damages 2x10.txt

(28 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{29}{70}W poprzednich odcinkach...
{74}{119}FBI prowadzi przeciwko nam �ledztwo
{123}{145}Obawiam si�, �e tak.
{149}{184}Biuro przygotowuje spraw�.
{188}{234}B�dziesz monitorowa� j� od wewn�trz.
{238}{293}Dlaczego nigdzie nie ma �ladu raport�w, |kt�re z�o�yli�my?
{297}{345}�ledztwo jest tajne.
{349}{394}Nie mo�esz zrobi� tego, Pam.
{398}{423}�ona od niego odchodzi.
{427}{494}Sekretarz energii ma atak serca |na swoim w�asnym �lubie.
{498}{519}Korzystaj ze sprzymierze�c�w.
{523}{561}Pod��amy w innym kierunku.
{565}{611}- Bardziej konserwatywnym?|- Bardziej twoim.
{615}{670}Garrety opracowuje formu�y,
{671}{726}kt�re pomagaj� w spekulacjach|na temat przysz�o�ci energii.
{730}{821}Kendrick mo�e pos�u�y� si� nim, |do manipulacji rynkiem energii.
{825}{921}Nasz� firm� wynaj�to, �eby przeprowadzi�a|badania toksyczno�ci aracytu.
{925}{963}- Jest toksyczny?|- Wyj�tkowo.
{967}{998}Claire Maddox.|S�ysza�em o niej.
{1002}{1084}Jest radc� prawnym trzeciego pod wzgl�dem wielko�ci |dostawcy energii na �wiecie.
{1088}{1161}Musisz podj�� decyzj�:|chcesz ugody, czy te� nie.
{1165}{1255}Niepokoj� mnie twoje relacje |z Wesem.
{1282}{1358}Ellen Parsons wie coraz wi�cej.|Zdejmij j�.
{1590}{1637}Dzi�kuj� za spotkanie.
{1662}{1742}Przepraszam, |�e wysz�am bez po�egnania.
{1844}{1935}Widzia�em ju� t� min�.|�a�ujesz.
{1950}{2055}Nie, nie �a�uj� niczego.
{2075}{2132}Tylko troch�... |nie wiem co si� dzieje.
{2136}{2178}Tak.
{2218}{2274}Trudno rozr�ni�...
{2278}{2333}co...
{2362}{2388}jestem winna Davidowi.
{2392}{2449}A co sobie samej.
{2459}{2510}Tak.
{2661}{2713}Chcesz si� st�d wyrwa�?
{2717}{2779}Kolega ma domek |na p�nocy stanu.
{2783}{2849}Mogliby�my pojecha� |w ten weekend.
{2894}{2974}Musz� zastanowi� si�|nad paroma rzeczami.
{3120}{3181}Nie �piesz si�.
{3189}{3258}Wiesz,|gdzie mnie znale��.
{3344}{3394}Dzi�ki, Wes.
{3490}{3569}Biuro siedzi na ty�ku |Patty Hewes od lat.
{3577}{3609}Dlaczego nie mo�emy|znale�� jednej cholernej rzeczy,
{3609}{3641}kt�rej nie zrobi�a dobrze?
{3645}{3720}I jak uda�o si� nam schrzani� |spraw� noworodk�w?
{3728}{3774}To nie nasza wina.
{3778}{3838}Kto� musia� j� uprzedzi�.
{3842}{3927}O kurna. To Pam.
{3994}{4048}- Co?|- Jestem sam?
{4052}{4079}Nie.
{4083}{4116}Musimy si� spotka�.
{4120}{4234}Wybierz dzie� w nast�pnym tygodniu |i sko�czmy z tym.
{4238}{4348}- Mo�e wtorek?|- Dobra, zobaczymy si� we wtorek.
{4448}{4465}Suka.
{4469}{4518}Martwi� si� o ciebie, bracie.
{4522}{4608}Doj�cie do ugody nie powinno |zajmowa� tyle czasu.
{4612}{4713}Da�e� jej samoch�d, dzieciaka, mieszkanie.| Czego jeszcze chce?
{4752}{4835}Mo�esz zatrzyma� si� tu tak d�ugo, |jak b�dziesz musia�.
{4839}{4885}Ale dla w�asnego dobra...|pos�uchaj mnie.
{4889}{4944}Dla w�asnego dobra,|uporaj si� z tym.
{4948}{5030}Zako�cz to. |Zas�ugujesz na drug� szans�.
{5146}{5210}6 TYGODNI PӏNIEJ
{5268}{5386}Wi�c jeste�my tylko my dwie, |twarz� w twarz.
{5428}{5488}Tylko my dwie.
{5543}{5622}Chyba jednak nie powiesz mi prawdy.
{5626}{5686}Lepiej tego nie spieprz.
{5727}{5781}Nie szkodzi.
{5876}{5937}Te� k�ama�am.
{6869}{6965}odc. 10 - "Uh oh out come the sceletons"|(Wychodz� szkielety)
{7014}{7092}Co teraz dzieje si� |ze spraw� UNR?
{7096}{7194}Patty pozywa ich w imieniu akcjonariuszy,|ale tak naprawd� nie interesuje j� to.
{7198}{7234}Dlaczego nie?
{7238}{7328}Uwa�a, �e fuzja to kwestia |planu wymiany energii.
{7332}{7356}Co to znaczy?
{7360}{7488}To znaczy, �e UNR u�ywa swojej w�adzy |do manipulowania cenami dla korzy�ci.
{7492}{7535}Patty mo�e to udowodni�?
{7539}{7619}- Nie, ale to dobra rzecz.|- Dlaczego?
{7647}{7723}My�l�, �e staje si� zdesperowana.
{7750}{7803}Jeste� brany pod uwag� |na sekretarza energii?
{7807}{7844}Jestem na kr�tkiej li�cie.
{7848}{7910}Nie ekscytuj si� tak,|nadal musz� go prze�wietli�.
{7927}{7979}Wychodz� szkielety.
{7983}{8027}Powinienem zna� decyzj� |do ko�ca tygodnia.
{8031}{8084}Kiedy dostaniesz odpowiedz |w sprawie studi�w?
{8088}{8154}Bill Whittington dosta� wiadomo�� |z Harvardu wczoraj.
{8158}{8216}- I?|- Odrzucili go.
{8220}{8314}Najlepszy w klasie.|Pi�tki na wszystkich egzaminach.
{8318}{8397}Jest wolontariuszem w schronisku |dla bezdomnych w weekendy.
{8401}{8446}Dlaczego nie dosta�e� |jeszcze odpowiedzi?
{8450}{8543}Odpowiedzi dopiero zacz�y nadchodzi�. |Pewnie dostan� nied�ugo.
{8570}{8625}Siad, Cory.
{8629}{8704}A jak tam twoja dziewczyna?
{8713}{8771}Przyj�li j� gdzie�?
{8775}{8816}A co to za r�nica?
{8820}{8862}Tylko pyta�am.
{8866}{8908}Kiedy w ko�cu j� poznamy?
{8912}{8956}Tak, |sk�d ta tajemniczo��?
{8963}{9033}�adna tajemniczo��.
{9033}{9102}Nie chcia�em jej przedstawia�, dop�ki|nie mia�em pewno�ci, �e to co� powa�nego.
{9106}{9215}Dobrze.|Nie �piesz si�.
{9227}{9301}Wiesz co?|My�l�, �e jestem gotowy.
{9306}{9377}Dobrze. |Kolacja w pi�tek?
{9387}{9452}�wietnie.
{9533}{9585}Mamy ju� sekretarza energii?
{9591}{9696}Tak, ale chcemy go sprawdzi�, |zanim og�osimy to prasie.
{9701}{9775}- Kto to?|- Phil Grey.
{9811}{9844}M�� Patty Hewes?
{9850}{9961}My�la�em, �e wytworzenie konfliktu interes�w |w domu b�dzie na nasz� korzy��.
{9993}{10073}Masz jaja, Dave.|Musz� ci to przyzna�.
{10078}{10139}Nie przyznawaj mi |jeszcze nic.
{10144}{10253}Sprawa z Patty Hewes|ci�gnie si� ju� zbyt d�ugo.
{10266}{10343}Pr�bowa�em j� odepchn��, ale my�l�, |�e potrzebuje czego� wi�kszego.
{10348}{10389}Co masz na my�li?
{10394}{10436}Ugod�.
{10441}{10515}Spory zastrzyk got�wki |mo�e j� sp�awi�.
{10521}{10565}Nie b�d� si� uk�ada�.
{10570}{10625}M�wimy o mojej firmie.
{10630}{10678}Doprawdy?
{10735}{10798}U�� si�, Walt.
{10870}{11012}Pami�tam dzie�, w kt�rym przyprowadzi�em Claire |do �wczesnego prezesa Alana Dupree.
{11017}{11110}Jeszcze wtedy |potrzebowa�em jego zgody.
{11138}{11213}Claire wchodzi |i ol�niewa go.
{11218}{11263}To najlepsza rozmowa,|jakiej by�em �wiadkiem.
{11267}{11336}Ale nigdy nie zapomn�, |co ten stary dra� powiedzia� mi po jej wyj�ciu.
{11342}{11437}Odwr�ci� si� do mnie i powiedzia�:|"To kobieta, Walt. "
{11442}{11550}Odpar�em: "Cholera, Alan. |W�a�nie tak to nazywaj�?"
{11564}{11696}Powiedzia�em mu: "Gwarantuj� ci Alan,| je�li z�o�ymy jej ofert� dzisiaj,
{11702}{11771}za 20 lat b�dziemy odcina� |od tego kupony. "
{11777}{11853}I prosz� Claire, |jeste�my 20 lat p�niej.
{11857}{11918}Alan Dupree odcina kupony |od z�otego spadochronu w Scottdale,
{11920}{11980}a ty nadal latasz wysoko.
{11985}{12058}Zdrowie Claire.
{12126}{12189}Chc� podzi�kowa� wszystkim |za przybycie.
{12193}{12315}Kocham t� firm�, |kocha�am ostatnie 20 lat,
{12319}{12391}i czekam na kolejne 20.
{12403}{12481}Wiemy, �e jestem tu dlatego, |�e we mnie uwierzy�e�, Walt,
{12486}{12564}my�l�, �e wszyscy wiemy te�,
{12569}{12659}�e twoja wiara zar�wno |w nas i firm� jest wyj�tkowa.
{12877}{12931}Mi�e przyj�cie, Claire.
{12935}{13001}Wychodzisz ju�, tato?
{13006}{13104}Tak, chcia�em odwiedzi� koleg� z wojska. |Rzadko si� widujemy.
{13136}{13225}Dobrze. |Jak tam dotrzesz?
{13236}{13277}Nie martw si� tym.
{13282}{13348}M�j kierowca ci� zawiezie, James.
{13362}{13425}Chcia�bym si� przej��.
{13479}{13537}Dzi�kuj�, |�e przyszed�e�, tato.
{13624}{13665}Przynajmniej si� pokaza�.|To ju� co�.
{13670}{13749}Naprawd�? A niby co?
{13757}{13821}- Masz chwilk�?|- Tak.
{13846}{13925}Je�li chodzi o spraw� Patty Hewes...|my�l�, �e czas na ugod�.
{13930}{14013}Nie rozumiem. Akcje odbijaj� si�. |Jej sprawa nie ma sensu.
{14018}{14097}Zako�cz to.|Mo�esz dojecha� do 50 milion�w.
{14102}{14159}Ale m�wi�e�, |�e b�dzie nap�yw kapita�u.
{14165}{14189}Nie ma powodu, |dla kt�rego firma...
{14194}{14290}Podj��em decyzj�, Claire.
{14408}{14470}Niepocieszona samotno�� cz�owieka.
{14475}{14560}Porzucona, |pozbawiona wszystkiego, md�a.
{14566}{14646}A propos md�o�ci, |chyba w�a�nie je mam.
{14663}{14698}Ten facet to kompletny oszust.
{14702}{14732}Potrzebuj� |twojej pomocy, Tanya.
{14737}{14798}- Okej.|- Teraz!
{14823}{14860}Musz� i��.
{14866}{14907}Dosta�e� odpowiedz?
{14912}{14967}Jeszcze nie.
{14972}{15031}Wpadniemy dzi� na przyj�cie |u Delaney?
{15035}{15075}Pewnie.
{15080}{15122}Przynios�e� szkice, |nad kt�rymi pracowa�e�?
{15128}{15185}Chc�, �eby� je zobaczy�a,|ale nie sko�czy�em ich jeszcze.
{15191}{15219}Dlaczego?
{15223}{15324}�eby mia�y sens, |musz� mie� odcisk bie�nika.
{15330}{15394}Najlepiej limuzyny mamy.
{15399}{15482}- Mog� poprowadzi�?|- Jasne.
{15607}{15674}We� to |i przesta� si� bawi�.
{15708}{15780}Dotrzymasz dzi� kroku| bratu ze stali?
{15784}{15832}Raczej nie.
{15836}{15896}Zapomnia�em legitymacji.
{16235}{16347}Musisz z tym sko�czy�, Pam.|To ty go zostawi�a�.
{16360}{16428}Kto to?
{16545}{16615}G�rna cz�� by�a zakorkowana,
{16620}{16646}wi�c przedar�am si� przez tunel Lincolna.
{16650}{16698}Zostaw to, mamo.|S� tu pokoj�wki.
{16702}{16784}Prawie sko�czy�am.|Szpitalne rogi to moja specjalno��.
{16806}{16864}Widzia�am wczoraj pani� Moran.
{16868}{16895}Tak? |Nadal prowadzicie wojn�?
{16899}{16954}Nie, zakopa�y�my top�r |w zesz�ym miesi�cu.
{16958}{17017}- Pyta�a nad jak� spraw� pracujesz.|- Mamo.
{17021}{17073}Oczywi�cie, nie wiedzia�am, |co jej odpowiedzie�.
{17077}{17112}Nie musisz jej nic m�wi�.
{17116}{17180}Ludzie pytaj� mnie o twoj� prac� |i nic nie mog� im powiedzie�.
{17184}{17217}To �enuj�ce.
{17221}{17255}Praca to praca.
{17259}{17334}Twoja siostra ci�ko pracuje, |ale wpada w ka�d� niedziel�.
{17338}{17379}- Tak, wiem.|- Uwa�aj na ton.
{17383}{17428}Jaki zn�w ton.
{17479}{17520}Nie chc� si� k��ci�, Ellie.
{17524}{17551}Martwi� si� tylko o ciebie.
{17555}{17624}Pom�wimy o tym przy �niadaniu, dobrze? |Jestem sp�niona.
{17628}{17735}- Sp�jrz na mnie, Ellen.|- Co? Nic mi nie jest.
{17799}{17853}David by� twoim |najlepszym przyjacielem.
{17857}{17905}Jak mo�e ci nic nie by�| bez niego?
{17909}{17937}To znaczy, |komu si� teraz zwierza...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin