prÜbujó z nimi
rozmawiaí, kiedy do nich coë mÜwió, kiwajé gçowami albo mÜwié bédï cicho
albo aha. Jest mi wtedy bardzo przykro (dziewczyna, 15 lat).
Dzieci bronié sió w rÜñny sposÜb. Udajé, ñe wiedzé, o co chodzi, ale teñ
czósto chowajé sió za ksiéñké, kanapké lub uciekajé we wçasny ëwiat.
Przebieraçam sió w szatni, mÜj kolega rozmawiaç z chçopakiem z rÜwno-
legçej klasy, nagle usçyszaçam: No, nie wiesz ktÜra dziewczyna? Ta gçucha,
wystarczyço, przerwy spódzaçam w bibliotece (dziewczyna, 17 lat).
Zdarzajé sió teñ wpadki towarzyskie, wynikajéce z braku rozumienia
niuansÜw józykowych, trudnoëci w rÜñnicowaniu sçÜw o podobnym brzmieniu,
a innym znaczeniu. æatwo jest pomylií sçowa, np. preferowaí, referowaí,
proponowaí.
Na lekcji józyka niemieckiego poszçam do tablicy i pani profesor
podyktowaça mi zdanie. Niestety nie usçyszaçam go dobrze i zamiast napisaí
Kinder napisaçam in der. Caça klasa sió ëmiaça (dziewczyna, 18 lat).
Nasze obserwacje i doëwiadczenia sé takie, ñe duña grupa mçodzieñy,
mimo wysokiej inteligencji, dobrych kompetencji józykowych i innych atutÜw,
np.: uroda, urok osobisty, wybitne uzdolnienia plastyczne, taneczne zaczyna
sió w tym okresie izolowaí.
Dominuje takie myëlenie o sobie: Jestem niedosçyszécy, to znaczy jestem
 
gorszy!
140
M. Krawiec, Lepiej rozumiem siebie i odwañniej idó w ëwiat
Majéc ëwiadomoëí trudnoëci, jakie przeñywa mçodzieñ w okresie doras-
tania wchodzenia w dorosçe ñycie, niezbódne jest zapewnienie jej wszechstronnej
opieki i wsparcia.
Nasz wysiçek wychowawczy powinien zmierzaí bardziej w kierunku
niesienia pomocy wychowankowi w zaakceptowaniu siebie takim, jakim jest
(w pozytywnym sensie), aniñeli wspieraniu go, aby sió zmieniaç zgodnie
z oczekiwaniami spoçecznymi, dlatego teñ powinniëmy go wspieraí
w wychodzeniu z izolacji, z zamykania sió w sobie, otwierajéc go na ñycie,
komunikowanie i wspÜçdziaçanie z innymi, a innych otwierajéc na niego w jego
sytuacji i na jego obecnoëí 2 .
Elementy skçadowe programu:
1.
Grupowe zajócia logopedyczno-psychologiczne.
2.
Indywidualne zajócia logopedyczne.
3.
Udziaç w turnusach rehabilitacyjnych.
4.
Udziaç w rajdach i wycieczkach.
5.
Kontakt ze szkoçami.
6.
Indywidualna pomoc psychologiczna.
7.
Rozmowy z rodzicami.
Grupowe zajócia logopedyczno-psychologiczne.
Aby pomÜc mçodzieñy z uszkodzonym sçuchem przejëí przez trudné fazó
rozwojowé, jaké jest dojrzewanie, tak, aby mogça odnaleïí siebie i aby umiaça
odpowiedzieí sobie na pytania: Kim jestem?; Gdzie jest moje miejsce?
zaproponowaliëmy jej udziaç w grupowych zajóciach logopedyczno-psycho-
logicznych, bódécych wañnym elementem Programu Pracy z Mçodzieñé z Uszko-
dzeniami Sçuchu: Lepiej Rozumiem Siebie i Odwañniej Idó w êwiat.
Kañdy mçody czçowiek w okresie dorastania musi odpowiedzieí sobie
na wyñej wymienione pytania; osoba niesçyszéca, niedosçyszéca takñe.
Odpowiedzi na to pytanie dla tej grupy bywajé czasami bardzo trudne, poniewañ
mçodzieñ ta w obraz siebie musi wçéczyí rÜwnieñ uszkodzenie sçuchu.
Dostrzeñenie przez czçowieka niepeçnosprawnego sensu wçasnej uçomnoëci
2 M. Nowak, Pedagogika otwarta wobec niesçyszécych. Antropologiczno-pedagogiczny aspekt
niepeçnosprawnoëci, w: Nie gços, ale sçowo. Przekraczanie barier w wychowaniu osÜb z uszko-
dzeniami sçuchu, red. K. Krakowiak, A. Multan, Lublin 1995, s. 24.
141
8.
M. Krawiec, Lepiej rozumiem siebie i odwañniej idó w ëwiat
i wçéczenie go w podstawowy projekt ñycia zmienia charakter widzenia ëwiata
i nadaje nowy walor relacjom tej osoby z otaczajécé rzeczywistoëcié 3 .
Musimy zaczéí od Æintegrowania siebieÇ, czyli znalezienia wçaëciwych
proporcji miódzy tym, co da sió zmienií u siebie, a tym co trzeba akceptowaí.
Czçowiek akceptujécy siebie bódzie çatwo i prawidçowo wchodziç w interakcjó
z innymi, uznajéc swoje braki i nie bódzie sió gorszyí nimi u innych 4 .
Celem zorganizowania grupy byço zapewnienie takiego miejsca i sytuacji,
gdzie mçodzi ludzie bódé mogli poznaí i zaakceptowaí siebie wraz z uszkodze-
niem sçuchu i nauczyí sió otwartoëci w kontaktach z innymi. Mçodzi ludzie
bardzo czósto w ërodowisku szkolnym czy rodzinnym sé jedynymi osobami, ktÜre
majé uszkodzony sçuch. Grupa osÜb podobnych do mnie jest dla mnie
bezpieczniejsza, wobec czego çatwiej z nimi rozmawiaí, mÜwií o moich
problemach, obawach, przykroëciach, ale teñ mogó mÜwií o sukcesach,
marzeniach, planach. Celem stworzenia grupy nie jest wmÜwienie im, ñe sé tacy
sami jak ich sçyszécy rÜwieënicy czy propozycja zapomnienia, ñe noszé aparaty
sçuchowe. Nie chcemy teñ ich pocieszaí czy uczyí façszywego optymizmu.
Natomiast uwañamy za wañne stworzenie im takiego miejsca, gdzie moñna
porozmawiaí o problemach, ktÜre dotyczé tylko ich. Czósto jest to teñ miejsce,
gdzie moñna znaleïí przyjaciela lub kolegó. Zdarza sió, ñe w mçodszych klasach
szkoçy podstawowej to rodzice organizujé ñycie towarzyskie dzieciom. W okresie
dorastania ten schemat juñ nie dziaça. Mçodzieñ sama chce znaleïí kolegó,
przyjaciela. Udziaç w grupie daje duñe na to szanse. Nasze obserwacje sé takie,
ñe nawiézaço sió wiele przyjaïni miódzy uczestnikami zajóí. Poznanie siebie,
swoich moñliwoëci ale rÜwnieñ ograniczeõ, trudnoëci uçatwi mçodym ludziom,
zbudowanie pozytywnego obrazu siebie, a to pozwoli im na odwañniejsze
wchodzenie w ëwiat i ksztaçtowanie rzeczywistoëci spoçecznej.
Ostatecznym celem wszelkiej pomocy jest uczynienie z niedosçyszécych
takich ludzi, ktÜrzy bódé w stanie sami sobie pomÜc. Powinni sió nauczyí tak
3 W. Chudy, Wartoëci i ëwiat ludzi niepeçnosprawnych (Przyczynek do aksjologii osÜb niesçyszécych),
w: Nie gços, ale sçowo... Przekraczanie barier w wychowaniu osÜb z uszkodzeniami sçuchu,
red. K. Krakowiak i A. Multan, Lublin 2006, s. 38.
4 J. Bogucka, M. Koëcielska, Wychowanie i nauczanie integracyjne. Materiaçy dla nauczycieli
i rodzicÜw, Warszawa 2006, s. 188.
142
Zgłoś jeśli naruszono regulamin