Zmierzch.txt

(57 KB) Pobierz
{1}{75}movie info:  672x320 25fps 705 MB, Napisy do wersji: Twilight.[2008.English].TS.HQ.DivX-LTT
{780}{835}Ale umrzeć w miejsce kogo, kogo się kocha...
{870}{905}wydaje się być dobrš możliwociš.
{1719}{1797}Tak więc nie mogę zmusić się by żałować, że opuszczam dom.
{1852}{1878}Będzie mi brakowało Phoenix,
{1972}{1997}upału,
{2094}{2158}mojej kochajšcej, kaprynej, roztrzepanej matki.
{2232}{2329}I jej nowego męża.|-Dziewczyny, ruchy!|Kocham was obie, ale musimy zdšrzyć na samolot.
{2334}{2423}Ale chcš trochę popodróżować,|Więc muszę się przenieć na jaki czas do ojca.
{2474}{2515}Ale to dobrze...
{2567}{2592}Chyba.
{3137}{3179}Twilight|napisy wykonane przez HAHYNGIRL :).
{3282}{3377}W stanie Waszyngton,|Pod warstwš chmur i deszczu,
{3399}{3473}Znajduje się małe miasteczko o nazwie Forks.|Populacja: 3120 ludzi.
{3599}{3629}Tam się włanie przeprowadzam.
{3691}{3716}Mój tata: Charlie.
{3756}{3788}Pracuje jako Szef Policji.
{4056}{4081}-Twoje włosy sš dłuższe.
{4166}{4208}-Obciełam je, zanim tu przyjechałam.
{4316}{4353}-Znowu urosnš.
{4564}{4629}Kiedy, spędzałam tu dwa tygodnie|prawie każdego lata,
{4669}{4696}ale, od tamtego czasu minęło sporo czasu...
{5091}{5136}-Opróżniłem kilka pułek w łazience.
{5136}{5169}A, tak...|jedna łazienka.
{5351}{5389}-Ta lampa jest całkiem niezła.
{5431}{5482}-Sprzedawczyni w Searsie wybrała kilka rzeczy .
{5506}{5536}-Lubisz purpurowy, prawda?
{5569}{5594}-Jest ok.
{5624}{5649}-Dzięki.
{5806}{5831}-Okey.
{5976}{6025}Jednš z najlepszych rzeczy w Charlie'm jest...
{6056}{6081}to, że się nie unosi.
{6281}{6366}-Słychać was na kilometr.|Dobrze cię widzieć.
{6421}{6473}-Bella, pamiętasz Bill'ego Black'a...|-Tak.
{6498}{6550}-Dobrze wyglšdasz.|-wcišż tańczę.
{6581}{6618}-wietnie, że nareszcie jeste.
{6618}{6711}-Charlie nie mógł przestać gadać o twoim przyjedzie.
{6716}{6828}-Jasne, dalej wyolbrzymiaj...|a karzę ci się tarzać w błocie.|-Połamię ci kolana.
{6853}{6878}-Dawaj!
{6911}{6936}-Hej, Jestem Jacob.
{6981}{7063}-Jak bylimy dziećmi, razem robilimy babki z piasku.|-Jasne,pamiętam.
{7131}{7165}-Oni tak zawsze?
{7196}{7237}-Z wiekiem robiš się coraz gorsi.
{7268}{7297}-Więc, co mylisz?
{7331}{7356}-o czym?
{7378}{7418}-O prezencie powitalnym.|-O tym?
{7453}{7501}-Kupiłem go od Bill'ego.|-Dokładnie.
{7523}{7584}-Przebudowałem dla ciebie silnik.|-No dalej!
{7591}{7616}-Oh Mój Boże!
{7651}{7676}-wietny!
{7706}{7741}-Chyba żartujecie!|-Przepraszam.
{7803}{7837}-Mówiłem, że się jej spodoba.
{7856}{7927}-Znam się na dzieciakach.|-Jasne. Rzšdzisz.
{7968}{7993}-Okey,
{8021}{8081}-Musisz dwa razy wrzucić sprzęgło|kiedy zmieniasz bieg, ale...
{8081}{8121}-poza tym nie powinno być problemów.
{8121}{8167}-To ten?|-Tak, tam.
{8181}{8206}-Okey.
{8246}{8341}-Podwieć cie do szkoły?|-Chodzę do szkoły w rezerwacie.
{8348}{8373}-A, tak, jasne.
{8408}{8482}-Szkoda. Dobrze byłoby kogo znać.
{8650}{8737}Mój pierwszy dzień w nowej szkole.|Jest Marzec; rodek semestru.
{8795}{8820}wietnie.
{8993}{9018}-niezły samochód.
{9028}{9053}-Dzięki.
{9295}{9402}-Jeste Isabella Swan, ta nowa.|-Hej! Jestem Eric, uszy i oczy tej szkoły.
{9458}{9548}-Służę za cały zestaw? Przedownik,|towarzystwo podczas lunchu...|-a nawet ramię na którym można się wypłakać...
{9653}{9718}-Wolę raczej cierpieć w samotnoci
{9743}{9780}-Dobry tytuł dla reportażu.
{9780}{9845}-Jestem w gazetce,a ty jeste nowa, więc,|-wiesz...pierwsza strona.
{9930}{9955}-Lepiej nie...
{9995}{10020}-Hej! Wyluzuj...
{10035}{10060}-Żadnego reportażu.
{10073}{10098}-Spoko?|-Dzięki.
{10418}{10473}-Przepraszam.|-Mówiłam,żeby nie pozwolili mi grać.
{10495}{10520}-Nie, nie... To...
{10555}{10585}-Jeste Isabella, prawda?
{10630}{10655}-Po prostu Bella.
{10673}{10735}-Taa, hej! Jestem Mike... Newton.|-Miło cię poznać.
{10790}{10863}-Swietnie cina, co?|Tak przy okazji, jestem Jessica...
{10893}{10943}-Przyjechała z  Arizony, czyż nie?|-Tak.
{10978}{11056}-A czy tam ludzie...|niepowinni być naprawdę opaleni?
{11078}{11133}-Taa, może włanie dlatego|mnie wykopali.
{11255}{11280}-Dobra jeste.
{11320}{11345}-To było mieszne...
{11517}{11617}-...Dzieło Sztuki.|-Będzie tak, jakby piramida spadała z nieba :P .
{11710}{11786}-Hej Mikey! Poznałe mojš dziewczynę, Belle.|-A, twojš dziewczynę?
{11815}{11840}-Taa.|-Mojš!
{11935}{11960}- Tyler...
{12040}{12065}-O mój Boże,
{12080}{12161}-Zupełnie jak w pierwszej klasie.|-A ty jeste nowš zabaweczkš.
{12180}{12205}-Umiech!
{12230}{12250}-Ok...
{12250}{12292}-Przepraszam,do reportażu musi być naturalne...
{12292}{12355}-Żadnego reportażu, Angela.|-Koniec tematu.
{12397}{12456}-W porzšdku, ja tylko...|-Kryje cie ,mała...
{12485}{12597}-Będziemy musieli napisać kolejny|artykół o alkoholu wród nastolatków...|-zawsze możesz...
{12630}{12660}-napisać o problemach żywieniowych...
{12707}{12788}-albo obcisłych kšpielówkach dla drużyny pływackiej...|-To jest dobre.
{12792}{12847}-Włanie! Dokładnie to pomylałam.
{12877}{12912}-Mówimy o rozmiarach olimpijskich.
{12930}{13013}-Nie ma mowy! On jest taki chudy.|To nie ma sensu...|-Absolutnie
{13095}{13120}-A oni kim sš?
{13145}{13170}- Cullensi.
{13207}{13273}-Oni sš, um...|- adoptowanymi dzieciakami Dr. i pani Cullen .
{13300}{13363}-Kilka lat temu|przeprowadzili się tu z Alaski.
{13395}{13483}-Trzymajš się raczej razem.|-Taa, bo sš razem...
{13502}{13532}-Tak razem...razem.
{13615}{13654}-Ta blondynka to Rosalie,
{13679}{13757}-a ten brunet to Emmett...|-sš parš.
{13765}{13851}-Nawet nie wiem czy to legalne.|-Jess, oni nie sš spokrewnieni.
{13872}{13946}-Ta, ale mieszkajš razem...|To dziwne.|-I... Ok,
{13982}{14058}-Ta niska brunetka to Alice...|straszne z niej dziwadło.
{14089}{14179}-i... jest z Jasperem, tym blondynem,|tym, który wyglšda jakby się wił z bólu.
{14287}{14356}-Dr.Cullen jest jak adopcyjny ojciec-swatka...
{14409}{14437}-Może mnie adoptuje.
{14482}{14507}-A on?
{14679}{14753}-To jest Edward Cullen...|-Jest całkowicie zabójczy.
{14792}{14857}-Ale wyglšda na to, że nikt tutaj|nie jest dla niego wystarczajšco dobry.
{14902}{14933}-Jakby mi zależało... No wiesz.
{14969}{14994}-Więc... Tak...
{15074}{15152}-Serio, nie trać czasu...|-Nie mam zamiaru.
{15454}{15485}-Pan  Molina?|-Hej, Mike.
{15529}{15554}-A tak ... Panna Swan.
{15979}{15999}-Pani przepustka?
{15999}{16017}-Dziękuje,
{16017}{16042}-Witamy w klasie.
{16042}{16083}-Tutaj sš twoje rzeczy?|-i...
{16094}{16154}-Będziesz siedzieć tam,|to ostatnie miejsce, więc...
{16154}{16199}-Sied póki nie załapiesz.
{16206}{16297}-Dobrze, dzisiaj będziemy obserwować|zachowanie wypławków,
{16299}{16324}-inaczej płazińców...
{17326}{17391}-Gdzie muszš być miejsca...|-fizyka? Biochemia?
{17404}{17475}-Wszystko jest zajęte.|-Dopiero co sprawdziłam.
{17486}{17540}-Obawiam się, że będziesz musiał pozostać przy biologii.
{17629}{17680}-wietnie, po prostu...|będę musiał to znieć.
{18094}{18171}-Nie mogę uwierzyć jak ty wyrosła.|-i jeste taka liczna.
{18204}{18229}-Hej, Bella!
{18256}{18281}-Pamiętasz mnie?
{18326}{18360}-Raz odegrałem Mikołaja...
{18374}{18456}-Tak, Waylon... Nie była|tu na więtach odkšd skończyła cztery lata.
{18456}{18526}-Pewnie wywarłem wrażenie,co?|-Jak zawsze...
{18551}{18576}-Tak, wilkiego, złego Mikołaja.
{18606}{18717}-Hej! Dzieciaki uwilbiajš te małe buteleczki.|-Pozwól jej zjeć Waylon.
{18728}{18823}-Jak tylko skończysz|przyniosę twojš ulubionš...|-jagodziankę
{18824}{18856}-Twój ojciec cišgle jš zamawia...
{18876}{18936}-W każdy czwartek.|-Dzięki.
{19391}{19411}-Hej słonko! Słuchaj,
{19411}{19481}-Jeżeli trening Phila pójdzie dobrze,|-to może przeprowadzimy się na Florydę.
{19481}{19566}-(Proszę wrzucić dolara 25 centów by przedłużyć rozmowę o kolejne 3 minuty.)
{19566}{19620}-Mamo gdzie twoja komórka?|-Tylko się nie miej.
{19623}{19680}-wcale nie zgubiłam ładowarki, ona po prostu uciekła...
{19723}{19781}-Z krzykiem.|-Ja dosłownie odrzucam technologię
{19813}{19863}-Tęsknię.|-Ja za tobš też słonko.
{19906}{20017}-Powiedz co więcej o szkole...|jak tam rówienicy?|-sš tam jacy przystojniacy?
{20028}{20063}-sš dla ciebie mili?
{20146}{20191}-Sš bardzo...serdeczni.
{20238}{20306}-O nie. Opowiedz mi o tym.|-Nie ważne.
{20323}{20379}-Włanie, że ważne!|-Muszę zrobić pracę domowš.
{20403}{20433}-Pogadamy póniej.
{20456}{20497}-Ok.Kocham cię.|-Ja ciebie też.
{20763}{20849}Planowałam zapytać o co mu chodzi.
{21093}{21118}Ale nie pokazał się.
{21288}{21313}-Bella!
{21665}{21690}następnego dnia także nie...
{21735}{21760}Znowu się nie pokazał.
{21883}{21908}Kolejne dni tak samo...
{21933}{21988}I zaczęło robić się coraz ...|dziwniej.
{23248}{23285}-Dobrze się czujesz?|-Tak, wszystko ok.
{23285}{23339}-lód nie pomaga nieprzygotowanym.
{23363}{23435}-Tak... dlatego zmieniłem ci opony.
{23453}{23501}-stare były już trochę łyse.
{23520}{23603}-Spónie się pewnie na kolację.|-Muszę pojechać do Mason.
{23603}{23693}Ochroniarz w młynie Grisham |został zabity przez jakie zwierzę.
{23725}{23750}-Zwierzę?
{23793}{23885}-To już nie jest Phoenix, Bells.|-Tak czy inaczej,pomylałem, że pomogę.
{23917}{23947}-Uważaj na siebie.|-Jak zawsze.
{24012}{24054}-I dzięki za opony.|-Jasne.
{24487}{24577}-Komisja Balu to ciężka sprawa,|-a i tak jestem w gazetce,
{24577}{24657}-a,że potrzebujš kogo,kto pomoże wybrać muzykę, więc...|-Daj mi swojš playliste.
{24657}{24741}-Hej! Słuchaj, tak się zastanawiałem...|-Um,czy masz może randkę...
{24762}{24832}-Co tam Arizona! Co?|-I jak dziewczyno, podoba ci się deszcz?
{24847}{24942}-Przyzwyczaisz się.|-Hej Mike,ale ty masz wyczucie.|-nie...
{25377}{25402}-Czeć.
{25437}{25548}-Przepraszam, że nie miałem szansy|przedstawić się w zeszłym tygodniu.|-Jestem Edward Cullen...
{25577}{25602}-Ty jeste Bella?
{25652}{25677}-Tak.
{25687}{2...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin