{2992}{3095}Trochę ciężka |z tym serem dziś, kochanie. {3157}{3243}Pamiętam jak dawno temu|po twoim awansie, {3248}{3335}jeździłeś w miejsca|gdzie naprawdę byłeś potrzebny. {3339}{3408}Myślisz o moim zapale do ratowania świata? {3412}{3465}Na szczęście mój wujek| miał ten zator, co? {3469}{3556}Zostawił mi praktykę inaczej |zatraciłbym się w rozszczepach podniebienia. {3601}{3664}-Nie przeszkadzało ci to nigdy?|-Co? {3669}{3708}Twoje sumienie. {3712}{3800}Zabawne. Zawsze wiem| kiedy masz PMS. {3817}{3886}Znowu alergia? {3924}{4045}Allertec, dwa razy dziennie.| Zalecenie lekarskie. Dobry jak nowy natychmiast. {4049}{4125}"Dobry jak nowy"| Co za cudowne wyrażenie. {4128}{4211}Gdyby to było prawdziwe dla spraw,| które wydają się nie do naprawienia. {4215}{4268}Dokładnie. {4273}{4350}Miłego dnia.| I nie zapomnij, Allertec. {5227}{5288}Już prawie, prawie. Jeszcze minutka. {5292}{5343}Proszę się nie ruszać. {5392}{5476}Przepraszam, że przeszkadzam, doktorze|ale moja przerwa na lunch była godzinę temu. {5480}{5553}Cóż, zgaduję, że powinienem| pozwolić pani iść zjeść. {5634}{5696}Nikt z pracowników nie rozumie, {5700}{5742}że im więcej pacjentów widzimy dziennie {5747}{5798}tym częściej powinni prać swoje fartuchy. {5901}{5944}Ona jest wspaniała {6016}{6097}Proszę wybaczyć. Myślę, że znam moją żonę|trochę lepiej niż pani. {6101}{6150}O, tak? {6216}{6294}Nie, nie wiedziałem tego.|Skąd pani wie? {6415}{6475}Nie. Nie. {6660}{6776}Głosuję na tą z wielkimi...|nakładającą błyszczyk. {6780}{6880}Dajcie spokój. Dwie pozostałe|chcą o połowę mniejszą pensję. Mają referencje. {6884}{6935}Nawet nie wiemy czy zna kod barwny. {6939}{7042}Każda firma potrzebuje atrakcji, Ben.|Wcześniej nie zgodziłeś się na akwarium. {7046}{7126}Po co nam rybki?|Mamy ryciny Indian, prerii. {7130}{7182}Z Castoramy. {7227}{7261}Co się z tobą dzieje, koleś? {7298}{7364}Wanda, moja pacjentka z zapaleniem, {7368}{7493}powiedziała mi, że twoja żona mówiła jej...|moja żona spotyka się z kimś. {7497}{7532}Jakiś facet z Edelbaum. {7553}{7612}Cóż, to musi być prawda. {7616}{7685}Moja żona wie wszystko|o wszystkich w tym mieście. {7689}{7746}Nie rozumiem tego. {7751}{7823}Może coś trzeba zrobić z jej matką. {7856}{7902}Więc jak ci się podoba w Ameryce? {7906}{7964}Bardzo.| Jestem tu 25 lat. {7969}{8035}-I wciąż masz ten akcent.|Jaki? {8039}{8101}Przepraszam. Wiem, że mnie pan nie wybrał, {8106}{8176}ale inni lekarze już wyszli godzinę temu,|przyszły już sprzątaczki, {8180}{8248}i wiem, że lubi pan wcisnąć| tylu pacjentów ile się da, {8252}{8322}ale mam swoje życie. {8353}{8428}Nie mogę uwierzyć , że jej nie wybrałeś. {8433}{8516}W porządku, chcę żebyś|włożył palce do uszu, {8520}{8586}jak policzę do trzech, dmuchniesz, {8590}{8646}i wydostaniemy stamtąd twojego gumisia. {8650}{8693}Uwaga, zaczynamy. {8697}{8753}1, 2... {8784}{8860}Jezu Chryste! Sukinsyn! {9133}{9237}Amanda? Wiesz , że mieszańce wystawione| nieustannie na światło słoneczne {9242}{9297}stają się brzydkie i przygnębione? {9301}{9375}Nie rozumiem dlaczego nie wzięliśmy| rasowych albo z jakiś rodowodem. {9379}{9413}Mówiąc o przygnębieniu, {9417}{9499}czy twoja matka dzwoniła i znowu wprawiła cię| w poczucie niższości i bezwartościowości? {9503}{9545}Amanda? {9607}{9637}Amanda? {10124}{10171}Masz, oddychaj do tego.|Moje serce! {10175}{10262}Ma się dobrze. Dostałeś ataku paniki|Oddychaj do torebki. {10267}{10336}Mama mówiła mi, że to może się zdarzyć,| jak wtedy gdy miałeś kontrolę. {10341}{10437}-Co z twoim okiem?|-Ona mnie opuszcza! {10441}{10486}Wiem. Mieliśmy długą rozmowę. {10490}{10571}To była twarda decyzja. Pisała|ten list przez miesiąc. {10575}{10670}Zaczęła myśleć o moich wypadach,|tylko ty, ona sama, dom. {10674}{10745}Zaczęła płakać bez przerwy.|Myślałeś, że to alergia. {10749}{10834}Musiała pokręcić się w pobliżu zanim wyjechałem|do Skidmore, ale zdenerwowała się {10838}{10887}jak powiedziałem jej,| że zrozumiem jeśli odejdzie teraz. {10930}{11020}Byłeś jedynym, który tego nie dostrzegał.|Psy prawie nic nie jadły. {11025}{11085}-Nie odbierze telefonu.|-Skąd wiesz? {11089}{11178}Chce mieć czas dla siebie.|-Gdzie ona jest? Wiesz gdzie jest! {11182}{11229}-Powiedz mi gdzie jest!|-Powiedziałem, że nie powiem. {11233}{11283}-Wychowały cię wilki?|Ochłoniesz trochę? {11287}{11329}Ochłonąć! Gdzie ona jest? {11333}{11438}-U Glorii Amerantz.|-Cholera!Ta kobieta mnie nienawidzi. {11442}{11522}Odkąd powiedziałem jej, że wygląda ładnie| w ciąży a to był po prostu tłuszcz. {11526}{11589}Gdzie do diabła są kluczyki do samochodu? {11593}{11686}-Nie chcesz tego zrobić.|-Jeśli zadzwoni, powiedz że jestem w drodze. {11875}{11915}Cholera! {12177}{12241}-Gdzie ona jest?|-Wracaj do domu! {12246}{12304}Wynoś się z mojej posiadłości! {12319}{12372}-Amanda!|-Wynoś się stąd! {12503}{12563}Drań! Wynocha! {12591}{12652}Ona nie chce z tobą rozmawiać,|ty dziwaku! {12715}{12801}Wpuść mnie! Wpuść mnie! {12864}{12898}Więc, co dokładnie powiedziała? {12900}{12981}Cóż, powiedziała, że chce |uczyć się paru nowych rzeczy. {12985}{13038}Granie na wiolonczeli, liczby pierwsze... {13042}{13130}Nie chce umierać za życia,|cokolwiek to znaczy. {13134}{13247}Chce zobaczyć Machu Picchu,|ten deszczowy las w Peru. {13251}{13361}Potrzebuje czasu na ocenę. Powiedziałem dobrze,|dałem jej noc na zastanowienie. {13365}{13448}Może zabierz ją na peruwiański lunch|gdzieś w latynoskim barze. {13452}{13497}Myślę, że uwielbia to.|jak sądzisz? {13502}{13547}To wymaga czegoś więcej niż roślinki. {13551}{13596}To nie tylko roślinka. To bonsai. {13600}{13645}Sprzedawczyni powiedziała {13649}{13737}że to przemiana i transcendencja| w jednym pojemniku, {13741}{13826}co pasuje do tych świętych lasów deszczowych. {14443}{14508}-Co za niespodzianka.|-Mówiłem ci, że wrócę dzisiaj. {14512}{14548}To dla ciebie. {14552}{14642}Co za miły mały obrzydliwy przydrożny chwast . {14646}{14718}Daj spokój, Gloria .|To ładna sadzonka jałowca. {14723}{14817}Właściwie, to jest bonsai. |Przemiana i transcendencja w jednym. {14821}{14923}I rzeczywiście jest. |Transcendentny bo jego korzenie są w ziemi {14927}{15019}i przemieniony z większego krzewu|i wciąż podobny do siebie. {15029}{15074}Czy widzisz ten trójkątny kształt? {15079}{15182}Ten trójkąt przedstawia 3 podstawowe|cnoty niezbędne do stworzenia bonsai. {15187}{15260}Prawdę, dobroć i piękno. {15285}{15342}Curtis ma szkółkę|w której kupuję moje rośliny. {15347}{15415}-To jest mój mąż, Ben|-Prawdziwa przyjemność poznać ciebie. {15442}{15533}Curtis i twoja żona urządzają| mój ogród ponieważ twoja żona {15537}{15620}nie chce być gościem tutaj| bez wnoszenia wkładu {15624}{15716}i Curtis odmówił jej pozwolenia |na to ponieważ jest honorowy {15720}{15802}i ponieważ jest geniuszem|kiedy przychodzi do ogrodu. {15806}{15897}Dalej. Pokaż mi gdzie chcesz róże do bukietu, hę? {15918}{15952}Mówi jak jeździec rodeo. {15957}{16011}Jest ogrodnikiem z południa. {16015}{16081}-Nie lubię jego.|-Nie musisz. Jest moim przyjacielem. {16085}{16136}Potrzebuję wszystkich przyjaciół,| jakich mogę mieć właśnie teraz. {16140}{16217}Powinny być takiej wysokości| i z tyłu. {16221}{16281}Słuchaj, wiem o doktorze Edelbaumie. {16285}{16366}Cokolwiek jest między tobą i twoją matką,|widzę cię na wylot. {16370}{16406}Obłąkanie mojej matki także. {16410}{16479}Ona właśnie nigdy nie zakładała moich ubrań|ponieważ byłem chudszy niż ona. {16482}{16582}-Czy przeczytałeś mój list, Ben?|-Tak, i zrozumiałem. {16586}{16701}Justin wyjechał, mamy już nie ma,|pozostałaś głównie żoną, kobietą. {16713}{16778}Słuchaj, jeśli chcesz,|poprawić siebie trochę , {16782}{16827}to jest jeden facet na tym samym piętrze co ja. {16831}{16947}Możemy dostać rabat. Niższe powieki, |wyższe powieki. Cokolwiek chcesz. {17045}{17105}Nie wracam z tobą do domu, Ben. {17298}{17359}-Ale to śmierdzi.|-Cóż, to jest gówno. {17382}{17479}Wiesz, bycie ogrodnikiem|jest jak malowanie naturą. {17482}{17532}Z bardzo śmierdzącymi pędzlami. {17575}{17677}Ale na końcu, otrzymujesz| możliwość powąchania róży. {17814}{17945}Myślę wciąż, że jeśli ufam wystarczająco| mocno, on będzie tam. {17983}{18034}Wiesz, jak zwykle bywał. {18059}{18126}Ale...nie mogę..|Nie mogę samej sobie pozwolić na to. {18130}{18181}Nie mogę trzymać się nadziei. {18273}{18359}Kazał mi zrobić sobie oczy. {18538}{18583}Jesteś pewien, że dasz sobie radę? {18587}{18645}Tak, i on też da. {18661}{18736}-Tak myślisz?|-On zawsze daje. {19431}{19497}Chłopie, tato. Musisz jeść. {19520}{19587}Twoja mama i ja| zakochaliśmy się przy tej piosence. {19624}{19675}Opuszcza mnie z jakiś majsterkowiczem. {19702}{19790}Jest właścicielem szklarni.| I są przyjaciółmi, tak myślę. {19795}{19834}Znasz jego? {19838}{19898}Spotkałem go parę razy|kiedy odwiedzałem ją w szklarni. {19902}{19980}Jak mogłeś mi nie powiedzieć,|mój syn z mojej krwi? {19984}{20037}Nie moja wina, ty nie widziałeś co nadchodzi. {20041}{20115}Musisz wyjść z łóżka.|Nie jesteś na nic chory, chłopie. {20119}{20250}Przewlekły syndrom zmęczenia|to poważna dolegliwość, chłopie. {20254}{20310}Nie masz syndromu przewlekłego zmęczenia. {20314}{20388}Zostałeś lekarzem|podczas gdy ja byłem w łazience? {20392}{20470}Wygooglałem to.|Jeśli miałbyś, powinieneś mieć... {20510}{20566}...obolałe węzły chłonne, bóle mięśni, {20570}{20653}zespoły bólowe, zaniki pamięci| krótkotrwałej, bóle głowy. {20657}{20700}Mam to wszystko. {20704}{20760}Idziesz na dno przez nadmiar alkoholu. {20764}{20813}-Wiesz co to jest?|-Likier. {20817}{20878}To jest musujące wino z tarniny. {20882}{20952}Wiesz co twoja matka mówiła mi kiedyś? {20956}{21058}To jest napój, którym| Scott Fitzgerald zapił się na śmierć. {21063}{21166}On był jej ulubionym pisarzem,|Gatsby był jej ulubioną postacią, {21169}{212...
Dabalwwy