górnik.doc

(20 KB) Pobierz
WIERSZ -„Górnicy”

WIERSZ -„Górnicy”

Schodzą górnicy pod ziemię
w ciemność daleką od słonka
wychodzi im naprzeciw
święta Barbara Patronka

Płomień chybocze się w lampkach
na czarnej ścianie drżą cienie
Szczęść Boże – słychać głos świętej
Serdeczne to pozdrowienie

Szczęść Boże - górnicy chórem
odrzekną swojej patronce
i jasno w ciemnej kopalni
jak gdyby wzeszło tu słońce

 

 

 

 

Mamy elektryczność, radia słuchać możesz
Gna pociągów tysiąc, okręt mknie przez morze
Przemysł się rozwija w hutach i fabrykach
Czyjej pracy zawdzięczając ?
No pewnie górnika!!

Pali się pod blachą, kot na piecu mruczy
Mama fartuch szyje, starszy brat się uczy
Węgiel płonie jasno, ciepłem mnie przenika
Z czyjej pracy korzystamy ?
No pewnie górnika!!

 

 

Górnicy, górnicy w ciymności sjyżdżocie,
Lecz jak do Barbarki świyntyj porzykocie,
Zaro wom słoneczko blyśnie przi robocie.
To je nojważniyjsze, czego dlo wos chcymy.
W dniu waszego świynta tego winszujymy !

...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin