Smallville - S3E12 - Hereafter.txt

(25 KB) Pobierz
[676][716]www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
[716][761]To był dobry bieg.|Nie zapomnijcie się jeszcze rozcišgnšć.
[762][790]Panie Altman.
[811][829]Chciałabym jako pomóc.
[830][851]Jeli jest co, co mogłabym zrobić...
[852][889]Nikt nie może już nic zrobić.
[907][947]Ona naprawdę kochała tę porę roku.
[1015][1037]Naprawdę skupiłe się w czasie biegu.
[1038][1075]Wyprzedziłe nas wszystkich.
[1082][1113]- Jestem Lana.|- Jordan Cross.
[1114][1153]Zaczšłem tu naukę parę dni temu.
[1364][1377]- Przepraszam.|- Nie szkodzi.
[1378][1401]Jeszcze dużo ich to zostało.
[1431][1479]Hej, dobra robota.|Dlaczego nie wstšpisz do...
[1553][1568]Drużyny?
[1569][1579]Wszystko w porzšdku?
[1712][1734]Całkowicie nas dzi zmiażdżyłe.
[1735][1749]Jestem Clark.
[1750][1776]Ach, tak.|Mój opiekun. Czeć.
[1777][1792]Mielimy się spotkać|w sali gimnastycznej.
[1793][1812]Mówili, że wybiegłe ze szkoły.|Wszystko w porzšdku?
[1813][1833]Cišgle staram się przyzwyczaić do ludzi.
[1834][1851]Dotychczas miałem prywatne nauczanie.
[1852][1864]Mógłbym być twoim przewodnikiem.
[1865][1884]Wszystkim nowym uczniom|przydzielany jest opiekun.
[1885][1906]Bardzo się przydajš,|bo zwykle chodzš z mapš.
[1907][1918]Pozwól, że cię oprowadzę.
[1919][1956]Musiałbym uzgodnić to z tatš.
[1986][1997]Jasne.
[2088][2106]To znów się przytrafiło, prawda?
[2116][2153]Wiem, jak bardzo|chciałe się tutaj uczyć, ale...
[2154][2193]Cišgle uważam, że to jest błšd.
[2243][2274]Nie.|Nie dzisiaj.
[2298][2332]To nie może być dzisiaj.
[2382][2428]- Panie Altman, wszystko w porzšdku?|- Dlaczego mnie powstrzymałe?
[2429][2467]Ja tylko chciałem być znów|z mojš córeczkš.
[2468][2508]Ona nie żyje, a to jest moja wina.
[3237][3305]Możesz spytać pielęgniarkę,|czy pan Altman jest gotowy na odwiedziny?
[3311][3323]Co z panem Altmanem?
[3324][3344]Znajduje się pod wpływem|silnego rodka uspokajajšcego.
[3345][3389]Chcš go tu zatrzymać, do czasu, aż nie|podda się pełnej ocenie psychiatrycznej.
[3390][3440]Nie wiedziałem, że ty i Megan|znałycie tak dobrze pana Altmana.
[3441][3456]To przez jego córkę.
[3457][3492]Byłymy w tym samym zespole|cheerliderek w szkole redniej.
[3493][3520]Pan Altman nigdy nie był|już do końca sobš po jej wypadku.
[3521][3540]Pamiętam, że została|potršcona przez samochód.
[3541][3569]Wracała do domu|po naszym przyjęciu pożegnalnym.
[3570][3610]Lekarze powiedzieli,|że nie ma szans na jej odratowanie, ale...
[3611][3650]Pan Altman cišgle czekał na cud.
[3651][3677]Wyglšda na to, że nigdy nie nadszedł.
[3678][3716]Postanowił odłšczyć jš|od respiratora miesišc temu.
[3717][3756]Nikomu nie życzę takiej decyzji.
[3791][3850]Ciężko jest jak obwiniasz siebie,|za wszystko, co się przytrafia.
[3854][3870]Lepiej już pójdę.
[3952][3976]Jeli mogłabym zmienić tamtš noc.
[4001][4049]Nawet nie pamiętam,|dlaczego się pokłóciłymy z Juliš.
[4050][4069]Megan, nie myl tak.
[4084][4132]Julia wtedy wyszła,|ponieważ była na mnie zła.
[4145][4167]Gdybym jš tylko powstrzymała...
[4168][4189]Powinnam była też za niš pobiec, ale...
[4190][4229]Zrozum, że żadna z nas nie|mogła przewidzieć tego, co się wydarzy.
[4230][4264]Nie możesz się obwiniać.
[4270][4309]Powinnam mu była wtedy powiedzieć.
[4310][4339]Jest pod wpływem leków, Megan.
[4340][4369]Nie jestem pewna, czy nawet cię słyszy.
[4403][4428]Chodmy.
[4447][4468]Tak bardzo przepraszam.
[5001][5036]Hej, Jordan, to tylko ja.
[5039][5046]Czeć.
[5047][5076]Chciałem przeprosić, że nie wywišzałem|się wczoraj z obowišzków opiekuna.
[5077][5099]Pan Altman miał szczęcie,|że ty tam byłe.
[5100][5127]Żałuję tylko,|że mój tata musiał to widzieć.
[5128][5159]Powiedz mu, że Liceum w Smallville|rzadko jest tak ekscytujšce.
[5160][5184]Zaufaj mi, moi rodzice napisali|ksišżkę o byciu nadopiekuńczym.
[5185][5211]Wszystko będzie dobrze.
[5212][5251]- Wszystko w porzšdku?|- Tak. Po prostu nie lubię być dotykanym.
[5252][5282]Nie ma problemu.
[5406][5419]Co?
[5422][5446]Nic.|Po prostu...
[5447][5501]Dziwnie wyglšdałe wczoraj,|zanim pan Altman wskoczył pod samochód.
[5502][5527]Prawie tak jakby wiedział,|co zaraz zrobi.
[5536][5563]Potrzebuję trochę powietrza.
[5711][5729]- Dobranoc.|/- Czeć, Lana.
[5963][5990]Boli!|Pali!
[5994][6022]Adam, wszystko w porzšdku?
[6023][6037]Adam, obud się!
[6151][6177]Co się stało?|Wszystko w porzšdku?
[6178][6200]Tak.
[6201][6235]Miałe koszmar.
[6243][6260]Tak mi się wydaję.
[6303][6319]Chcesz o tym porozmawiać?
[6340][6376]Szczerze?|Nie, nie bardzo.
[6428][6449]Założę co na siebie...
[6450][6471]I posprzštam ten bałagan.
[6533][6565]Clark, wszędzie cię szukalimy.
[6566][6588]- Spójrz kto czyni honory.|- Co się dzieje?
[6589][6615]Jeste gotowy na najnowsze wieci|o lokatorze Lany?
[6616][6642]Właciwie, nie.
[6643][6677]- Nie, bo jeste nie zainteresowany?|- Nie.
[6678][6694]Nie, bo to nie moja sprawa.
[6695][6730]Lana i ja w końcu zredukowalimy|znajomoć do poziomu przyjani.
[6731][6784]Nie chcę tego popsuć,|pchajšc się między niš a Adama.
[6786][6810]Clark się wycofuje.
[6811][6835]Od teraz nie będę zajmował się Adamem.
[6836][6869]Dobrze, skoro skrelilimy|wszystkie plotki z listy dyskusyjnej,
[6870][6906]to co teraz mamy w programie?
[6909][6940]Co wiecie o nowym chłopaku w szkole?|Jordanie Crossie?
[6947][6954]Masz na myli pana:
[6955][6982]"Patologicznie bojšcego|się kontaktu z ludmi"?
[6983][7023]Zrobił duże wrażenie.|To może zabrzmi dziwnie...
[7024][7053]Ale wydaje mi się, że on miał jakie|przeczucie co do pana Altmana.
[7054][7082]Skšd ten pomysł?
[7083][7096]Tak mi się zdaje.
[7097][7126]- Może to samo miał Jordan.|- Co masz na myli?
[7127][7156]Niektórzy ludzie wierzš,|że przeczucia to spotęgowana intuicja.
[7157][7190]Może co usłyszał|albo zobaczył w oczach Altmana.
[7191][7220]Sšdzšc po twoich dowiadczeniach|ze cianš Dziwactw,
[7221][7244]powinnimy się temu lepiej przyjrzeć.
[7245][7250]Dzięki.
[7251][7263]Podziękowania nie sš wymagane.
[7264][7312]Fajnie jest być|znów Woodwardem przy Bernstainie.
[7382][7392]Lana, wejd.
[7393][7414]Z twojej wiadomoci wynikało,|że to co ważnego.
[7415][7455]- Co się stało?|- Miałem nadzieję, że mi powiesz.
[7456][7494]Rozumiem, że był wypadek|w Talonie ubiegłej nocy.
[7495][7536]Właciwie, to jaki sšsiad usłyszał,|jak twój lokator krzyczy.
[7537][7579]Mylę, że słowo wypadek|jest trochę przesadzone.
[7580][7607]Adam miał zły sen.|To wszystko. To nic wielkiego.
[7608][7639]Gdyby to było po raz pierwszy,|pewnie bym się z tobš zgodził.
[7640][7689]- Co masz na myli?|- Wyczytałem wszystko z faktury.
[7690][7703]Zobaczmy.
[7708][7742]Opłaty za wybite okna...
[7745][7776]Wymianę mebli.|Wszystko w ostatnim tygodniu.
[7777][7804]Jest jaki powód,|dla którego mi o tym nie powiedziała?
[7805][7825]Może mylałam,|że wycišgniesz pochopne wnioski.
[7826][7876]Musisz uznać,|że zachowanie Adama jest niezwykłe.
[7896][7910]A kiedy jeste po zawodzie miłosnym,
[7911][7941]Łatwo jest pozwolić emocjom|wzišć górę nad zdrowym rozsšdkiem.
[7942][7966]To nie jest nic osobistego.
[7967][7989]Adam bardzo się przydaje w Talonie.
[7990][8044]Tolerowanie jego koszmarów|to niewielka cena za to.
[8045][8062]To jest twoja opinia.
[8069][8130]Ale przynajmniej powinna siebie spytać,|ile wiesz o swoim nowym przyjacielu.
[8716][8761]- Mylę, że co znalazłem.|- Tak? No to jest nas dwoje.
[8762][8792]Włanie trafiłam na wietna scenkę|z udziałem Ad...
[8793][8821]Nieważne.|Przepraszam.
[8822][8861]Wyglšda na to, że pracujesz|bez wytchnienia przy historii Jordana.
[8862][8883]Tak, zajšłem się rzeczami|spoza naszej bazy danych.
[8884][8900]Najwidoczniej,|kiedy Jordan miał szeć lat,
[8901][8940]Był w wesołym miasteczku na kolejce|i zaczšł krzyczeć, że kto zginie.
[8941][8956]Jego tata się tym nie przejšł,
[8957][8982]ale kiedy wznowiono kolejkę,|jeden z wagoników się obluzował.
[8983][9014]Zabijajšc kobietę,|stojšcš na jego torze.
[9015][9047]Pan Altman nie był|pierwszym przeczuciem Jordana.
[9048][9072]Więc to nie sš najlepsze wieci...
[9073][9112]Ponieważ Jordan urodził się|w dniu deszczu meteorytów.
[9113][9132]Zrobiłam sobie małš wycieczkę|do sšdu i poprosiłam,
[9133][9156]Żeby wygrzebali wszystko,|co mogłoby mieć wspólnego z Crossem.
[9157][9197]Pasuje to do tego, że matka Jordana|zmarła zaraz po jego urodzeniu...
[9198][9230]W wyniku bezporedniego|uderzenia meteorytu.
[9231][9264]Kiedy jedno życie się kończy,|inne się zaczyna.
[9265][9284]To musi mieć jaki zwišzek.
[9285][9352]Tak, połšcz to ze skałami meteorytu|i możesz wejć na terytorium Johna Edwarda.
[9359][9370]/Megan, proszę!
[9377][9388]To nie może być nic dobrego.
[9389][9411]/Tylko przez chwilkę!|/Megan, proszę!
[9417][9434]To Jordan.
[9435][9440]Przestań!
[9441][9462]Ty nic nie rozumiesz!|Próbuję ci pomóc!
[9463][9481]/Odejd!|/Megan, stój!
[9482][9514]/Proszę. Proszę cię tylko|/o odprowadzenie cię do domu.
[9515][9542]To nie to, co mylisz.
[9543][9570]Zostaw mnie w spokoju!
[9571][9591]- Jordan, co się dzieje?|- Muszę jej pomóc!
[9592][9613]Dlaczego? Uspokój się!|Co ma się stać Megan?
[9614][9640]Ona umrze, Clark!
[9641][9662]Nie rozumiesz?
[9663][9689]Ona umrze.
[9868][9880]Jordan, zwolnij!
[9897][9920]Mój ojciec miał rację!
[9921][9934]To był błšd.
[9935][9957]Nie powinienem|w ogóle przychodzić do szkoły.
[9958][9984]Jordan, wierzę ci.
[9990][10023]Zobaczyłe co,|kiedy dotknšłe Megan, prawda?
[10024][10039]Nie wiem, o czym mówisz.
[10040][10072]- Co jak przeczucie?|- Nie wiem, o czym ty mówisz!
[10073][10096]Wiem o kolejce górskiej.
[10097][10118]Kiedy dotknšłe Megan, co zobaczyłe?
[10159][10193]Widziałem ogień...|Dym.
[10198][10216]Megan krzyczała.
[10217][10241]Nie mogła oddychać.
[102...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin