{44}{74}Poprzednio w "Haven"... {78}{131}- FBI, kim jeste?!|- Policja Haven, kim ty jeste? {135}{192}Przecież powiedziałam, że z FBI. {196}{313}- Przepraszam, nic się nie stało?|- Nie, nic nie poczułem. {327}{396}- Naprawdę nie odczuwasz bólu?|- Nie. {400}{425}Musisz być Duke. {429}{493}Nie rozmawiam z glinami.|Nawet z tymi, którzy mi się podobajš. {497}{526}Poznaję to zdjęcie. {530}{592}- Naprawdę?|- Morderstwo Colorado Kida. {596}{658}- Wyglšda jak ty.|- Wiem. {662}{717}To nie pierwsza dziwna rzecz,|jakš zauważyłam w Haven, {721}{803}a jestem tu tylko tydzień... {828}{870}więc może powiesz,|co jest grane? {874}{996}- Każde miasto ma parę tajemnic.|- Tutaj jest ich cały legion. {1011}{1091}- Twój ojciec zaoferował mi posadę.|- I co mu odpowiedziała? {1095}{1192}- Że to przemylę.|- Nie taki zły pomysł. {1204}{1301}- Boisz się, że "kłopoty" powrócš?|- Nie. {1311}{1348}One już wróciły. {1352}{1435}I obawiam się, że nie odejdš. {1654}{1730}Orodek psychiatryczny {1760}{1840}Dopiero co naprawiłem właz. {1855}{1913}"Fantazja" niebawem znów|będzie mogła wypłynšć. {1917}{2015}Może wybierzemy się kiedy|na Foczš Wyspę? {2051}{2090}- Już dobrze.|- Co tam, Ray? {2094}{2183}Trochę zmęczony,|ale wszystko gra. {2209}{2312}- Trzymaj się.|- Idę do domu. Będę za tydzień. {2332}{2396}Gotowy? Raz, dwa... {2400}{2427}- Jak tam William?|- Trzy... {2431}{2507}Gra jak sam|Michael Jordan, prawda? {2511}{2620}Doktor będzie robił obchód.|Pomożesz mi z lunchami? {2766}{2858}- Dzi sałatka z kurczaka.|- Dobrze ich karmiš. {2862}{2885}- Lepiej niż mnie.|- Muszš. {2889}{2993}- Muszš brać leki na pełny żołšdek.|- Cholera! {3208}{3278}Nie za dobrze to wyglšda.|Pomogę panu. {3282}{3364}Nie!|Skażasz całe otoczenie! {3485}{3539}Boże! {3561}{3613}Niezła robota|z tš babkš od kotów. {3617}{3684}Kto by pomylał, że mam talent|do pijanych kobiet w podomkach? {3688}{3737}- Ja nie.|- I niele mi poszło {3741}{3807}- z tym wkurzonym rybakiem.|- Kiedy już założyła mu spodnie. {3811}{3868}Owszem, to pomogło. {3872}{3961}- Życie prowincjonalnego gliny.|- Jestem tu tylko chwilowo. {3965}{4025}- Zostaniesz.|- Tak mylisz? {4029}{4113}Dzięki temu masz najlepsze szanse|dowiedzenia się, czy była tu twoja matka. {4117}{4213}- Chyba że sobie to darujesz.|- Wiesz, że nie. {4217}{4310}Mylałam, że podczas pobytu w Haven|kolejne sprawy będš bardziej... {4314}{4365}Kłopotliwe. {4369}{4418}Rozumiem. {4422}{4493}Wkrótce tak będzie. {4511}{4581}Ale doceniaj swoje umiejętnoci|przy mniejszych sprawach. {4585}{4600}Umiejętnoci? {4604}{4682}Miejscowy glina pewnie nie wsadziłby|wszystkich kotów do jednej skrzynki. {4686}{4772}Miałam tylko jednš skrzynkę.|Poza tym się zmieciły. {4776}{4879}- Następnym razem się rozejrzyj.|- A co, przegapiłam co? {4883}{4955}Czwarta klasa pani Nelson|patrzyła na ciebie ze szkoły. {4959}{5020}Mylisz, że ich wystraszyłam? {5024}{5137}- Mylę, że niele się umiali.|- Nathan, jeste tam? {5224}{5253}Mów, Laverne. {5257}{5322}Mamy zakłócanie porzšdku|u Freddy'ego. {5326}{5393}- Już jedziemy.|- Co to za Freddy? {5397}{5497}Żartujesz?|Haven ma szpital psychiatryczny? {5506}{5580}To jak kropla w morzu wody. {5584}{5675}- Kim jest Murray Q. Frederikson?|- Był szanowanym dealerem samochodowym, {5679}{5752}dopóki kiedy nie oznajmił,|że może oddychać niczym ryba. {5756}{5798}I zniknšł pod powierzchniš morza. {5802}{5905}- Niech zgadnę. Podczas "Kłopotów"?|- Nie, po prostu był wariatem. {5909}{5953}Orodek założyła jego żona. {5957}{6011}Bogu dzięki, że jestecie! {6015}{6068}- Co się dzieje?|- Nie wiem. {6072}{6143}Byłam w kuchni i usłyszałam krzyki.|Poszłam więc do salonu. {6147}{6286}Leki doktora Lucassiego były na podłodze.|Morgan chciał wszystkich uspok... {6356}{6443}Laverne?|Przylij wsparcie do Freddy'ego. {6447}{6481}Co się dzieje, kochanie? {6485}{6584}- Pacjenci przejęli szpital.|- Gdzie sš lekarze? Kto tym zarzšdza? {6588}{6640}On. {6660}{6730}To doktor Lucassi. {7232}{7332}Statek rozbija się|przy bezwietrznej pogodzie {7336}{7435}Gospodarstwo Hallecka|znika w cišgu jednej nocy {7499}{7589}Morderstwo?|Policja zbita z tropu {7726}{7786}Na motywach powieci|Stephena Kinga {7790}{7857}Kto zabił Colorado Kida? {8178}{8250}Chyba lubi sprzštać. {8269}{8342}- Nie możemy zastrzelić lekarza.|- Fakt. {8346}{8422}I nie możemy tam wejć. {8438}{8494}Więc... {8520}{8611}- Po co się skradamy?|- Bo w Haven nie ma S.W.A.T. {8615}{8672}Ma za to paniš w centrali,|która mówi do ciebie "kochanie". {8676}{8776}- Więc stosujemy się do zasad FBI.|- Czyli? {8783}{8862}Nawišzać werbalny kontakt,|załagodzić i utemperować. {8866}{8936}Czyli gadać z nim? {8958}{8989}Cudownie. {8993}{9116}- Doktorze Lucassi, tu agentka FBI...|- Wynocha! Jestem zajęty! {9157}{9216}- Plan B?|- Mam tyle roboty! {9220}{9330}- Może użyjemy paralizatora?|- Chyba jest za daleko. {9428}{9512}Może jednak skorzystam z tego. {9658}{9712}Eter? {9819}{9875}Niele. {10100}{10179}Doktor leży zwišzany|w poczekalni. {10183}{10221}Niech A.J. pobierze próbki {10225}{10347}a Millikin zobaczy, czy kamery|nagrały co przed zniszczeniem. {10364}{10414}- Przeliczono pacjentów.|- Kogo brakuje? {10418}{10479}Trzech, i musimy natychmiast|ich odnaleć. {10483}{10521}Doctor Lucassi|to dobry człowiek. {10525}{10579}Rozjuszył się,|ale nie skrzywdziłby muchy. {10583}{10669}Wspomniana trójka była z nim w pokoju,|kiedy rozlał lekarstwa. {10673}{10721}Jeli takie co spotkało jego,|to co z nimi? {10725}{10805}Mylicie, że wylane lekarstwo|mogło to spowodować? {10809}{10862}Widziałem gorsze rzeczy. {10866}{10945}W końcu byłem w college'u. {11022}{11113}- Co mylisz?|- Facet wyglšdał inaczej. {11117}{11138}To znaczy? {11142}{11257}Jakby dostał specjalnš mieszankę|firmowego szaleństwa Haven. {11261}{11305}- Lubisz to.|- Co? {11309}{11348}Tę aurę dziwnoci. {11352}{11424}Liczysz, że to co dziwnego.|Po to tu została. {11428}{11546}Jestem tu, bo ta kobieta może być|mojš matkš, i chcę się upewnić. {11550}{11654}- Tak, i wszędzie widzisz tajemnicze...|- Nathan, czekaj. {11658}{11724}Zgłoszono kradzież w pralni. {11728}{11794}Skradziono dwie pary szortów,|cztery skarpetki i dwa swetry... {11798}{11853}Czego potrzebujš|uciekinierzy z psychiatryka? {11857}{11934}Koszulkę oraz kapelusz. {11996}{12019}Bogu dzięki! {12023}{12115}Nadal tu sš.|Majš z tyłu mojego syna. {12305}{12333}Witajcie! {12337}{12474}W Williamie zawsze było co z dziecka.|Gdybym był młody, sam bym dołšczył. {12917}{12972}Lilly? {12989}{13041}Co jest...? {13045}{13099}A to barany.|Jak się wydostała? {13103}{13186}Ray, co to ma być za lodówka? {13190}{13291}Dwanacie piw, dwa ketchupy|i żadnych warzyw? {13299}{13388}Niezbyt dobre|na twój cholesterol. {13429}{13507}Ray, wszystko w porzšdku? {13617}{13693}- A z tobš?|- Chyba tak. Dziwna sprawa. {13697}{13794}Po prostu tu przyszłam.|Byłam w szpitalu? {13837}{13890}Tak. {13913}{13968}Jak się czujesz? {13972}{14070}Trochę rozkojarzona,|ale dobrze. I głodna. {14092}{14156}Zrobię co... {14221}{14283}Nic nie mam. {14311}{14406}W porzšdku.|Może buziak na przywitanie? {14660}{14715}Witaj. {15170}{15247}Więc jeste kwiaciarzem. {15251}{15324}Ten region|jest idealny do tego. {15328}{15445}Ten piękny okaz to wisteria sinensis.|Niesamowita rolina. {15461}{15517}Fajnie. {15621}{15685}- Co jest?|- Przypomniało mi się. {15689}{15765}Stokrotki... wyżliny... {15845}{15904}Orchidee. {15936}{16016}Nathan, możesz mi tu pomóc? {16077}{16142}Jestem zajęty. {16154}{16207}Czekaj. {16211}{16255}Co im się stało? {16259}{16375}Nadmiar liny jest normalny.|Efekt uboczny jego lekarstw. {16433}{16540}- Ale może być odwodniony.|- Wszystko w porzšdku? {16549}{16600}Bo na pewno tak nie było|parę minut temu. {16604}{16648}Nic mi nie jest. {16652}{16708}Choć zastanawiam się,|jak tu wylšdowałem. {16712}{16827}William potrzebuje mojej pomocy.|Możecie mnie rozwišzać? {16907}{16980}Dobra, rozwišżcie go. {17026}{17082}Dzięki. {17128}{17210}- Co oni tu robiš?|- Po prostu ich sprowadzamy. {17214}{17311}- Poszli poskakać na trampolinie.|- Ci dwaj sš w trzeciej fazie katatonii. {17315}{17408}Pan Sperry nie odezwał się|ani nie poruszył od 16 lat. {17412}{17489}Przed chwilš nic mu nie było.|W odróżnieniu od pana. {17493}{17541}Doktorze, leki się rozlały. {17545}{17633}Może poprawiły ich stan,|a pański... pogorszyły. {17637}{17690}- I uczyniły niewiarygodnie silnym.|- Co robiłem? {17694}{17758}- Wygłaszał pan tyradę o pracy...|- I o jakim skażeniu. {17762}{17825}Mam obsesję na punkcie czystoci. {17829}{17927}Może to co wyzwoliło moje upodobania,|a usunęło wszelkie zahamowania. {17931}{18001}Ale nie mam leków, które sš|zdolne do takiego działania. {18005}{18090}Przynajmniej wszyscy powrócili. {18110}{18158}Brakuje Lilly. {18162}{18268}- Jest katatoniczkš?|- Nie, ale może być agresywna. {18272}{18337}I to znacznie. {18483}{18518}Była muzykiem... {18522}{18600}Miewa napady miokloniczne. {18604}{18663}Co jak zespół stresu pourazowego,|tylko znacznie gorsze. {18667}{18707}Dlatego jš zamknięto? {18711}{18796}Kiedy czuje, że...|gubi muzykę, {18809}{18912}staje się bardzo sfrustrowana|i destrukcyjna. {18933}{19010}- Ray McBreen?|- Doctor Lucassi. {19014}{19131}Byłem ciekaw, czy pan wpadnie.|Dziękuję, że pomógł pan Lilly. {19135}{19181}Nic jej nie jest? {19185}{19274}Czuje się fantastycznie.|Wejdcie. {19323}{19381}Skarbie? {19406}{19464}Cholera. {19477}{19537}- Musiało jej się pogorszyć.|- Jak to? Nic jej nie było! {19541}{19641}- Nie wiem jeszcze.|- Dokšd mogła się udać? {19653}{19761}Jeli wróciła do swojego stanu,|to gdziekolwiek, gdzie jest pianino. {19765}{19831}- Dlaczego?|- Chce grać. {19835}{19884}No to jš znajdmy. {19888}{19954}Czekaj, Nathan. {19966}{20027}Może powinnimy zbadać jej leki,|żeby upewni...
DownloadSpace