Wybaczanie w religii katolickiej.rtf

(248 KB) Pobierz

ęłęóWybaczanie w religii katolickiej

 

Od wieków Kościół nauczał, że uzdrawianie pamięci przynosi zdrowie fizyczne. Od najwcześniejszych czasów Kościół podkreśla doniosłość przebaczenia innym i uzyskania przebaczenia. Chrystus dał nam przykład poprzez uzdrowienie paralityka po uprzednim odpuszczeniu mu grzechów.

Bardzo ważnym w procesie uzdrawiania i wybaczania jest sakrament namaszczenia chorych. Współczesne nauczanie Kościoła o sakramencie namaszczenia zachęca nas do udzielania go nie tylko ludziom umierającym, ale także każdemu choremu, jak czynił to wczesny Kościół. Inspiracją do ustanowienia sakramentu namaszczenia chorych stały się słowa św. Jakuba, który podkreśla rolę modlitwy i przebaczenia w odkupieniu zdrowia. Św. Jakub wzywa nas do wzajemnej modlitwy i wyznawania grzechów, podkreślając bezwarunkową miłość Chrystusa, dzięki której możemy przeanalizować uczucia gniewu i winy nie tracąc ufności w odpuszczenie grzechów.

Choruje ktoś wśd was? Niech sprowadzi kapłanów Kościoła, by się modlili nad nim i namaścili go olejem w imię Pana. A modlitwa pełna wiary będzie dla chorego ratunkiem i Pan go podźwignie, a jeśliby popełnił grzechy, będą mu odpuszczone. Wyznawajcie sobie zatem nawzajem grzechy, módlcie się jeden za drugiego, byście odzyskali zdrowie”

Doktorzy wczesnego Kościoła podkreślają powszechność udzielania sakramentu chorych i potwierdzają liczne przypadki uzdrowień. Według świętego Hipolita olej do namaszczenia wraz z chlebem i winem ofiarowany był podczas ofertorium, po czym wierni zanosili go do domów, aby namaścić swoich chorych po wzajemnym przebaczeniu sobie urazów. Św. Jan Chryzostom narzekał na ciągły brak oleju w lampach, gdyż wierni zabierali go dla swoich chorych. Według świadectwa św. Ireneusza, św. Efrema, św. Cezarego, św. Bedy i wielu innych namaszczenie olejem świętym przywracało zdrowie, kiedy wszystko inne zawiodło. Wszystkie znane dokumenty aż po VIII w. n.e. określają obrzęd namaszczenia jako przygotowanie chorego do zdrowia, a nie do śmierci.

W pierwszych wiekach chrześcijaństwa ludzie pragnący odzyskać zdrowie wyznawali sobie wzajemnie grzechy i nawzajem się namaszczali. Kościół zezwalał na dwa rodzaje namaszczeń: osobiste, dokonywane poświęconym olejem przez osobę chorą lub jej krewnych i liturgiczne, udzielane przez kapłana lub biskupa. Aż do VIII w. n.e. akceptowano, a nawet popierano namaszczenie świeckie. Później stało się ono domeną kapłanów. Przyczynę tej zmiany dopatruje się w ograniczeniu znaczenia “wyznawania grzechów” do formalnej spowiedzi przed kapłanem. Surowa pokuta, często wyznaczana na całe życie, powodowała, że ludzie spowiadali się dopiero na łożu śmierci pragnąc otrzymać namaszczenie. Od VIII w. zmniejsza się liczba przypadków uzdrowienia poprzez namaszczenie olejem świętym, gdyż celem spowiedzi staje się namaszczenie w momencie śmierci. II Sobór Watykański wezwał do przywrócenia tradycyjnego znaczenia sakramentu namaszczenia chorych.

Nowy rytuał kontynuuje tradycje wczesnego Kościoła przez rozpoczęcie modlitwy o uzdrowienie od aktu pokuty. Do obrzędu włączono także modlitwęOjcze nasz”, która kładzie nacisk na wzajemne wybaczenie, przejawiające się w nadejściu Królestwa. Kościół poprzez włączenie aktu pokuty i modlitwy “Ojcze nasz” do nowego obrzędu namaszczenia chorych, podkreśla związek pomiędzy przeanalizowaniem gniewu i poczucia winy a uzdrawianiem wspomnień i odzyskiwaniem zdrowia fizycznego. Często powyższe rodzaje uzdrowienia powiązane są ze sobą.

Rozważanie modlitwy “Ojcze nasz”, podobnie jak modlitwa o uzdrowienie wspomnień, może dopomóc nam odzyskać zdrowie psychiczne, poprzez przepracowanie zasadniczych stanów emocjonalnych. Owe modlitwy wzywają do uświadomienia sobie sytuacji, które napełniły nas niepokojem i lękiem, rozpracowania gniewu (“jako i my odpuszczamy naszym winowajcom”) i poczucia winy (“odpuść nam nasze winy”) oraz dostrzeżenia darów (“przyjdź królestwo Twoje”). W obu modlitwach przebaczenie pojawia się poprzez wdzięczność za to, co wcześniej napawało nas lękiem i niepokojem. Kluczem do uzdrowienia owych zasadniczych uczuć jest podwójne przebaczenie zarówno w uzdrawianiu wspomnień, jak i w modlitwie “Ojcze nasz”: odpuść nam nasze winy (poczucie winy) jako i my odpuszczamy naszym winowajcom (gniew). Wielu ludzi uwolniło się od nerwic i poczucia zachwiania równowagi psychicznej dzięki sile podwójnego przebaczenia.

Podczas modlitwy o uzdrowienie wspomnień ludzie są uzdrawiani z wielu chorób. Niekiedy Boża miłość przynosi nam uzdrowienie podczas jednej, krótkiej modlitwy, zazwyczaj jednak postęp przychodzi stopniowo i wymaga dłuższego czasu. Taka nieprzerwana modlitwa nazywana jest “modlitwą nasączającą. Im bardziej nasączamy modlitwą swoje wspomnienia, tym częściej mają miejsce dwie rzeczy: po pierwsze, uzdrowienie fizyczne staje się coraz bardziej widoczne i po drugie, zyskuje ono charakter trwały. Uzdrowienie fizyczne pogłębia się, gdy zostaje nasączone Chrystusową miłością. Dzięki modlitewnemu nasączaniu bolesnych wspomnień uzdrowienie zyskuje bardziej trwały charakter. Przez nasączającą modlitwę doświadczamy bezwarunkowej miłości ludzi, którzy modlą się wraz z nami i głębokiego przebaczenia w trakcie uzdrawiania wspomnień.

Wczesny Kościół udzielał sakramentu namaszczenia nie jednorazowo, ale przez siedem kolejnych dni. Obecnie zaleca się także trwałą, nasączającą modlitwę i kilkakrotne udzielanie sakramentu namaszczenia bez względu na stan chorego.

Modlitwa o uzdrowienie wspomnień spełnia oczekiwania tradycji chrześcijańskiej, zawsze otwiera nas na Boga i innych ludzi, i często przywraca nam zdrowie.

A ja wam powiadam: miłujcie waszych nieprzyjaciół i módlcie się za tych, którzy was prześladują; tak będziecie synami Ojca waszego, który jest w niebie; ponieważ On sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i On zsyła deszcz na sprawiedliwych i na niesprawiedliwych”

Podczas uzdrawiania wspomnień Chrystus obdarza nas siłą podwójnego przebaczenia, przynoszącą zdrowie psychiczne. Pewien psychiatra powiedziałPrzebaczenie jest równie doniosłym odkryciem jak penicylina”. Chrystus obdarza nas mocą uzdrawiając wspomnienia poprzez podwójne przebaczenie i pomaga nam pokonać uczucia niepokoju, lęku, gniewu i poczucia winy, które stanowią podłoże wielu chorób.

Wybaczenie przechodzi przez pięć etapów: wypierania się, gniewu, targowania się, depresji, akceptacji. Uzdrowienie wspomnie...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin