{1}{1}23.976 {645}{740}www.NapiProjekt.pl - nowa jakoć napisów.|Napisy zostały specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. {741}{826}- Dawno tego nie robilimy.|- Tak. {830}{919}Pomylałam, że byłoby miło.|Co, co oderwałoby|cię od mylenia o... {923}{1001}Możesz to powiedzieć,|nie załamię się. {1005}{1068}Przepraszam.|Ostatnio byłem niezupełnie sobš. {1072}{1132}Jestem tu, gdyby|chciał porozmawiać. {1136}{1281}O jednš rzecz chcę cię zapytać.|Pójdziesz ze mnš|na bal wiosenny? {1285}{1372}Oczywicie!|Nie musiałe nawet pytać. {1376}{1515}Zdaje się, że dzi nie można|traktować niczego jako pewnik. {1925}{2033}Tu Watts i Vertigo.|Mamy pożar gazu przy|Drodze 12 na 18 mili. {2191}{2268}Whitney, spójrz! {2383}{2463}- Lana, uciekaj stamtšd!|- Czekaj, nie! {2467}{2535}Patrz na rurę. {2539}{2661}Odsuńcie się!|Lana! Uciekaj! Biegiem! {2985}{3047}Padnij! {3728}{3777}Włanie się dowiedziałem.|Czy wszystko w porzšdku? {3781}{3859}Tak.|Dali jej co na uspokojenie. {3863}{3909}Jak się trzymasz? {3913}{4023}Miałem nadzieję, że już długo|nie zobaczę szpitalnego pokoju. {4138}{4185}Mylałem, że jeste gdzie|w połowie drogi do Metropolis. {4189}{4240}To tylko praktyka letnia.|Zawsze mogę jš przełożyć. {4244}{4292}Czekała na rozmowę|z Planet całe tygodnie. {4296}{4360}Wiem. Ale dziwnie się|czuje wyjeżdżajšc|w takiej chwili. {4364}{4456}Lanie nic nie będzie.|To tylko łagodny wstrzšs. {4460}{4563}Zatrzymam się u|kuzynki w akademiku.|Dzwoń, jeli będš jakie problemy. {4567}{4631}Przeżyjemy jeden|dzień bez ciebie. {4635}{4679}Życz mi szczęcia. {4683}{4760}Nie potrzebujesz go. {4764}{4870}W porzšdku.|Na razie.|Na razie. {5097}{5164}- Mogę przynieć|ci filiżankę kawy?|- Tak. {7524}{7613}Dam znać.|Do widzenia. {7617}{7676}Kto to był?|Hydraulik?|Nie, to ze szkoły. {7680}{7798}Nie martw się, nie|jeste w tarapatach.|Potrzebujš opiekunki na bal wiosenny. {7802}{7887}I co powiedziała?|Powiedziałam, że nawet|mi o tym nie wspomniałe. {7891}{7949}Nie uważam, żeby ta cała szopka|ze smokingiem i|limuzynš była dla mnie. {7953}{7999}Poza tym|trzeba mieć partnerkę do tańca. {8003}{8054}I dlatego|trzeba kogo zaprosić. {8058}{8186}Martha, nie mieszaj się w to.|Synu, czy mógłby to wyjšć? {8190}{8260}Jasne, tato. {8348}{8467}Dziękuję.|Więc masz zamiar|zaprosić Chloe, czy nie? {8471}{8579}Ona nie może się powstrzymać.|Nie używaj zlewu,|dopóki nie wrócę. {8583}{8659}Nie jestem pewien.|Powiedziałe, że|co do niej czujesz. {8663}{8716}Nie chodzi o Chloe. {8720}{8822}Nie możesz zawieszać swojego|życia w oczekiwaniu na Lanę. {8826}{8920}Ale jeli zobaczy mnie z kim innym,|to będzie tak,|jakbym ostatecznie zamknšł drzwi. {8924}{9065}Drzwi sš zamknięte, Clark.|Musisz to sam przed|sobš przyznać. {9104}{9164}Czeć Lex.|Wejd, proszę. {9168}{9265}Przepraszam, że przeszkadzam.|Przyszedłem do|pani i pana Kenta. {9269}{9343}Pójdę po niego. {9355}{9452}Spieszysz się?|Muszę prowadzić "Torch"|kiedy Chloe jest poza miastem. {9456}{9550}Złapię cię póniej.|Czeć, Lex. {9554}{9673}Co mogę dla ciebie zrobić?|Wreszcie przyszła|dokumentacja wycieku chemicznego. {9677}{9721}Cóż, nie sšdziłem,|że dożyję tego dnia. {9725}{9788}Ponieważ nie byłš to wina|żadnego pracownika LuthorCorp, {9792}{9874}wymagało to kilku|prawniczych kruczków. {9878}{9948}Ten wypadek był|bardzo niefortunny. {9952}{10018}Wiem, że strat nie|da się wynagrodzić|w całoci pieniędzmi, {10022}{10091}ale mam nadzieję, że to pomoże. {10108}{10192}Doceniam gest, ale... {10219}{10313}Mam nadzieję,|że nie jestemy traktowani lepiej|z powodu twojej przyjani z Clarkiem. {10317}{10380}Zapewniam pana,|że nie ma to nic do rzeczy. {10384}{10462}- To bardzo hojne, Lex.|- W zasadzie nie bardzo. {10466}{10541}To koszt pańskiego|stada i ziemi. {10545}{10591}Nie obrażałbym pana,|czynišc go swoim dłużnikiem. {10595}{10698}Zapomnijmy o urazach. {11036}{11121}Jak się czujesz?|Lepiej. {11125}{11205}Teraz boli tylko,|kiedy chodzę, siedzę|albo oddycham. {11209}{11322}Dziwię się, że cię widzę.|Zwykle wizyta w szpitalu|jest dobrym wytłumaczeniem nieobecnoci. {11326}{11380}Właciwie szukam Chloe. {11384}{11478}Nie ma jej.|Wyjechała do Metropolis.|Ty wydajesz gazetę? {11482}{11628}Można to tak nazwać.|Sprzęt się psuje,|a plan balu wiosennego się opónia. {11645}{11739}Chloe wyjeżdża na jeden dzień|i "Torch" staje w płomieniach. {11743}{11847}Nie stracimy cię na rzecz|wiata dziennikarstwa. {11851}{11902}Rozmawiałe z Chloe? {11906}{11984}Zostawiłem jej|wiadomoć na komórce.|Pewnie przekonuje Planete, {11988}{12082}że szaleństwem było|prowadzenie gazety bez niej. {12086}{12133}A co się stało? {12137}{12231}Miałam taki wyrazisty|sen o Chloe,|z którego nie mogę się otrzšsnšć. {12235}{12324}niło mi się, że została|zaatakowana przed szpitalem. {12328}{12393}Wiem, to brzmi|nieprawdopodobnie. {12420}{12515}Ale jeste przestraszona.|Czułam się, jakbym tam stała. {12535}{12660}Szła do swojego|samochodu i wyjmowała|kluczyki z czerwonej torby w motyle. {12664}{12839}Co nie tak?|Ona miała takš torbę,|kiedy wychodziła ze szpitala. {12846}{12921}Czy mam zadzwonić do jej taty|i sprawdzić, czy|wszystko w porzšdku? {12925}{12979}Jestem pewna,|że to tylko wyobrania. {12983}{13056}Nie chcę go straszyć tylko dlatego,|że spędziłam noc na|rodkach przeciwbólowych. {13060}{13116}Tak, to pewnie tylko koszmar. {13120}{13187}Do zobaczenia póniej. {13417}{13538}Nie wzywałem cię, ani też|nie ma trójgłowej|owcy w Smallville, {13542}{13670}co cię sprowadza do miasta, Roger?|- Musimy porozmawiać.|- Wštpię. {13674}{13761}Wydaje mi się,|że rozdajesz prezenty|konkurencji. {13765}{13825}Mielimy umowę. {13829}{13912}Ty dajesz mi tematy,|ja daję ci informacje. {13916}{14036}Co zrobiła dla|ciebie Karen Castle,|czego ja nie mogłem zrobić? {14040}{14134}Całkiem niezły masaż shiatsu. {14146}{14197}miej się jak chcesz, Lex. {14201}{14247}To oznacza,|że ja musiałem|przejšć inicjatywę. {14251}{14305}Znaleć nowe tropy. {14309}{14426}W Smallville jest temat i mam|zamiar umiecić pod|nim moje nazwisko. {14453}{14513}Mylałem, że moje|stanowisko jest jasne. {14517}{14629}Masz sie nie zbliżać do Kentów.|Sš pod mojš opiekš. {14633}{14732}A co z meteorytami?|Czy one też sš pod opiekš? {14736}{14878}Masz co?|Znalazłem człowieka, który ma|ciekawy poglšd na deszcz meteorytów. {14882}{14964}Twierdzi, że widział,|jak co spada z nieba. {14968}{15017}Wszyscy widzielimy. {15021}{15090}Ale nie tak. {15158}{15228}Jeli czujesz się tak|bardzo pokrzywdzony,|dlaczego przychodzisz z tym do mnie? {15232}{15307}Uzyskanie pełnej historii|wymaga pieniędzy i kontaktów {15311}{15434}i w przeciwieństwie|do niektórych,|ja zawsze dotrzymuję umowy. {15438}{15539}Przygotuj się, żeby|mi podziękować. {15982}{16058}Clark!|Spokojnie! {16062}{16127}Ta rzecz była w naszej|rodzinie przez długi czas. {16131}{16268}Ta przeklęta rzecz|nie chce zapalić!|Clark, co się dzieje? {16275}{16439}Martwię się.|Chloe zadzwoni za chwilę i zrozumiesz,|że niepotrzebnie się martwiłe. {16443}{16500}Tak. {16534}{16578}Cieszę się, że|pozbędziemy się tego. {16582}{16662}Spędzamy więcej|czasu na naprawach|niż na jeżdżeniu nim. {16666}{16755}Nie jestem pewien, czy chcę|wysłać tš starš|damę na emeryturę. {16759}{16830}Z czekiem Lexa możemy mieć nowš. {16834}{16892}Właciwie to nie zdecydowałem|jeszcze, czy chcę|go zrealizować. {16896}{16942}Tato, Lex po prostu|stara się postępować dobrze. {16946}{17079}Wiem, że nie chciał|mnie przekupić.|Próbuje zapłacić tylko za szkody. {17083}{17146}Masz rację, nie mam powodu,|żeby mu nie wierzyć. {17150}{17216}To tylko co mi mówi|mi, że powinienem. {17220}{17292}Lex nie jest doskonały, tato.|Wiem o tym. {17296}{17357}Ale cišgłe trzaskanie|mu drzwiami w twarz {17361}{17447}zmieni go w takš osobę,|za jakš go bierzesz. {17486}{17611}- Od kiedy jeste taki mšdry?|- Zapytaj mojego tatę. {17615}{17646}Przepię się z tym. {17838}{17942}Rozmawiałe już z Chloe?|Nie, ale lepiej niech Planete jej nie|odrzuca, jeli wiedzš, co dla nich dobre. {17946}{18000}Powinna już zadzwonić,|żeby dowiedzieć|się, co z "Torch" {18004}{18119}Pewnie została już przyjęta|i baluje z kuzynkš. {18123}{18196}Czy wspominałem już,|że zaprosiłem Erikę|Fox na bal wiosenny. {18200}{18287}Tak, kilka razy.|Najfajniejsza dziewczyna|w naszej klasie. {18291}{18350}Chciałem upewnić|się, że to jasne.|Tak jest. {18354}{18407}Chcesz poznać mój sekret?|Chcesz, prawda? {18411}{18467}Otóż zaprosiłem jš, Clark.|Musisz tego spróbować. {18471}{18549}Ruszyć tyłek z miejsca,|to sposób na przyszłoć. {18553}{18637}Muszę zarezerwować limuzynę|na bal wiosenny. {18641}{18701}Na który biorę Erikę Fox. {18742}{18834}Pierwsze słyszę.|Jakie wiadomoci|o naszej zaginionej dziennikarce? {18838}{18908}Dzwoniłem do jej taty.|Był na seminarium. {18912}{18979}- Jestem pewien, że|nic jej nie jest.|- Ja też. {19025}{19093}Można tu kupić bilety|na bal wiosenny.|Niezły pomysł. {19097}{19184}Zaprosiłe już kogo?|Mam kogo na oku. {19188}{19310}Lepiej się pospiesz.|Nikt nie lubi czekać|do ostatniej chwili. {19329}{19370}Nawet Chloe. {19394}{19464}Czemu mylisz, że|zapraszam Chloe? {20101}{20155}To się znów stało!|Widziała co? {20159}{20265}Widziałam Chloe...|Kto jš porwał.|Musisz mi uwierzyć, Clark! {20464}{20550}Dalej Chloe, dalej.|Była w gorszych tarapatach. {21482}{21530}/Nie ma jak w domu. {21782}{21881}Dzwoniłem do biura szeryfa,|bo chciałem, żeby|też to usłyszeli. {21885}{21996}Dodzwonił się pan do Chloe, panie Sullivan?|Nie miałem od niej znaku życia.|Zaczynam się martwić. {22000}{22054}Zadzwoniłem do kuzynki,|ale zgłasza się sekretarka. {22058}{22126}Powiedziała, że masz|jaki dowód na to,|że Chloe została porwana? {22130}{22204}- Miałam co w rodzaju wizji.|- Wizji? {22214}{22342}Widziała, jak kto porywa Chloe.|Może w takim razi...
rafi6395787