00:00:40: Do wersji: 1,45 GB 00:00:50: Z dedykacjš dla wszystkich forumowiczów bollywood.pun.pl 00:01:00: Tłumaczenie: Elka 00:01:16: Hamara Dil Aapke Paas Hai 00:02:57: Baloo, co tam ciekawego w prasie? 00:03:00: Jaki polityk odwołał swojš wypowied. 00:03:02: Twierdzi, że spał podczas swojego przemówienia w parlamencie. 00:03:05: Spał i przemawiał równoczenie? 00:03:07: A dlaczego nie? Ludzie potrafiš jednoczenie oglšdać film i spać! 00:03:13: - Proszę, przynie mi herbatę.|- Chwileczkę. 00:03:20: Proszę, Twoja ulubiona czarna herbata z cytrynš. 00:03:26: Dziękuję. 00:03:39: Zanim zaczniesz przeglšd prasy, chciałabym Ci przypomnieć.. 00:03:43: ...że dzisiaj musisz ić na spotkanie zarzšdu. 00:03:48: Zapomniałem. I nawet nie przygotowałem się do niego. 00:03:55: Widziała mojš czarnš teczkę? 00:04:03: Nie ma jej tam. Tutaj jest. Wczorajszej nocy jš tam zostawiłe. 00:04:08: Dziękuję. |- Dziękuję? 00:04:10: Nie jestem nikim obcym, by miał mi dziękować. 00:04:13: Ubieraj się. niadanie gotowe. 00:04:17: A gdzie ta teczka z listš kandydatów na dzisiejszš rozmowę kwalifikacyjnš? 00:04:20: - W biurze.|- To co ona tutaj robi? 00:04:24: Wczoraj wieczorem potrzebny był Ci mój podpis.|- Oszczędziłe mi wielu kłopotów. 00:04:29: Bardzo dziękuję. |- Słucham? 00:04:32: Nie jestem nikim obcym, by miała mi dziękować. 00:04:39: Znasz dzisiejszy rozkład dnia?|- Tak, zakupy o 16.30. 00:04:46: Proszę, sok jabłkowy dla Ciebie. 00:04:49: Ja jabłka jem, a nie piję. 00:04:53: Jabłko dziennie utrzyma Cię w dobrym zdrowiu. 00:05:02: Spójrz na tę parę! 00:05:05: - Pamiętasz o dzisiejszych zakupach?|- Tak. Pa. 00:05:20: Panie! Dlaczego wepchnšłe takš pięknoć w łapy Avinasha? 00:05:24: Właciwie to kiedy oglšdała się za mnš, ale przegapiłem swojš szansę. 00:05:28: Mój rozum nie pracuje we właciwym tempie! 00:05:31: Zawsze co się ze mnš dzieje, gdy jš widzę! 00:05:37: Mam gęsiš skórkę!|Serce bije jak oszalałe! 00:05:40: - A moje uszy płonš.|- Mam podobne objawy. 00:05:44: Nikomu się do tego nie przyznaję. 00:05:48: Jestem w kropce. Z jednej strony chciałbym objšć tę dziewczynę.. 00:05:54: Jednak z drugiej strony, musiałbym rzucić żonę! 00:05:58: Ja mam tak samo. Bóg niezbyt się postarał stwarzajšc mojš żonę. 00:06:04: Nie, z tego czasu Twoja żona wyglšdała pięknie. 00:06:08: - Dla kogo?|- Dla Ciebie! 00:06:11: Kiedy się ożeniłem, tak bardzo kochałem mojš żonę.. 00:06:15: że mógłbym jš schrupać! 00:06:18: Teraz tak sobie mylę, że powinienem jš wtedy zjeć. 00:06:21: Co powiedziałe? 00:06:23: Powiedziałem, że moja żona gotuje tak dobrze, że schrupałbym jej paluszki! 00:06:27: - A Ty co powiedziałe?|- Że bardzo kocham mojego skarba! 00:06:33: Kłamca! Tak jak Tobie co się dzieje gdy widzisz Priti... 00:06:37: tak i moje serce nagle przyspiesza gdy widzę Avinasha. 00:06:41: Masz kłopoty sercowe? Id do lekarza! 00:06:44: Daj spokój i mnie posłuchaj... 00:06:48: Będziemy robić to samo co i Ty!|Będziemy myleć dokładnie tak jak ty! 00:06:53: Słyszałe? Siostro, idziemy.|Wystarczy na dzisiaj. 00:06:56: Chodmy już do domu. 00:06:59: Spójrz na swoje mieszne wšsy!|A Avinash ma takie ładne! 00:07:17: Halo, Rita. Przyjd do mnie. 00:07:22: Przylij kandydatów w kolejnoci zgłoszeń. 00:07:27: I proszę Cię, jeżeli trzeba będzie co podpisać, przynie mi to przed 15.30. 00:07:33: Zarzšd ma wštpliwoci, czy teraz, kiedy wszyscy wprowadzajš podwyżki 00:07:36: powinnimy obniżać ceny? 00:07:39: Sprzedajemy mleko, nie puder do twarzy. 00:07:43: Każdy produkt przynosi nam zysk. Co to za różnica, gdy raz na czym nie zarobimy? 00:07:46: - Ale..|- Żadnych ale.. 00:07:50: Zredukowalimy ceny nabiału. 00:07:52: Biedne dzieci będš Was błogosławić. 00:07:58: Popro pana Goyala, aby ogłosił zebranie zarzšdu na za trzy dni. 00:08:01: Pani dzwoni. 00:08:04: Priti? Już wychodzę.| Tak, przyjadę samochodem. 00:08:10: Przywieli nowe dziecięce ubrania. 00:08:15: - Spodoba się to Rohanowi?|- On lubi jaskrawe kolory. 00:08:17: - Jak wyglšda Twój syn?|- Jak mój ojciec. 00:08:19: - O, jak jego dziadek.|- Pinki ładnie będzie w tym wyglšdać. 00:08:22: - Powinnam to wzišć?|- Podoba mi się to co Tobie. 00:08:24: Proszę to zapakować. 00:08:30: Ojcze... 00:08:37: - Siostro! Jak się czujesz?|- Bardzo dobrze. 00:08:40: - Jak czuje się mama?|- W porzšdku. 00:08:56: Nie bierz sobie tego do serca. Zapomnij o tym. 00:09:00: Chodmy. 00:09:10: Matko! Widzielimy Priti w sklepie! 00:09:13: - Jak się ma?|- Wyglšdała tak pięknie! 00:09:15: Siedziała w pięknym samochodzie, w Handzie! 00:09:18: W Hondzie, nie Handzie. 00:09:20: Kto kto sprzedał swój honor, może latać także i samolotem! 00:09:24: Czy tak mówi się o własnej córce? 00:09:27: Co ta biedna dziewczyna zrobiła?|- Zamknij się! 00:09:30: Zniesławiła nas!|A Ty pytasz jaka była jej wina! 00:09:34: Ona dla nas nie żyje!|A my dla niej! 00:09:39: Jeli ktokolwiek wypowie jej imię w naszym domu... 00:09:42: do mojego imienia będziecie musieli dopisać "więtej pamięci". 00:09:54: Dlaczego mamusia i tatu jeszcze nie przyjechali? 00:09:56: Może jeszcze nie ma 17.30?|- To dlaczego rodzice Kunala już sš? 00:10:01: Pewnie jechali bardzo szybko. 00:10:05: Spójrz, mamusia i tatu przyjechali! 00:10:11: Ostrożnie, bo przytnę Ci paluszki. 00:10:13: - Dlaczego jestecie tak póno?|- Pracowałem w biurze. 00:10:16: - Wybralimy się do sklepu, aby kupić Wam ubranka.|- Jedziemy na piknik? 00:10:20: Piknik? A dlaczego?|- Obiecałe. 00:10:22: Kiedy? 00:10:24: Tak, obiecałem. 00:10:49: *miech i zabawa, pełnia życia.. 00:10:54: *wiat miłoci,|*to wiat marzeń. 00:10:59: *Miłoć sprawia, że jestemy lepszymi ludmi 00:11:09: *To jest moja rodzina. 00:12:16: *Rodzice zapewniajš nam miłoć i bezpieczeństwo. 00:12:21: *Tatu jest kumplem, a mamusia dobrš przyjaciółkš. 00:12:42: *Sš najlepszymi rodzicami na wiecie. 00:13:28: *Ogrodnik jest szczęliwy, gdy roliny ładnie kwitnš. 00:13:33: *Mój ogród pachnie ich miłociš. 00:13:53: *Po co mam prosić wiat o chwile radoci, skoro mój dom jest ich pełen? 00:14:47: Chcę duże lody! 00:14:49: Nie, Ciebie boli gardło.|Żadnych lodów. 00:15:00: - Jak się czujesz?|- Dzięki Bogu pamiętasz jak mam na imię! 00:15:04: Co to znaczy? Moja koleżanko ze szkoły, podwórka i pokoju? 00:15:08: Dlaczego nie zawiadomiła mnie o lubie i o dzieciach?! 00:15:14: Moja przyjaciółka, Babli. 00:15:17: Nie jestem zwykłš znajomš. Spędzała ze mnš 25 na 24 godziny dziennie. 00:15:22: Dzięki Bogu nie jestem chłopcem bo spędziłaby swoje życie ze mnš zamiast z Tobš. 00:15:27: - A co u Ciebie.|- Nadal jestem pannš. 00:15:31: Masz młodszego brata? 00:15:35: - Kiedy nas odwiedzisz?|- Wpadnę kiedy. 00:15:39: To moja wizytówka. Będziemy na Ciebie czekać. 00:15:53: Nauczyła mnie modlić się. 00:15:57: Byłe pojętnym uczniem! 00:16:05: Kto odpalił bombę? 00:16:09: Petardy! 00:16:11: *Szczęliwego Diwali, przyjaciele. 00:16:14: Co mówicie, przyjaciele?|*Szczęliwego Diwali. 00:16:22: - Jaki miesišc teraz mamy?|- Czy to czasem nie luty? 00:16:28: - Tak.|- Potwierdzam. 00:16:30: Dlaczego on teraz obchodzi Diwali? 00:16:32: Mam szalonego męża! 00:16:36: Zapalcie petardy.|To Diwali. 00:16:43: Chatterji, dzisiaj nie ma Diwali. 00:16:45: - Kto tak mówi?|- Kiedy puszczamy fajerwerki, mamy Diwali. 00:16:50: A czy ja podpaliłem stos? 00:16:51: Diwali jest w listopadzie. 00:16:56: Bracie, powiedz mi, dlaczego Diwali obchodzimy w listopadzie? 00:17:00: Widzisz, posiada marnš wiedzę ogólnš. 00:17:03: Ja Ci wytłumaczę. Rama zabił Ravanę|i powrócił do Ajodhy w listopadzie. 00:17:09: Czy Laxman dzwonił, że jego brat Rama jest już w drodze powrotnej? 00:17:14: Nie dzwonił, wydrukowali to w kalendarzu! 00:17:16: W jakim kalendarzu? To wtedy drukowano kalendarze? 00:17:21: Cały kraj więtuje Diwali w listopadzie. 00:17:27: Dilip Kumar, zamknij się! Gada za dwudziestu! 00:17:32: Gdzie jest napisane, że muszę więtować wraz z resztš Indii? 00:17:38: Czy cały wiat zapada w sen, bo ja idę spać? 00:17:40: Czy płacze ze mnš? 00:17:42: Czy Indie będš kochać mojš żonę tylko dlatego, że ja jš kocham? 00:17:46: To dlaczego mam więtować Diwali w tym samym czasie co reszta kraju? 00:17:50: Będę je obchodzić wtedy, kiedy mam na to pienišdze. 00:18:06: Co się stało? 00:18:27: - Czy Ty jeste Priti Vyas?|- A o co chodzi? 00:18:30: Zaraz Ci wyjanimy. Najpierw proszę z nami na posterunek. 00:18:34: - Dlaczego? - Pójdziesz ze mnš pod warunkiem, że odpowiem na Twoje pytanie? 00:18:38: - Mów do mnie z szacunkiem.|- Zamknij się, ty ulicznico! 00:18:41: Z szacunkiem?! Zaraz okażę Ci go na posterunku! 00:18:43: Chod!|- Co Ty wyprawiasz? 00:18:45: Szybko, wsiadaj do samochodu!|Otwórz drzwi. 00:18:48: - Siadaj.|- Dlaczego? 00:18:50: Aresztuję Cię za prostytucję. 00:19:01: Siadaj. Zamknij drzwi. 00:19:09: - Policja jš zabrała..|- Wiedziałam, że ta dziewczyna była zła. 00:19:17: - Przyjechałe we właciwym czasie.|- Dlaczego? 00:19:19: - Policja zabrała Priti.|- Za co? 00:19:22: Za prostytucję. 00:19:26: - Kto Cię aresztował?|- Ja. 00:19:28: - Ja. I co?|- Za co? 00:19:31: Za prostytucję. 00:19:32: Co powiedziałe? 00:19:34: Zaatakowałe policjanta na służbie! 00:19:38: Przestań! Nie masz prawa! 00:19:40: Pobij człowieka, który wniósł oskarżenie! 00:19:43: - Kto wniósł skargę?|- Twój ojciec! 00:19:59: Co to za bezczelnoć?! 00:20:00: Włanie po to tutaj przyszedłem! Zapytać, dlaczego niesłusznie jš oskarżyłe! 00:20:06: Spójrz mi w oczy i odpowiedz, jeli masz odwagę! 00:20:08: Czy ona jest prostytutkš? 00:20:10: To dlaczego ona z Tobš mieszka?|Możesz mi to wytłumaczyć? 00:20:13: Mógłbym, ale Ty tego nie zrozumiesz. 00:20:15: Ponieważ nie potrafisz żyć w zgodzie z ludmi. 00:20:18: Zdajesz sobie sprawę z tego z kim rozmawiasz? 00:20:20: Z człow...
kasiunia25301