1-1.pdf

(368 KB) Pobierz
1-1. Ergonomia – pojęcia podstawowe [A]
Centralny Instytut Ochrony Pracy
1-1. Ergonomia – pojęcia podstawowe
dr hab. inż. Edwin Tytyk – prof. nadzw. Politechniki Poznańskiej
1-1.1. Źródła ergonomii w wytwórczości pierwotnej i rzemieślniczej
1-1.1.1. Praca i technika w społeczeństwach pierwotnych i starożytnych
Poszukiwanie źródeł ergonomii w wytwórczości ludzkiej sprzed wieków jest zajęciem
wielce ryzykownym, ale i niezwykle pasjonującym. Przede wszystkim należy przyjąć,
że takie pojęcie ergonomii, jakie akceptujemy dziś – nauka zajmująca się
dostosowaniem wszelkich obiektów technicznych do możliwości i ograniczeń
człowieka – nie może mieć zastosowania do kontaktów człowieka z jego wytworami
technicznymi w okresie od wczesnej epoki plejstoceńskiej (2,5 mln lat temu) aż do
końca XIX wieku. Pojęcie ergonomii tak naprawdę funkcjonuje w świadomości
społecznej dopiero od 50 lat – i to wcale nie powszechnie. W odniesieniu do
wcześniejszych okresów być może uprawnione byłoby używanie pojęcia
"pra–ergonomii" lub "ergonomii intuicyjnej". Równie dobrze oddawałyby istotę
zagadnienia takie określenia, jak: poręczność, funkcjonalność, przydatność,
odpowiedniość, użyteczność, wygoda, skuteczność – jako cechy artefaktów (tu:
narzędzi, maszyn) określane na podstawie prób i błędów podczas ich użytkowania.
Brian Shackel, angielski psycholog w 1963 r. tak charakteryzował tę sytuację: "W
czasach prehistorycznych ludzie sami wytwarzali potrzebną im broń i narzędzia.
Sprawność i dobre dostosowanie narzędzia do człowieka były kwestią życiowej wagi.
Jeżeli człowiek zrobił złą broń i nie mógł jej użyć dość skutecznie, bardzo szybko było
o jednego żywego konstruktora wadliwej broni mniej na świecie" [6, s. 21] .
Na uzasadnienie tego stanowiska można przytoczyć następujące argumenty.
1. Środki techniczne używane przez człowieka w okresach wytwórczości pierwotnej
i rzemieślniczej były bardzo proste, wręcz prymitywne z punktu widzenia
dzisiejszych osiągnięć technicznych (choć z punktu widzenia obiektywnych
możliwości ludzi z tamtych czasów – mogły być wręcz genialne), a ponadto
przez zdecydowaną większość tego okresu były wytwarzane przez określonego
człowieka dla jego własnych potrzeb. W okresie rozwiniętej wytwórczości
rzemieślniczej narzędzia i maszyny – nadal bardzo proste – były produkowane w
niewielkich ilościach w warsztatach i manufakturach dla niewielkiej ilości mało
wymagających użytkowników. Udane wzory narzędzi przetrwały wiele lat, np.
kielnia murarska i piła ręczna o znanych dziś kształtach były używane już w
starożytnym Egipcie, czyli 5000 lat temu, a narzędzia stolarskie, młotki i obcęgi
– w okresie Imperium Rzymskiego, czyli przed 2000 lat.
2. Nasycenie środkami technicznymi (np. narzędziami, maszynami, pojazdami)
życia ludzkiego początkowo było stosunkowo niewielkie, zwłaszcza w
dominującym sektorze gospodarki – w rolnictwie. Życie w miastach powodowało
większe uzależnienie od techniki (praca rzemieślnicza, budowle, transport,
infrastruktura miejska), lecz zawsze najwięcej środków technicznych używano w
celach militarnych. Żołnierzy nikt jednak nie pytał, czy mają wygodną broń i
zbroję.
3. Wytwarzanie środków technicznych następuje w wyniku pracy, a jednocześnie
do wykonywania pracy niezbędne są określone środki techniczne. Niski poziom
rozwoju techniki powodował, że człowiek–wytwórca musiał być podstawowym
Strona 1
763839873.010.png
 
1-1. Ergonomia – pojęcia podstawowe [A]
Centralny Instytut Ochrony Pracy
źródłem energii przy wykonywaniu pracy, która jako forma zarobkowania, była
warunkiem przeżycia. Podział ówczesnych społeczeństw na klasy, dokonujący się
w wyniku nierówności majątkowych, a następnie prawnych, spowodował, że
ludzie "wolni" i "szlachetnie urodzeni", stanowiący klasę wyższą, nie musieli
pracować fizycznie, oni byli powołani do służby państwowej oraz do
prowadzenia wojen. Zajęcie pracą najemną, traktowane jako poniżające i
niegodne człowieka wolnego (np. w starożytnej Grecji, Egipcie, Rzymie),
pozostawiano niewolnikom, obcokrajowcom i ludziom biednym. W związku z
tym nie istniała w tych społeczeństwach motywacja do rozwijania techniki,
tworzenia wynalazków ułatwiających pracę – bo nie był to problem ludzi
wolnych, zamożnych, posiadających wiedzę i władzę.
4. Wyznawane religie utrwalały i uświęcały ten stan, np. w wierzeniach
starożytnych Greków Zeus zesłał karę na ludzi w postaci pracy i trudu za
przewinę Prometeusza, który wykradł mu ogień, chcąc ofiarować go ludziom.
Greckie słowo ponos oznacza zarówno trud, pracę, jak i cierpienie; z tego
samego rdzenia pochodzi penia – bieda, ubóstwo oraz peina – głód (słowo ergon
oznaczało szlachetniejszą odmianę zajęcia – pracę na roli). W religii
chrześcijańskiej znajdujemy podobny motyw: Bóg ukarał Adama za udział w
kradzieży zakazanego owocu (wiedzy?), skazując go i następne pokolenia na
ciężką pracę w pocie czoła: "...przeklęta niech będzie ziemia z twego powodu; z
trudem będziesz zdobywał od niej pożywienie dla siebie po wszystkie dni twego
życia. Cierń i oset będzie ci rodziła, a przecież pokarmem twym są płody roli. W
pocie więc oblicza twego będziesz musiał zdobywać pożywienie..." [ Pismo
Święte Starego i Nowego Testamentu. Księga Rodzaju, w. 17-19 ].
W starożytności uświadamiano sobie potrzebę pracy, jednak stosunek do niej w
różnych okresach był różny. W okresach, gdy liczba niewolników, cudzoziemców i
biedoty (metojków) wystarczała do funkcjonowania gospodarki (w starożytnej Grecji
było to ok. 2/3 ogółu ludności), trudy pracy fizycznej oraz pochodne im cierpienia i
biedę pozostawiano wyłącznie im. W okresach, gdy nie udawało się zdobyć
dostatecznie dużej liczby niewolników (stąd szacunek społeczeństwa dla
wojowników), łagodzono nieco stosunek do pracy fizycznej, przywołując przykłady
bóstw i herosów, którzy nie stronili od wysiłku, gdy było to konieczne (np. Hefajstos i
Atena Ergane – bogowie rzemiosł, Demeter – opiekunka rolników; bohaterowie
Homera także pracują: Odys buduje łoże i tratwę, Parys – własny pałac, Leartes
pracuje na roli, Penelopa przędzie, Herakles czyści stajnie, a Epeios buduje konia
trojańskiego) [3] . Pojawiały się głosy, że "praca nie jest hańbą – hańbą
próżnowanie", "Pracuj, bracie miły! Pracę bóstwa za dolę ludziom przeznaczyły" [3, s.
44-45] ).
Zaskakująco współcześnie brzmią słowa greckiego filozofa – cynika i kaznodziei,
Diona z Prusy, żyjącego w epoce Cesarstwa Rzymskiego w I wieku n.e. Radził on, aby
unikać bezczynności, bo prowadzi to ku złym myślom i uczynkom. Trzeba jednak
zwracać uwagę na to, by nie podejmować prac, które szkodzą ciału i duszy. "Praca
bowiem musi mieć dwie zalety: subiektywną i obiektywną. Obiektywnie musi dawać
dostateczny zarobek na życie, musi wytwarzać coś pożytecznego i nie ma służyć
zbytkowi lub luksusowi; subiektywnie zaś nie śmie fizycznie szkodzić pracującemu i
wpływać ujemnie na jego stan psychiczny" [3, s. 86] . Szczególnie złą opinię miała
praca w zamkniętym pomieszczeniu i w pozycji siedzącej, którą uważano za symbol
niewolnictwa. Najgorszą sławę miała praca szewca, co znalazło wyraz w porzekadle:
"ludzie bladzi na nic innego się nie nadają, jak tylko na szewca". Powszechnie
uważano, że ludzie bladzi i niewysportowani z powodu braku gimnastyki i słońca są
tchórzliwi i zniewieściali [3, s. 75] .
1-1.1.2. Rozwój technicznych umiejętności człowieka
Czy w minionych wiekach był sprzyjający klimat do myślenia o pracującym
człowieku? Pytanie jest czysto retoryczne, daje jednak pewne wyjaśnienie faktu, że
Strona 2
763839873.011.png 763839873.012.png
 
1-1. Ergonomia – pojęcia podstawowe [A]
Centralny Instytut Ochrony Pracy
ilość i jakość środków technicznych w ciągu kilku tysięcy lat – z wyjątkiem ostatnich
dwóch wieków – rozwijała się bardzo powoli i nierównomiernie. Ilustrują to
foliogramy 1-1.fol.1 i 1-1.fol.2.
Charakterystykę wytwórczości pierwotnej można przybliżyć, analizując fakty
udokumentowane odkryciami archeologicznymi, etnograficznymi i historycznymi (na
podstawie [4] , [8] , [13] ):
2.500.000 lat temu wytwarzanie kamiennych narzędzi ręcznych przez homo habilis
(człowieka zręcznego) – Afryka, Tanzania, wąwóz Olduvai.
1.500.000 lat temu ślady świadczące o umiejętności rozpalania i utrzymywania
ognia, prawdopodobne narodziny więzi społecznych i działań
zespołowych – Afryka Środkowa.
500.000 lat temu korzystanie z ognia, wytwarzanie narzędzi kamiennych – Azja,
Zhoukoudian koło Pekinu.
300.000 lat temu ukształtowanie się gatunku biologicznego homo sapiens
(człowiek myślący) – naszego bezpośredniego przodka.
45.000 lat temu
wykształcenie się myślistwa jako sposobu zdobywania
pożywienia, wytwarzanie narzędzi myśliwskich: maczug, dzid,
oszczepów.
24.000 lat temu
wykonywanie malowideł w jaskiniach, początki życia osiadłego
w jaskiniach, życie społeczne – Francja, Cro–Magnon.
20.000 lat temu
używanie pieców dołowych (Ukraina), lampek oliwnych
(Francja), instrumentów muzycznych: bębnów i fujarek.
15.000 lat temu
używanie sań do transportu – Europa, epoka lodowa.
10.000 lat temu
wytwarzanie złożonych narzędzi myśliwskich i broni: łuku,
strzał, dmuchawek oraz łodzi dłubanek.
7.000 lat temu
udomowienie zwierząt, początki hodowli, uprawy roli, życia
osiadłego typu miejskiego (Jerycho).
6.000 lat temu
wynalezienie wozu na kołach – m. Uruk, Irak; także: Węgry.
wytwarzanie i używanie prostych narzędzi rolniczych: sierpa,
motyki, cepa sztywnego, żaren.
5.500 lat temu
5.000 lat temu
wytwarzanie papieru z liści papirusu – Egipt.
4.500 lat temu
tworzenie wielkich budowli, m.in. piramid w Egipcie.
3.000 lat temu
wynalezienie i stosowanie radła, żagla, uprzęży pozwalającej
korzystać z siły zwierząt.
2.300 lat temu
budowa akweduktów, fontann, kanalizacji, dróg, piętrowych
domów – Rzym.
2.000 lat temu
wynalezienie i stosowanie młyna wodnego, prasy śrubowej,
koła czerpakowego – Rzym.
1.900 lat temu
wytwarzanie papieru z włókien roślinnych – Chiny.
1.100 lat temu
zastosowanie prochu w celach wojskowych – Chiny (w Europie
– XIII wiek, Anglia).
1.000 lat temu
wytwarzanie i stosowanie podków żelaznych – usprawnienie
transportu.
950 lat temu
wynalazek cepa przegubowego – ułatwienie oddzielania ziarna.
900 lat temu
wiatrak o osi poziomej – Anglia.
800 lat temu
taczka, pług, busola magnetyczna – Europa.
550 lat temu
ruchome czcionki drukarskie – Europa.
500 lat temu
zegar sprężynowy – Europa.
350 lat temu
zegar wahadłowy – Europa.
250 lat temu
obrabiarki do metali, seryjna produkcja karabinów.
Strona 3
763839873.001.png 763839873.002.png 763839873.003.png 763839873.004.png 763839873.005.png
1-1. Ergonomia – pojęcia podstawowe [A]
Centralny Instytut Ochrony Pracy
maszyna parowa, łódź podwodna, parowiec, parowóz,
obrabiarki.
200 lat temu
Czasy nam bliższe są tak "zagęszczone" ważnymi wynalazkami, że należałoby
poświęcić im odrębne opracowanie. Na foliogramie 1-1.fol.3 przedstawiono
wymienione wcześniej zdarzenia na liniowej osi czasu, co uwidacznia wielkości
"czasowych odstępów" dzielących poszczególne dokonania ludzkości.
1-1.1.3. Wartość ludzkiej pracy a zmiany sposobów wytwarzania
W technicznych dokonaniach ludzkości aż do połowy XX wieku trudno dopatrywać się
świadomej i systematycznej działalności, mającej na celu dopasowanie wytworów
techniki do fizycznych i psychicznych możliwości człowieka. Maszyny, narzędzia i inne
urządzenia techniczne musiały przede wszystkim realizować pożądane funkcje
technologiczne, a konieczność dostosowania ich do człowieka pojawiała się wówczas,
gdy niedostosowanie groziło zakłóceniami w działaniu maszyny, przynosiło widoczne
straty lub zagrażało życiu i zdrowiu człowieka. Potęgujący się w wiekach XIX i XX
wpływ urządzeń technicznych na człowieka zmuszał do refleksji, tworząc podstawy do
rewizji sposobu wartościowania pracy ludzkiej, nie zawsze jednak w racjonalnym
kierunku (np. K. Marks i F. Engels przypisywali negatywne oddziaływania techniki
wytwórczej wyłącznie kapitalistycznym stosunkom społeczno–ekonomicznym).
Negatywne skutki niedostosowania techniki wytwórczej do możliwości ludzkich na
początku XX wieku próbowano łagodzić przez propagowanie nowych form organizacji
pracy [21] ):
specjalizację zadań (F. W. Taylor, 1856-1915)
uwzględnianie zasad ekonomiki ruchów (F. B. Gilbreth, 1868-1924)
stosowanie środków motywujących, początek technik human relations (E. Mayo,
1880-1949)
wprowadzanie zasad racjonalizacji pracy kierowniczej (H. Fayol, 1841-1925)
harmonizację prac (K. Adamiecki, 1866-1933)
a później – partycypacyjne formy organizacji pracy (np. grupy autonomiczne,
koła jakości).
Przełomowym wydarzeniem historycznym na przełomie XIX i XX wieku, mającym
zasadniczy wpływ na sposób wartościowania techniki i działalności wytwórczej
człowieka, była zmiana sposobu wytwarzania: z rzemieślniczego na przemysłowy.
Istotą rzemieślniczego stylu produkcji jest to, że wyrób jest wykonywany od początku
do końca przez tę samą grupę osób, z których jedna – mistrz – decyduje o przebiegu
procesu wytwórczego i o wszystkich cechach wyrobu. Produkt ma znamiona
indywidualne i może być utożsamiany z określonym stylem, charakterystycznym dla
wytwórcy. Historycy sztuki nie mają dziś wątpliwości, z czyjego warsztatu pochodzi
np. XVII–wieczna szafa, maszyna do szycia z przełomu wieku czy zabytkowy wiatrak.
Do końca XIX wieku, w erze produkcji rzemieślniczej , posługiwano się pojęciem
"właściwego czasu" na wykonanie określonej pracy. Czas za krótki był utożsamiany z
nieuczciwą konkurencją, a czas za długi – z brakiem umiejętności lub lenistwem.
Wysoko ceniono wówczas jakość i styl wykonywanych przedmiotów. Pomysł
zwiększania wydajności określano jako "wysoce skandaliczny" [15] .
Rozwijający się handel z koloniami otworzył nowe, nieznane wcześniej możliwości
szybkiego zysku i "usprawiedliwiał" odejście od paradygmatu dobrej jakości na rzecz
paradygmatu dużej ilości wyprodukowanych dóbr. Ta przyczyna spowodowała wzrost
zapotrzebowania na techniczne środki wytwarzania: narzędzia, maszyny i inne
urządzenia technologiczne. Coraz wyraźniej zaznaczała się tendencja do rozwijania
specjalizacji, i to zarówno w odniesieniu do maszyn, jak i do pracy ludzkiej. Podział
procesu pracy na coraz węższe zadania i przydzielanie tych zadań odpowiednio
dobranym i przeszkolonym pracownikom spowodował powstanie nowego stylu
Strona 4
763839873.006.png 763839873.007.png 763839873.008.png
1-1. Ergonomia – pojęcia podstawowe [A]
Centralny Instytut Ochrony Pracy
wytwarzania, charakterystycznego dla tzw. ery produkcji przemysłowej .
Na początku tej ery cenna była głównie produktywność. Analizy procesów pracy
ludzkiej wykonywane przez F. Taylora w latach 1890-1895 w Anglii miały na celu
zwiększenie wydajności pracy oraz zmniejszenie kosztów produkcji [21] . Było to
podstawowe kryterium (lub raczej – dwa kryteria komplementarne), za pomocą
którego oceniano ówczesną technikę. Można bez większego ryzyka przypuszczać, że z
dwóch projektów maszyn w tych czasach wybierano do fizycznej realizacji ten, który
(przy porównywalnych kosztach wytworzenia maszyn) obiecywał większą wydajność i
relatywnie mniejsze koszty produkcji. Tym samym projekt taki oceniano jako bardziej
wartościowy. Jednocześnie tworzył się nowy wzorzec kulturowy, sprowadzający się do
nadawania dużej wartości takim działaniom ludzkim, które zmierzały do zwiększenia
wydajności pracy. Inicjowano różne ruchy współzawodnictwa pracy, zmierzające do
zaktywizowania szerokich rzesz robotników w celu wykorzystania ich inwencji do
zwiększenia ilości produkcji, często kosztem jej jakości. Działania te były silnie
wspierane przez ośrodki władzy, szczególnie w państwach socjalistycznych (w ZSRR –
ruch stachanowców, w Polsce – legenda Wincentego Pstrowskiego).
W państwach zachodnich, już w pierwszym dziesięcioleciu XX wieku zaczęto
odchodzić od taylorowskiego sposobu traktowania pracy ludzkiej. Okazało się
bowiem, że "maszyna biologiczna" rządzi się innymi prawami niż maszyna
techniczna, a niedostrzeganie tych różnic przynosi straty ekonomiczne.
Charakterystyczne dla nowego podejścia do analizy pracy ludzkiej były badania
prowadzone w Anglii przez F.Gilbretha i jego żonę. Przedmiotem tych badań nie był
czas wykonania określonej pracy (jak to czynił F.Taylor), lecz sposób jej wykonania,
zgodnie z tezą: "najlepszy sposób pracy gwarantuje najkrótszy czas jej wykonania".
Logiczną konsekwencją takiego podejścia było opracowanie w 1911 r., tzw. zasad
ekonomiki ruchów, określających warunki minimalizacji fizjologicznego kosztu ich
wykonywania. Inną konsekwencją było rozwijanie działań zmierzających do
zwiększania bezpieczeństwa pracy .
1-1.2. Źródła ergonomii w naukach przyrodniczych, humanistycznych
i technicznych
1-1.2.1. Początki ludzkich problemów z techniką
Pod koniec II wojny światowej w technice militarnej pojawił się jakościowo nowy
dylemat, z którym projektanci i konstruktorzy nie potrafili się uporać. W wyniku
szybkiego postępu w dziedzinie budowy samolotów bojowych i transportowych
powstał trudny do rozwiązania problem dostosowania do możliwości ludzkich
konstrukcji i rozmieszczenia urządzeń sygnalizacyjnych i sterowniczych w kabinie
pilota. Okazało się bowiem, że pilot nie był w stanie odpowiednio szybko orientować
się w gąszczu dość przypadkowo rozmieszczonych urządzeń i właściwie reagować w
sytuacji stresu, presji czasu, niewygody, przeciążeń grawitacyjnych, zimna,
niedotlenienia, hałasu, drgań, złego oświetlenia itp. Wskutek tego często zdarzały się
katastrofy i zestrzelenia. Podobne problemy pojawiały się też w innym sprzęcie
bojowym: w czołgach, okrętach i stacjach radarowych. Gdy stwierdzono, że
operatorzy osiągnęli kres swoich możliwości i najsprawniejsze metody selekcji,
doboru, treningu i motywowania nie przynosiły spodziewanych efektów, do badań
włączono psychologów, fizjologów oraz antropologów. Formułowali oni wskazówki dla
konstruktorów urządzeń technicznych, jak należy tworzyć struktury techniczne, aby
były bardziej dostosowane do psychicznych i fizycznych możliwości człowieka. Ten
nurt badań w USA nazwano human engineering lub human factors in technology (w
ZSRR – inżeniernaja psichołogia ), a później – ergonomics . Były to początki
współczesnych badań ergonomicznych, których celowość wynikała z konkretnych
zapotrzebowań praktycznych. Po zakończeniu wojny zebrane doświadczenia zaczęto
przenosić do przemysłu cywilnego, co – przy minimalnych nakładach – zaczęło
skutkować większą wydajnością pracy, poprawą jakości produktu, zmniejszeniem
Strona 5
763839873.009.png
 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin