NIEMY KRZYK.pdf

WST Ę P

Mamy przed sob ą pierwszy tomik wierszy Leszka Folwarcznego.

Leszek jest członkiem Raciborskiego Stowarzyszenia Twórców

Kultury. Przez długi czas, jego wiersze czekały na wydrukowanie.

Drukowane były w prasie nie tylko miejscowej, ale kwartalnikach

literacko-artystycznych, jak "Horyzonty".

Tomik "Niemy krzyk" jest utrzymany w konwencji

młodopolskiej. W wierszach mo ż emy odnale źć w ą tki ż ycia, pasemka

wzrusze ń , miłosnych wyzna ń i marze ń , które drzemi ą w młodej duszy

poety. Zamy ś la si ę nad ż yciem, cho ć nie prze ż ył, a ż tak du ż o wiosen,

aby móc powiedzie ć - prze ż yłem ż ycie. Swoje przemy ś lenia nazwał -

„e L F y”. Jedno z nich przytocz ę : ,,/ Dopiero w cierpieniu / człowiek /

zdaje sobie spraw ę / ż e jest wobec ż ycia bezsilny /".

Sk ą d u młodego człowieka taka m ą dro ść ? Wida ć , ż e jest dobrym

obserwatorem ż ycia

wszystkie

t ę sknoty,

wzruszenia

zapisuje

wierszem.

Tomik wierszy "Niemy krzyk" podzielił na dwa rozdziały.

Pierwszy "Romantyczne wyznania", a drugi to " Ż ycie jak powie ść ".

Ju ż same tytuły wprowadzaj ą nas w nastrój tomiku wierszy, dobrze

przemy ś lanego i wywa ż onego w swym składzie.

Jego motto brzmi: / szybko pisz ę / wers za wersem / ale czy to

pisanie / stanie si ę kiedy ś wierszem? /. Mamy tu odpowied ź na jego

dylematy, czy mo ż na o jego wierszach powiedzie ć - poezja? Dobrze

si ę stało, ż e sam autor zastanawia si ę nad miejscem jego twórczo ś ci w

literaturze.

Wielu twórców uwa ż a, ż e osi ą gn ę li pewien pułap i nie my ś li o

poprawianiu swoich wierszy. Leszek Folwarczny zmienia, sprawdza na

słuchaczach swoje wiersze, a ż osi ą gn ą takie, a nie inne brzmienie.

Mówi o sobie w wierszu bez tytułu / ... ż e młody jeszcze jestem

powiecie / lecz wszystko / szybko mija / na tym ś wiecie .. ';. Jest to

odpowied ź na w ą tpliwo ś ci, czy wyda ć , czy jeszcze nie wyda ć

pierwszego tomu. Refleksje takie jak ta, s ą w wielu wierszach tego

poety. W wierszu "Wietrzni ludzie" mamy zaskakuj ą c ą refleksj ę : / ich

ś wiat si ę potyka / o alfabet Braille'a / łami ą c biał ą lask ę /. W wierszu

"W czelu ś ciach zapomnienia" pisze: / tam wła ś nie odnajduj ę / moje

prawdziwe "ja" /.

Znajdujemy w tomiku tak ż e wyznania miłosne: w wierszu

"Ogie ń miło ś ci" / marzn ę na ko ść / kiedy Ciebie / przy mnie nie ma /.

Tak pi ę knie mówi w wierszu "Czuwanie" do swojej wybranki: /

chroni ę Twój sen / aby si ę zbyt szybko / nie rozbił o poranek /

codzienno ś ci /". W ś wiecie bezdusznych spraw i decyzji takie

wyznanie bywa rzadko ś ci ą , ale nie u Leszka Folwarcznego. On

wyznaje: /szepcz ę / do jutra! / z nadziej ą na szybkie spotkanie /

(wiersz; "Po ż egnanie"). W nast ę pnym wyznaniu (wiersz "Moja

miło ść "): "Kiedy kurtyna rz ę s / zasłania mi czas / ... I dlatego znowu

mru żę oczy I". Takie wzruszenia cz ę sto u młodych ludzi s ą niemodne,

nie mówi ą o tym młodzi ludzie, na co dzie ń u ż ywaj ą c slangu. Ten

młody człowiek - poeta jest zafascynowany romantyzmem. Swoj ą

wybrank ę stara si ę wywy ż szy ć spo ś ród innych nie zapominaj ą c jednak

o Bogu. W wierszu "Powie ść " czytamy: ,,/ znalazłem Boga / kolorowy

temat / na szare dni /", Chocia ż i jemu zdarzaj ą si ę dni w których: "/

wylewaj ą ca si ę na ziemi ę woda / rozbija na miazg ę / wszystkie my ś li /"

(wiersz; "Ulewa") ,,/ nico ść wyrywa płuca / zostawia strz ę py nadziei /

na ocalenie / ("Nico ść ") to w swoich e L F ach pisze ,,1 do szcz ęś cia

potrzebny jest fart i Łaska Bo ż a)'/.

Ka ż dy, kto pragnie w poezji wzrusze ń , łatwych do odszyfrowania

metafor znajdzie co ś dla siebie. Potrzeba nam takich młodych ludzi,

którzy szukaj ą w tym ś wiecie pi ę kna, cho ć dookoła przemoc, wojny i

brak perspektyw dla tysi ę cy młodych bezrobotnych.

Tak jak Leszek Folwarczny szuka swojego miejsca w ż yciu, tak i

my spróbujmy poszuka ć w jego wierszach, wspaniałych obrazów z

ż ycia młodych ludzi, aby powiedzie ć mimo wszystko - ż y ć si ę chce!

Zapraszam wi ę c do przeczytania tomiku pt.: "Niemy krzyk".

Gra ż yna Drobek-Bukowska

Przewodnicz ą ca RSTK Racibórz

i Stowarzyszenia Autorów Polskich

Oddział w Raciborzu

MOJA POEZJA

szybko pisz ę

wers za wersem

ale czy to pisanie

kiedy ś stanie si ę

wierszem?

PI Ę KNA I JA

mam licencj ę

na kochanie Ciebie

wielk ą miło ś ci ą

ś wiat to za mało

za Twe seksowne

złote oczy

dotyk płatków ró ż

i wspólne jutro

rozpraszaj ą

ciemne my ś li

NOC I TY

id ę

przez miasto

noc ą

id ę z Tob ą

gwiazdy

szkl ą si ę

oczarowany

Twoj ą osob ą

przy blasku

roze ś mianego

ksi ęż yca

całuj ę Twoje

usta

ju ż Twój dom

podzi ę kuj ę

teraz Bogu

za wspaniał ą

noc

OGIE Ń MIŁO Ś CI

płon ę

rozpalony ż arem

naszej miło ś ci

spalam si ę na popiół

tul ą c do Ciebie

marzn ę na ko ść

kiedy Ciebie

przy mnie nie ma

Plik z chomika:

Inne pliki z tego folderu:

Inne foldery tego chomika: