Daisy.doc

(215 KB) Pobierz
Daisy

Daisy





Właściwie Maria Teresa Oliwia Cornwallis West. Urodziła się w 1873 w niezbyt zamożnej rodzinie, szczycącej się jednak znakomitym pochodzeniem. Z jej przodków wywodziły się dwie królowe angielskie, natomiast brat Daisy był ojczymem Winstona Churchilla. Maria Teresa była kobietką pełną wdzięku i urody, a o jej względy zabiegała cała męska część Europy. Nic dziwnego - w talii miała zaledwie 50 cm, co przy ówczesnych XIX-wiecznych standardach musiało robić wrażenie. Starszego o jedenaście lat Henryka Stokrotka poznała na jednym z reprezentacyjnych balów w Londynie. On zaimponował jej wszystkim, choć głównie pieniędzmi.
Po ceremonii ślubnej młodzi szczęśliwi wyjechali w podróż dookoła świata, z której Daisy przywiozła (kosztujący życie jednego z poławiaczy) sznur pereł o długości ponad 6 metrów. Pożycie małżeńskie układało się w początkowym okresie bez zarzutu (trzech synów), za które wdzięczny Henryk spełniał wszystkie zachcianki żony, pozwalając wydawać pieniądze na zbytkowe klejnoty i toalety. Sielanka nie trwała jednak wiecznie i w miarę jak dorastali synowie, rosła wzajemna obojętność książęcej pary. Stokrotka nie potrafiła przyzwyczić się do pruskiej etykiety książańskiego dworu. Powiadała, że w Niemczech nawet kwiaty muszą żyć, rosnąć i kwitnąć według ustalonych z góry reguł. Nie znosiła licznej służby w stylowych wyszywanych liberiach, urzędników dworskich w służalczych pozach, trzydziestoosobowej obsługi przy stole czy czterdziestu lokai pełniących służbę dniem i nocą, gotowych na każde skinienie i wiecznie sterczących pod drzwiami jej sypialni. Gdy Daisy miała zamiar wyjść ze swego pokoju, natychmiast otwierały się drzwi. Gdy przechodziła, przodem szedł lokaj. Nie wolno jej było zadawać się z nieodpowiednimi osobami, a nieliczne wyjazdy z zamku w celach towarzyskich lub innych odbywały się zawsze z dodatkową ochroną w postaci damy dworu, dwóch sekretarzy, kuriera, trzech lokai i kilku służących. Pomimo wielu zakazów Maria Teresa utrzymywała kontakty z pisarzem Bernardem Shaw i darzyła sympatią potępianego (słusznie) O. Wilde'a.
Po zakończeniu pierwszej wojny światowej doszło wreszcie do rozwodu. Henryk XV wyemigrował do Francji, zaś Daisy pozostała w Książu. Po zajęciu zamku przez hitlerowców w 1941 przeprowadziła się do willi parkowej w Wałbrzychu (były urząd wojewódzki przy ul. Zamkowej), gdzie zmarła dn 23 czerwca 1943 roku. Została pochowana w rodzinnym grobowcu na terenie Książa, lecz tuż przed zakończeniem wojny, z obawy przed profanacją jej szczątków ze strony sowieckiej inteligencji, trumnę zakopano w nieznanym dziś miejscu gdzieś na terenie zamkowego parku. (O losach księżnej i jej synów opowiada film "Biała wizytówka" z Bogusiem Lindą w roli ostatniego potomka rodu.)

 

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin