00:00:01:movie info: DX50 352x240 29.97fps 1015.6 MB|/SubEdit b.4060 (http://subedit.com.pl)/ 00:00:20:......::: DLA ALI :::...... 00:00:30:wersja polska:jacekm@kablowka.net|korekty: misiaczek 00:01:09:SERCE NIE S�UGA 00:01:41:Dekoracje powinny by� wspania�e. 00:01:43:Nadal nie zanios�a� ubra�?| Po�piesz si�. 00:01:48:Chod� ze mn�. 00:01:51:Zr�b to porz�dnie. 00:01:55:Dajcie zobaczy�. 00:01:56:Pani te� pomalowa� d�onie?| -Nie mam na to czasu. Jad�y�cie ju� co�? 00:02:01:Nie.| -Ramu, przynie� im co� do jedzenia. 00:02:06:Zobacz czy przywie�li s�odycze, a ty marsz do kuchni. 00:02:10:Jeszcze tu jeste�? 00:02:12:Odprawa na lotnisku trwa bardzo d�ugo. 00:02:17:Jad� i zaraz wracam. 00:02:46:Cze�� tato. 00:02:47:B�g z tob�. 00:02:55:Spokojne! Jak leci? 00:02:58:Co u mamy?| -W porz�dku. 00:03:19:Czy aby troch� si� nie sp�ni�e�?| Pan m�ody jest ju� w drodze. 00:03:23:Co by by�o gdyby lot si� sp�ni�? 00:03:26:Kiedy Karan, jedyny syn najbardziej |znanego Indyjskiego przemys�owca 00:03:30:leci samolotem, nawet amerykanie | nie maj� �mia�o�ci go op�ni�. 00:03:34:Wystarczy. Wejd�.| -Prawda, tato? 00:03:37:Jak si� czuje panna m�oda?| -Braciszku! 00:03:39:Spokojnie! To droga marynara.| Siadaj i poka� r�k�. 00:03:43:Czemu przyjecha�e� tak p�no?| -Tak wysz�o. Ale ju� jestem. 00:03:46:Ale je�li ty b�dziesz zwleka�| ucieknie ci pan m�ody. 00:04:20:To przyjaciel pana Mathura. 00:04:24:Wszystkiego najlepszego!| Gratuluj�! 00:04:29:Gdzie fotograf? 00:04:35:Wspania�e weselisko!| -Dzi�kuj�. 00:04:40:Widz� �e dopisa�o ci szcz�cie.| -Tak? 00:04:45:Tw�j syn wr�ci� ze Stan�w z dyplomem. 00:04:49:Twoja c�rka dzi� wychodzi za m��. 00:04:51:Tw�j interes kwitnie.| C� jeszcze m�g�by� sobie �yczy�? 00:04:56:Jeszcze zobaczysz.| Teraz Karan jest tu ze mn�. 00:05:00:Kiedy odwiedzicie nas w Hong Kongu? 00:05:03:Aby obejrze� tw�j Grand Hotel?| -Musicie go zobaczy�. 00:05:07:Musisz zobaczy� jak go urz�dzi�em. |-Na pewno przyjedziemy. 00:05:11:Nasza c�rka te� ju� wysz�a za m��. 00:05:13:Do �lubu Karana nie b�dzie| pretekstu aby gdzie� pojecha�! 00:05:18:Goverdhan, masz pust� szklank�.| Pozw�l j� nape�ni�. 00:05:23:Zaraz to za�atwi�. 00:05:25:Naoko�o same fajne dziewczyny. 00:05:30:czemu si� z jedn� nie o�enisz? 00:05:32:Nie widz� ani jednej dziewczyny kt�ra by�aby| w stanie podbi� moje serce. 00:05:37:Naprawd�?| A jakie dziewczyny lubisz? 00:05:40:Dziewczyna powinna by� troch�| s�ona, troch� kwa�na i bardzo s�odka. 00:05:48:Powinna mie� sk�r� w kolorze nieba o zmroku... 00:05:51:roz�wietlanego przez ksi�yc. 00:05:53:Opisujesz dziewczyn� czy ciasteczko? 00:05:57:Je�li dziewczyna b�dzie s�ona... 00:05:59:Je�li tak� zobacz� na pewno| poznam �e to ta jedyna. 00:06:06:Wszystko w porz�dku?| W najwi�kszym. 00:06:10:Zajmij si� innymi go��mi. 00:06:14:Ju� j� ostrzega�em... 00:12:06:Laila, dzwoni mama.| -Dzwoni mama? 00:12:10:A takie dziewczyny w og�le maja matki? 00:12:12:A panicz wo�a j� jakby| dzwonili do jakie� ksi�niczki! 00:12:19:Tutaj.| To ja, Laila. 00:12:25:Tak, mamo?| -Musze powiedzie� ci co� wa�nego. 00:12:32:Co takiego?| -Mog� umrze� zanim tu dojedziesz. 00:12:42:Musz� ci wszystko powiedzie� teraz. 00:12:47:Co jest takiego wa�nego...?|Ja...nie jestem twoj� matk�. 00:12:58:Nie m�w tak.| -�y�am z tym k�amstwem. 00:13:06:Nie mog� z nim umrze�.| Wybacz mi... 00:13:22:Je�li nie ty, to| kto jest moj� matk�? 00:13:31:Kto jest moj� matk�? 00:13:43:Nie p�acz. Musisz jecha�.| Wszystko za�atwi�. 00:13:57:Za�atw dwa bilety do Lucknow.| -Lucknow? A kto jedzie? 00:14:00:Ty i ja.| -Ale nikogo tam nie znamy. 00:14:03:Nie gadaj tyle.| Id�, za�atw bilety. 00:14:09:Chcesz odwiedzi� Lail�!| Wszystko rozumiem. 00:14:14:Id�. 00:14:33:Witam. Prosz� wejd�. 00:15:28:Rozumiem twoj� rozpacz, Lailo. 00:15:44:Dzi�kuj�. 00:15:50:Oto 25,000 rupii. 00:15:53:Za Lail�?| -A niby za kogo? 00:16:31:Dlaczego op�akujesz t� cholern� staruch�? 00:16:34:Co jej zawdzi�czasz? Ten burdel?| Brz�cz�ce bransoletki? 00:16:39:Czy pozna�a ci� z kim� przyzwoitszym| ode mnie, starego alfonsa? 00:16:43:Powiedz mi co�. 00:16:45:Zawsze jej w�azi�e� w dup�.| Czemu j� teraz opluwasz? 00:16:51:Lubi�em jej star� dup�, ale niestety odesz�a.| -Wyno� si�! 00:17:01:Nigdzie si� nie wybieram,| wyczuwam tu niez�y interes! 00:17:07:Jaki interes? 00:17:09:Zawsze jest popyt na takie us�ugi,| twoja matka potrafi�a o to zadba�. 00:17:15:Handel cia�em.| -Nie wa� si� o tym wi�cej wspomina�! 00:17:20:Mam szcz�cie �e nie by�a moj� matk�. 00:17:23:A co to za r�nica? 00:17:26:Czym skorupka za m�odu nasi�knie...|nigdy nie b�dziesz nauczycielem! 00:17:32:Wys�uchaj mojej rady i przejmij ten interes. 00:17:36:Ty stary zbocze�cu!| Uciekaj st�d! 00:17:40:Alfonsi nie uciekaj�,| to przywilej kochank�w. 00:17:45:Dla mnie ten burdel jest jak gr�b. 00:17:49:Pochowano tu moje dzieci�stwo.| Jaki interes maj� alfonsi na cmentarzu? 00:17:56:Poszukaj sobie kogo� �ywego! 00:17:58:Zwariowa�a� czy co?| Taka z ciebie bohaterka? 00:18:05:Jak si� nazywasz?| Gdzie mieszkasz? 00:18:24:Da�em Premowi 25,000 zaliczki. 00:18:27:Mam przy sobie drugie tyle. 00:18:30:Je�li mnie zadowolisz| dostaniesz premi�. 00:18:34:Czy twoja matka sypia�a z psami? 00:18:39:Dlatego jeste� takim kundlem! 00:18:45:Co robisz? To nie �arty!| Da�em zaliczk�. 00:18:49:Otw�rz drzwi i spierniczaj!| Bo tw�j m�zg znajdzie sie na pod�odze! 00:18:53:Co wyprawiasz?| -Won! 00:18:58:Ju� id�!| Prem mnie oszuka�. 00:19:49:Ty? A w�a�ciwie czemu nie? 00:19:54:Ile jeste� got�w zap�aci�? 00:19:58:Nie o to mi chodzi.| -K�amiesz! 00:20:01:Jeste� synem cz�owieka| kt�ry lubi tanie rozrywki! 00:20:05:Nie dziwi mnie �e te� chcesz| mnie posi��� za pieni�dze! 00:20:10:Dzieci nie zawsze id� w �lady rodzic�w. 00:20:21:Laila, kocham ci�. 00:20:24:W tym miejscu s�ysza�am| to ju� tysi�c razy. 00:20:29:Za ka�dym razem by�o to k�amstwo. 00:20:32:Ka�da kurtyzana nienawidzi tego s�owa| bardziej od swojego alfonsa. 00:20:37:Spadaj! 00:20:39:Przysi�gam, jestem to w stanie udowodni�. 00:20:47:Kogo kochasz?| -Ciebie. 00:20:50:A kim jestem?| Kim jest Laila? 00:20:55:Kim jest Laila?| Kim jest naprawd�? 00:20:58:Jest drog� kurw�? 00:20:59:Jest tancerk� kt�r� trzeba podziwia�! 00:21:03:Jest zabawk� kt�r� mo�na sobie kupi�. 00:21:05:Dla �wiata jestem jedn� z tych rzeczy, prawda? 00:21:08:Nie chc� taka by�!| Nie chc� twojej mi�o�ci! 00:21:11:Teraz wiem dlaczego| tak wypytywa�a� kto... 00:21:15:jest twoj� prawdziw� matk�.| -A nie mog�am zapyta�? 00:21:22:Dla kobiety wa�ne jest| jak jest postrzegana. 00:21:25:Kto j� urodzi�, |kim jest jej matka. 00:21:29:Bez dobrego pochodzenia| kobieta jest nikim. 00:21:35:Opr�cz dachu nad g�ow�... 00:21:37:trzeba te� mie�| dobr� reputacj�. 00:21:46:Nie potrzebuj� twojego wsp�czucia! |Id� st�d! 00:22:01:Co w niej jest takiego| �e si� w niej zakocha�e�? 00:22:06:Wszyscy wiedz� �e to kurtyzana. 00:22:09:Powiedz na co lec� kurtyzany? 00:22:13:Ciuchy? Bi�uteria? Prawda?| -Tak. 00:22:17:Widzia�em jak op�akiwa�a matk�| kt�rej nie zna�a. 00:22:23:Wygl�da�a jak kochaj�ca c�rka.| Nie jak kurtyzana. 00:22:28:C�rka kt�ra zosta�a od matki oddzielona. 00:22:34:Bardzo bym chcia� odnale�� jej matk�. 00:22:39:Albo przynajmniej pom�c jej to zrobi�. 00:22:43:Pokr�c� si� tu jeszcze po okolicy... 00:22:48:Co pan wygaduje?| -Ju� m�wi�em. 00:22:52:Co?| Tu pan nic nie za�atwi. 00:22:55:Do niczego nie dosz�o wi�c... 00:22:57:...powinienem dosta� zwrot zaliczki. 00:23:05:Reklamacji nie uwzgl�dniam! 00:23:10:Czemu?| -We� sobie jak�� inn� dziewczyn�. 00:23:16:Nie chc� innej!| Chc� tylko Lail�! 00:23:24:Wiesz co wygadujesz! 00:23:27:Laila, nie daje ka�demu.| Prawda, panowie? 00:23:30:Tak! 00:23:32:Ucieka�e� od niej �e a� si� kurzy�o! 00:23:38:Je�li nie oddasz mi pieni�dzy,| za�atwi� ci�! 00:23:42:Mo�esz tak straszy� kurwy!| Ja jestem alfonsem! 00:23:47:To ja za�atwiam innych!| Lepiej mnie nie strasz. 00:23:53:Spieprzaj! 00:23:55:Jeszcze oddasz mi moje pieni�dze! 00:23:58:Co ty sobie wyobra�asz!? 00:24:13:10,000 za ka�d� odpowied�. 00:24:17:Od kiedy znasz Lail�? 00:24:22:Od kiedy pojawi�a si� na rynku! 00:24:28:Mia�a wtedy 3 latka. 00:24:35:Sk�d pochodzi? 00:24:40:Z piek�a! Nic ci wi�cej nie powiem| bez wzgl�du na to ile chcia�by� mi zap�aci�! 00:24:51:Panie! Pojeba�o ci�? 00:24:54:Psy i alfons�w traktuj� tak samo! 00:24:58:Je�li mnie nie s�uchaj�,| dostaj� kopa! 00:25:14:Wszystko ci powiem. 00:25:19:Tylko mnie nie bij. 00:25:22:Ukrad�em ja kiedy mia�a 3 lata. 00:25:27:Sprzeda�em j� Dularibai za 500 rupii. 00:25:31:Rozdzieli�e� matk� z| c�rk� za 500 rupii? 00:25:35:Chcia�em 1000.|Ale Dulharibai da�a tylko 500! 00:25:42:Co� ty powiedzia� �ajdaku?| Gdzie j� ukrad�e�? 00:25:45:Gdzie jest jej matka?| Gadaj! 00:25:49:Czy z�odziej pami�ta ka�dy| sejf kt�ry obrobi�? 00:25:56:Podam wam adres domu| z kt�rego j� zabra�em. 00:26:01:Zapisz sobie.| -Nic nie b�dziemy pisa�! P�jdziesz z nami! 00:26:16:SIEROCINIEC SHANTlDEVl. 00:26:30:Chod�. 00:26:32:Jest tam kto? 00:26:35:Kto� chcia�by si�| spotka� z Shantidevi. 00:27:08:Zwr�ci�a� si� do mnie jak do matki?| -Tak. 00:27:12:Powt�rz to. 00:27:18:Powiedzia�a� do mnie "mamo".| To przyjemne uczucie. 00:27:26:Ale brzmi to inaczej| z ust w�asnej c�rki. 00:27:35:Jestem twoj� c�rk�. 00:27:41:Nie mam �adnej c�rki. 00:27:46:Dlatego w�a�nie prowadz� ten sierociniec. 00:27:52:Wi�c...jestem sierot�? 00:28:00:Jak si� nazywasz? 00:28:08:Ten cz�owiek porwa� j�| z tego domu 18 lat temu. 00:28:15:18 lat temu?| -Tak. 00:28:18:Niech Ram przyniesie stary album. 00:28:34:18 lat temu,| faktycznie zagin�a dziewczynka. 00:28:39:Ale dok�adnie nie pami�tam. 00:28:59:Ale nazywa�a si� Sitara,| a nie Laila. 00:29:05:Tak. Dularibai da�a| jej na imi� Laila. 00:29:14:Ach tak! Razia ci� tu przynios�a. 00:29:22:Mia�a� na szyi ten naszyjnik. 00:29:27:We� go. 00:29:39:Pami�tam ten naszyjnik.| Dobrze go pami�tam. 00:29:47:One zrobi�y go specjalnie dla ciebie.| -One? 00:29:52:Tak, one. We trzy.| ...
a_m_i_k