0:04:20:Odmienne Drogi 0:04:20:OdmiennefDrogi 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:24:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmien\h\h 0:04:23:Odmiengi 0:04:23:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:04:24:Odmiengi 0:00:15:Pi?ra b?yszcz?ce tak jasno, 0:00:19:moje serce chce r?wnie? 0:00:22:wznie?? si? i poszybowa? daleko, 0:00:30:Wyci?gam moje zmarzni?te r?ce, 0:00:34:wiedz?c, ?e i tak nie dosi?gn? nieba. 0:00:37:A teraz bardzo chc? dotkn?? ciebie... 0:00:44:Spokojny wiatr 0:00:48:ko?ysze ma?? ??dk?... 0:00:50:Ta iluzja pokazuje mi wspomnienia... 0:00:59:"Nie zapomn?", czyj? g?os 0:01:05:bole?nie rozbrzmiewa, 0:01:09:niepewne oczekiwanie na nowy pocz?tek. 0:01:14:Modl? si?, by "zapomnie?" i nie rozumiem. 0:01:22:Czekam niepewnie, by spe?ni?o si? marzenie me... 0:01:46:Gratulacje! 0:01:49:Pierwsza nagroda - paczka chusteczek higienicznych! 0:01:55:Ojej, wydaje mi si?, ?e tym razem niczego nie wygrali?my. 0:02:02:Ach... Eee...? 0:02:06:Chod?my. 0:02:08:Dobrze! 0:02:09:Prosz? pani! 0:02:10:Tak? 0:02:11:Zosta?o jeszcze jedno losowanie. 0:02:15:Prosz? bardzo. 0:02:18:Dobrze! Spr?buj?! 0:02:23:Nie ma mowy, bym zu?y?a wszystkie chusteczki chyba, ?e z?api? naprawd? paskudne przezi?bienie... 0:02:29:G??wna wygrana! Gratuluj?! 0:02:33:Wygra?a? specjaln? nagrod?! 0:02:34:Hura! Hura! 0:02:43:Ach, to jest raj... 0:02:46:Nowy, odm?adzaj?cy kryty park rozrywki dla rodziny, kochank?w i m?odzie?y - Kappa de SpaLand! 0:02:52:Sprawi, ?e o?yjesz na nowo! 0:02:56:Kappa de SpaLand? 0:02:58:Tak, wygra?am bilety dla 3 os?b! 0:03:01:Nowy, odm?adzaj?cy kryty park rozrywki dla rodziny, kochank?w i m?odzie?y... 0:03:08:Siostro? 0:03:09:P-Przepraszam! M?wili?my o tym bez brania pod uwag? tego, co czujesz... 0:03:15:W porz?dku. Jak b?dziecie si? tam dobrze bawi?, to w porz?dku. 0:03:17:A-Aono, Pojedziemy razem zaraz po tym jak ci? zwolni?, dobrze? 0:03:24:H?? Ale bilety s? wa?ne tylko do niedzieli, kt?ra jest pojutrze. 0:03:27:Yorito! 0:03:28:Nie musia?e? tego m?wi?! 0:03:37:Siostro, najbardziej interesuje ci? to, prawda? 0:03:43:Tak. 0:03:48:Nie zapomn? kupi? ci wypchanego zwierz?tka. 0:03:51:Tak. 0:03:54:To jest prawdziwe rodze?stwo! Naprawd? rozumiej? siebie nawzajem. 0:03:58:Nawet je?li on nie ma w zupe?no?ci poj?cia, dlaczego ona lubi takie rzeczy... 0:04:07:G??wna wygrana! 0:04:09:Specjalna wygrana! Bezp?atny bilet do Kappa de SpaLand! 0:04:13:Ro--zumiem. 0:04:17:Bardziej zadowoli?yby mnie chusteczki do nosa... 0:04:26:Och? Koyori jest naprawd? szcz??liwa, ?e to wygra?a! 0:04:31:A mimo to przegra?a?, prawda? 0:04:33:Jak na razie, to chusteczek nam nie zabraknie, prawda? 0:04:37:Lecz wci?? przecie? maj? gor?ce ?r?d?a, basen, a nawet saun?! 0:04:41:Czy dla kogo? tak m?odego, takiego jak ty, nie jest to zbyt oklepane? Daruj? sobie. 0:04:45:Nawet ci? jeszcze nie zaprosi?em, wiesz. 0:04:47:Nie lubi? zat?oczonych miejsc. 0:04:49:Ju? powiedzia?em, ?e nie zaprosi?em ci?. 0:04:54:A poza tym nie mo?esz wychodzi? na zewn?trz podczas dnia. 0:04:58:Ach, Rozumiem. Chyba masz racj?. 0:05:00:Matsuri... 0:05:01:Czy? nie sta?a? si? idiotk? paso?ytuj?c u mnie przez tak d?ugi czas? 0:05:05:Spanie i jedzenie, spanie i jedzenie... 0:05:08:C?? za ?atwe ?ycie... 0:05:10:Ach, nie zapomnij mi kupi? jakiej? pami?tki! 0:05:14:Ona w?a?nie jest tak? osob?... 0:05:24:WEJ?CIE\NG??WNE 0:05:24:m 0 0 l 350 0 350 120 0 120 0:05:25:WEJ?CIE\NG??WNE 0:05:25:m 0 0 l 350 0 350 120 0 120 0:05:26:WEJ?CIE\NG??WNE 0:05:26:m 0 0 l 350 0 350 120 0 120 0:05:30:Ach, oni ju? s?! 0:05:32:Sp??nili?cie si?! 0:05:34:Przepraszamy, przepraszamy... 0:05:35:Dzie? dobry. 0:05:38:Mi?o mi was pozna?. Jestem m?odsz? siostr? Many, Koyori. 0:05:45:S-S?odziutka! 0:05:48:Eee... ach... 0:05:50:S?odziutka! 0:05:52:Hej! Powiedzia?a?, ?e masz m?odsz? siostr?, ale bycie tak pi?kn? dla niej to prawie przest?pstwo! 0:05:57:Teraz to jest przest?pstwem? 0:05:58:Koyori, to ty wygra?a? bilety, prawda? 0:06:01:Tak, zakr?ci?am r?czk?, przygotowana na najgorsze. 0:06:04:Dzi?ki za zaproszenie! 0:06:06:T-To nic... 0:06:10:Jestem taka szcz??liwa! 0:06:12:A propos, Mana. 0:06:13:Hmm? 0:06:14:Dlaczego Koyori zwraca si? do ciebie "pani", nawet jak jeste? jej prawdziw? siostr?? 0:06:19:Mana, grozi?a? jej, prawda? 0:06:22:To straszne! Demoniczna siostra! 0:06:24:Daj ju? spok?j. To nie w tym rzecz. 0:06:27:To nieporozumienie wyst?pi?o dlatego, bo nie wyja?ni?a? wszystkiego! 0:06:31:Przepraszam, Pani Man- Siostro! 0:06:38:Hmm? Morimiya, wygl?dasz na zrelaksowanego. 0:06:42:Doprawdy? Zawsze taki jestem. 0:06:45:Wchodzisz mi w drog?? 0:06:47:Wchodz? ci w drog?? W czym? 0:06:50:Ach, powiniene? by? chocia? troch? podniecony! 0:06:54:Nawet je?li tak m?wisz... 0:06:56:Morimiya, jeste? zbyt g?upi. 0:06:58:Ani troch? nie jeste? podekscytowany t? niemo?liwie-brzmi?c? sytuacj?, 0:07:02:jeden m??czyzna otoczony przez pi?? kobiet? 0:07:04:Czy nie my?lisz o czym? w stylu, "Rozstawi? wszystkie ???flagi???"? 0:07:09:Dobrze, dobrze ju?. Sae, w moich r?kach poczujesz si? podekscytowana. Chod?my. 0:07:16:Pa, Yorito. 0:07:18:Spotkajmy si? na basenie, jak tylko si? przebierzesz. 0:07:21:C?? za radosna osoba. 0:07:23:Nie jest tak radosna, jak... 0:07:24:Nie dor?wnuje Sae do pi?t. 0:07:27:Co za 'flagi'? 0:07:29:Nie dor?wnuje Sae do pi?t. 0:07:32:Strasznie tak wygl?da... 0:07:27:Notka: 'flaga' jest wynikiem decyzji podejmowanych w grach mi?osnych, kt?ra zaznacza tras? wybran? przez gracza. 0:07:36:Prosz? nie pr?bujcie tego w domu. 0:07:48:Och? To naprawd? zdumiewaj?ce. 0:07:51:Yorito! 0:07:53:Przepraszam, ?e musia?e? czeka?. 0:07:55:Co o tym my?lisz? 0:07:57:Kupi?am go specjalnie na dzisiaj... 0:08:00:Skoro nie mia?a nic opr?cz szkolnego stroju k?pielowego. 0:08:05:S?dz?, ?e wygl?da dobrze. 0:08:07:Eh? Tylko tyle masz do powiedzenia? 0:08:10:A co jeszcze powinienem powiedzie?? 0:08:11:"Wygl?dasz w nim ?wietnie," czy co? w tym stylu! 0:08:14:Wygl?dasz dobrze. 0:08:15:Nie wk?adasz w to serca! 0:08:17:A co mam niby zrobi?? 0:08:19:Mana jest ca?kiem trudna, prawda... 0:08:22:Ach! Jest taki ?adny! 0:08:26:Te falbanki! Te falbanki! 0:08:31:Gdy Chisato widzi ?adne rzeczy, to traci kontrol? nad sob?. 0:08:33:Ach tak... 0:08:35:Chc? zabra? ci? do domu! 0:08:37:B?d? moim go?ciem. 0:08:38:Nie mo?esz! 0:08:41:Morimiya, dzi? jest dla ciebie dobry dzie?, nieprawda?? 0:08:46:I co mam teraz niby powiedzie?? 0:08:56:?ap! 0:09:10:Nie r?b tak...! 0:09:28:Ach, przepraszam. To siedzenie jest zarezerwowane. 0:09:32:Przepraszam. Zaraz p?j- 0:09:40:To ty by?e? z Shiho Matsuri! 0:09:45:Dlaczego wy wszyscy tutaj jeste?cie?! 0:09:48:Czy? to nie tak, jak m?wi? ludzie, ?e nie ma wytchnienia dla ?o?nierza? 0:09:50:Je?li jest tutaj ta yaka, to b?d? z ni? walczy?! 0:09:54:Sk?d je wszystkie wyci?gn??e??! 0:09:57:Nie uciekniesz! 0:10:02:Gdzie ona jest?! Gdzie jest Shiho Matsuri?! 0:10:04:M-M?wi?em ci, ?e nie ma jej dzisiaj ze mn?! 0:10:07:K?amca! 0:10:08:Nie k?ami?! 0:10:10:Czekaj! 0:10:16:Ach, przepraszam, przepraszam. 0:10:18:Trzeba by?o m?wi? od razu, ?e nie ma jej z tob?. 0:10:22:Przecie? ci m?wi?em. 0:10:23:W og?le mnie nie s?ucha?e?, prawda? 0:10:26:Je?li chodzi o yak?, moje cia?o porusza si? zanim zd??? pomy?le?. 0:10:31:Nie graj takiego luzaka. 0:10:33:B?agam ci?, pomy?l zanim co? zrobisz! 0:10:37:My?l? - my?la?em i my?la?em i wybra?em t? drog?. 0:10:43:Teraz ju? nie ma dla mnie odwrotu. 0:10:45:To nie brzmi powa?nie z ust kogo? w czerwonych slipach... 0:10:50:Naprawd?? 0:10:51:Nie jestem powa?ny? 0:10:53:Takeshi, kto to? 0:10:58:Ty jeste?- 0:10:59:Ty jeste? t? osob?, kt?r? widzia?em w ko?ciele, kiedy Matsuri zosta?a zaatakowana...! 0:11:11:Zaatakowana? Przez kogo? 0:11:14:O czym ty m?wisz?! 0:11:16:Pierwszy raz si? dzi? spotykacie, prawda?! Pierwszy raz! 0:11:19:A ponadto, nikt nie atakowa? i nikt nie zosta? zaatakowany! 0:11:24:D-Doprawdy? 0:11:27:Eee... twoja c?rka? 0:11:29:C-Co? w tym stylu. 0:11:31:Eh? Nie jest twoj? c?rk??! 0:11:33:Eee... jest. Jest moj? c?rk?. 0:11:37:Zostawmy to na tym etapie... 0:11:40:Tak czy siak, kto to jest? Znasz go? 0:11:43:A-Agent. Jest moim po?rednikiem w negocjacjach z yak?. 0:11:50:Jest troch? jak na to za m?ody. 0:11:52:Wsz?dzie brakuje takich ludzi. To powa?ny problem... 0:11:55:Skoro tak m?wisz. 0:12:04:M?j tajemniczy brodaty ukochany! 0:12:44:Ach, to jest raj. 0:12:46:Nowy, odm?adzaj?cy kryty park rozrywki dla rodziny, kochank?w i m?odzie?y - Kappa de SpaLand! 0:12:53:Sprawi, ?e o?yjesz na nowo! 0:12...
kabaino