Żeromski - Snobizm i postęp.pdf

(410 KB) Pobierz
146537068 UNPDF
Aby rozpocząć lekturę,
kliknij na taki przycisk ,
który da ci pełny dostęp do spisu treści książki.
Jeśli chcesz połączyć się z Portem Wydawniczym
LITERATURA.NET.PL
kliknij na logo poniżej.
146537068.001.png 146537068.002.png
STEFAN ¯EROMSKI
SNOBIZM
I POSTÊP
Tower Press 2000
Copyright by Tower Press, Gdañsk 2000
Pawiem narodów by³aœ i papug¹
JULIUSZ S£OWACKI
Wrony pragn¹ popisywaæ siê pawiemi piórami, -
i doprawdy, nigdy i nigdzie jeszcze od czasów Ezopa
nie by³o na œwiecie tak wiele wron tego rodzaju,
jak w Anglii, gdzie one nosz¹ nazwê snobów.
WILLIAM MAKEPEACE THACKERAY
THE BOOK OF SNOBS
3
ROZDZIA£ 1
W ¿yciu umys³owym czêœci spo³eczeñstwa, zwanej inteligencj¹, czêstokroæ przewija siê po-
jêcie, a w potocznej rozmowie brzmi¹ terminy snob i snobizm. Najogólniej rzecz bior¹c, za
pomoc¹ wyrazu snob okreœla siê i charakteryzuje osobnika, uprawiaj¹cego z zami³owaniem
pretensjonalny dandyzm, przestrzegaj¹cego kanonów mody z przesad¹ i nadmiern¹ pieczo³o-
witoœci¹. Snobizm w najpowszechniejszym mniemaniu jest to pozowanie na jakiœ autorytet, -
na ow³adniêcie pe³ni¹ wiedzy o jakiejœ dziedzinie ¿ycia, - przestrzeganie a¿ do granic œmiesz-
noœci umówionych, modnych przepisów dobrego tonu, praw czy przes¹dów, uznanych za
najniew¹tpliwiej doskona³e i wykwintne przez osobistoœci miarodajne, stanowi¹ce wzór obo-
wi¹zuj¹cy, bezwzglêdnie godny naœladowania w danej sferze, czy w dziedzinie. Lecz te wy-
razy snob i snobizm, w miarê operowania nimi, przyk³adania ich do coraz to innych zjawisk
¿ycia, nasi¹k³y wielorak¹ treœci¹, nabrzmia³y od rozmaitych znaczeñ. Nazwê snobizmu nosz¹
czêstokroæ w mowie i piœmie objawy wszelakich przes¹dów i zgo³a g³upoty, - wady, wynika-
j¹ce z unikania naturalnoœci i szczeroœci, a równie¿ najistotniejsza cecha natury ludzkiej, czyli
arystokratyzm. Osobistoœæ dotkniêta przymiotem snobizmu, w mniemaniu, i¿ sposobem na-
œladowania, posiad³a pe³niê wiedzy o doskona³oœci w jakimœ zakresie ¿ycia, oœmiesza nie-
ustannie innych, nie pasuj¹cych do idealnego wzoru, wyszydza braki, których ona wyzby³a
siê pracowicie, studiuj¹c swój idea³. Nie wie zaœ wcale o tym, i¿ sama jest przedmiotem po-
œmiewiska, dziêki w³aœnie œlepemu naœladowaniu wzorów. Krytyczny rzut oka wy¿szoœci
prawdziwej, a nawet pospolity akt zdrowego rozs¹dku, w lot spostrzega z³oœliwie to usi³owa-
nie obnoszenia wyuczonej doskona³oœci, - wyró¿nia natychmiast najistotniejsz¹ cechê snoba,
i¿ nie interesuje go w gruncie rzeczy wartoœæ, albo nicoœæ jakiejœ sprawy lub rzeczy, lecz je-
dynie jej powodzenie wœród ludzi, - i ow¹ kreaturê bez poczucia wartoœci spraw, rzeczy i sie-
bie samej, bez orientacji w³asnej w chaosie zjawisk i pojêæ, bez prawdy wewnêtrznej, wdzie-
raj¹c¹ siê przemoc¹ na miejsce prawdziwie dostojnych, str¹ca z rusztowania wynios³oœci na
poziom snobizmu. Wyraz „snob” powsta³ w Anglii. Zazwyczaj termin ów i ca³¹ sprawê sno-
bizmu ³¹czy siê z nazwiskiem Williama Makepeace Thackeray’a, który w istocie gatunek
„snob” rozklasyfikowa³ i ka¿dy typ usi³owa³ z zami³owaniem okreœliæ. Thackeray utrzymuje
w swej ksi¹¿ce p. t. The Book of Snobs, i¿ „ca³e spo³eczeñstwo angielskie wyró¿nia siê od
innych w³aœnie snobizmem, poniewa¿ na wszystkich stopniach drabiny spo³ecznej Anglik
k³ania siê przed wy¿szymi, a zadziera nosa wœród ni¿szych”. Co prawda ironista, czy satyryk
jakiegokolwiek spo³eczeñstwa dostrzeg³by na pewno tê sam¹ cechê w swoim w³aœnie naro-
dzie i swojemu tê dominuj¹c¹ cechê przypisa³. Thackeray nie jest odkrywc¹, czy wynalazc¹
terminów - snob i snobizm. Spotka³ on ten wyraz gotowy jako prastar¹, niezniszczaln¹ i ¿yw¹
formu³ê, w polu swej obserwacji za czasów pobytu (od lutego 1829 do marca 1830 roku)
w Trinity College uniwersytetu w Cambridge. Od najdawniejszych czasów, - kto wie, czy nie
4
Zgłoś jeśli naruszono regulamin