{72}{144}Poszlimy na kolację|po posiłku przyszła pora zapłacić. {180}{252}Nigdy nie lubiłem|płacenia dopiero po posiłku. {260}{303}Zanim zjesz, pienišdze nie majš znaczenia. {375}{409}Nie obchodzš cię, gdy jeste głodny. {414}{512}W restauracji jeste jak władca imperium. {518}{591}Więcej picia! Przystawek! Szybciej, szybciej! {596}{695}To będzie najwspanialszy posiłek w życiu. {700}{799}Po posiłku popuszczasz pasa... {804}{842}serwetki już zużyte... {847}{914}niedopałek tkwi w resztkach ziemniaków. {919}{973}Wówczas nadchodzi ta chwila. {978}{1033}Ludzie się denerwujš {1037}{1116}zaskoczeni przez rachunek. {1121}{1166}"Co to jest? {1189}{1232}Jak to możliwe? " {1238}{1340}Podajš rachunek jeden drugiemu,|"Czy to w porzšdku? {1369}{1456}Nie jestemy głodni.|Po co nam tyle jedzenia? " {1556}{1641}Superman pewnie ma|duże poczucie humoru. {1666}{1709}Nigdy nie słyszałem by|powiedział co zabawnego. {1714}{1750}To proste. {1755}{1811}Ma super siłę, super szybkoć {1816}{1856}to dlaczego nie super humor. {1866}{1904}Można tak sšdzić, ale... {1909}{1984}albo rodzisz się z poczuciem humoru|albo nie. To się nie zmienia. {1989}{2036}Nawet jeli przebędziesz całš drogę|od czerwonego słońca Kryptonu {2041}{2093}do żółtego słońca Ziemi... {2118}{2188}Dlaczego na ten rejon jego umysłu... {2192}{2271}żółte słońce Ziemi nie ma wpływu? {2276}{2326}Nie wiem. Ale on nie jest zabawny. {2367}{2395}Czeć. {2400}{2443}Wiem, wiem. Przepraszam za spónienie. {2448}{2491}Nie ma sprawy. {2514}{2545}Upuciłam winogrono. {2556}{2611}- Co?|- Upuciłam je w kuchni... {2616}{2651}i zniknęło. {2656}{2751}Nie mogłam go znaleć.|Dosłownie, na kolanach, przez 10 minut... {2756}{2804}szukałam tego głupiego winogrona. {2834}{2925}Nie mam pojęcia gdzie poleciało. {2930}{3007}Płakała?|To tylko winogrono. {3012}{3040}Znajdziesz je. {3045}{3106}Nie. Miałam atak alergii. {3111}{3166}- Ten goć z którym chodzę...|- Robert. {3171}{3245}Tak. Dziękuję. {3272}{3354}Ma dwa koty. Jestem na nie uczulona. {3359}{3475}W końcu spotkałam normalnego faceta... {3480}{3525}a nie mogę nawet wejć do jego mieszkania. {3530}{3590}Moje mieszkanie|to The Actors Studio... {3595}{3682}więc nie możemy tam ić.|Mnóstwo z tym kłopotów. {3687}{3754}Nie może też wyjechać na weekend|z powodu tych kotów. {3759}{3846}Faceci z kotami... No nie wiem. {3851}{3903}Mylałem by zaprosić dziewczynę,|z którš się widuję... {3908}{3944}Vanessa? {3955}{3995}Tak. Dziękuję. {4000}{4060}Mylałem by zaprosić jš|na kilkudniowy wyjazd. {4065}{4097}O nie, nie, nie. {4120}{4170}Zdecydowanie odradzam. {4175}{4217}Jak długo jš znasz? Miesišc? {4222}{4296}Będziesz z niš 72 godziny,|to randkowy dziesięciobój. {4315}{4390}Może lepiej zabierz jš w to miejsce|w Vermont, o którym ci mówiłam. {4395}{4436}Urocze miejsce z... {4441}{4516}osobnymi kranami dla zimnej i goršcej wody. {4521}{4555}Spodoba się jej. {4596}{4655}Wymienicie.|Możesz podać mi... {4660}{4716}tamtš gazetę. {4721}{4765}Wystarczš strony finansowe. {4770}{4862}Lepiej poszukaj tego winogrona|nim zmieni się w jakiego mutanta. {4880}{4921}Było raz winogrono-mutant... {4926}{5005}które terroryzowało całe miasto w Teksasie. {5010}{5079}Nawet armia nie dała mu rady. {5084}{5155}Widocznie miało stalowš pestkę. {5209}{5260}Niesamowite. {5265}{5320} -Kupuję|- Co takiego? {5327}{5379}- Akcje.|- Jakie akcje? {5384}{5446}Znasz mojego przyjaciela Simonsa?|- Może. {5451}{5510}Ten Wilkenson zarobił krocie na giełdzie. {5515}{5586}Teraz ma co ekstra.|Ma nastšpić wielka fuzja. {5591}{5640}Nie powinienem nawet o tym mówić. {5645}{5708}- Zastanów się.|- Do ilu powinny dojć? {5713}{5775}Nie wiem. Ale Simons powiedział,|że jeli chcę w to wejć... {5780}{5845}...Wilkenson da znać kiedy sprzedać. {5850}{5904}- Przyłšczysz się?|- No nie wiem. {5909}{5939}Ja mogę, ale jestem spłukana. {5944}{5972}Co to za firma? {5984}{6058}Centrax. Majš jakš nowš technikę {6063}{6104}pokazywania opery. {6109}{6146}Pokazywania opery? {6151}{6189}Jaki elektroniczny bajer. {6194}{6228}Ile chcesz w to włożyć? {6233}{6312}5 tysięcy. 10... 10 tysięcy. {6322}{6366}5 tysięcy. {6405}{6434}- O rany.|- No co ty! {6439}{6489}Wilkenson zainwestował miliony w akcje. {6494}{6554}Poszły już w górę o trzy punkty. {6559}{6636}- A jeli stracę?|- Daj spokój. Wejd na 2,5 tysišca. {6641}{6684}Wejdziemy w to razem. {6689}{6727}Jestemy w tym razem. {6732}{6808}- No dobra, 2500.|- Tak jest. {6813}{6855}Co podać? {6860}{6900}Sprawdzam. {6905}{6943}Teraz ja? W porzšdku. {6948}{7030}Na otwarcie kanapka z tuńczykiem. {7035}{7103}- Tuńczyk?|- Sprawa z delfinami? {7108}{7171}Ginš w sieciach. {7176}{7247}Cały pomysł z lunchem opiera się na tuńczyku. {7253}{7349}Mógłby włšczyć choć jeden|dobry uczynek do swojego rozkładu dnia {7356}{7422}Gdy prowadzę, wpuszczam przed siebie innych. {7428}{7474}Macham innym. {7479}{7554}"Proszę bardzo, miało." {7580}{7652}Dobra, dobra.|Dla mnie sałatka z kurczaka. {7665}{7694}A dla mnie... {7700}{7786}bułeczka z margarynš i kawę. {7792}{7819}A co dla ciebie? {7830}{7860}Tuńczyk. {8010}{8067}Ci ludzie za nami w kinie... {8072}{8116}zepsuli mi oglšdanie filmu. {8131}{8169}I nic nie zrobiłe? {8177}{8214}Niby co? {8220}{8283}Zrobiłem do niego pół-obrót. {8308}{8380}I jeszcze pełny obrót z przewracaniem oczami. {8410}{8494}Poza tym ryzykowałem fangę w nos. {8519}{8566}Macie to w proszku? {8571}{8641}Tylko płatki. {8685}{8733}Mylała o tej podróży? {8738}{8784}Tak. {8790}{8848}Moja przyjaciółka mówiła|mi o tym miejscu w Vermont. {8854}{8948}Sama nie wiem. Nie lubię takich podróży.|Za duży stres. {8953}{9000}To dobrze.|To zbliża. {9005}{9071}Działa na czas znajomoci jak imadło. {9077}{9127}Na to co zwyczajnie trzeba 6 miesięcy... {9133}{9171}osišgniesz w trzy dni. {9192}{9260}Chcesz przenieć zwišzek do drugiej fazy? {9265}{9338}Tak jest. Uwielbiam drugš fazę. {9342}{9443}Dodatkowe szczoteczki, częstsze telefony... {9454}{9512}łażenie po domu nago. {9573}{9638}Nawet prezenty sš lepsze. {9643}{9683}Serio? {9689}{9735}Można tam wędkować? {9741}{9827}Jasne. Karpie, marliny? {9856}{9890}- Marliny w Vermont? {9897}{9947}Wielkie walczšce marliny. {10068}{10148}Ceny akcji sš takie same. {10153}{10233}Po zamknięciu giełdy nie zmieniajš się. {10238}{10319}Wiem, ale to inna gazeta,|może majš inne... {10324}{10355}ródła. {10661}{10691}To moja gazeta? {10698}{10728}Złe wieci. {10733}{10785}- Jakie?|- Centrax. {10792}{10835}No nie. Znowu spadły? {10840}{10916}- Dwa i pół punktu?|- Nie możliwe. Pokaż to. {11010}{11069}To cztery i pół punktu w 3 dni. {11075}{11135}- Prawie połowa pieniędzy.|- Mówiłem ci. {11140}{11211}- Mówiłe.|- To manipulacje z obligacjami mieciowymi. {11217}{11267}Nie ma szans. {11330}{11377}Jednego nie rozumiem. {11382}{11416}Dlaczego to cię cieszy? {11422}{11452}Z Georgem Constanza, proszę. {11457}{11524}Mówię ci, pozbšd się tych akcji. {11531}{11562}O co chodzi? {11568}{11612}Sprzedaj je. Powiedz: "sprzedaję" {11617}{11677}Gdzie on jest? {11707}{11786}Nic? Straciłem prawie połowę pieniędzy. {11792}{11832}Oddzwoń jak najszybciej. {11872}{11952}Nie można złapać Wilkensona.|Nie było go w biurze od 3 dni. {11957}{12013}Jak mogłe włożyć|moje pienišdze w ten Centrax. {12018}{12082}Mogłe zainwestować|w mój zwijacz do krawatów. {12101}{12171}Zwijacz do krawatów. {12176}{12225}- Co to było?|- Jeste w restauracji. {12231}{12275}Masz ważne spotkanie. {12280}{12336}- Ok|- "O rany!" {12341}{12385}Masz musztardę na krawacie. {12390}{12426}- O nie.|- Wtedy tylko... {12432}{12483}odrywasz i... {12489}{12526}masz nowy. {12532}{12580}I już cię nie ma. {12668}{12731}Nie ma, jasne. {12752}{12818}Dokšd jedziesz? Podróż? Mapa... {12832}{12902}Jadę z Vanessš na parę dni do Vermont. {12908}{12936}Mogę skorzystać z twojej chaty? {12942}{13000}W ten weekend przychodzi|gromadka moich przyjaciół. {13005}{13117}- Jakich przyjaciół?|- Poznałem ich na koncercie rockowym. {13125}{13175}Mogš skorzystać z twojego łóżka? {13265}{13336}To dobrzy ludzie.|No wiesz, anarchici. {13341}{13405}Sš... wielcy. {13436}{13484}Co? {13489}{13528}Żartujesz. {13533}{13586}O co chodzi? {13614}{13659}Co teraz zrobimy? {13680}{13731}wietnie. Porozmawiamy póniej. {13761}{13843}Goć, który miał powiedzieć|kiedy sprzedać akcje... {13849}{13899}jest w szpitalu. {14067}{14103}Nie wiesz co mu jest? {14108}{14177}Simmons wie tylko, że jest w szpitalu. {14220}{14281}Simmons jest z nim w kontakcie? {14286}{14371}Oczywicie. Zostawił 2 wiadomoci. {14376}{14419}Nie dostał tylko jeszcze odpowiedzi. {14424}{14456}W takim razie sprzedaje. {14471}{14519}Po co ten popiech. {14524}{14594}Nie powinienem się w to angażować.|Jestem nerwowym wrakiem. {14599}{14635}Inwestowanie to nie dla mnie. {14640}{14690}Jadę tam. {14695}{14746}- Gdzie?|- Do szpitala. {14751}{14821}- Do szpitala?|- Dowiem się co się dzieje. {14826}{14896}Odbiło ci? Nawet nie znasz gocia. {14901}{14971}Co z tego? Zacznę z nim rozmawiać {14976}{15030}i okrężnš drogš przejdę do tematu. {15035}{15094}A jeli będzie pod tunelem tlenowym? {15099}{15143}Co wtedy zrobisz? {15158}{15230}"Jak pan się ma, panie Wilkenson? {15295}{15380}Przy okazji, co jest z Centraxem? " {15395}{15434}Może tam odpoczywa. {15451}{15506}Kto by odpoczywał w szpitalu? {15511}{15545}Zostałe lekarzem czy co? {15559}{15604}Dobra. Kiedy tam jedziesz? {15609}{15652}Dzisiaj. {15657}{15725}Nic nie rób aż się odezwę. {15730}{15774}Dobrze. {15790}{15850}Muszę ić do łazienki. {15961}{16034}- Może pomóc?|Odebrałem wczoraj koszulę. {16039}{16088}Skurczyła się. {16093}{16135}Nie mogę jej założyć. {16140}{16200}- Kiedy pan jš przyniósł?|- A co za różnica? {16205}{16255}Proszę spojrzeć na jej rozmiar. {16268}{16335}- Ma pan rachun...
starbob