{1}{72}movie info: XVID 624x352 23.976fps 349.7 MB|/SubEdit b.4072 (http://subedit.com.pl)/ {171}{207}To moje ulubione miejsce. {248}{319}� Bywa�am tu wcze�niej tylko z ch�opakami.|� Ja te�. {321}{380}Jak ja uwielbiam t� piosenk� Katy Perry. {381}{407}Przemawia do mnie, wiesz? {428}{465}/Ca�kowicie. {553}{606}Wi�c... {607}{688}Dobra, tylko ca�owanie.|Bez dotykania i innych takich. {690}{743}Tak, tylko to, co by�o w piosence. {898}{927}S�ysza�am co�. {938}{978}To tylko bicie serca. {1115}{1188}Nie, powa�nie. {1200}{1225}Tam co� jest. {1626}{1719}� Nie mog� uwierzy�, �e dorasta�a� w tej okolicy.|� Tak, jestem absolwentk� liceum Burtonsville. {1720}{1781}Czy kiedykolwiek przyprowadzi�a� tu ch�opaka i...? {1783}{1821}Co? I dotyka�am jego genitali�w? Nie. {1822}{1888}Hola! Dobra, ja pomy�la�em tylko o kr�tkim lizanku. {1889}{1976}Przychodzi�am tu, aby znale�� zwierz�ta do sekcji.|Nie mia�am ch�opaka. {1978}{2071}C�, mo�e dlatego, �e kroi�a� ma�e,|le�ne stworzenia, mo�e przez to? {2075}{2127}Szeryf Rebecca Conway.|Pa�stwo s� wsparciem federalnym? {2128}{2167}FBI, agent specjalny Seeley Booth. {2168}{2250}Hm, niez�y wozik. Mi�a twarz... i cia�o. {2251}{2283}Nawet bardzo. {2329}{2346}Dzi�kuj�. {2350}{2379}/My si� znamy. {2380}{2443}Becky, zgadza si�? To ja, Temperance. {2450}{2494}Aresztowa�am ci� kiedy�, skarbie? {2495}{2582}Nie, by�a� moj� partnerk� na laboratorium|chemicznym w liceum Burtonsville. {2584}{2622}Jeste� absolutnie pewna? {2633}{2698}� Mam doskona�� pami��.|� Ca�kowicie pewna. {2699}{2776}Chocia� jeste� teraz szczuplejsza,|co jest lepsze dla twojego uk�adu kr��enia. {2778}{2871}W liceum, mia�a� spor� nadwag�,|st�d drwiny innych uczni�w. {2872}{2941}Tak, teraz sobie przypomnia�am. Ta budz�ca groz�. {3004}{3054}Wi�c przyjecha�a� na zjazd absolwent�w? {3085}{3104}Zjazd... {3105}{3122}/Tak. {3123}{3175}Potrzebuj� kogo� do pary... je�li jest pan wolny. {3186}{3257}Jeste�my tutaj tylko po to, aby zbada� szcz�tki. {3258}{3320}Nie, �eby mnie to dziwi�o. {3332}{3386}Dwie dziewczyny by�y tutaj na schadzce. {3387}{3419}Dwie dziewczyny? {3420}{3502}Tak, mamy XXI wiek, s�oneczko.|Czas uaktualni� dane. {3513}{3618}W ka�dym razie, to stworzenie wpad�o na nie|dok�adnie tutaj, razem z czaszk� na g�owie. {3625}{3683}Prawdopodobnie wyjada� m�zg i oczy. {3690}{3715}/Cz�sto padlino�ercy... {3717}{3772}Szczeg�y s� zb�dne, Grozalindo. {3774}{3858}/Nie ujawni� tego, dop�ki nie dowiem si�,|/z czym mamy do czynienia. {3890}{3911}Kobieta... {3922}{3970}/Wiek nieokre�lony. {3971}{4078}S�dz�c z braku zabarwienia,|g�owa ofiary zosta�a odci�ta po�miertnie. {4085}{4108}/O nie. {4120}{4151}Tylko nie odci�ta... {4152}{4259}C�, ciesz� si�, �e tego nie ujawni�a�, Becky.|W okolicy jest pewnie wi�cej szcz�tek. {4261}{4340}B�dziemy musieli wej�� w krzaki|w poszukiwaniu reszty cia�a, Lou. {4342}{4402}� Nie chc�, aby naruszono szcz�tki.|� Nie rusza� szcz�tek. {4413}{4446}By�a bardzo nieostro�n� partnerk�. {4447}{4522}/S�uchaj, musisz p�j�� na zjazd, Bones.|/Skoro ju� tutaj jeste�my. {4524}{4538}Nie p�jd�. {4549}{4590}Szko�a �rednia nie by�a szcz�liwym okresem. {4592}{4660}Z jakiego� powodu, ludzie mnie nie lubili. {4662}{4707}W�a�nie dlatego powinna� teraz p�j��. {4709}{4766}/Zjazdy s� po to stworzone,|/aby cz�owiek m�g� prosto w twarz {4767}{4834}pochwali� si� przed innymi.|Twoje osi�gni�cia przyprawi� ich o zawa�. {4835}{4869}Znalaz�am co�! {4881}{4917}/Lou! Zosta� na miejscu! {5035}{5066}Gdzie s� �ebra, Bones? {5067}{5170}� Wed�ug legendy, zosta�y ugotowane i zjedzone.|� Legendy? Jakiej legendy? {5191}{5253}M�wi si�, �e w tych lasach mieszka duch. {5255}{5323}Przejmuje kontrol� nad lud�mi,|sprawia, �e gin�. {5330}{5395}Na ostatnim roku,|kole�anka z klasy zosta�a zamordowana {5396}{5439}i po�wiartowana w�a�nie w ten spos�b. {5441}{5477}�ebra znikn�y. {5489}{5521}Nigdy nie znaleziono mordercy. {5533}{5605}Rze�nik z liceum Burtonsville. {5617}{5644}Wr�ci�. {5840}{6040}KO�CI >> Sezon 5 >> Odcinek 17|"ABDYKACJA KR�LOWEJ" {6090}{6240}T�umaczenie: Spowler & n e o f i t a|Korekta: n e o f i t a {6290}{6390}Sync by elderman|Sync correction by Spowler & n e o f i t a {6550}{6600}"Rze�nik z Burtonsville"? {6601}{6634}/Tak go nazwali�my. {6636}{6733}Po aktywno�ci owad�w wnioskuj�,|�e �mier� nast�pi�a 10 dni temu. {6734}{6810}Zr�bcie wymaz w punktach odci�cia.|Mo�e b�d� tam �lady po ostrzu. {6812}{6891}Wiesz, stajesz si� bardzo w�adcza,|kiedy nie masz tkanki do zabawy. {6893}{6942}Mo�e dlatego, �e mam w�adz�. {6944}{7016}I usun�� �ebra ofiary, poniewa�...? {7017}{7069}/Zjada je. Na ruszcie. {7070}{7128}/Chyba w to nie wierzysz? {7129}{7191}Brak dowodu kanibalizmu.|To zaledwie miejska legenda. {7193}{7261}Ale nigdy nie dowiedziano si�,|kto zabi� dziewczyn� z twojej klasy? {7262}{7302}/Nie. Sara Tidwyler. {7304}{7400}/Booth przegl�da dokumenty tej starej sprawy,|/aby znale�� jaki� zwi�zek. {7411}{7496}Kikuty 4 i 5 �ebra ofiary|nosz� �lady krwotocznego zabarwienia. {7497}{7549}Wi�c 2 �ebra nie zosta�y odpi�owane. {7561}{7627}Wygl�da na to, �e je z�amano, a potem oderwano. {7655}{7721}/Wi�c, twoja szko�a jest s�awna, s�odziutka. {7722}{7772}/"Najwcze�niejsze zapiski {7773}{7855}o Rze�niku z Burtonsville wspominaj� o roku 1956. {7857}{7957}/M�odzi ludzie byli ostrzegani,|/aby noc� unika� odosobnionych miejsc, {7958}{8060}/poniewa� grasowa� szaleniec,|/kt�ry zabija� i �wiartowa� swoje ofiary, {8061}{8115}a p�niej podpieka� i zjada� ich �ebra." {8117}{8214}Mimo to, do czasu morderstwa Sary,|to by�a tylko miejscowa legenda. {8216}{8307}Pr�ba kontroli zachowania spo�ecze�stwa|poprzez, oparty na strachu, mit. {8309}{8383}Pasuje idealnie do typowego|"nastolatkowego" horroru. {8385}{8515}/Jakiekolwiek ostrze zosta�o u�yte,|/zostawi�o bardzo czyste i precyzyjne ci�cia. {8517}{8597}To jest zawsze �dziebko przera�aj�ce,|kiedy podziwiasz r�kodzie�o zab�jcy. {8642}{8737}Teraz tak, to pierwsza ofiara, Sara Tidwyler,|by�a z klasy z rocznika '94. {8739}{8810}A druga ofiara zosta�a zabita|tu� przed zjazdem absolwent�w tej samej klasy. {8812}{8850}Wed�ug mnie, to nie zbieg okoliczno�ci. {8851}{8904}/Tutejsza policja zgodzi�a si�|/utrzyma� wszystko w tajemnicy, {8905}{8956}/dop�ki nie zidentyfikujemy ofiary|/i nie zbierzemy dowod�w. {8957}{9051}A ten... Ray Buxley|by� g��wnym podejrzanym w '94? {9053}{9134}Tak, by� wo�nym w liceum,|ale nie mieli podstaw, aby go zatrzyma�. {9136}{9169}/Samotnik, s�abo p�atna praca, {9171}{9225}obsesja na punkcie makabrycznych,|kryminalnych historii, {9227}{9298}/otoczony przez nastolatki. Upiorne. {9300}{9336}Horrorowo upiorne. {9337}{9376}Dobra, c�, sprawdzimy go�cia. {9377}{9413}/Jako, �e pr�bujesz ochroni� miasto {9415}{9550}od kolejnej fali zbiorowej histerii,|sugerowa�bym nie ujawnia� si� z odznak� FBI. {9552}{9595}B�dziemy pod przykrywk�! {9597}{9631}Dok�adnie. {9633}{9680}A poniewa� Bones zosta�a ju� zaproszona na zjazd, {9681}{9779}dowiemy si� wi�cej,|je�li b�dzie postrzegana jako absolwent. {9781}{9806}/"Absolwentka." Tak. {9808}{9861}/Owszem, �wietnie.|Wiesz, poprawianie mojej �aciny, {9862}{9906}to nie najlepszy spos�b,|aby si� zaprzyja�ni�. {9907}{9925}/Przepraszam. {9926}{9960}�wietnie. Dobra, na razie, Sweets. {9961}{9996}Chwileczk�, agencie Booth. {9998}{10029}Tak, dr. Sweets? {10031}{10091}Ty i dr Brennan zatrzymali�cie si�|w tym samym motelu? {10103}{10168}Ta, ale nie mieli przylegaj�cych pokoi, {10169}{10200}/dobra, Sweets? {10201}{10246}/Zobacz, nie przylegaj� do siebie. {10248}{10324}/Jak wida�... to �azienka... {10325}{10372}A teraz zbli�am si� do maszyny z lodem. {10373}{10439}/Nie, ja tylko pytam,|/z powodu twoich uczu� wobec dr Brennan. {10440}{10491}Za�apa�em, w porz�dku, Sweets?|Doceniam to, ale wiesz co? {10493}{10557}Ruszy�em naprz�d.|Mam ju� nawet randk� w przysz�ym tygodniu. {10559}{10598}Naprawd�? Kto to mo�e by�? {10600}{10638}Dzi�ki. Trzymaj si�. {10640}{10696}Kto to mo�e by�, Booth? {10697}{10720}/Booth? {10721}{10767}/Kto to mo�e by�...? {10769}{10857}Wydaje si�, �e s� tutaj jakie� metalowe|od�upki osadzone na kraw�dziach ko�ci. {10859}{10900}Chod� do kr�la. {10901}{10986}/Ch�opie, presje spo�eczne,|/sporty, seksualne psychodramy. {10987}{11038}Jestem zaskoczony,|�e nie ma wi�cej morderstw w liceum. {11039}{11104}Wygl�da na to, �e twoja szko�a by�a|o wiele bardziej ekscytuj�ca od mojej. {11105}{11199}To nie�atwe miejsce � du�o przemocy,|du�o narkotyk�w, du�o ci��. {11201}{11255}Wi�c ju� wcze�niej|do�wiadczy�e� strachu przed ojcostwem? {11287}{11307}Wcze�niej? {11350}{11376}Wcze�niej przed czym? {11407}{11420}O nie. {11620}{11688}Przepraszam, przepraszam, nie mia�em poj�cia,|�e mu nie powiedzia�a�. {11689}{11722}Gadu�a ze mnie i przepraszam. {11724}{11776}Ale w jakim sensie gadu�a? {11984}{12015}By�a� w ci��y? {12088}{12161}W�a�nie wychodzi�em,|ale w pewnym sensie stoisz mi na... {12162}{12190}Wiesz co, p�jd� naoko�o. {12229}{12277}Nie, nie by�am w ci��y. {12299}{12338}Ale my�la�a�, �e mo�esz by�? {12340}{12384}Przez moment, Wendell. {12385}{12452}Czemu mi nie powiedzia�a�?| To raczej pewne, �e to moja sprawka. {12453}{12511}Tak, tak, oczywi�cie. {12565}{12661}My�lisz, �e mogliby�my o tym pom�wi�|p�niej i... mo�e nie tutaj? {12663}{12736}Oczywi�cie. Przepraszam. Ja tylko... {12797}{12864}Jak najbardziej mo�emy om�wi� to p�niej. {12970}{13015}Jak dobrze znasz tego... wo�nego? {13017}{13103}Bardzo dobrze. Mia� zwyczaj znajdowa� dla mnie|martwe zwierz�ta, do sekcji. {13115}{13164}Rozmawiali�my sporo o �mierci. {13165}{13226}Pan Buxley powiedzia�by,|�e by� to "naturalny proces". {13227}{13263}Nale�a�a� do rodziny Addams�w. {13285}{13312}Nie wiem o czym m�wisz. {13313}{13401}C�, w liceum, straszny wo�ny by�...|twoim najlepszym kumplem. {13402}{13508}� Za�o�� si�, �e mia�a� te� szczurzego pupila.|� Nie, mia�am mysz, w�a i troch� paj�k�w. {13509}{13574}Wow... I nie by�a� popularna. Niesamowite. {13576}{1361...
milka1992