Zakochany Molier (Molière).txt

(71 KB) Pobierz
{380}{410}{c:$0033cc}T�umaczenie i adaptacja:|Rados�aw "Firehand" Kozak
{415}{460}{c:$0033cc}:: Subtitles on fire::
{1850}{1900}{c:$ffff33}ZAKOCHANY MOLIER
{1997}{2044}Po 15 latach|na prowincji,
{2051}{2105}gdzie stali si� s�awni|wystawiaj�c farsy,
{2109}{2157}Molier i jego trupa|powr�ci� do Pary�a.
{4428}{4483}Nawet bez p�j�cia do notariusza,
{4496}{4535}mam patent rogacza.
{4539}{4611}Znowu j�czysz ty pijaku?
{4615}{4688}Tak Madame Trollop,|znajduj� ci� z m�czyzn�
{4692}{4750}po wszystkich przestrogach|jakie jej da�em
{4754}{4846}i jestem tutaj - zn�w o�mieszony .
{4856}{4883}Wystarczy tego!
{4920}{4951}Nie "Zazdrosny m��".
{4955}{5014}Zagrajmy "Trzpiota".
{5018}{5097}Nie! Nie "Zazdrosny m��"|i nie "Trzpiot".
{5120}{5153}Basta z farsami.
{5162}{5191}Nie tutaj.
{5230}{5264}Jean-Baptiste...
{5275}{5334}nie my�lisz chyba o|wystawieniu tragedii?
{5338}{5377}Rozejrzyj si�.
{5415}{5451}Nie jeste�my na prowincji.
{5495}{5552}Ca�y dw�r kr�lewski przyjdzie tutaj|by nas zobaczy�.
{5556}{5618}Zas�uguj� na wi�cej ni�|wulgarne farsy.
{5623}{5694}Nasza trupa zas�uguje na wi�cej|ni� farsy!
{5750}{5806}Ja zas�uguj� na wi�cej ni� farsy.
{5814}{5870}Ale ty nie potrafisz odegra� tragedii!
{5874}{5947}- Ty si� j�kasz.|- Brakuje ci zawsze tchu.
{5951}{5986}Jeste� beznadziejnym tragikiem.
{6514}{6595}To s�owa.|Teksty Corneille'a nie s� dla mnie.
{6648}{6698}Napisz� w�asne sztuki.
{6743}{6839}Mam co� do powiedzenia, Madeleine.|M�j g�os musi by� us�yszany.
{6896}{6930}Czego chcesz !?
{7007}{7084}Brat kr�la da� nam|ten teatr by�my grali komedie.
{7088}{7135}Porozmawiam z nim dzisiaj.
{7139}{7208}- I co mu powiesz?|- �e chc� wystawia� wy��cznie tragedie.
{7227}{7302}B�dzie musia� znale�� innego bufona|by go zabawia�.
{7518}{7576}M�j drogi Molierze, wsta� wyprostowany.
{7580}{7679}Panie, dzi�kuj� �askawie �e|ofiarowa�e� sw�j cenny czas
{7683}{7749}by wys�ucha� mojej n�dznej osoby.
{7783}{7825}Twe panowanie jest pomy�lne?
{7829}{7888}- Quite, dzi�kuj�.|- A wsp�ma��onka?
{7892}{7925}- R�wnie�.|- Dzieci?
{7929}{7973}- Wspaniale.|- A wasza wysoko��?
{7977}{8049}W doskona�ym zdrowiu.|Ma��onka i dzieci r�wnie�.
{8053}{8092}Powiedz mi, sk�d nag�a wizyta?
{8104}{8157}To ze wzgl�du na sztuk�,kt�r�...
{8174}{8245}Jak�� to rozrywk�|przygotowujesz dla nas?
{8276}{8349}Jedn� z tych skandalicznych fars, kt�re|tak dobrze ci wychodz�?
{8386}{8467}Nie, nie fars�. Niezupe�nie.
{8471}{8567}Romantyczn� komedi�|z niesko�czonymi numerami i zwrotami akcji?
{8579}{8619}R�wnie� nie, r�cz� s�owem.
{8641}{8705}A mo�e co� o katastrofie morskiej?|Przepadam za historiami o wrakach.
{8713}{8741}Obawiam si�, �e �adnych wrak�w r�wnie�.
{8770}{8874}Pomy�la�em �e zaskocz�|wasz� wysoko�� wystawiaj�c...
{8878}{8922}Bardzo dobrze, kochamy niespodzianki.
{8929}{9016}Tylko prosz� upewnij mnie,|czy to aby komedia?
{9110}{9142}Naturalnie, wasza wysoko��.
{9175}{9202}Naturalnie.
{9363}{9395}Co powiedzia� lord?
{10360}{10401}Do diab�a z Corneillem!
{10446}{10497}Napisz� lepsze sztuki!
{10545}{10631}M�wi� to tu, obwieszczam i zar�czam!
{10693}{10796}Jestem najlepszym autorem|jakiego kiedykolwiek zna� ten kraj.
{10956}{10990}No dalej, �miejcie si�!
{11045}{11145}Nadejdzie dzie�|w kt�rym moje sztuki b�d� tak s�awne
{11149}{11201}�e ludzie nie b�d� m�wi�,|"Powiedz to po francusku"
{11205}{11302}ale "Powiedz to w j�zyku Moliera".
{11661}{11688}Panie Molier?
{11781}{11820}Moja matka musi si� z panem widzie�.
{11924}{11989}Panienko, jest bardzo wcze�nie|jak na uprzejm� wizyt�.
{12006}{12051}Kimkolwiek jest pani matka...
{13577}{13607}Daj mu troch� czasu.
{13620}{13647}Musi pomy�le�.
{13684}{13725}Nie, nie mo�emy czeka� w niesko�czono��!
{13729}{13824}Gruby Rene ma racj�. Je�li on nie mo�e|podj�� dezycji, my to zrobimy.
{14038}{14084}Pr�by zaczn� si� jutro.
{14224}{14256}To b�dzie komedia.
{14480}{14557}13 lat wcze�niej...
{14568}{14714}To kr�lestwo absolutne|na l�dzie i na morzu...
{14776}{14912}to suwerenna si�a|realizuj�ca si� nad �wiatem...
{14972}{15092}To niesko�czona wielko��|i przes�awne rz�dy...
{15189}{15265}kt�re z ka�dym przemijaj�cym dniem kosztuje mnie
{15272}{15370}tyle trudu i krwi...
{15380}{15517}Kr�tko m�wi��, m�j dobry los|kt�ry jest tak wielbiony
{15533}{15670}przez nudnych i schlebiaj�cych dworzan
{15717}{15805}jest zaledwie taki jak pi�kno
{15809}{15861}kt�rego iskierki
{15877}{15909}o�lepiaj�.
{16058}{16113}"Na pro�b� pana Antoine'a Fausser,
{16125}{16157}"handlarza �wiec,
{16161}{16231}"my, Messers Dubosc|i Moissonnier,
{16235}{16270}"zarz�dcy maj�tk�w Pary�a,
{16294}{16348}"ro�cimy sobie prawa do sumy... "
{16583}{16641}"my, Messers Dubosc|i Moissonnier,
{16731}{16768}"zarz�dcy maj�tk�w Pary�a,
{16772}{16846}"ro�cimy sobie prawa|do sumy w wysoko�ci 142 frank�w. "
{16859}{16896}142 franki!
{16935}{16979}"142 franki.
{16983}{17031}"winne naszemu klientowi
{17035}{17089}"przez Znamienit� Trup� Teataln�
{17175}{17229}"i jej prawowitego przedstawiciela,
{17245}{17294}"Jean-Baptiste Poquelin,|znanego r�wnie� jako Molier. "
{17323}{17360}Zap�a� nam natychmiast!
{17468}{17548}Mamy w�adz� i kompetencje|by odzyska� ow� zap�at�!
{17654}{17691}Ole!
{18379}{18423}Plaga na wierzycieli!
{18427}{18464}Niech �yje teatr!
{18478}{18524}Pan Poquelin, okazuje pob�a�anie.
{18528}{18570}142 frank�w to wszystko czego potrzebujemy!
{18590}{18661}142 franki?|Zarobi je tutaj w przeci�gu miesi�ca.
{18677}{18731}Chcia� teatru?|Niech cierpi.
{18735}{18777}Je�li odmawiasz powinno�ci ojcowskich,
{18813}{18849}b�d� chocia� dobrym chrze�cijaninem.
{18893}{18919}Nie!
{19719}{19742}Gdzie zmierzamy?
{20210}{20234}Ju� tu s�.
{20243}{20282}Szybko, m�j szlafrok.
{20342}{20399}Nie, nie b�d� tego ubiera�.|Zdejmij to.
{20508}{20532}Prosz� wej��.
{20654}{20721}Pan Molier,|c� za przyjemno�� pana spotka�.
{20751}{20829}M�j notariusz, pan Bonnefoy,|m�wi �e jest pan doskona�ym aktorem.
{20844}{20868}Jest zbyt uprzejmy.
{20872}{20931}Ufam mu ca�kowicie,
{20935}{21011}ale w tym szczeg�lnym przypadku,|musz� sam to os�dzi�.
{21109}{21146}Zagraj co� dla mnie.
{21163}{21192}S�ucham?
{21205}{21276}No dalej, graj.
{21280}{21306}Graj.
{21310}{21348}Oczywi�cie pan �artuje.
{21361}{21418}Musze oceni� pana zdolno�ci|nim pana najm�.
{21430}{21457}Najm�?
{21511}{21556}Nikt nie wyja�ni�?
{21642}{21668}A wi�c dobrze.
{21748}{21816}Po pierwsze, prosz� pami�ta�|�e wszystko co zostanie tu powiedziane
{21820}{21873}jest pod znakiem|ca�kowitego sekretu.
{21908}{21956}Wchodzi w gr� mi�o��.
{21977}{22077}Moja mi�o�ci do najpi�kniejszej,|d�wi�cznej i subtelnej z istot.
{22103}{22134}M�odej wdowy
{22138}{22203}kt�ra przyjmuje jedynie|najbardziej o�wiecone umys�y
{22207}{22311}i kt�ra zwi� si�|s�odkim imieniem Celimene.
{22323}{22393}Opowiedz nam, moja droga,|o hrabiu Boisrobert.
{22399}{22425}Boisrobert?
{22457}{22514}Cz�owiek pe�en tajemnic od st�p do g��w,
{22518}{22609}kt�ry jest zawsze zaj�ty|mimo �e nie prowadzi �adnych interes�w.
{22637}{22674}Zawsze jaki� sekret do opowiedzenia
{22688}{22744}kt�ry nie opiewa w �adne imiona.
{22750}{22811}Robi z ig�y wid�y, wyolbrzymia wszystko
{22815}{22860}i mruczy nawet swoje "dzie� dobry".
{22903}{22962}A pani de Sable,|co o niej?
{22976}{23061}Jej kuchnia jest do�� sprytna,|to jej st� odwiedza �w hrabia.
{23078}{23142}Wolisz pani� du Breuil?
{23146}{23211}Biedna kobieta,|szkoda o niej rozmawia�!
{23215}{23279}Niekt�rzy m�czy�ni j� doceniaj�.
{23283}{23366}To prawda.|Ale �aden jeszcze nie wpad� nigdy w jej sid�a.
{23374}{23477}Bo uroda bez inteligencji|jest jak w�dka bez przyn�ty.
{23571}{23644}Zainspirowany jej dusz�|- i aby zdoby� jej uznanie -
{23735}{23760}Napisa�em sztuk�.
{23778}{23806}Sztuk�?
{23810}{23868}Tak, kr�tk� jednoaktow� sztuk�.
{23906}{23982}Chcia�bym j� wystawi� dla markizy|w jej salonach.
{23999}{24049}Dlatego w�a�nie potrzebuj� pana pomocy.
{24069}{24099}Teatr kt�ry znam
{24107}{24171}nie nadaje si� do takich kaprys�w.
{24175}{24215}Przykro mi
{24243}{24278}Przykro panu...
{24328}{24350}Panie Bonnefoy!
{24386}{24431}Prosze go zabra� z powrotem do wi�zienia.
{24435}{24489}By�em got�w sp�aci� pana d�ug ale...
{24493}{24517}Mi�ego dnia, sir.
{24616}{24640}Do widzenia.
{24647}{24723}Jakie b�d� dok�adnie warunki|naszej umowy?
{24865}{24962}"Pan Molier zgadza si�|na przygotowanie pana Jourdain'a
{24966}{25005}do zagrania
{25010}{25053}przed markiz�
{25058}{25100}by zyska� jej wzgl�dy .
{25105}{25222}Dlatego, pan Moliere|przeka�e panu Jourdain
{25226}{25332}swoj� ca�� wiedz� |na temat sztuki grania na scenie,
{25345}{25416}a pan Jourdain|b�dzie wykonywa� jego polecenia "
{25424}{25486}Musz� si�gn�� idea�u.
{25490}{25517}"Artyku� 3:
{25531}{25633}Umowa zostanie uznana za|wype�nion� tylko wtedy gdy pan Jourdain
{25661}{25728}uzyska niezaprzeczalny znak
{25732}{25768}uznania i powa�ania od markizy"
{25802}{25886}To nie oznacza obietnic,|chc� wynik�w.
{25900}{25927}Punkt ostatni...
{25931}{26009}"Pan Molier zgadza si�|dochowa� sekretu
{26013}{26054}ca�ego przedsi�wzi�cia
{26058}{26161}w domu pana Jourdain'a|oraz poza nim, a w szczeg�lno�ci odno�nie...
{26194}{26219}pani Jourdain. "
{26231}{26267}Pani Jourdain?
{26322}{26346}Prosz� tu podpisa�.
{26603}{26696}Jak przyjmiesz mnie do domu|bez wzbudzania �adnych podejrze�?
{27168}{27219}Zajmij si� baga�ami naszego go�cia.
{27653}{27681}Ksi�dz?
{27691}{27736}Czy pan sie nawr�ci�?
{27795}{27844}- Przynie� mi gor�cego tymianku.|- Tak, prosz� pana.
{27848}{27887}- I przygotuj mi k�piel.|- Tak, prosz� pana.
{27893}{27952}Moja pier� jest jakby �ci�ni�ta,|dodaj troch� miodu.
{27962}{27999}- Do k�pieli?|- Nie, do tymianku.
{28003}{28027}Tak, prosz� pana.
{28033}{28100}- Pa�ski nauczyciel malarstwa jest tutaj.|- Od kiedy?
{28104}{28147}- Od godziny, prosze pana.|- Pozw�l mu czeka�.
{28151}{28217}- Pa�ski nauczyciel ta�ca r�wnie�.|- Jak d�ugo?
{28221}{28271}Wezwa� go pan|w tym samym czasie.
{28279}{28334}Nigdy nie wiem od czego...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin