perfume.txt

(38 KB) Pobierz
{1}{75}movie info: XVID  640x256 25.0fps 697.4 MB|/SubEdit b.4043 (http://subedit.prv.pl)/
{78}{226}<<T�umaczenie ze s�uchu: Thorek19>>|<<Thorek19@interia.pl>>
{234}{316}Korekta: Jabaar
{322}{447}<< KinoMania SubGroup >>|http://KinoMania.org
{1917}{2021}Szybko, d�ugo ich nie utrzymamy.
{2060}{2139}Pospieszcie si�.
{2172}{2240}Dalej.
{2392}{2458}Szybko.
{2544}{2615}Szybciej.
{2878}{2955}T�dy, szybko.
{3593}{3679}Odczytaj im wyrok.
{3728}{3785}Wyrok s�du...
{3785}{3953}/za dwa dni perfumiarz|/Jean-Baptiste Grenouille...
{3953}{4022}/zostanie przywi�zany|/do drewnianego krzy�a...
{4022}{4120}licem skierowanym ku niebu.
{4146}{4250}/Jeszcze za �ywota|/otrzyma 12 cios�w �elaznym dr�giem...
{4345}{4442}mia�dz�cym jego d�onie...
{4442}{4496}/jego ramiona...
{4496}{4543}/jego biodra...
{4543}{4614}/jego nogi.
{4614}{4729}/Pozostanie tam a� do �mierci.
{4729}{4906}Wszelkie akty �aski, s�|szczeg�lnie zakazane wobec skazanego.
{5097}{5157}/W XVIII-wiecznej Francji...
{5157}{5314}/�y� jeden z najbardziej utalentowanych|/i znanych ludzi w tym czasie.
{5314}{5399}/Na imi� mia�|/Jean-Baptiste Grenouille.
{5399}{5467}/I je�li jego nazwisko zosta�o|/zapomniane w dzisiejszych czasach...
{5467}{5529}/sta�o si� to dlatego,|/i� jego ca�a ambicja...
{5529}{5682}/zosta�a ograniczona do dziedziniy, kt�ra|/nie ma �adnego �ladu w historii.
{5759}{5833}/Ulotnego kr�lestwa zapachu.
{5833}{5972}PACHNID�O
{6164}{6214}/W czasach, o kt�rych m�wimy...
{6214}{6366}/miasta wype�nia� niewyobra�alny,|/dla nas nowoczesnych ludzi od�r.
{6366}{6529}/Naturalnie od�r najwi�kszy by� w Pary�u.|/Jako, �e Pary� by� najwi�kszym miastem w Europie.
{6529}{6617}/a nigdzie indziej ten|/od�r nie by� wi�kszy...
{6617}{6717}/ni� na targu rybnym w mie�cie.
{6717}{6811}/Prosz�, p�jd� po|/kolejn� skrzynk�.
{6811}{6918}/To tutaj w najsmrodliwszym|/ miejscu w ca�ym kr�lestwie...
{6918}{7069}/Jean-Baptiste Grenouille|/urodzi� si� 17 lipca 1738 roku.
{7635}{7755}/To by� pi�ty por�d jego matki.|/Wszystkie odby�y si� w tym miejscu.
{7755}{7876}/- Wszystkie by�y noworodkami i takimi pozosta�y.|- W porz�dku?
{7876}{8004}/Wieczorem ca�y ten ba�agan by�|/wyrzucany wraz z wn�trzno�ciami ryb do rzeki.
{8004}{8078}/Dzi� sta�oby si� tak samo.
{8078}{8121}/Lecz wtedy...
{8121}{8229}/Jean-Baptiste wybra� inn� drog�.
{9017}{9076}/Co to za ha�as?
{9076}{9184}- To dziecko.|/- Co tu si� dzieje?
{9217}{9271}Noworodek.
{9271}{9379}- Gdzie jego matka?|/- Sta�a tu.
{9411}{9504}Pr�bowa�a go zg�adzi�.|Malutkie dziecko.
{9504}{9587}/Pr�bowa�a zg�adzi� dziecko.
{9587}{9638}Tam.|Tam jest.
{9638}{9680}/- St�j!|/- Zatrzymajcie j�.
{9680}{9709}Morderczyni!
{9709}{9803}/Pierwszy d�wi�k wydobywaj�cy|/si� z ust Grenouille'a...
{9803}{9906}/wys�a� jego matk� na szubienic�.
{9945}{10119}/Oficjalnym nakazem Jean-Baptiste|/zosta� wys�any do sieroci�ca Madame Gaillard.
{10175}{10251}- Ile dzisiaj?|/- Cztery.
{10251}{10328}Mo�e 3 i p�.
{10393}{10449}Jak zwykle.|Bliskie �mierci.
{10449}{10553}Bierz wszystkie i podpisz.
{10706}{10762}Zr�bcie miejsce.
{10762}{10856}- Gdzie?|/- Ruszcie si�!
{11170}{11240}/Nie �yje?
{11857}{11909}Nie zostanie na moim ��ku.
{11909}{12007}- Wyrzu�my go.|- Co je�li b�dzie krzycze�?
{12007}{12083}Zabijmy go.
{12502}{12576}Mocniej.|Dociskajcie.
{12576}{12656}/Co wy robicie?!
{12835}{12957}/Dla Madame Gaillard, Grenouille|/by� �r�d�em przychodu jak ka�dy inny.
{12957}{13094}/Jednak dzieci wyczuwa�y, �e by� on inny.
{13496}{13627}/W wieku pi�ciu lat|/Jean-Baptiste nie potrafi� m�wi�.
{13627}{13806}/Ale urodzi� si� z talentem, dzi�ki|/kt�remu sta� si� wyj�tkowy po�r�d ludzko�ci.
{15250}{15345}/Nie by�o tak, �e reszta|/dzieci go nienawidzi�a.
{15345}{15505}/Czuli przed nim strach.
{15505}{15607}/Z czasem zda� sobie spraw�, �e|/jego fenomenalny zmys� powonienia...
{15607}{15720}/to dar dla niego i tylko niego.
{15914}{15993}/Gdy Jean-Baptiste w|/ko�cu nauczy� si� m�wi�...
{15993}{16070}/zda� sobie spraw�, �e potoczny|/j�zyk udowodni� bez w�tpienia...
{16070}{16229}/niemo�no�ci okre�lenia wszystkich|/do�wiadcze� kumuluj�cych si� w nim samym.
{16288}{16358}/Drewno.
{16464}{16528}/Ciep�e drewno.
{16528}{16581}/Trawa.
{16581}{16647}/Mokra trawa.
{16647}{16687}/Kamienie.
{16687}{16771}Ciep�e kamienie.
{16788}{16854}/Woda.
{16868}{16945}/Zimna woda.
{17065}{17133}�aba.
{17149}{17211}/Mokre kamienie.
{17211}{17339}/Du�e zamulone kamienie.
{17339}{17413}Co�...
{17413}{17460}Co�...
{17460}{17524}Co�.
{17538}{17660}/Gdy mia� 13 lat, Madame Gaillard|/nie mia�a dla niego miejsca.
{17660}{17761}/Zdecydowa�a si� go sprzeda�.
{17806}{17876}Dziesi�� frank�w.
{17876}{17960}/Od pierwszego oddechu|/tego przedsi�biorczego cz�owieka...
{17960}{18014}Siedem.|I ani franka wi�cej.
{18014}{18208}/Wiedzia�, �e �ywot w garbarni Grimola,|/b�dzie wart dok�adnie tyle, co jego praca.
{18268}{18378}/Nieszcz�liwie dla Madame Gaillard...
{18406}{18529}/okazja okaza�a si� ulotna.
{18607}{18709}/�ywotno�� w garbarni|/oscylowa�a wok� pi�ciu lat.
{18709}{18828}/Ale Jean-Baptiste udowodni�,|/�e jest twardy jak bakteria.
{18828}{18951}/Przystosowa� si� do nowego przeznaczenia,|/sta� si� wzorem pos�usze�stwa i pracowito�ci.
{18951}{19087}/Niewolnicza praca przez 15-16 godzin.|/W lecie i zimie.
{19087}{19215}/Na szcz�cie u�wiadomi�|/sobie, �e istnieje �wiat poza garbarni�.
{19215}{19357}/Gdzie czeka�y na|/niego niezmierzone zapachy.
{19915}{19990}Grenouille!
{20032}{20139}Chod� z nami.|/Zabieram ci� do miasta z dostaw�.
{20139}{20213}/Jean-Baptiste Grenouille triumfowa�.
{20213}{20268}/Ponownie �y�.
{20268}{20373}/I w ko�cu by� w swoim �ywiole.
{21294}{21435}/Nie wybiera�.|/Nie rozr�nia� zapach�w uwa�anych za dobre...
{21435}{21499}/od tych z�ych.
{21499}{21603}/Przynajmniej nie do tej pory.
{21622}{21687}/By� bardzo chciwy.
{21687}{21834}/Celem by�o posi��� wszelkie|/zapachy, kt�re �wiat mia� do zaoferowania.
{21834}{21895}/Jedynym warunkiem by�a...
{21895}{21971}/ich nowo��.
{21996}{22088}/Tysi�ce zapach�w utworzy�o|/niewidzialny kleik...
{22088}{22244}/kt�ry podzieli� na najmniejsze|/cz�ci i kawa�ki, na jakie m�g�.
{22729}{22797}Chod�!
{22860}{22942}/Rusz si� tu.
{24681}{24773}- Jak si� nazywa?|- "Amor i Psyche".
{24773}{24822}Moje najnowsze dzie�o.
{24822}{24868}/Mog� wypr�bowa�?
{24868}{24956}/Je�li pani pozwoli.
{25105}{25188}/O tak.
{25233}{25365}Panie Pelissier, jest|pan najprawdziwszym artyst�.
{28898}{28980}Czego chcesz?
{29142}{29219}Chcesz kupi�?
{29502}{29591}Dwie za centyma.
{33735}{33837}/M�wi�em, �e ci si� spodoba.
{38495}{38619}/Nast�pnym razem, gdy|/uciekniesz, zabij� ci�!
{38662}{38756}/Tej nocy, nie m�g� spa�.
{38756}{38943}/Upajaj�ca moc dziewcz�cego zapachu,|/u�wiadomi�a mu, czemu w �yciu post�powa� tak nieust�pliwie...
{38943}{39012}/tak zaciekle.
{39012}{39156}/Znaczenie i cel jego nieszcz�liwego|/�ywota mia�y wy�sze przeznaczenie.
{39156}{39230}/Nauczy si� jak zachowywa� zapach.
{39230}{39382}/Tak by nigdy wi�cej nie|/utraci� takiego zniewalaj�cego pi�kna.
{39915}{40029}/By�o oko�o tuzina perfumiarzy w|/Pary�u, w tamtym czasie.
{40029}{40137}/Jeden z nich kiedy� s�awny|/w�oski perfumiarz Giuseppe Baldini...
{40137}{40223}/ulokowa� sklep na|/�rodku mostu zwanego Pont au Change...
{40223}{40317}/Gdy przyby� do|/Pary�a ponad 30 lat temu.
{40317}{40381}/By zapewni�, raz w �yciu...
{40381}{40555}/Baldini stworzy� kilka naprawd�|/wielkich perfum, na kt�rych zdoby� fortun�.
{40555}{40635}/Lecz teraz straci�|/kontakt z rzeczywisto�ci�.
{40635}{40815}/Przesta� by� modny.|/Sp�dza� czas czekaj�c na klient�w, kt�rzy ju� nie przychodz�.
{40815}{40863}- Chernier, jeste�.|- Panie Baldini...
{40863}{40950}Za�� peruk�.
{41006}{41100}- Wychodzi pan?|- Udam si� na kilka godzin na badania.
{41100}{41226}- i prosz� nie przeszkadza� pod �adnym pozorem.|- B�dzie pan tworzy� nowe perfumy?
{41226}{41293}Zgadza si�.|Dla hrabiego Vermont.
{41293}{41406}Prosi� o co�, jak...|Mia�o si� nazywa�...
{41406}{41521}"Amor i Psyche"?|I jakby pochodzi� ma od tego...
{41521}{41579}- Pellisiera.|- Pellisiera.
{41579}{41640}W�a�nie.
{41640}{41723}"Amor i Psyche".
{41790}{41855}- Znasz to?|- Tak.
{41855}{41915}Wsz�dzie go czu�.
{41915}{41983}Na ka�dym rogu.
{41983}{42017}Prawd� m�wi�c...
{42017}{42112}kupi�em dla pana pr�bk�.
{42112}{42206}Chce pan je wypr�bowa�?
{42224}{42339}Sk�d przysz�o ci do g�owy,|�e chcia�bym je testowa�?
{42339}{42412}Ma pan racj�.|To nic specjalnego.
{42412}{42612}W�a�ciwie to bardzo pospolity zapach.|G��wnym sk�adnikiem jest bodaj�e olejek limetowy.
{42612}{42664}Naprawd�?
{42664}{42800}- A serce?|- Esencja kwiatu pomara�czy, tak mi si� zdaje.
{42800}{42896}I mo�e tynktur� z rozmarynu.|Ale tego nie jestem pewien.
{42896}{42995}Wszystko mi jedno, co ten|tuman Pellisier wrzuca do swoich perfum.
{42995}{43130}- Naturalnie, panie.|- Planuj� stworzy� co� dla hrabiego Vermont.
{43130}{43221}Co wywo�a wonn� sensacj�.
{43221}{43292}Z ca�� pewno�ci�, panie Baldini.
{43292}{43401}Zajmij si� sklepem Chernier.|I niech nikt mi nie przeszkadza.
{43401}{43493}Inspiracja wymaga spokoju i skupienia.
{44480}{44600}- Potrzebuje pan czego� jeszcze?|- Mo�e inspiracji?
{44600}{44680}Giuseppe...
{44691}{44824}Wci�� jest pan wielkim|perfumniarzem Baldinim.
{46090}{46165}Wspania�e.
{46221}{46304}Zn�w tego dokona�.
{46411}{46521}Olejek limetowy.
{46560}{46615}Esencja kwiatu pomara�czy.
{46615}{46696}By si� upewni�.
{46743}{46839}Troszk� go�dzik�w, by� mo�e.
{46859}{46913}Nie.
{46913}{46999}To mo�e by� cynamon.
{47008}{47046}Znikn��.
{47117}{47172}Cynamon.
{47172}{47245}To nie cynamon.
{47303}{47344}Blisko.
{47374}{47452}Pi�mo.|Nie.
{48289}{48435}- Kto tam?|- Jestem z garbarni Grimola.
{48457}{48581}Przynios�em ko�le sk�ry,|kt�re pan zamawia�.
{48647}{48715}Za mn�.
{48827}{48893}T�dy.
{49684}{49777}Tutaj.|Po�� je tutaj.
{49971}{50022}Powiedz swemu panu,|�e sk�ry s� dobre.
{50022}{50114}Przyjd� za par...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin