Wizje i przekazy.txt

(206 KB) Pobierz
Przeklad z jez. angielskiego   Dominik  Wysocki




Podziekowania

W duchu glebokiej wdziecznosci pragne wymienic na pierwszym miejscu Przenajswietsza Tr�jce: Ojca, Jezusa, i Ducha Swietego, Najswietsza Maryje Panne i wielu swietych i aniol�w, kt�rzy umozliwili powstanie tej ksiazki.
Moja zona, Carol, byla nieocenionym partnerem. Jej calkowite oddanie oraz wsparcie w wierze i modlitwie pozwolily na efektywna prace calego naszego zespolu. Szczeg�lnie cenne byly jej wielogodzinne wysilki w indeksowaniu i poprawianiu rekopisu. Wszyscy czlonkowie naszej rodziny wykazali duze zrozumienie i pomoc we wsp�lnym dziele.
Jestem bardzo zobowiazany Josypowi Terelya za propozycje zilustrowania tej publikacji jego wlasnymi pracami graficznymi. Poswiecil on trzy miesiace spedzone na pracy i modlitwie, aby w efekcie tego zaprezentowac nam wiele oryginalnych rysunk�w  do naszego wyboru. Pragnal on bardzo, poprzez swe piekne i prowokujace prace, wzm�c dzialanie wizji i komunikat�w na odbiorce. Czytelnik bedzie mial okazje zapoznac sie z wybranymi pracami Josypa Tereyla w poszczeg�lnych tomikach tej publikacji.
Szczeg�lne podziekowania skladam memu kierownikowi duchowemu, Ojcu Leonowi J. Klem, CSB. Kiedykolwiek zwr�cilem sie do niego, zawsze byl gotowy sluzyc swa madroscia, rozwaga i rada. Jego dobroc, pokora i gleboka wiara sa prawdziwa inspiracja.
Moje podziekowanie kieruje takze ku Ojcu Johnowi V. Rosse, memu dobremu pasterzowi z parafii pod wezwaniem Swietego Imienia Jezus. Byl on otwarty, troskliwy i pelen milosci od samego poczatku.
Jest wielu naszych przyjaci�l i krewnych, kt�rych zywe zainteresowanie, milosc i modlitewna pomoc byly dla nas rzeczywistym darem od Boga. Nasze srodowe, poniedzialkowe i pierwszosobotnie grupy modlitewne zasluguja na szczeg�lne slowa podzieki za ich oddanie i wiernosc.
Konczac, chce podziekowac Bobowi i Claire Schaeferom z wydawnictwa Queenship Publishing za spowodowanie, ze ten przekaz sl�w pouczen, milosci i ostrzezen m�gl dotrzec do Was, do ludu Bozego.


John Leary, junior



Slowo Wydawcy

	John ma dwa widzenia kazdego dnia, z nielicznymi wyjatkami, od samego ich poczatku tzn. od lipca 1993 roku. Pierwsza wizja w ciagu dnia ma zazwyczaj miejsce podczas porannej Mszy swietej, bezposrednio po przyjeciu Komunii swietej. Jezeli nazwa kosciola nie jest podana, to jest to kosci�l w Rochester w stanie Nowy Jork. W innych przypadkach nazwa kosciola jest wymieniona w tekscie. Druga wizja pojawia sie wieczorem, w czasie udzialu w nieustajacej adoracji Najswietszego Sakramentu albo podczas spotkania grupy modlitewnej w kosciele pod wezwaniem Swietego Imienia Jezus.
	W tekscie pojawiaja sie imiona wielu os�b. Najczesciej te imienne odniesienia do konkretnej osoby wystepuja tylko jeden lub dwa razy. Identyfikacja os�b, kt�rych  imiona uzyto w tekscie nie jest istotna dla zrozumienia przekazu. Imie Maria E. pojawiajace sie dosc czesto, dotyczy Marii Esperanza Bianchini, wizjonerki z Betanii w Wenezueli.
	Wyrazamy wdziecznosc Josypowi Terelya za projekt okladki, a takze za rysunki w tekscie. Josyp jest znanym wizjonerem, jak r�wniez autorem ksiazki pt. Swiadek i ostatnio wydanej publikacji W Kr�lestwie Ducha.
	Niniejszy tom zawiera wizje otrzymane w dniach od 1 stycznia 1997 do 31 marca 1997 roku. Dalsze publikacje beda wydawane co kwartal, ze wzgledu na pilnosc przekaz�w. Tom I zawiera wizje z okresu od lipca 1993 do czerwca 1994 roku. Tom II zawiera wizje z okresu od lipca 1994 do czerwca 1995 roku. Tom III zawiera wizje z okresu od lipca 1995 do 10 lipca 1996 roku. Tom IV zawiera wizje z okresu od 11 lipca 1996 do 30 wrzesnia 1996 roku. Tom V zawiera wizje z okresu od 1 pazdziernika do 31 grudnia 1996 roku.	

									
Wydawca




Przedmowa

	W lipcu 1993 r. John Leary otrzymal sw�j pierwszy przekaz od Wszechmogaceo Boga. John ma 54 lata, jest z zawodu chemikiem i pracuje w firmie Eastman Kodak Co. w Rochester w stanie Nowy Jork. Mieszka w skromnym domu na przedmiesciach Rochester wraz  z Carol, partnerka zycia od trzydziestu lat, i Catherine, najmlodsza c�rka. Obie starsze c�rki, Jeanette i Donna, sa zamezne i mieszkaja ze swoimi wlasnymi rodzinami. Od 17-go roku zycia John codziennie uczeszcza na Msze swieta i juz od 25-ciu lat prowadzi grupe modlitewna w swym domu. Od dawna odmawia codziennie caly R�zaniec.
	W kwietniu 1993 r. razem ze swa zona odbyl pielgrzymke do Medjugorje. Ogarnela go tam wielka milosc do Pana Jezusa wystawionego w Najswietszym Sakramencie. Zrozumial, ze Pan Jezus prosi go o zmiane zycia i postawienie Pana Jezusa na pierwszym miejscu. Miesiac po powrocie, w jego domu, Pan Jezus przem�wil do Johna i spytal, czy chce oddac Mu swa wole. John bez zastanowienia, z pelna wiara i ufnoscia oddal sie Panu.
	W lipcu 1993 r. wracajac do domu ze spotkania Marii Esperanza, wizjonerki z Wenezueli, z mieszkancami Toronto w Kanadzie, John odwiedzil po drodze Josypa Terelya. Tu w nocy doznal wewnetrznej wizji w formie nagl�wka z gazety zawierajacego slowo �DISASTER". Tak rozpoczela sie seria codziennych, dwukrotnie pojawiajacych sie w ciagu dnia wizji i komunikat�w, gl�wnie od Pana Jezusa. Inne przekazy otrzymuje John od Boga Ojca, Ducha Swietego, Matki Bozej, Aniola Str�za i r�znych swietych, a szczeg�lnie od sw. Teresy od Dzieciatka Jezus (z Lisieux). John zapisuje wszystkie przekazy w pamieci komputera. 
	W czasie przygotowywania tej ksiazki do druku John stale otrzymuje wizje i przekazy. Sa to bardzo r�znorodne komunikaty, kt�re mozna pogrupowac w trzy kategorie: ostrzezen, nauk i pelnych Bozej milosci oredzi. Czasami sa to odpowiedzi na konkretne pytania Johna skierowane do Pana.
	Wizja zawiera pewna liczbe obraz�w, niekiedy wstrzasajacych i sensacyjnych, rzadko kiedy sie powtarzajacych. Komunikat slowny, inspirowany przez poprzedzajaca go kr�tka wizje, zawiera gleboka mysl (wglad) na temat relacji do Boga, jakiej B�g oczekuje od czlowieka jako Swego stworzenia. Przekazy ukazuja takze jak mocno B�g kocha nas, ludzi i jak oczekuje naszej odpowiedzi (milosci). Jak jeden ze swietych napisal: �Milosc moze byc odwzajemniona tylko miloscia." Jednakze, B�g nie jest kims kogo mozna lekcewazyc i B�g dal to do zrozumienia czlowiekowi. Czyz Pan Jezus nie powiedzial kiedys o rzucaniu perel przed wieprze? Dlatego B�g kieruje ostrzezenia pod adresem tych, kt�rzy traktuja Boga tak jakby On nie istnial albo jakby nie odgrywal waznej roli w zyciu czlowieka.
	Ostrzezenia pozwalaja nam takze uswiadomic sobie, ze naprawde istnieje Szatan i sily zla, �...kt�re blakaja sie po swiecie, starajac sie doprowadzic dusze do ruiny." Wyznajemy to podczas kazdej Mszy swietej. W Swej milosci i trosce o nas, nasz Pan stale wskazuje jak slaby jest czlowiek wobec mocy zlych duch�w. Pan B�g poucza nas o koniecznosci codziennej modlitwy, osobistej spowiedzi, i odrzucenia pokus materializmu i ateizmu, stale obecnych we wsp�lczesnym swiecie.
	Najbardziej kontrowersyjne chyba sa przekazy dotyczace tematu Apokalipsy. Jednak nawet najbardziej niezwykle z nich czy tez najbardziej przerazajace, w moim przekonaniu nie odbiegaja od tego, co mozemy znalezc w ostatniej ksiedze Nowego Testamentu, Apokalipsie wedlug sw. Jana, czy w niekt�rych listach sw. Pawla. Po bardzo uwaznym przeczytaniu setek stronic w poszczeg�lnych tomach tej publikacji nie znalazlem w nich niczego sprzecznego z nauczaniem zwierzchnosci Kosciola Rzymsko-Katolickiego.
	Zyjacy w XVI wieku hiszpanski mistyk, sw. Jan od Krzyza podaje rozsadna metode pozwalajaca rozstrzygac autentycznosc wizji, objawien itp. Wedlug niego, sa trzy potencjalne zr�dla objawien: diabel, stan chorobowy lub B�g. Od ponad trzech lat jestem spowiednikiem i duchowym kierownikiem Johna. Poddawalem go wielu pr�bom i testom duchowym i jestem gleboko przekonany, ze jego przekazy nie moga pochodzic od sil zla ani tez byc wywolane przez chorobe. Sa one dane od Boga, kt�ry w Swej milosci do nas pragnie ukazac nam Swa Boza madrosc i serce. Uzyl On do tego Johna. 

							Ks. Leo J. Klem, CSB
							Rochester, stan Nowy Jork












Wizje i przekazy Johna Leary:

Sroda, 1 stycznia 1997: (Uroczystosc Macierzynstwa N.M.P.)
Po przyjeciu Komunii sw. zobaczylem nakrycia stolowe i inne rzeczy domowego uzytku. Potem ujrzalem jasne swiatlo plynace z Nieba. Pan Jezus powiedzial: �M�j ludu, ludzi ogarnia tesknota kiedy m�wia o powrocie do domu swej mlodosci. Zamiast przejmowac sie swoim ziemskim domem, pomyslcie raczej o swoim rzeczywistym mieszkaniu, do kt�rego was wzywam, zar�wno o tym na ziemi podczas ery pokoju, jak i o waszym ostatecznym domu w niebie. Ci, kt�rzy szczerze Mnie miluja i wypelniaja Moja wole, moga oczekiwac tej niebianskiej nagrody. Pamietajcie aby Mnie wielbic i dziekowac Mi kazdego dnia, tak jak to bedziecie czynic po odnowieniu ziemi przeze Mnie. Doprowadze wszystkie Moje dzieci do Siebie, ale wy musicie odwzajemniac Moja milosc i doskonalic sie nieustannie. Oczekuje pojawienia sie tego pragnienia milosci w sercu kazdego z was. Wiem, ze kazdy upada w grzechu, ale tez zadaniem kazdego jest prosic o przebaczenie i poprawiac swe zycie przy Mojej pomocy. Za te wlasnie starania zostaniecie nagrodzeni."

Czwartek, 2 stycznia 1997: 
W mojej wizji po Komunii sw. widzialem droge, miejscami zacieniona, a w innych znowu miejscach oswietlona blaskiem slonca. Pan Jezus powiedzial: �M�j ludu, kazdy czlowiek moze zobaczyc swa dotychczasowa droge zycia wraz z doznanymi zmartwieniami i radosciami. Dobrze jest, gdy udzielacie sobie wzajemnie pomocy aby przetrwac trudne pr�by zycia. Wiara kazdego z was jest poddawana pr�bom w rozmaity spos�b, ale nigdy ponad jego mozliwosci dane przez Ma laske. Dodawajcie otuchy chorym i umierajacym, gdyz kazdy z was znajdzie sie kiedys w podobnej sytuacji. Niech wasza wiara i ufnosc we Mnie nie ustaja, a Ja pomoge wam pokonac wszystkie trudnosci. Ci, kt�rzy wytrwaja w wierze, doznaja ukojenia w Moich ramionach. Ci zas, co sprzeciwiaja sie Mi popadna w nieszczescia, pozbawieni Mojej pomocy. Mozecie doswiadczyc piekla na ziemi, jezeli nie szukacie ratunku u...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin