Hipnoza kryminalna.pdf

(3310 KB) Pobierz
Microsoft Word - Hipnoza kryminalna.doc
Hipnoza kryminalna
http://www.edukacjaprawnicza.pl/index.php?mod=m_aktualnosc
i&cid=69&id=932&p=1
Anna Wojcieszak
tel. 607 495 108
Artykuł stanowi część publikacji książkowej zawierającej referaty wygłoszone przez
uczestników konferencji „III Dni Kryminalistyki Wydziału Prawa i Administracji
Uniwersytetu Rzeszowskiego”, zorganizowanej przez Koło Naukowe Prawa Karnego
Studentów UR „Iustitia” w dniach 27–29.4.2009 r. w Rzeszowie.
Hipnoza jest to metoda ujawniania śladów pamięciowych. Mimo, że od udokumentowanych
początków jej stosowania w kryminalistyce minęło już ponad 100 lat, (kiedy to w 1897 r. Sąd
Najwyższy Kalifornii w sprawie Ebanksa , oskarżonego o zabójstwo orzekł, że prawo Stanów
Zjednoczonych nie uznaje hipnotyzmu 1 ), metoda ta ciągle budzi kontrowersje zarówno wśród
prawników, jak i stosujących ją specjalistów (biegłych psychologów). Przez lata wokół hipnozy
zrodziło się mnóstwo nieścisłości, co spowodowało, że kojarzy się nam ona z magią, okultyzmem,
zjawiskami nadprzyrodzonymi, parapsychologią, stanem nasilonej sugestywności pozwalającym na
manipulowanie osobą zahipnotyzowaną, czy wreszcie z oszustwem.
W praktyce polskiego wymiaru sprawiedliwości hipnoza jest stosowana co najmniej od 1982 r.
Wykorzystuje się ją jednak nader rzadko, choć specjaliści, jak m.in. J. Wójcikiewicz twierdzą, że
status naukowy hipnozy jest, mimo wszystko, wyższy od niektórych innych metod, akceptowanych
w ramach ekspertyzy w procesie cywilnym (np. radiestezja) czy karnym (np. osmologia) 2 . Hipnoza
w Polsce była już wykorzystana w ponad 100 sprawach, zwykle o przestępstwa pospolite, w
większości w sprawach o zabójstwo, w znacznie mniejszej skali – o rozbój i zgwałcenie 3 . Warto
zwrócić uwagę, że w ciągu tych kilkunastu lat znacznie poszerzyła się wiedza psychologiczna na
temat hipnozy.
Sprostowanie nieścisłości związanych z hipnozą
Wielu laików, ale również badaczy uważa, że osoba zahipnotyzowana traci kontrolę nad własnym
zachowaniem. Obraz taki zupełnie nie odpowiada jednak temu, co wiadomo z badań nad hipnozą i
zachowaniem osób, które poddano indukcji hipnotycznej. Nikomu dotychczas nie udało się
wykazać, że możliwe jest skłonienie osoby zahipnotyzowanej do zrobienia czegoś, co byłoby
niezgodne z jej zasadami etycznymi. Każda próba nakłonienia do takich zachowań (oczywiście w
granicach, które są dopuszczalne w kontekście badań naukowych) kończyła się „przebudzeniem”
osoby zahipnotyzowanej i odmową realizacji podanej sugestii. Osoba zahipnotyzowana zdaje sobie
zatem w pełni sprawę z tego, co się z nią dzieje i z sytuacji, w której się znajduje 4 .
Jak słusznie zauważa T. Hanausek , stan hipnozy nie polega na całkowitym wyłączeniu świadomości
zahipnotyzowanego, a tylko na sztucznej zmianie stanu tej świadomości. Zahipnotyzowany nie jest
też tak ślepo posłuszny hipnotyzerowi, że wykonałby każde jego polecenie, gdyż w stanie hipnozy
świadomość pozostaje nietknięta, a więc zahipnotyzowany nie uczyni tego, co by mu w gruncie
rzeczy nie odpowiadało. Ten, kto kłamie, kłamałby także w stanie hipnozy 5 .
Ponieważ osoba zahipnotyzowana zachowuje kontrolę nad swoim zachowaniem, nie jest prawdą, że
możliwe jest uzyskanie od niej informacji, których nie chce ujawnić. Oznacza to, że nie zdradzi ona
żadnych sekretów, a także to, iż hipnoza nie może służyć jako środek weryfikujący prawdziwość
wypowiedzi. Nie jest również prawdą, że można kogoś zahipnotyzować wbrew jego woli, ponieważ,
jak już wcześniej wspomniano, osoba zahipnotyzowana nadal zachowuje kontrolę nad swoim
zachowaniem i nad wszystkim, o czym mówi.
Nie można również zaakceptować twierdzenia, że hipnoza wywiera szczególnie korzystny wpływ na
pamięć. Od pewnego czasu hipnoza bywa stosowana u świadków i ofiar przestępstw w celu
„odświeżenia” ich pamięci, czyli przypomnienia sobie pewnych okoliczności zdarzenia, których
zainteresowane osoby nie pamiętają. Zdarza się czasem „odpamiętanie” jakiegoś szczegółu, jednak
nie do końca wiadomo, czy czynnikiem sprzyjającym jest tutaj hipnoza, czy np. podawana
instrukcja wyobrażeniowa, relaksacja lub przekonanie osoby, że hipnoza jest szczególnie pomocna
w przypominaniu sobie rzeczy zapomnianych. Ze stosowaniem hipnozy w sądownictwie wiąże się
bardzo poważne niebezpieczeństwo, gdyż wiadomo, że to, co dana osoba przypomniała sobie w
hipnozie, skłonna jest traktować jako coś bardziej wiarygodnego, niż to, co przypomniała sobie bez
hipnozy 6 .
Dopuszczalność hipnozy według polskiego KPK
Dopuszczalność czynności procesowej wiąże się z istnieniem jej ustawowych warunków, czyli z
prawną możliwością dokonania tej czynności w świetle norm karnoprocesowych. Niedopuszczalne
są takie czynności, których prawo karne procesowe bądź to wyraźnie zakazuje, bądź też nie
stwarza uprawnienia do ich dokonania 7 .
Artykuł 171 § 5 pkt 2 KPK wymienia hipnozę wśród innych zabronionych metod przesłuchania.
Zakazy określone w tym przepisie adresowane są jedynie do organu przesłuchującego, a
praktyczne ich znaczenie ogranicza się w zasadzie do postępowania przygotowawczego. Trudno
bowiem sobie w ogóle wyobrazić stosowanie groźby, przymusu, czy właśnie hipnozy na sali
sądowej 8 .
T. Grzegorczyk i J. Tylman twierdzą, że zakaz stosowania hipnozy wpływającej na procesy
psychiczne lub mającej na celu kontrolę nieświadomych reakcji organizmu osoby w związku z
przesłuchaniem zalicza się do grupy zakazów niezupełnych bezwzględnych. Tworzą one zakazy
związane z uzyskaniem oświadczenia dowodowego przy zastosowaniu niedopuszczalnych metod
przesłuchania. W związku z tym wyjaśnienia, zeznania i oświadczenia uzyskane z naruszeniem tego
zakazu nie mogą stanowić dowodu (art. 171 § 7 KPK). Kodeks postępowania karnego z 1969 r. 9 nie
wymieniał wprost hipnozy jako niedopuszczalnej metody przesłuchania, ale w doktrynie i
orzecznictwie uznawano ją za niedozwoloną, gdyż wpływała na swobodę wypowiedzi. Dopuszczano
jedynie przesłuchanie świadka, któremu odblokowano pamięć w wyniku leczenia hipnozą poza
postępowaniem 10 . Grzegorczyk i Tylman twierdzą, że przesłuchanie takie nadal pozostaje
dopuszczalne. Kodeks wyklucza bowiem stosowanie hipnozy podczas przesłuchiwania w toku
postępowania, nie wyłączając przesłuchania osoby, która dla odświeżenia pamięci (np. w celu
eliminacji czasowej amnezji wywołanej przez przestępstwo) leczona była hipnozą 11 . Podobne
stanowisko wyraził S. Waltoś twierdząc, że kodeks nie zabrania posłużenia się hipnozą przez
biegłego celem odblokowania pamięci osoby, która będzie zeznawać lub wyjaśniać. Hipnoza jest
bowiem jedną z metod psychologicznych, umożliwiającą w dodatku nawiązanie kontaktu z
badanym, a tym samym ułatwiającą poznanie jego stanu psychicznego, motywów, cech osobowości
itp 12 .
Zauważyć należy jednak, że prawo polskie nie przyjmuje, znanej zwłaszcza w prawie
amerykańskim zasady zakazu spożywania owoców zatrutego drzewa (friuts of poisoned tree), która
eliminuje z postępowania nie tylko dowód dotknięty wadą, ale i uzyskane za jego pomocą dowody
dalsze. W prawie polskim dowody rzeczowe ujawnione poprzez wymuszone wyjaśnienia, mogą
stanowić dowód w sprawie, choć same wyjaśnienia nim już nie będą. Poza tym, w przypadku
stosowania hipnozy w ramach czynności pozaprocesowych, wyniki takiej operacji mogą później z
łatwością przeniknąć do zeznań lub wyjaśnień składanych w różnych stadiach procesu. Nie oznacza
to bynajmniej „cichej” aprobaty dla niedozwolonych metod przesłuchania, które KPK wyraźnie
uznaje za „niedopuszczalne” (art. 171 § 5 KPK in principio ), lecz wynika z przyjętych zasad
procesowych odmiennych niż w USA 13 . Stosowanie hipnozy przez doświadczonego eksperta,
oficerów śledczych czy biegłych psychologów, stwarza lepszą kontrolę wartości samej opinii i
zawiera dokładne informacje o przebiegu procesu hipnotycznego, jak również daje pełny wgląd w
zakres uzyskanych wyników, nie naruszając tym samym gwarancji procesowych.
W. Grzeszczyk zdecydowanie opowiada się przeciwko dopuszczalności stosowania hipnozy. Twierdzi
on mianowicie, że art. 171 § 5 KPK określa niedozwolone metody przesłuchania, wpływające na
procesy psychiczne przesłuchiwanej osoby, co powoduje, że ich stosowanie jest niedopuszczalne
niezależnie od tego, czy w konkretnej sytuacji wyłączały swobodę wypowiedzi osoby
przesłuchiwanej, czy też nie 14 .
Warunki przeprowadzania hipnozy
W tym miejscu należy wyjaśnić kto jest uprawniony do stosowania hipnozy, kogo można poddać
hipnozie, a także w jakich warunkach ta czynność może się odbywać.
Wszelkie czynności o charakterze medycznym mogą wykonywać jedynie ludzie o
udokumentowanych w tym zakresie kwalifikacjach. Same techniczne umiejętności hipnotyzowania
nie stanowią o kompetencji, ponieważ nawet przy najlepszej woli i rzetelności hipnotyzerzy
amatorzy nie mają wystarczającej wiedzy o tym, kiedy ich oddziaływanie może pomóc, a kiedy
zaszkodzić. Nie ma przy tym znaczenia czy przedmiotem ich zabiegów są osoby zdrowe czy chore –
mogą oni wyrządzić niepowetowane szkody.
Jeżeli chodzi o osoby, które można hipnotyzować, to po pierwsze, wymagana jest zgoda osoby
badanej, której stan psychiczny nie może nasuwać przypuszczeń co do ograniczenia poczytalności.
Ponadto zdrowie badanej osoby nie może nieść przeciwwskazań do zastosowania hipnozy. Osoba
badana powinna także znać cel badania i w zarysach jego przebieg.
Osoby zahipnotyzowane można podzielić na cztery grupy 15 :
1) świadków czynów przestępnych,
2) ofiary czynów przestępnych,
3) podejrzanych o dokonanie czynów przestępnych,
4) sprawców czynów przestępnych.
W opinii biegły nie może się jednak wypowiadać w kwestii wiarygodności wypowiedzi osoby
badanej. Wolno mu stwierdzić, czy i jakie ślady pamięciowe zostały dzięki hipnozie ujawnione u
badanego, jednak już ustalenie, czy to, co sobie przypomniał, stanowi prawdę, wykracza już poza
kompetencje biegłego.
Aby wiadomości uzyskane dzięki hipnozie miały wartość dla sądu, muszą zostać
spełnione następujące warunki 16 :
1) hipnoza powinna być przeprowadzona przez niezależnego, kompetentnego psychiatrę lub
psychologa, którego zaznajamia się tylko z niezbędnymi faktami,
2) przed badaniem należy przeprowadzić rozmowę wstępną o sprawie, a także o samej hipnozie,
3) nikt poza hipnotyzerem i badanym nie powinien być obecny podczas badania,
4) należy unikać porozumiewania się hipnotyzera z osobami prowadzącymi sprawę,
5) całe badanie, łącznie z rozmową wstępną, musi być rejestrowane na taśmie magnetowidowej.
321273781.001.png 321273781.002.png 321273781.003.png 321273781.004.png
Hipnoza stosowana wobec świadka
Zastosowanie hipnozy w badaniach pamięci świadków należy do kwestii wzbudzających głębokie
zainteresowanie badaczy reprezentujących różne dziedziny wiedzy oraz praktyków. Szczególne
znaczenie, z teoretycznego punktu widzenia, przywiązywano do zjawiska tzw. hipermnezji
hipnotycznej , czyli hipotetycznej poprawy wskaźników przypominania u osób wprowadzanych w
stan hipnozy 17 . Zjawisko to polega na regresji hipnotyzowanego do dowolnie wybranego momentu
życia w celu ponownego przeżycia lub zobaczenia konkretnej rzeczy lub sytuacji. Hipermnezja
hipnotyczna bywa wykorzystywana w celu uzyskania pełnej informacji o szczegółach z badanej
sprawy (na przykład dokładnego rysopisu osoby widzianej tylko przez krótką chwilę).
Badanie świadków prowadzi się przeważnie w celu rozpoznania sprawcy. Korzystnie jest wtedy
współpracować z rysownikiem opracowującym portret pamięciowy przestępcy. Oczywiście, należy
wykluczyć nieetyczne działanie hipnotyzera polegające na zasugerowaniu fałszywych zeznań.
Można tutaj przywołać sprawę, która miała miejsce w Chowchilla w lipcu 1976 r. Wtedy to kierowca
autobusu i jadące z nim 26 dzieci zostali pod groźbą użycia broni zmuszeni przez zamaskowanych
porywaczy do wyjścia z autobusu i zaprowadzeni do furgonetek, a następnie wywiezieni do
znajdującego się w dużej odległości od miejsca napadu kamieniołomu i ukryci w szczelnie
zamkniętej komorze skalnej. Kierowcy i dwóm najstarszym chłopcom udało się uciec i
skontaktować z policją. Podczas przesłuchania kierowca nie był w stanie przypomnieć sobie
istotnych szczegółów zdarzenia. Widział on numery rejestracyjne furgonetek, ale był zbyt
przerażony, żeby je zapamiętać, mimo iż miał taki zamiar. Podczas hipnozy dano kierowcy sugestię
powrotu do tego feralnego dnia (zastosowano tu regresję hipnotyczną) i powiedziano mu, że siedzi
wygodnie w swoim ulubionym fotelu przed telewizorem i na ekranie widzi całe zdarzenie, jakby to
był film dokumentalny. W tej sytuacji przypomniał sobie numery rejestracyjne, a jeden z nich – z
wyjątkiem jednej błędnie przypomnianej cyfry – okazał się rzeczywistym numerem rejestracyjnym
furgonetki użytej przez porywaczy. Informacja ta umożliwiła schwytanie wszystkich trzech
porywaczy.
Opisany przypadek wskazuje na to, że hipnoza może przyczyniać się do przypominania informacji,
które były wcześniej niemożliwe do odzyskania. Wydają się one tym bardziej przekonujące, że
przypomniane informacje w tym przypadku znalazły niezależne potwierdzenie w różnych dowodach
materialnych. Niestety z faktu uzyskania w hipnozie informacji, które w niektórych przypadkach
prowadzą do postępu śledztwa, nie wynika bynajmniej, że jest to prawidłowość obserwowana
powszechnie wtedy, gdy policja odwołuje się do pomocy hipnozy 18 .
Zgłoś jeśli naruszono regulamin