Bamboozle Festival.txt

Bamboozle Festival

STEVE: Witam w Stevens Untitled Rockshow, the Bamboozle Fest w New Jersey. Mamy nieco nudny dzień, to znaczy, nigdy wczeniej nie rozmawialimy z tym zespołem I No cóż mam dzi do powiedzenia Oto My Chemical Romance. Fani, proszę bardzo, szczęliwi? Wszyscy juz przywyklimy do mailów z probš Proszę, porozmawiajcie znowu z Gerardem, proszę, porozmawiajcie z Gerardem!. We mikrofon, powiedz słówko, chcemy zobaczyć, co się będzie działo!
F: We też ten!
*Gerard bierze drugi mikrofon od Franka*
G: *trzęsie mikrofonami* OHHH!
STEVE: Dużo mikrofonów! Muszę was o co zapytać Jestecie teraz w trasie z bardzo malutkim zespołem, Green Day. Jak oni was traktujš? Olewajš was?
G: No wiesz Nie! Sš dla nas niezwykle mili. Jedzilismy w trasy z zespołami mniejszymi od nich, co jest traktowane jako co gorszego. Sš wietni Zabrali nas do kina! Jak na randkę. Tacy sš mili.
STEVE: Green Day poszło z My Chemical Romance na randkę?
F: Tak!
G: Tak, poszli.
STEVE: Na jakim filmie bylicie?
F,G: Sin City.
STEVE: Sin City, oh No dobra Pasuje..
G: Tak *miech*
F: Każdy z nas miał z nimi drugš randkę.
G: Tak.
*Mikey podnosi dłoń*
STEVE: Naprawdę? No niele, wow. Słyszałem że Mike całkiem niele całuje Ale który go tak szybko wyszkolił
G: *miech*
STEVE: Super. No dobra, Green Day, wietny zespół, Mielimy ich u nas jako pierwszych. A teraz kolejny wietny zespół, My Chemical Romance, i Helena.

STEVE: Macie balet, macie pogrzeby, macie fantastyczne makijaże, czego jeszcze moglibycie chcieć? My chcemy kolejny teledysk, co zamierzacie stworzyc po Im Not Okay (I Promise) i Helenie? Co będzie następne?
G: Uuuuu Mamy sekretnš broń, która połšczy Helenę i Not OK w jednš całoć. Kiedy połšczy się Helenę z Not OK powstanie jeden długi klip, który będzie o wiele lepszy.
STEVE: Naprawdę?
G: Tak.
STEVE: Prosze o szczegóły.
F: Nie mów.
G: Przykro mi, ale nie mogę.
STEVE: Możesz.
G: Ale.
*miech* Ale będzie to Hmm Imponujšcy Prawdę mówišc, zamierzamy nakręcić film, z którego póniej zrobimy teledysk.
F: Tak jest.
STEVE: Dobra.
G: Nie powiem jaki to będzie film Ale będzie super.
STEVE: Pornograficzny?
F: Zobaczycie niedwiedzie polarne i kolesia imieniem Worm z The Troy.
STEVE: Więc pornograficzny?
G: Niedwiedzie polarne na polu bitwy No i zetnę swoje włosy Wszystko dla jednego klipu.
STEVE: Wow. Dobry Boże Okay, musimy to przetrawić. Zaraz wracamy, chwila przerwy po tych miłych nowociach Niedwiedzie polarne

STEVE: Reklamy były długie, zdecydowanie za długie, bo jestem tutaj z My Chemical Romance. Panowie, miałem na tyle szczęcia, wszyscy mielimy na tyle szczęcia, by zobaczyć was grajšcych Under Pressure razem z The Used podczas Taste Of Chaos. Singiel jest jest do kupienia na iTunes, dochody ze sprzedaży wspierajš ofiary tsunami. Zobaczymy do tego klip? Czy o tym wczeniej rozmawialimy?
F: Nie
G: Nie, raczej nie
F: Mylę, że nie miałoby to sensu
G: Mylę, że to już działa tak, jak miało działać, w tym jest zawarte całe piękno. To jest po prostu piosenka, ten szczególny moment, pozostajšcy troche z boku To jest włanie fajne.
STEVE: To był szczególny moment dla Was i dla The Used. Jest wiele innych zespołów, z którymi jedzicie w trasy. Staracie sie może o nawišzanie jakiej kolejnej współpracy z tymi artystami?
G: To możliwe Ale prędzej jeli chodzi o granie razem koncertów, nie byłaby to raczej wspólne nagrywanie czego Może podczas jesiennej trasy, może tam znajdziemy zespół, z którym moglibymy współpracować Potencjalnie *umiech*
STEVE: Hmm.. Być może Interesujšce.
F: Duże nadzieje.
STEVE: Cišgle co tworzycie. Gdy ostatnio z wami rozmawialismy na My Taste Taste.. Ojej, My Taste Of Chaos Na Taste of Chaos *Bob zgina się wpół i chowa twarz* Zamierzalicie zaczšć tworzyć co nowego na tyle Nie płaaaaacz! Nie płacz, wszystko w
Tworzylicie nowy materiał na tyle waszego busa To dalej trwa, mimo że jestecie teraz w trasie z Green Day?
G: Tak.
STEVE: Rozmawialicie o tym z nimi?
B: Mamy nowš zabawkę
STEVE: Co? We mikrofon
B: Oooh *bierze mikrofon* Mamy nowš zabawkę o nazwie V-drums.
STEVE: Aha.
B: Nie sš to sztuczne bębny, sš to bębny elektroniczne. Możemy więc grać razem, pisać piosenki wspólnie, a potem składać je w całoć za pomocš komputera.
STEVE: Jak dużo nowego materiału już macie? Tak spoza płyty
G: Gdzies około Omiu czy dziewięciu piosenek.
STEVE: Wow.
B: Takich pewnych.
G: Osiem albo dziewięć szkieletów Tak, na pewno będš z nich piosenki.
F: Tak, takie na bank.
STEVE: Jak takie na bank, to wietnie.
G: Szkielety piosenek najczęciej pozostajš szkieletami, dopóki jestemy w trasie. Musimy przestać koncertować na jaki czas, aby dopracować nasz materiał. W trasie robimy tyle, ile jestemy w stanie
STEVE: Super. Mamy wszyscy nadzieję, że niedługo usłyszymy co nowego na koncertach. Dziękuję wam, jak zawsze, za wywiad dla nas.
G: To my dziękujemy.
STEVE: Przyjemnoc po naszej stronie, będziemy zachyceni, jeli będziecie tworzyć i być z nami, codziennie. A teraz zespół, który oni dobrze znajš, z ich nowym klipem  Green Day i Holiday Albo też więta-Randka ['Holy-Date']!
G: *miech*