Sekaiichi Hatsukoi EP 01 {SH}.txt

(20 KB) Pobierz
{01}{100} Sekaiichi Hatsukoi ep01 | [http://chomikuj.pl/GaleriaFanowska]
{454}{492} Saga-senpai...
{528}{571} Zagapiłem się.
{571}{674} Starałem się tylko obserwować go z daleka...
{682}{758} Ach, przepraszam. We jš, proszę.
{782}{851} Skšd wiesz, jak się nazywam?
{902}{973} Patrzyłem za nim przez trzy lata szkoły.
{994}{1031} To był już czwarty rok.
{1059}{1159} A ja dalej trzymałem uczucie szczelnie zamknięte w sercu.
{1199}{1256} Kiedy jednak stanšłem z nim twarzš w twarz,
{1268}{1368} zbierana do tej pory miłoć wylała się ze mnie.
{1393}{1529} Z całej duszy chciałem jš zatrzymać, ale wszystko na próżno.
{1557}{1654} Kocham cię, kocham cię, kocham cię... Senpai.
{1654}{1693} Kocham cię.
{1736}{1806} Nie... Etto... Znaczy...
{1960}{2030} Wtedy to było tak niewinne.
{2059}{2078} Wydawnictwo Marukawa Shoten | 
{2078}{2117} Wydawnictwo Marukawa Shoten | -A teraz, dziesięć lat póniej...
{2191}{2246} W wieku 25 lat, ja, Onodera Ritsu,
{2259}{2332}Pierwsze wrażenie zostaje w pamięci najdłużej | zostałem zwykłym, styranym dorosłym.
{2332}{2370} Pierwsze wrażenie zostaje w pamięci najdłużej
{4506}{4563} Przydzielono mnie do wydziału mang shoujo?!
{4563}{4616} Ale... Ja cię proszę!
{4616}{4693} Byłem pewien, że przedyskutowalimy | to już w trakcie poprzedniej rozmowy!
{4693}{4813} Mówiłem, że byłem wydawcš ksišżek w mojej | poprzedniej firmie, i że w tym chcę pozostać!
{4834}{4888} Mogłaby jeszcze raz to sprawdzić?!
{4896}{4937} Ale tu pisze wyranie:
{4937}{5089} "Rekrutacja Onodery Ritsu-san do wydziału | Shoujo Mangi we Wydawnictwie Marukawa".
{5127}{5226} Proszę za mnš, zapoznam cię z naczelnš redakcjš.
{5298}{5316} Proszę?
{5341}{5379} Masakra!
{5383}{5460} Rzuciłem ostatniš robotę, ale chciałem | dalej pracować w literaturze!
{5460}{5516} Jakim cudem wylšdowałem w komiksach?!
{5536}{5590} Poza tym...
{5590}{5701} Czy praca w mangach dla dziewczšt to | nie zwyczajnie lepy zaułek dla faceta?
{5701}{5760} Ależ, gdzie tam.
{5769}{5866} To prawda, że ten wydział był ostatnio trochę obcišżony,
{5866}{5957} ale od kiedy w zeszłym roku pojawił się nowy | redaktor naczelny, całkiem niele im idzie.
{5957}{6073} Zajmujš pierwsze miejsca list sprzedaży i nawet | otrzymali już nagrodę od naczelnego dyrektora.
{6073}{6098} Acha~...
{6105}{6233} Poza tym, wszyscy redaktorzy to tacy przystojni mężczyni.
{6233}{6309} E? W redakcji sš sami faceci?
{6316}{6416} Tak. Mamy tu parę pracownic, które majš na nich oko.
{6416}{6520} Na poczštku cyklu to zupełnie jakby w powietrzu | unosiły się jakie nastrojowe feromony, czy co.
{6533}{6564} Cyklu?
{6578}{6639} Sam zobaczysz, to zrozumiesz.
{6667}{6747} Szczerze mówišc, najchętniej bym stšd wiał w te pędy,
{6747}{6813} ale chyba nie wypada czego takiego odstawić.
{6822}{6938} Zostanę tu na może dwa tygodnie i po | prostu wynajdę jaki powód do odejcia.
{6971}{7030} Przepraszam. Jestem z Wydziału Spraw Powszechnych.
{7030}{7094} Przyprowadziłam kogo, kto zaczyna od dzisiaj.
{7094}{7167} Ach, do Szmaragdu, tak? To tam.
{7177}{7197} Dziękuję.
{7289}{7338} Skoro i tak mam stšd odejć,
{7338}{7408} to mogę chociaż zobaczyć tego | niesamowitego redaktora naczelnego.
{7433}{7496} Znajomoci mogš mi się przydać w innej firmie.
{7512}{7581} Odbudowanie czego takiego to nie bułka z masłem.
{7593}{7748} Musiał naprawdę zrozumieć, w jaki sposób | działa rynek i obmyleć szczegółowy plan.
{7785}{7911} Bardzo mi miło. Pracuję z państwem od | dzisiaj, nazywam się Onodera Ritsu.
{7925}{8003} Tak, musi być człowiekiem drobiazgowym i stosownym...
{8058}{8108} Stosownym...
{8114}{8139} Prze-Przepraszam!
{8139}{8187} Chyba zaszedł jaki błšd z cyklem!
{8187}{8226} To... Powodzenia życzę!
{8258}{8295} E? Stój!
{8316}{8392} Przepraszam, redaktorzy Szmaragdu...
{8392}{8421} Anoo...
{8421}{8465} To nie my.
{8490}{8537} Czemu mnie unikajš?
{8642}{8750} Smród
{8670}{8787} To miała na myli przez "cykl"? | ("Cykl" i "smród" to homonimy)
{8715}{8787} mierdzš jak banda motocyklistów...
{8787}{8845} A-Ano, przepraszam?
{8856}{8881} Ano...
{8969}{9031} Cook jest?
{9042}{9092} To MOJA kwestia!
{9092}{9181} Ee, przepraszam, jestem tu nowym od dzi.
{9181}{9241} Ach, to od dzisiaj?
{9274}{9353} Takano-san, nowy przyszedł.
{9369}{9403} Takano-san?!
{9425}{9462} Morda!
{9499}{9558} Słyszałem za pierwszym razem.
{9613}{9644} Redaktor naczelny?
{9657}{9658} To co?!
{9658}{9683} Stosowny | To co?!
{9683}{9706} NIE stosowny | To co?!
{9714}{9761} To jak? Na pół etatu?
{9771}{9830} Jestem tu zatrudniony na podstawie umowy.
{9841}{9871} A nazywasz się?
{9871}{9914} Jestem Onodera Ritsu.
{9914}{10001} Ach, no mówili, że kto taki jak ty przyjdzie.
{10014}{10081} Oj, moment, co to miało znaczyć?!
{10091}{10120} Miło mi.
{10133}{10245} Nie mogłem być przy twojej rozmowie kwalifikacyjnej, | ale pracowałe już w wydawniczym fachu, prawda?
{10245}{10317} Tak, pracowałem trzy lata we Wydawnictwie Onodera.
{10317}{10369} Magazyn dla nastolatków? Młodych dorosłych?
{10374}{10452} Ach, nie, zawsze pracowałem nad literaturš.
{10462}{10486} Literaturš?
{10486}{10508} Tak.
{10520}{10561} Jako mi ten facet...
{10566}{10619} Więc jeste w mandze po raz pierwszy?
{10619}{10642} Tak...
{10656}{10736} Kole, nie oceniaj ludzi po pierwszym wrażeniu.
{10736}{10766} Bezużyteczny.
{10807}{10867} On jest... Okropny.
{10875}{10946} Takano-san, "zastępniak" jest gotowy.
{10946}{11009} W porzšdku. Nowy, idziesz ze mnš.
{11009}{11027} E?
{11032}{11068} Musisz nauczyć się tu pracować.
{11154}{11234} "Zastępniak" to "materiał zastępczy", prawda?
{11234}{11287} To znaczy, że kto nie dostarczył normalnego?
{11287}{11313} Tak.
{11313}{11347} Na ten miesišc?
{11347}{11370} Tak.
{11384}{11425} Przepraszam, a na kiedy jest data wydania?
{11425}{11453} Za tydzień.
{11453}{11522} Za tydzień?! Ma być w sklepach?!
{11522}{11604} Skoro materiał zastępczy dopiero co został | skończony, to kiedy kto zaczšł nad nim pracować?!
{11613}{11638} Trzy dni temu.
{11650}{11678} Bez jaj!
{11685}{11759} Ano, nie macie jakiego zapasowego "zastępniaka"?
{11759}{11792} Prace nowych artystów, czy co?
{11803}{11878} Mamy ich wręcz za dużo, ale wszystko do niczego.
{11882}{11959} Ale czy to nic nie szkodzi, skoro to tylko "zastępniak"?
{11977}{12025} Czy jeste wydawcš, czy autorem,
{12025}{12089} jeli mylisz, że "zastępniak" to tylko zapychacz,
{12089}{12116} to jeste idiotš.
{12136}{12232} Jeżeli masz w czym dziurę, wpychasz diament, choćby na siłę.
{12232}{12263} Tak na zdrowy rozsšdek.
{12290}{12413} Prawda, ale to brzmi jak scenariusz | tylko w najlepszym wypadku.
{12464}{12494} Dobra robota.
{12494}{12555} Wybacz, że musiała to skończyć w cišgu trzech dni.
{12555}{12634} Żaden problem, miałam czas.
{12644}{12682} Wzięła swoje przybory?
{12682}{12709} Aa, tak.
{12758}{12854} Możesz zrobić tš scenę pocałunku bardziej dramatycznš?
{12934}{13005} Etto... Co takiego?
{13005}{13074} Nie, bardziej z tego kšta.
{13086}{13140} Każe jej to teraz przerysowywać od nowa?
{13140}{13189} Drukarze czasem już na to nie czekajš?
{13195}{13257} Nie, nie tak. To...
{13287}{13341} Całowała się z kim kiedy, prawda?
{13346}{13417} Oj, chwila! To już podchodzi pod molestowanie!
{13424}{13495} Ano, nie może zostać tak, jak jest?
{13495}{13548} Jest w miarę dobrze narysowane, a my nie mamy czasu.
{13548}{13603} Mówię tak, dlatego, iż wiem, że może być lepiej.
{13603}{13641} Nie wtršcaj się, żółtodziobie.
{13651}{13681} Żółtodziobie?!
{13691}{13809} A, ale, nawet jeli się to robiło samemu, nie da rady tego zobaczyć.
{13850}{13892} Też prawda.
{13907}{13989} No dobra, to pokażę ci dobry | przykład, tylko rysuj szybko.
{14001}{14056} Ach, mam przynieć jakie przykładowe plansze? Już idę.
{14056}{14129} Z tego punktu, co by widziała podbródek lekko uniesiony.
{14129}{14149} Ano...
{14428}{14450} Masz to?
{14480}{14540} Więc proszę to szybciutko narysować.
{14560}{14621} Co-Co ty, u diabła, sobie robisz?!
{14630}{14690} Jak to "co"? Pracuję, nie widać?
{14753}{14804} Palant...
{14875}{14960} Tak więc dwóch tygodni... Chyba tu nie wytrzymam.
{15009}{15067} Czego się dowiedziałem do tej pory:
{15081}{15226} Zespół wydawniczy "Szmaragd" to banda | dziwaków, unikanych przez inne zespoły.
{15253}{15375} Ale wydaje się, że majš pasję do mang shoujo. Pasję?
{15382}{15428} Tak, to z pewnociš pasja.
{15428}{15509} Tak wielka, że mogš nawet do nich pozować.
{15596}{15708} Serio, nie spodziewałem się, że będę | molestowany seksualnie pierwszego dnia pracy.
{15731}{15768} Aż mnie brzuch boli.
{15808}{15862} Chciałem pracować w literaturze.
{15890}{15983} Chciałem tylko wydawać ksišżki, zaskarbiajšce ludzkie serca.
{16041}{16121} Mój ojciec jest dyrektorem naczelnym wydawnictwa ksišżkowego,
{16121}{16171} i ja zawsze kochałem ksišżki.
{16183}{16275} Dołšczyłem do firmy ojca bez żadnych ukrytych motywów.
{16303}{16377} Od razu kierowałem sławnym pisarzem,
{16377}{16428} i dopóki czułem tš presję, byłem szczęliwy.
{16439}{16576} Ale robienie ksišżek to proces | o wiele dłuższy niż mylałem.
{16576}{16620} W szczególnoci z ksišżkami w twardych okładkach.
{16620}{16703} Każda to jak dzieło sztuki.
{16730}{16766} Spotkania z autorami.
{16779}{16817} Rozmowy z projektantami.
{16829}{16870} Jaki obrazek dać na przedniš okładkę?
{16880}{16966} Co na grzbiet? Jaka zakładka? Jaki kolor?
{16988}{17119} Ujrzenie w sprzedaży ksišżki, w którš włożyłem | mnóstwo serca sprawiało mi ogromnš radoć.
{17129}{17160} Tylko tyle chciałem...
{17160}{17234} W tym miesišcu znów autor Onodery był | na pierwszych miejscach list sprzedaży.
{17234}{17272} No we? Znowu?
{17272}{17344} Serio, łatwo mu idzie, bo dostał się tu dzięki koneksjom.
{17362}{17396} Słyszałam.
{17396}{175...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin