00:00:00:www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 00:00:25:/Ka�dy z nas mo�e nawi�za� kontakt ze zmar�ymi. 00:01:14:Moja �ona i dziecko 00:01:17:nie odrodzili si� jeszcze, prawda? 00:01:30:Tak przera�aj�ce. 00:02:19:Zapami�taj to sobie. 00:02:22:Musisz odpu�ci�, 00:02:26:a poczujesz si� lepiej. 00:02:33:Miesi�c temu... 00:02:35:moja siostra zosta�a tutaj zamordowana. 00:02:38:Prosz�, pom� mi si� dowiedzie�, 00:02:40:czego chce jej duch. 00:02:51:Widzisz j�, prawda? 00:02:55:Czego chce jej duch? 00:02:57:/Ty suko! Zdradza�a� mnie! 00:03:08:Prawdy. 00:03:10:Prawdy. 00:03:27:/Nie mog� nic zrobi� z tym wspomnieniem. 00:03:34:/Jest niesko�czon�, martw� pustk�. 00:03:46:/Tam, gdzie nie ma tchu, 00:03:49:/beznadziejno�� przeplata si� ze snem. 00:03:53:/Rytm �ycia si� powtarza, 00:03:59:/lecz bije, jak z�amane serce. 00:04:05:/Wszystkimi zmys�ami czuj� b�l i dreszcz. 00:04:11:/DarkProject SubGroup|/przedstawia 00:04:13:/Przek�ad: Victor Delacroix|/Korekta: MathewK 00:04:16:�WIAT DUCH�W 00:04:19:/Chc� to wszystko zostawi� za sob�, 00:04:25:/zapomnie�, co wiem, a serce odda�. 00:04:38:/Bez przesz�o�ci, bez b�lu 00:04:40:/bez uczucia zranienia. 00:04:45:/Te wspomnienia �yj� tylko|/w �wiecie duch�w. 00:05:16:Potrzebujesz mnie,| �eby si� po�egna� z matk�? 00:05:29:Ta dziewczyna, 00:05:31:wyprowadzi�a si�|jakie� 4 albo 5 dni temu. 00:05:33:Znalaz�em jej nowe mieszkanie. 00:05:36:Zapisz� panu adres. 00:05:39:Mieszka�a tu tylko kilka tygodni. 00:05:43:By�a odwa�na. 00:05:44:Nie zosta�bym nawet przez jedn�|dob�, cho�by mi p�acono. 00:05:48:Za� co do pana, 00:05:50:nie odwa�y si� pan wej��|tam nawet przy �wietle dziennym. 00:06:00:A dlaczeg� to? 00:06:04:Pok�j jest nawiedzony. 00:06:07:Co noc s�ycha� p�acz. 00:06:12:�ona zdradza�a go�cia,|wi�c zabi� j� i kochanka. 00:06:18:Poder�n�� im gard�a. 00:06:21:Krwawa �a�nia. 00:06:24:Nie mo�na by�o zmy� krwi,|wi�c przemalowano pok�j na czerwono. 00:06:27:Do czasu, a� znale�li cia�a, 00:06:28:krew zd��y�a znale�� si� wsz�dzie. 00:06:31:�cieka�a z balkonu, 00:06:34:i przesi�ka�a przez pod�og�. 00:06:41:Utworzy�a czerwon� ka�u�� 00:06:45:i powoli przecieka�a... 00:07:11:Pen, ty suko! 00:07:13:Nie umiesz delikatniej|zamyka� tych drzwi?! 00:07:17:Wystraszy�a mnie na �mier�. 00:08:14:Rachunek za pr�d jest naliczany|wed�ug wskaza� licznika. 00:08:16:Za wod� p�aci si� troch� wi�cej, 00:08:20:poniewa� musz� j� pompowa� do zbiornika. 00:08:24:Inaczej nie ma dobrego przep�ywu. 00:08:47:Pralnia i sklep og�lnospo�ywczy 00:08:49:znajduj� si� w budynku naprzeciwko. 00:08:54:Mo�e pani gotowa�, 00:08:56:ale ostro�nie z ogniem. 00:09:05:To tw�j wyb�r, czy chcesz tu mieszka�, 00:09:08:ja pani nie zmuszam. 00:09:16:Obni�� pani czynsz. 00:09:51:Ty... 00:10:07:Ty... 00:10:15:To nie tw�j pok�j. 00:10:19:Nale�y do nich. 00:10:22:Nikt si� nie odwa�y tam wej��. 00:10:30:A co z twoim pokojem? 00:10:32:Nale�y do ciebie? 00:11:24:Nareszcie! 00:11:27:Ostrzega�em j�,|�e pok�j jest nawiedzony. 00:11:33:Je�li to by� duch, 00:11:35:czemu schowa�a si� w pokoju? 00:11:39:Ach, tak. 00:11:42:Prawda. 00:11:46:Ostatni lokator wyskoczy� przez okno. 00:12:08:Od lat zajmowa�em si� t� spraw�, 00:12:11:a� w ko�cu przeszed�em na emerytur�. 00:12:16:Rezultaty �ledztwa jasno wskazywa�y|na jedyny mo�liwy rezultat. 00:12:22:Samob�jstwo. 00:12:25:Nie ma mowy. 00:12:27:Nie wierz� w to. 00:12:30:Kiedy to by�o? 00:12:32:Ponad 15 lat temu? 00:12:35:Nie ma �adnych nowych dowod�w. 00:12:44:Hej, ch�opcze. 00:12:46:Mo�na prze�ywa� wspomnienia do woli, 00:12:50:ale czas leci do przodu. 00:12:56:Jestem ju� stary, 00:12:57:wi�c nie b�d� ci opowiada�|jakich� dziecinnych bzdur. 00:13:05:M�j tata nie pope�ni� samob�jstwa. 00:13:09:W takim razie, dlaczego od samego|pocz�tku nic nie m�wi�e�? 00:13:13:Wtedy nie wiedzia�em. 00:13:17:By�em tylko dzieckiem. 00:13:24:Zaraz b�dzie pada�. 00:13:27:Nic wi�cej nie mog� pom�c. 00:13:32:Ta dziewczyna, kt�ra,|jak twierdzisz, jest twoj� siostr�, 00:13:35:cz�sto tam zagl�da w celach|terapeutycznych. 00:13:52:Oto akta sprawy. 00:13:58:Znajd� chwil�, aby je przeczyta�. 00:14:15:I odpu�� sobie, ch�opcze. 00:15:56:To twoja siostra? 00:16:00:Jakie mia�a objawy? 00:16:03:Ci�ki szok. 00:16:05:Umys� dozna� powa�nych obra�e�. 00:16:10:Nie chodzi mi o jej m�zg. 00:16:14:Ostatnio, zacz�o jej si� poprawia�. 00:16:16:Ale jej dusza, 00:16:19:zaprzecza�a wszystkiemu, 00:16:28:i wszystko odrzuca�a. 00:16:33:Szczerze powiedziawszy, 00:16:35:to przypomina�a ofiar� gwa�tu. 00:16:39:Tak�, co chce zapomnie�, 00:16:43:albo nawet, 00:16:45:ca�kowicie usun�� z pami�ci wspomnienie. 00:16:52:Twoja siostra, 00:16:54:dozna�a strat na polu umys�owym. 00:16:57:I s�dz�, 00:17:00:�e to by� pow�d jej za�amania. 00:17:23:Wci�� nie mog� jej znale��. 00:17:27:Jej adres znajduje si�, 00:17:29:w karcie pacjenta. 00:17:33:Jak j� widzia�em w ubieg�ym miesi�cu, 00:17:38:m�wi�a, �e kto� j� �ciga. 00:18:20:W�a�nie zauwa�y�em, 00:18:25:�e kto� ci� �ledzi. 00:18:34:Jest tutaj od tego wieczora, 00:18:44:kiedy si� wprowadzi�a�. 00:19:43:Ile razy ci ju� m�wi�am? 00:19:46:To twoja sprawa, nie moja. 00:19:48:Nie chc� si� w to miesza�. 00:19:52:Nie �a� za mn�. 00:19:59:Zatrzymaj swoje pieni�dze. 00:20:07:Pom� mi! Pom� mi! 00:20:12:Pu�� mnie! 00:20:13:Pom� mi! Pom� mi! 00:21:29:Mamo! 00:21:31:Mamo, nie zostawiaj mnie znowu. 00:22:29:Jest tutaj! 00:22:32:Sta�! 00:24:23:Pomocy! 00:24:24:Jest tutaj! �ciga mnie! 00:24:28:Musisz mnie obroni�. 00:24:30:Nie pozw�l mu... 00:24:32:Nie pozw�l mu tutaj wej��! 00:24:34:Musisz mi pom�c! 00:24:49:Dlaczego mnie �ledzisz? 00:25:51:Nie jestem duchem. 00:26:01:Powinna� poszuka� nowego mieszkania. 00:26:05:Tego rodzaju miejsca, 00:26:07:mog� nasili� objawy astmy. 00:26:14:Dzi�kuj�. 00:26:20:Wiesz o tym, �e mam astm�? 00:26:35:Naprawd� mnie nie pami�tasz? 00:26:48:Nazywam si� Budd. 00:26:53:Nazywam si� Budd. 00:26:57:Jak byli�my dzie�mi, 00:27:01:nasi ojcowie byli|dobrymi przyjaci�mi. 00:27:07:Tata zabiera� mnie do ciebie|co weekend, abym si� pobawi�. 00:27:17:Gdzie si� podziewa�e�? 00:27:27:Dlaczego za mn� chodzisz? 00:27:35:Kiedy tata zmar�, 00:27:42:policja stwierdzi�a samob�jstwo. 00:27:50:Mo�esz go zapyta�? 00:27:55:Zapytaj, kto go zabi�. 00:29:16:Wysoka temperatura? 00:29:34:Doktorze, wentylator uszkodzony. 00:29:39:Jest w�a�nie naprawiany. 00:29:42:Za godzin� powinien dzia�a�. 00:29:58:Prosz� zgasi� �wiat�o. 00:30:08:Rozprasza mnie. 00:30:34:Wypadki... 00:30:37:...to g��wna przyczyna �mierci|u ludzi przed trzydziestk�. 00:30:43:Po sko�czeniu 30 lat, 00:30:47:przyczyn� jest cukrzyca,|lub choroba w�troby. 00:30:55:Po czterdziestce, atak serca. 00:31:09:Doktorze, prosz� dba� o zdrowie. 00:33:59:Nie. 00:35:17:Pomo�esz mi? 00:35:31:Musisz mi pom�c. 00:35:42:Musisz zap�aci� za swoje czyny. 00:35:45:Chc� tylko wiedzie�, gdzie jest cia�o. 00:35:48:Gdzie jest? 00:35:59:Czy ta wiedza da ci szcz�cie? 00:36:06:Musisz mi pom�c. 00:36:11:Widok tego �wiata pozbawi�|mnie strachu przed �mierci�. 00:36:15:Boj� si� natomiast �ycia. 00:36:19:�wiat duch�w jest dla mnie|niemal jak dom. 00:36:22:Nie to, co ten �wiat. 00:36:29:Naprawd� nie wiesz? 00:37:04:Dok�d mnie zabierasz? 00:37:13:Prawie dotarli�my. 00:37:15:To tu� za mostem. 00:37:43:Przynios�am zabawki dla dzieci. 00:38:19:Ju� prawie pora. 00:38:22:Na kontakt ze �wiatem duch�w. 00:38:38:Te dzieci zmar�y w wypadku. 00:38:42:Wydarzy� si� w pobli�u|w�a�nie tego mostu. 00:38:45:Wie�niacy wci�� s�ysz� ich p�acz. 00:38:56:Zobacz, wszyscy bawi� si� w szkole. 00:39:08:/Niewiarygodne. 00:39:10:/Niewiarygodne,|/�e mo�esz widzie� zmar�ych. 00:39:14:/To zupe�nie jakby�, 00:39:16:/�y�a w obu tych �wiatach. 00:40:01:Okno jest otwarte. 00:41:11:Tamtego dnia, czeka�em na ulicy. 00:41:14:Tamtego dnia, czeka�em na ulicy. 00:41:20:Nie, obok drzewa... 00:41:25:w samochodzie... 00:41:29:Bawi�c si� w samochodzie. 00:41:31:Tak, bawi�em si� w samochodzie. 00:41:52:M�j tata wszed� do twojego domu 00:41:54:i nigdy ju� stamt�d nie wyszed�. 00:41:56:Nawet nie pami�tam, 00:41:59:�e to kiedy� by� m�j dom. 00:42:02:Chwileczk�. 00:42:05:A co z twoim tat�, Ming? 00:42:10:Nie mieszka z tob�? 00:42:21:Jeste� chora. 00:42:30:S�dzisz, �e m�j tata jest|za to odpowiedzialny? 00:42:36:Nie. 00:42:38:Nie to mia�em na my�li. 00:42:44:Byli sobie bardzo bliscy. 00:42:52:Pomy�la�em, �e mo�e wie,|co si� dok�adnie sta�o. 00:43:00:/Lekarz powiedzia�, 00:43:04:/�e m�zg wymazuje|/niechciane wspomnienia. 00:43:11:/Ponadto, 00:43:16:/tworzy w�asn� wersj� historii, 00:43:21:�eby sobie wm�wi�, 00:43:28:/�e to prawda. 00:43:38:Mo�e wi�c nie wiedzie�. 00:44:01:Wyno� si�! 00:44:03:Nie jeste� moj� c�rk�. 00:44:11:Wyno� si�! 00:44:16:Ming? 00:44:20:Nie. 00:44:23:Jak si� pan miewa? 00:44:28:Pami�ta mnie pan? 00:44:30:Jestem synem pa�skiego|przyjaciela, Tota. 00:44:33:Pami�tam, draniu! 00:44:35:Powiniene� umrze�. 00:44:37:Tot, ty draniu. 00:44:42:Wi�c to tutaj si� ukrywa�e�. 00:44:48:Ty zabi�e� mojego tat�. 00:44:55:Przyznajesz si�, tak? 00:45:01:To przera�aj�ce. To tutaj jest.|Widz� to. 00:45:05:Nie! Ming, Ming, gdzie jeste�? 00:45:26:/Musisz umrze�. 00:45:28:/Tot, ty draniu. 00:45:35:To on. 00:45:40:Nie, nie on. 00:45:48:Kto to zrobi�? 00:45:52:Tato! 00:45:57:Ten przekl�ty b�l g�owy! 00:46:05:Nie. 00:46:07:/Kto go zabi�? 00:46:11:Pope�ni� samob�jstwo. 00:46:17:To niemo�liwe. 00:46:22:Nie wierz� w to. 00:46:46:/Roczne dziecko 00:46:50:/mo�e umrze� od problem�w|/z trawieniem. 00:46:56:/Dziesi�ciolatek 00:47:01:/mo�e umrze� na guza m�zgu. 00:47:44:Zeskoczy� z budynku? 00:47:51:Nie ma po�amanych n�g. 00:47:55:Uderzy� w ziemi� wpierw g�ow�. 00:48:01:Najwyra�niej zosta� zepchni�ty|z budynku. 00:48:04:Zastrzeli� si�? 00:48:10:Dlaczego ma�kut... 00:48:15:mia�by si� zastrzeli�,|trzymaj�c pistolet w prawej r�ce? 00:...
malavampirzyca