wrd-spartacus-cd2(1).txt

(40 KB) Pobierz
{212}{290}Zamach i cios! Zamach i cios!
{308}{358}l znowu.
{423}{535}Zamach i cios! Zamach i cios. Szybciej!
{536}{601}- Robi� post�p.|- Walcz�c ze s�upem.
{602}{687}Zobaczymy, co potrafi�,|kiedy cel stawi op�r.
{699}{772}- Jest tu Orsino.|- Sycylijski pirat?
{773}{834}Nie mamy o czym z nim m�wi�.
{835}{862}Mamy.
{934}{984}Kluczem by�oby �atwiej.
{1053}{1152}Od razu wida�. Masz w sobie taki autorytet.
{1153}{1224}Przyszed�e� tu, �eby mi pochlebia�?
{1528}{1578}Ob�owi�e� si�.
{1579}{1659}To nasza, od dawna zaleg�a, wyp�ata.
{1740}{1798}Wystarczy na przepraw� st�d?
{1799}{1866}- Dla ciebie?|- Dla wszystkich.
{1911}{1993}Zabierz nas poza granice imperium.|Tam nie b�d� nas �ciga�.
{1994}{2116}To wymaga�oby wielu okr�t�w|i przysporzy�oby mi wielu wrog�w w Rzymie.
{2117}{2215}- Wi�c za ile skrzy� z�ota?|- Jeszcze pi�� takich skrzy�.
{2216}{2280}Jak ci� zawiadomi�,|kiedy b�dziemy gotowi?
{2281}{2407}Podejd�cie do brzegu w miejscu widocznym|od morza i powiewajcie tym.
{2434}{2481}We� to.
{2482}{2526}To dar za nasze nowe przymierze.
{2527}{2604}Potraktuj� to jako zaliczk�.
{2678}{2738}Przyda�aby si� pomoc.
{2866}{2922}Odda�e� mu maj�tek.
{2923}{3014}Z�otem si� nie najesz|i nie obronisz w starciu.
{3067}{3178}Crixusie, niech ten uk�ad zostanie na razie|mi�dzy nami.
{3286}{3367}- Nie mo�emy mu zaufa�.|- Masz na my�li Orsino czy Crixusa?
{3382}{3443}Obu.
{3952}{3994}Na mury!
{4552}{4597}Na wie�� o buncie
{4598}{4662}niewolnicy w ca�ym kraju uciekali
{4663}{4713}i do��czali do Spartakusa.
{4714}{4778}Wszyscy wiedzieli�my, �e nie ma odwrotu.
{4779}{4825}Czeka�a nas wolno�� lub �mier�.
{4853}{4925}Wi�c szli�my od miasta do miasta,
{4926}{5004}bior�c to, co potrzebne z my�l� o wolno�ci.
{5005}{5074}Ale walk� o wolno�� plami�a ��dza zemsty.
{5075}{5132}Pojmani nie mogli oczekiwa� lito�ci.
{5221}{5271}Czy to rozs�dne?
{5300}{5396}Je�li szanuj� nasze prawa,|lepiej im na to pozwoli�.
{5397}{5438}Ale to mot�och.
{5439}{5516}- Bierzcie wszystko!|- Nie mamy czasu na wyszkolenie armii.
{5983}{6087}Wywiad donosi,|�e niewolnicy koczuj� na wybrze�u w Noli.
{6088}{6169}- Musimy ich zaatakowa� i zniszczy�.|- Czym?
{6170}{6235}Nowy garnizon b�dzie gotowy|za trzy miesi�ce.
{6236}{6279}Glabrus by� z�ym dow�dc�.
{6280}{6347}- Z twojego wyboru, senatorze.|- Z braku wyboru.
{6348}{6429}- Ale by�y i s� lepsze rozwi�zania.|- Na przyk�ad Pompejusz.
{6430}{6513}Odwo�anie Pompejusza|wystawi na szwank wypraw� hiszpa�sk�.
{6514}{6606}Nie mam w tej dziedzinie|twojego do�wiadczenia. Chwileczk�...
{6607}{6663}Tak, w�a�nie. Nie masz �adnego.
{6688}{6796}Dobrze. Wi�c zajmijmy si� na razie|obron� miasta.
{6797}{6943}W �adnym wypadku nie mo�emy jednak|dopu�ci� do ich ucieczki.
{6944}{6997}Ja m�wi�, �eby i�� na Rzym!
{7035}{7077}W Rzymie stoi 16 kohort.
{7078}{7197}Na Wezuwiuszu te� mieli przewag�,|liczebn�, a jednak gnij� w polu.
{7198}{7284}Ale zdobycie miasta to co innego|ni� zasadzka na �pi�c� kohort�
{7285}{7337}bez porz�dnej fortyfikacji.
{7353}{7402}Nie mamy sprz�tu do obl�enia.
{7403}{7458}Mo�emy go zbudowa�.
{7459}{7522}A co w tym czasie zrobi Rzym?
{7523}{7586}Uzupe�ni legiony prawdziwych �o�nierzy.
{7587}{7680}Nie takich jak te mieszczuchy|bawi�ce si� w �o�nierzy.
{7681}{7810}Ja m�wi�, �eby i�� na p�noc,|do Galii Zaalpejskiej,
{7811}{7879}- przez g�ry, do wolno�ci.|- Rzym jest na p�nocy.
{7897}{7967}Wi�c mijaj�c go, zagramy im na nosie.
{8017}{8112}Na drodze do Alp jest wi�cej miast.|Nie tylko Rzym.
{8113}{8174}l wiele z nich bez sprzeciwu odda nam
{8175}{8257}- nasz� zaleg�� wyp�at�.|- No to w drog�!
{8327}{8393}Wczoraj zabawi�e� si� w senacie|moim kosztem.
{8394}{8462}Dzisiaj porozmawiajmy powa�nie.
{8463}{8547}Ten Spartakus zmienia ha�astr�|w prawdziw� armi�.
{8548}{8602}Nie mo�emy liczy� na to,
{8603}{8728}�e pope�ni tak nieobliczalny b��d,|jak atak na Rzym.
{8745}{8803}Ale mimo to,
{8804}{8862}zgodnie z czyj�� poprzedni� sugesti�,
{8901}{8950}warto wzmocni� mury miasta.
{8951}{9007}To bardzo du�y kontrakt.
{9008}{9056}Nie sta� nas na to?
{9057}{9173}Ale je�li chcemy by� pewni|bezpiecze�stwa Rzymu...
{9203}{9273}Nie popr� twojej kandydatury na konsula.
{9274}{9367}Na genera�a nast�pnej armii|przeciwko Spartakusowi.
{9403}{9449}60% koszt�w kontraktu.
{9450}{9501}Niczego nie obiecuj�.
{9502}{9570}Powinni�my te� da� przyk�ad.
{9571}{9674}Mamy w Rzymie 100 000 niewolnik�w.
{9675}{9764}Ka�dy z nich s�ysza� o Spartakusie.
{9765}{9818}Co proponujesz?
{9819}{9964}Uwa�am, �e powinni�my w bolesny spos�b|u�wiadomi� im cen� tego buntu.
{10812}{10856}Co si� dzieje?
{10857}{10907}200 wybranych przypadkowo
{10935}{10985}niewolnik�w rzymskich
{11006}{11060}spalono dzi� rano �ywcem.
{11076}{11126}Czekaj, Crixusie.
{11156}{11216}Nie mo�emy po�wi�ci� wszystkich|dla kilku.
{11264}{11316}Idziemy dalej.
{11522}{11567}Smr�d nie do wytrzymania.
{11599}{11652}Zapami�taj ten zapach.
{11677}{11753}Tak b�dzie pachnia� nowy �wiat,|kt�ry stworzy Krassus.
{11797}{11898}Chocia� to przechodzi moj� najgorsz�|opini� o tym, do czego jest zdolny.
{12392}{12459}Przykro mi. Dziecko nie �yje.
{12499}{12558}- A Varinia?|- Musi odpoczywa�.
{13071}{13133}- Nasz syn.|- Nie.
{13185}{13264}�yjesz. To najwa�niejsze.
{13373}{13425}Zawiod�am ci�.
{13450}{13525}B�d� inne. Obiecuj�.
{14125}{14239}Nasi zwiadowcy donosz�,|�e armia niewolnik�w idzie w kierunku Alp.
{14240}{14291}Ale je�li pozwolimy im odej��,
{14292}{14402}jaki wniosek wyci�gn� setki tysi�cy|niewolnik�w w naszej republice?
{14403}{14487}Z przykro�ci� musz� przyzna�|Krassusowi racj�.
{14488}{14535}Musimy ich zatrzyma�.
{14536}{14591}Ale �adnych wi�cej kohort miejskich.
{14592}{14717}Musimy sprowadzi� sz�sty i si�dmy legion|z Galii Zaalpejskiej.
{14718}{14765}Wojska przygraniczne.
{14766}{14872}Niewolnicy nigdy nie zetkn�li si�|z do�wiadczon� armi�.
{14873}{14935}Zgoda.
{14936}{15004}Mo�emy nawet posun�� si� dalej,
{15005}{15095}i powiedzie�, �e tak do�wiadczone oddzia�y
{15096}{15218}wymagaj� dow�dcy o silnej woli|i niez�omnym przekonaniu.
{15219}{15311}Dlatego nominuj� genera�em
{15324}{15379}Publiusa Maximusa.
{15562}{15628}Nigdy nie obieca�em ci|dow�dztwa now� armi�.
{15629}{15749}Nie przysz�o ci nigdy do g�owy, �e Rzym|mo�e potrzebowa� cz�owieka takiego jak ja?
{15750}{15834}Je�li Spartakus pokona t� armi�|i zaatakuje Rzym,
{15847}{15947}co si� stanie z twoj� ukochan� demokracj�?
{16083}{16164}Przypomina mi to dolin� Nestos,|w kt�rej si� wychowa�em.
{16165}{16236}My�la�am, �e zupe�nie nie pami�tasz Tracji.
{16237}{16287}Pami�tam par� rzeczy.
{16288}{16360}Nasze gospodarstwo. Owce i kozy.
{16397}{16453}- Jest tam twoja rodzina?|- Nie.
{16478}{16580}Wiem, �e twoja matka umar�a przy porodzie,|ale nigdy nie wspominasz ojca.
{16581}{16631}M�j ojciec te� nie �yje.
{16666}{16750}- Jak umar�?|- By� przyw�dc� naszej wsi.
{16774}{16889}Rzymianie ukrzy�owali go,|bo wie� zalega�a z podatkami.
{17155}{17243}Nigdy nie m�wili�my o tym,|gdzie p�jdziemy po odej�ciu st�d.
{17244}{17320}Jeszcze tu jeste�my. A w takim tempie...
{17374}{17450}Zauwa�y�a� ten spok�j na drogach?
{17474}{17529}Niewolnicy przestali do nas do��cza�.
{17570}{17631}S� wystraszeni.
{17735}{17782}Rzym zdecydowa�.
{17783}{17851}Nie pozwol� nam odej�� bez walki.
{17962}{18079}Widzieli�my dwa kompletne legiony|obozuj�ce 16 km na p�noc st�d.
{18080}{18166}- Mo�emy ich obej��?|- Zablokowali wszystkie g��wne przej�cia.
{18199}{18273}- A kto jest genera�em?|- Publius Maximus.
{18274}{18312}Co o nim wiemy?
{18313}{18415}Ma tward� r�k�.|Jest zawzi�ty ale bez wyobra�ni.
{18416}{18506}- Dwa legiony.|- Wojska przygraniczne.
{18507}{18618}Lepiej zacznijmy walk� wcze�nie,|bo nie sko�czymy przed p�noc�.
{18854}{18925}Nie zaskoczymy ich w nocy jak poprzednio.
{18926}{18991}W tej bitwie oni stawiaj� warunki.
{19022}{19064}Jak z tym walczy�?
{19065}{19153}Pami�tam histori� o tym,|jak Hannibal walczy� ze ska��.
{19176}{19227}- G�upia bajka.|- Opowiedz mi.
{19259}{19386}W Alpach armia Hannibala natrafi�a|na przej�cie zablokowane ogromn� ska��.
{19387}{19493}Nie mo�na by�o jej obej��.|Przez trzy dni i trzy noce siedzia� i my�la�.
{19494}{19563}A potem wpad� na pomys�.
{19564}{19639}Kaza� zbudowa� pod ska�� ogniska.
{19640}{19732}Po�wi�cili na nie cenne drzewo,|kt�re nie�li dla siebie.
{19733}{19792}Ludzie p�akali z rozpaczy.
{19793}{19842}Lecz kiedy ogie� wygas�,
{19843}{19936}kaza� la� ocet na gor�c� ska��.
{19956}{20006}No i co?
{20007}{20065}P�k�a.
{20097}{20140}Nordo, jeste� genialny.
{20141}{20239}Ska�� mo�na pokona�
{20240}{20362}tylko si�� samej ska�y.
{20395}{20470}Zalet� rzymskiej armii jest jej wielko��|i dyscyplina.
{20471}{20530}Ale je�li �ci�nie si� jej szeregi,
{20531}{20608}wtedy ich w�asna si�a zwr�ci|si� przeciwko nim.
{20609}{20657}Ska�a pokona sama siebie.
{20658}{20750}Je�li niewolnicy wkr�tce nie wyjd�,|niech ich wyp�dz� �ucznicy.
{20786}{20897}Gannicusie, twoja kawaleria zaatakuje|kawaleri� rzymsk� tutaj, na skrzyd�ach,
{20898}{20948}i zniszczy ich lub rozp�dzi.
{20960}{21039}Potem rozp�dzimy harcownik�w|kamieniami i strza�ami.
{21040}{21110}A wtedy ty, Dawidzie, zaatakujesz �rodek.
{21111}{21194}Na m�j znak|z�amiecie centraln� cz�� swoich szereg�w,
{21195}{21299}stwarzaj�c pozory ucieczki.
{21300}{21399}Rzymianie spodziewaj� si� po nas odwrotu|i pogoni� za wami do �rodka.
{21400}{21487}Crixusie, masz czeka� na m�j sygna� -|ani chwili wcze�niej.
{21488}{21561}Do�� gadania. Do walki.
{21795}{21875}- Niech harcownicy rusz� do przodu.|- Harcownicy!
{22449}{22528}- Wy�lij pierwsz� lini� bojow�.|- Pierwsza linia!
{22942}{23020}Od kiedy niewolnicy walcz� z kawaleri�?
{23142}{23224}Zatrzyma� Rzymian!
{24384}{24431}Kamienie i strza�y!
{24844}{24891}Teraz!
{25004}{25046}Trwa� w pozycji!
{25105}{25149}Sta� mocno!
{25714}{25791}- Nasi padaj�!|- Nie ruszaj si�!
{25942}{25996}Sygna� do odwrotu!
{26054}{26110}Cofa� si�!
{26185}{26244}- Uciekaj�, panie.|- Wreszcie.
{26245}{26310}Wy�l...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin