Wielkie żarcie (La grande bouffe, 1973) Marco Ferreri [Napisy PL].txt

(40 KB) Pobierz
{547}{615}WIELKIE ŻARCIE
{2902}{2963}Zaprawy też zabierasz?
{2967}{3042}Tak, to na prezent.
{3131}{3182}Bierzesz też...
{3186}{3277}przepisy kucharskie... i noże.
{3670}{3754}twój biedny tatu kupił ci|najlepsze niemieckie noże.
{3758}{3868}A ty, majšc 14 lat, opuciłe Carpugnino...
{3887}{3964}z własnymi nożami!|Wszystko to już nam dawno opowiedziałe.
{3968}{4014}Tak naprawdę chciałabym wiedzieć,
{4018}{4147}co zamierzasz robić|z tymi przeklętymi nożami podczas weekendu.
{4151}{4243}Macie też cytrynowe płyny|do mycia naczyń?
{4247}{4314}Tak, też gdzie tutaj sš.
{4318}{4409}Cytrynowa wieżoć,|naturalny składnik czyszczšcy.
{4413}{4518}Czy pamiętałycie o gumowych rękawicach?
{4625}{4690}Nowy rodzaj.
{4723}{4793}Delikatniejsze.
{4839}{4914}Do prac domowych...
{4933}{5006}niezwykle przydatne.
{5010}{5088}Elastycznoć i wytrzymałoć.
{5092}{5190}Elastycznoć,|by czuć dotykany przedmiot.
{5194}{5261}Wytrzymałoć,
{5275}{5362}aby pracę dało się wykonać.
{5571}{5681}Dokładnie cztery tygodnie|programu mamy na tamie.
{5685}{5742}Mogę wyjechać w spokoju.|Boże, cóż za uczucie!
{5746}{5779}A co potem?
{5783}{5871}Potem projekt, o którym już ci mówiłem.
{5875}{5949}Teraz potrzebuję odpoczynku i samotnoci.
{5953}{6015}Co nie tak?|Wyluzuj.
{6019}{6107}Telewizja to nie całe twoje życie.|Pomyl o swoim życiu.
{6111}{6214}Sšdzę, że dobrze by było.|Spróbuję jogi.
{6218}{6344}Zanim wyjadę, zrobię dobry uczynek.|Dam prezent córce.
{6437}{6527}Czekam tu już trzy kwadranse.
{6854}{6910}Kiedy kto decyduje się odejć...
{6914}{6999}Dokšd się wybierasz?|Dlaczego mnie tu zaprosiłe?
{7003}{7050}Żeby cię zobaczyć przed wyjazdem.
{7054}{7148}Tyle czekałem aż się odezwiesz...
{7152}{7231}- Widziała się z matkš? Co u niej?|- Pewnie ma się dobrze.
{7235}{7352}- Pewnie nie widujesz jej zbyt często?|- Ach, ten ojcowski styl.
{7356}{7403}Planuję...
{7407}{7488}serię nowych reportaży.
{7516}{7583}Chcesz klucze do mieszkania?
{7587}{7642}Tylko nie zrób tam piekła.
{7646}{7717}Uważaj na sšsiadów... same stare przygłupy.
{7721}{7799}Koniec pieprzonego kazania.
{7803}{7868}Co jeszcze?
{8047}{8114}Chciałabym, aby znalazł mu pracę,|zanim wyjedziesz.
{8118}{8239}wietny z niego tancerz.|Chcę, żeby dał mu robotę.
{9111}{9222}Podmiejski już uciekł, autobus też odjechał.
{9732}{9839}Nareszcie sš.|Ostrożnie. To jest ciężkie.
{10288}{10359}Możesz to kulać.
{11287}{11344}10:00.
{11693}{11755}Obud się.
{11882}{11969}Nadal nie skończyłem pracy.
{12104}{12179}Daj mi numer telefonu|gdzie cię mogę znaleć...
{12183}{12265}w razie nagłej potrzeby.
{12311}{12383}Dlaczego zawsze muszę ci mówić,|dokšd się wybieram?
{12387}{12432}Muszę wiedzieć.
{12436}{12503}Twoje kapcie.
{12515}{12590}Boże, cierpliwoci.
{13571}{13612}Sšd zakończył naradę...
{13616}{13730}i stosownie do|posiadanych dowodów, skazuje...
{13739}{13814}Gdyby moi koledzy mogli mnie zobaczyć.
{13818}{13911}Biorš mnie za poważnego faceta!
{13915}{13975}Pytam po raz ostatni,|dokšd się wybierasz?
{13979}{14017}Przecież już ci mówiłem.
{14021}{14099}Na konferencję prawniczš do Londynu.
{14103}{14194}Nieprawda.|Jeste kłamczuchem.
{14387}{14469}Nie spierajmy się, zwłaszcza dzisiaj.
{14473}{14564}Co znaczy "zwłaszcza dzisiaj"?
{14580}{14615}Nie martw się.
{14619}{14745}Zostawiłem dla ciebie w banku|wszelkie pełnomocnictwa.
{14763}{14825}Rozumiesz?
{14857}{14929}O czym ty mówisz?
{15021}{15075}Nie, tylko nie to.
{15079}{15163}Odpowiadasz przed swoimi|rodzicami, nieszczęni.
{15167}{15283}Ja nie chcę mieć z tym nic wspólnego!|Zdjęcie zostaje w domu.
{15287}{15342}Komu powięciłam swoje życie?
{15346}{15450}Żeby nie wiedzieć, dokšd się wybierasz!
{15524}{15594}Teraz rozumiem.
{15600}{15653}Znowu idziesz na dziwki.
{15657}{15731}- Daj mi zdjęcie.|- Nigdy!
{15735}{15800}Zwariowała?
{15901}{15985}Nie rób tego.|Nie id tam.
{15989}{16041}Pomyl o swojej karierze!
{16045}{16108}Obiecaj mi, że tego nie zrobisz.
{16112}{16195}Ja się powięcę,|jak zwykle.
{16199}{16270}Wszystko może zostać w rodzinie.
{16274}{16378}Nicole, czy ty wiesz,|o czym ty mówisz?
{16391}{16538}Kto cię kołysał we własnych ramionach?|Kto cię karmił własnš piersiš?
{16675}{16737}Muszę ić.
{16805}{16889}Zawsze mnie gwałcisz i...
{16924}{16991}Mylisz, że dziwki|mogš zajšć moje miejsce?
{16995}{17063}Nie, Philippe.
{17793}{17868}Sami zajadacie, co?
{19260}{19340}Ojciec kupił ten dom...
{19344}{19450}zaraz po I wojnie wiatowej,|od polskiego inżyniera...
{19454}{19510}dla mojej matki.
{19514}{19559}Ale ona nigdy tu nie zamieszkała.
{19563}{19607}Pożycz kapelusz.
{19611}{19691}Uważała, że to zbyt frywolne,
{19695}{19805}tak więc zostalimy|w mieszkaniu, w Paryżu.
{19838}{19901}Oto i stary Hector...
{19905}{19975}Szofer mego ojca.
{19979}{20020}Ile on ma lat?
{20024}{20112}Nie wiem,|znam go od zawsze.
{20124}{20212}Mieszka tu teraz samotnie...
{20233}{20291}z psem.
{20361}{20420}Oto Ugo.
{20463}{20515}A to stara Catherine.
{20519}{20627}Sšdzę, że panowie będziecie zadowoleni.|Nie oszczędzałem na wydatkach.
{20631}{20729}Wszystko jest w najlepszym gatunku.
{20757}{20793}Czy możemy wejć?
{20797}{20879}Proszę powiedzieć przyjaciołom,|że pies bywa złoliwy.
{20883}{20987}Uważajcie na psa.|Nie zawsze jest miły.
{21443}{21567}- Jak się masz, Hektorze?|- W porzšdku, Mr. Philippe.
{21668}{21735}- Dokšd idziesz?|- Na górę.
{21739}{21784}A kto to jest, Hektorze?
{21788}{21901}Goć z chińskiej ambasady.|Przyniósł prezent.
{22096}{22187}Przepraszam. Zaopiekuję się goćmi|i zaraz będę do pańskiej dyspozycji.
{22191}{22265}Mam mnóstwo czasu.
{22374}{22452}Kapitanie, zwiedzasz?
{22545}{22639}To szczęliwy zbieg okolicznoci,
{22643}{22687}że pan mnie tu znalazł.
{22691}{22739}Raczej rzadko przyjeżdżam do tego domu,
{22743}{22797}mimo, że jest mój,|a właciwie był mojego ojca.
{22801}{22899}Przepraszam pana. Panie prezydencie,|jestem zmuszony obejrzeć kuchnię.
{22903}{22990}- Jest robota do zrobienia.|- Proszę usišć. Zaraz wracam.
{22994}{23125}Hektorze, obejrzyjmy te wspaniałoci|zgromadzone w kuchni.
{23947}{24010}Tego posmakuj!
{24014}{24058}- Kaszanka?|- Nie, dziękuję.
{24062}{24142}U ciebie cišgle wieje?
{24157}{24227}Gdzie jest ser?
{24243}{24324}Nikt nie chce kaszanki?
{24464}{24543}Marcello, przyjaciele cię potrzebujš.
{24547}{24632}Niech mi będzie wolno|zaproponować panu skromnš przekšskę.
{24636}{24749}Zebralimy się tutaj|na seminarium gastronomiczne.
{24753}{24866}Pan pozwoli, że zaprezentuję skromny prezent.
{24912}{24968}To postać...
{24972}{25085}z naszej narodowej sztuki|"Czerwony lampion".
{25094}{25168}Ależ to wspaniałe!
{25256}{25348}"Uważaj na Greków przynoszšcych prezenty".
{25352}{25411}Potrzebujš cię.
{25415}{25492}Biorę chiński pokój.
{25509}{25599}Jest mi niezmiernie przykro,|że muszę odrzucić...
{25603}{25687}państwa wspaniałš propozycję.
{25691}{25755}Kluczyki do samochodu.|Zostawiłem walizkę.
{25759}{25827}Mogę posmakować?
{25831}{25870}Ten mały kawałek.
{25874}{25949}Rozumiem pańskš odmowę perfekcyjnie.
{25953}{26054}Gdyby sentymenty|nie wišzały się z domem,
{26058}{26162}gdyby najmniejszy kawałek jego murów|nie był przesišknięty rodzinnš tradycjš,
{26166}{26266}to idea domu rodzinnego|nie istniałaby.
{26270}{26308}Dzik...
{26312}{26377}gotowy na|subtelne marynaty.
{26381}{26435}Dobre mięso.
{26439}{26543}Dwie wspaniałe sarny,|mięso pachnšce...
{26552}{26591}lasem z Couves.
{26595}{26631}Mrożone?
{26635}{26745}Po co? Jestem do usług,|kiedy tylko trzeba.
{26775}{26857}To naprawdę dobre mięso.
{26959}{27031}Dziesięć tuzinów półdzikich perliczek,
{27035}{27125}karmionych zbożem i jałowcem.
{27250}{27315}Szukajš cię.
{27367}{27434}Fajny sweter.
{27694}{27782}Piękny samochód, nieprawdaż?
{27816}{27922}Wiesz, Bugati nosił buty|robione na zamówienie,
{27926}{28023}jak rękawiczki,|duży palec osobno.
{28041}{28099}- Żeby prowadzić auto?|- Nie, tak na co dzień.
{28103}{28168}Był artystš!
{28183}{28245}Spójrz.|Co za wspaniałoć.
{28249}{28315}Trzy tuziny młodych kogutów z Ardennes.
{28319}{28398}- Co się dzieje?|- Dwadziecia tuzinów kurczaków z Bresse.
{28402}{28487}Dorsze.|Och, ale mierdzš!
{28498}{28545}Zad wołu...
{28549}{28635}z bogatych pastwisk Charolais.
{28639}{28711}Zobaczysz, jak miło|się to kawałkuje.
{28715}{28803}Pięć młodych, moczonych w soli|częci jagnięciny z Mont St. Michel.
{28807}{28854}Dobry kucharz mógłby być...
{28858}{28932}dobrym chirurgiem!
{28947}{29044}Zawsze błaznujš,|gdy my pracujemy.
{29190}{29271}Nie bšd wulgarny, Ugo.
{29315}{29393}Uczta się rozpoczyna.
{30026}{30096}To dobre mięso.
{30266}{30325}Zawsze to robiłem jako dziecko.
{30329}{30406}Pamiętasz, Hektorze?
{30487}{30545}Zasnšł.
{31256}{31342}Możesz już ić. Czas się położyć.
{31346}{31402}Dziękuję za wszystko.
{31406}{31484}Cišgle potrafisz prowadzić auto?
{31488}{31573}Prawa jazdy nie straciłem.
{31596}{31671}Odprowad samochód.
{31679}{31754}Nie mów nic Nicole.
{31903}{32020}Tyle jeszcze roboty,|żeby posprzštać tę kuchnię.
{32076}{32135}Możemy zapiewać?
{32139}{32226}Pamiętaj, ani słowa Nicole.
{33095}{33170}Wyglšda jak "Pieta" Michała Anioła.
{33174}{33237}Jestem pewien,|że to zamierzone podobieństwo.
{33241}{33318}Drobne blunierstwo.
{33646}{33734}Marcello, gotowy do wycigu?
{34672}{34727}Piętnacie sekund.
{34731}{34795}Przegrałem.
{35011}{35082}Wyraz całej ery.
{35185}{35247}Jestem seksualnym maniakiem.
{35251}{35341}Podniecacie się na pogrzebie.
{35355}{35442}Nie podniecamy się.|To sš zbiory z czasów, gdy byłem małym chłopcem.
{35446}{35518}Jest to zarazem|sentymentalne i artystyczne.
{35522}{35609}Teraz to samo życie.|Patrz.
{35975}{36047}No popatrz tylko.
{36079}{36170}Jakie artystyczne owietlenie.
{37094}{37148}Cóż za wietny rysunek.
{37152}{37231}Autorstwa Gallé'a, roczn...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin