Samurai Champloo 11.txt

(14 KB) Pobierz
0:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
0:00:19:<i>Heyah!</i>
0:00:20:<i>Ostry jak kraw�d� samurajskiego miecza.</i>
0:00:23:<i>Metalowe ostrze tnie cia�o i ko�ci.</i>
0:00:25:<i>Cho� panuj� nad umys�em,|nie mog� opanowa� �wiata.</i>
0:00:28:<i>Chybiam w upale,|krew mnie orze�wi.</i>
0:00:31:<i>O tak, musz� odnale�� w�asn� �cie�k�.</i>
0:00:32:<i>Nie inaczej, chodz�c po ziemi, wodzie, przez ogie�.</i>
0:00:35:<i>Kawa�ek po kawa�ku, powstanie arcydzie�o.</i>
0:00:38:<i>Modus operandi mego dzie�a jest stopem, stal� umieszczon�</i>
0:00:42:<i>ciasno w mikriochipie na mej r�ce,|jako znak mego profesjonalizmu.</i>
0:00:45:<i>Ostatecznej nagrody nie zdob�dziesz na polu bitwy.</i>
0:00:47:<i>Mam szans� przemierzaj�c �wiaty,|kt�rymi nikt nie rz�dzi.</i>
0:00:50:<i>Jak wolny strzelec.</i>
0:00:51:<i>Bitewny krzyk wyrywa si� z serca,</i>
0:00:53:<i>mkn�c jak jastrz�b powstrzymuje me �zy.</i>
0:00:55:<i>Zastawiam si�, czemu mi�o��|nie pod��a �cie�k� klanu,</i>
0:00:58:<i>ufam tylko instynktom, gdy brakuje mi planu.</i>






0:01:00:<i>Niekt�re dni, niekt�re noce,</i>
0:01:02:<i>niekt�rzy �yj� inni umieraj�</i>
0:01:04:<i>krocz�c drog� samurai.</i>
0:01:05:<i>Niekt�rzy walcz�, niekt�rzy krwawi�</i>
0:01:07:<i>i tak od �witu do zmierzchu.</i>
0:01:09:<i>Synowie bitewnego krzyku.</i>
0:01:10:<i>Niekt�re dni, niekt�re noce,</i>
0:01:12:<i>niekt�rzy �yj� inni umieraj�</i>
0:01:14:<i>krocz�c drog� samurai..</i>
0:01:15:<i>Niekt�rzy walcz�, niekt�rzy krwawi�</i>
0:01:17:<i>i tak od zmierzchu do �witu.</i>
0:01:18:<i>Synowie bitewnego krzyku.</i>
0:01:22:<i>Bitewnego krzyku.</i>
0:01:49:<i>HAZARD I GALANTERIA</i>
0:01:54:Zastanawiam si� czy oni ci�ko pracuj�.
0:01:58:Fuu, dostarcz to zam�wienie.
0:02:01:Dobrze!
0:02:13:By� mo�e si� wtr�cam...
0:02:16:Ten kana� jest bardziej p�ytki ni� na to wygl�da.
0:02:18:Je�li zamierzasz si� tam rzuci�, to rozs�dniej|b�dzie zrobi� to w innym miejscu.
0:02:23:Czy wygl�dam tak, jakbym chcia�a to zrobi�?
0:02:26:Po prostu patrzy�am na kana�.
0:02:30:O co chodzi? Nie wierzysz mi?
0:02:33:Och, czy wygl�dam, a� tak ponuro?
0:02:36:Nie zrobi� nic tak bolesnego.
0:02:41:Dzi�kuj� za ostrze�enie.
0:02:43:�egnaj.
0:02:54:Dawaj! Dawaj!
0:02:56:Skop mu ty�ek!
0:03:00:Co ty wyrabiasz?! Hej!
0:03:03:Zostaw mnie!
0:03:14:Wybacz.
0:03:16:A jeste�, jeste�!
0:03:17:Pracujesz na drug� zmian�?
0:03:19:Jestem uratowany.
0:03:20:Zajmij si� obs�ug� sklepu.
0:03:22:S�ysza�em, �e praca polega na ci�ciu.|[Jin u�ywa s�owa "kiru", kt�re opr�cz ci�� oznacza r�wnie� zabija�.]
0:03:25:Tak, niew�tpliwie chodzi o ci�cie.|[Jin u�ywa s�owa "kiru", kt�re opr�cz ci�� oznacza r�wnie� zabija�.]
0:03:27:Ale w taki deszcz, nie b�dziesz mia� zbyt wielu klient�w.
0:03:31:Zaczekaj. Hej.
0:03:32:Dobra, zostawiam to tobie.
0:03:38:Jednego kabayaki.|[kabayaki - pieczony w�gorz w sosie sojowym]
0:03:40:Och, to ty samuraju.
0:03:45:Handlujesz w�gorzami.
0:03:46:Hm... nie, ja tylko...
0:03:49:Och tego, tego prosz�.
0:03:50:Podoba mi si� ten �wawy.
0:04:07:Nie wiedzia�e�?
0:04:08:Nie z�apiesz ich, u�ywaj�c tylko si�y.
0:04:11:Musisz odczyta� ich ruchy.
0:04:19:W�gorze s� jak kobiety, je�li spr�bujesz|zatrzyma� je si��, wtedy odejd�.
0:04:28:Przybijasz je w taki spos�b i...
0:04:31:Potn� go.
0:04:32:Poczekaj chwil�!
0:04:34:W�gorze to skarb Hamatatsu. Je�li potniesz je czym�|tak niebezpiecznym, to przyniesie nieszcz�cie.
0:04:48:Witajcie!
0:04:49:Trzy kabayaki prosz�.
0:04:51:Oczywi�cie.
0:04:52:Masz, nabij je na te szpilki.
0:04:55:Pi�� kabayaki, pr�dko.
0:04:57:Oczywi�cie.
0:04:58:Dla mnie dwa.
0:05:00:Przygotuj sos.
0:05:01:Szybciej, szybciej.
0:05:05:Przybywajcie! Chod�cie spojrze�!
0:05:07:Dodajcie sobie energii!
0:05:08:Uczy�cie swoje gospodarstwo szcz�liwym!
0:05:09:Specjalno�� Hamamatsu, kabayaki!
0:05:12:Mo�e spr�bujecie w�gorza dzi� wieczorem?
0:05:16:Interes szed� bardzo dobrze.
0:05:18:Ciesz� si�.
0:05:20:Och, prawda. Przecie� nie przysz�am tutaj pracowa�.
0:05:25:Ja przygotuj�.
0:05:44:Upiek�e� to najlepiej jak umia�e�, prawda?
0:05:48:Dobrze, chyba spr�buj�.
0:05:50:Sprawi�e� sobie tyle k�opotu �eby to przygotowa�.
0:05:52:Dzi�kuj� za ten posi�ek.
0:05:56:Kiepsko.
0:05:57:To naprawd� jest co�.
0:06:00:To pierwszy raz gdy jem niedobrego w�gorza.
0:06:03:Zastanawiam si�, czy to jest talent.
0:06:06:Prosz�, woda.
0:06:07:Wola�abym herbat�.
0:06:10:Dzi�ki za posi�ek.
0:06:12:Dzi�kuj�.
0:06:13:B�d� to mi�o wspomina�.
0:06:16:�egnaj.
0:06:18:Wspomina�?
0:06:22:Zaczynaj�c od jutra, b�d� pracowa�a w domu publicznym.
0:06:26:W�a�nie dlatego, �e dzi� jest ten ostatni dzie�,|mog�am sobie swobodnie pospacerowa�
0:06:30:M�j m�� wpad� w d�ugi.
0:06:32:Dlatego...
0:06:34:Jednak... to zwyk�a historia.
0:06:37:Do zobaczenia.
0:06:37:�egnaj.
0:06:52:W�� w to wi�cej ducha.
0:06:55:Wr�ci�am.
0:06:59:B�d� musia�a spyta�... co ty wyrabiasz?
0:07:02:Trenuj�.
0:07:03:Wystarczy jedno spojrzenie �eby zauwa�y�.
0:07:06:Kabuto sumo.|["Kabuto" to odmiana chrz�szcza, a "kabuto sumo" to zapasy chrz�szczy.]
0:07:08:Wytrenuj� go i wystawi� do walki.
0:07:10:Nie b�dziesz ju� pracowa� jako ochroniarz?
0:07:13:Sko�czy�em z tym.
0:07:14:Co� ty powiedzia�?!
0:07:15:A sk�d b�dziesz bra� pieni�dze?!
0:07:17:Nie zrz�d�.
0:07:18:Zamierzam zarobi� wielk� kas� dzi�ki niemu.
0:07:21:Idiota!
0:07:22:We� si� za robot�!
0:07:29:Wybacz mi.
0:07:33:Przyszed�e� tutaj w�a�nie po to, by mi go zwr�ci�?
0:07:36:To prawda.
0:07:38:Dzi�kuj� ci,
0:07:40:ale ju� go nie potrzebuj�.
0:07:43:Nie mog� ju� st�d wychodzi�.
0:07:47:Gdyby pada� deszcz wody lub strza�, mnie tu nie dosi�gnie.
0:07:52:Je�li masz ochot�, mo�e chcia�by� skorzysta� z tego parasola?
0:07:55:Jeste�... ca�kiem przemokni�ty.
0:08:04:Kohana, do roboty.
0:08:06:Tak, ju� id�.
0:08:11:Jeszcze jedno.
0:08:14:Nie zapyta�em ci� o imi�.
0:08:18:Mam na imi� Shino,
0:08:20:ale nie b�dzie mi ono, ju� nigdy wi�cej potrzebne.
0:08:23:A twoje?
0:08:25:Jin.
0:08:27:Dzi�kuj�, Jin.
0:08:29:�egnaj.
0:08:38:Jak nie wygrasz, nie dostaniesz �arcia!
0:08:40:Czemu musia�am tu przyj�� i ogl�da� wpadaj�ce na siebie �uki?
0:08:47:Tylko dlatego, �e ci�gn��e� za sob� ten kamie� przez ca�y dzie�...
0:08:51:Dalej! Wyko�cz go!
0:08:52:Dawaj!
0:08:59:Niech to!
0:09:02:To wygra�o.
0:09:16:Czy znowu czego� zapomnia�am?
0:09:19:Nie.
0:09:20:Wi�c przyszed�e� si� zabawi�?
0:09:24:Przykro mi, ale przeszkadzasz w tu|w interesach. Id� do domu, prosz�.
0:09:31:Nie mam czasu, �eby dotrzymywa� ci towarzystwa.
0:09:35:Prosz�, nie przychod� tu ju� wi�cej.
0:09:40:Witamy.
0:09:41:Chcia�by� zobaczy� co� mi�ego przez swoje okulary?
0:09:44:Teraz...
0:09:44:Nie mam pieni�dzy.
0:09:47:To podgl�dacz.
0:09:49:Nie prowadzimy interesu po to by|syci� oczy biednego samuraja.
0:09:54:Je�li ci to nie odpowiada, przynie� troch� pieni�dzy.
0:09:59:O co chodzi?
0:10:00:Le�ysz na drodze.
0:10:08:Nie pokazuj si� tutaj wi�cej.
0:10:53:I co?
0:10:54:Patrz. Patrz. Patrz.
0:10:55:Nawet je�li zap�acimy za kwater�, to wyniesie nam...
0:10:59:To i tak nam du�o zostanie!
0:11:01:B�dziemy musieli to zaoszcz�dzi�.
0:11:02:Nie b�d� tak� skner�!
0:11:04:We�miemy to i postawimy, �eby|wygra� kolejn� kup� pieni�dzy.
0:11:10:Jin!
0:11:11:Co si� sta�o?!
0:11:12:Jeste� ranny...
0:11:14:To nic.
0:11:15:To nieprawda.
0:11:18:Te pieni�dze...
0:11:20:Kiedy ty...?
0:11:22:To moje pieni�dze.
0:11:23:Wygra�em je w kabuto sumo.
0:11:26:Po�ycz mi je.
0:11:27:�e co?
0:11:28:Co z nimi zrobisz?
0:11:30:P�jd� kupi� kobiet�.
0:11:40:To ty... powiedzia�am ci, �eby� tu nie przychodzi�.
0:11:44:Znowu tutaj przyszed�e�...
0:11:46:Znowu chcesz oberwa�?
0:11:49:Witamy serdecznie.
0:11:51:Czy mo�e to by� Kohana?
0:11:54:Eee... Zostaw tu swoje miecze.
0:11:56:Takie mamy zasady.
0:11:59:Nie spiesz si�.
0:12:01:Ale zastanawiam si� o co mu chodzi?
0:12:04:�eby Jin kupowa� kobiet�...
0:12:07:To chyba nie takie z�e.
0:12:09:Co takiego?
0:12:10:Ten facet nie mia� �adnych kobiet, wi�c|wydawa�o mi si� to troch� dziwaczne.
0:12:14:Czemu?
0:12:16:My�la�em, �e mo�e jest homo.
0:12:17:No co ty!
0:12:18:Hurra. Hurra.
0:12:20:Jestem uratowany.
0:12:21:O co chodzi?
0:12:23:I od kiedy tu jestem, dlaczego on chodzi z inn� kobiet�?
0:12:26:Wi�c m�wisz, �e chcesz z nim by�?
0:12:29:To znaczy...
0:12:30:Jednak masz p�aski biust.
0:12:33:Po prostu szczup�o wygl�dam w tym ubraniu.
0:12:36:Bzdura.
0:12:37:To prawda!
0:12:38:To poka� mi!
0:12:39:Dobrze, poka�� ci!
0:12:43:Nie... wi�c to...
0:12:44:Co? Jeste� zazdrosna?
0:12:47:Oczywi�cie, �e nie!
0:12:48:Czemu mia�abym by� zazdrosna?
0:12:52:On zawsze jest taki cichy i niemrawy, a jeszcze|dodajmy do tego nastawienie samotnika.
0:12:57:Jest zupe�nie nie w moim typie.
0:13:01:A ty sobie �pisz!
0:13:05:Chcia�by� troch� sake?
0:13:07:Nie...
0:13:09:Rozumiem.
0:13:17:Ju� dobrze.
0:13:18:W�a�nie tak.
0:13:22:Ale przecie�, bardzo du�o zap�aci�e�.
0:13:30:Nie wygl�da na to, �eby deszcz mia� usta�, handlarzu w�gorzy.
0:13:33:Nie jestem handlarzem w�gorzy.
0:13:35:Pracowa�em chwilowo, �eby zdoby�|pieni�dze na nocleg podczas podr�y.
0:13:38:Wi�c jeste� podr�nikiem.
0:13:41:Jednak, deszcz zatrzyma� mnie w tym mie�cie na chwil�.
0:13:44:Wi�c gdy deszcz ustanie, wyjedziesz.
0:13:50:Chcia�bym, �eby nigdy nie przesta�o pada�.
0:13:54:Wtedy, zosta�bym tu na zawsze.
0:14:03:Tam si� raczej nie �miejesz.
0:14:04:Ale nikt tak teraz nie m�wi.
0:14:10:Shino, czy nie boli ci� ta praca?
0:14:15:Oczywi�cie, �e jest to bardzo bol...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin