Dhobi Ghat - DVDRip - XviD - 1CDRip.txt

(36 KB) Pobierz
00:01:39: Jeste nowa w Mumbaju?
00:01:42: Jestem tu od pięciu miesięcy, ale  nadal czuję się obco.
00:01:50: -  Skšd jeste? - Malihabad, Uttar Pradesh
00:01:56: Malihabad jest znany z mango. Ja też jestem z U.P.
00:02:00: - Jaunpur. Znasz to miejsce? - Tak, byłam tam.
00:02:10: "Wróć szybko do domu"
00:02:21: Patrz Imran,to najsłynniejszy    bulwar Chowpatty.
00:02:27: Ludzie gromadzš się tu codziennie by jeć bhel puri, pav bhaji. . .
00:02:33: Mylę, że ludzie przychodzš tu  bardziej po wieże powietrze
00:02:37: którego tak brakuje.
00:02:43: Morskie powietrze jest takie inne.
00:02:46: pachnie ludzkimi pragnieniami.
00:02:52: Daj mi dwie rupie, jestem głodna,  proszę...
00:02:57: Kręcisz film?
00:03:01: Nakręć mnie też, proszę!
00:04:06: To dokładnie takie mieszkanie, jak chcesz...
00:04:10: Tak, jest przyłšcze gazowe,  całodobowa ochrona.
00:04:16: Tak, jest woda...  przez większoć czasu.
00:04:20: Obejrzyj.
00:04:23: Dobra, o szóstej.
00:04:38: Podoba się panu, panie Arun?  Po wymalowaniu będzie idealne.
00:04:44: Jest pan malarzem, więc wie  pan, co mam na myli.
00:04:49: Proszę się zastanowić. Najem jest bezterminowy.
00:04:53: Stamtšd jest widok na stare miasto, który pan sobie  życzył. To jest Aga Khan Tower.
00:04:59: W pobliżu jest dworzec...
00:05:01: i ma pan osobistš toaletę,   rzadkoć w tych budynkach.
00:05:06: Owszem, kuchnia jest mała, ale raczej nie jest pan kucharzem..
00:05:35: Co za aktor!
00:05:37: Chcę go poznać!
00:05:40: Johny Lever? Przedstawię cię mu.
00:05:43: Zamiknij się!
00:05:45: Mamo, jeli tym razem obleję, to  będzie ich wina.
00:05:50: On ma rację, Salim.  Ty analfabeto!
00:05:56: Poczekaj tylko...
00:05:58: Karim będzie studiował i stanie się dżentelmenem najwyższej klasy!
00:06:03: Prawda, Karim?
00:06:06: Znowu do pracy?
00:06:09: Parszywa robota...
00:06:13: Więc czemu to robisz?
00:06:15: Przynajmniej nie jestem oszustem, jak ty.
00:06:18: Moja robota jest lepsza...prawda, ciociu?
00:06:21: Nie.. Przestań!
00:06:24: ldiota.
00:06:41: - Cholera!
00:06:42: Co on wyrabia?
00:06:44: Shai, nie bšdż taka NRI.  Wiesz, jak wyglšda tu ruch uliczny.
00:06:47: Jestem już spóniona, stary...Pes..
00:06:50: Moja mama wyszła na pokaz godzinę temu.
00:06:52: W Bombaju nic ważnego nie zaczyna się przed dziesištš, kochana.
00:07:25: Tam jest Arun...To urocze, że zdšżył  na swój własny wieczór inauguracyjny .
00:07:30: Lubię Nowy Jork.  A co ty mylisz, Jatin?
00:07:32: Mylę, że trudno być apolitycznym, kiedy  masz rekomendację klas pracujšcych.
00:07:37: Panie i panowie...przyjaciele.
00:07:41: Artysta zdecydował się  pojawić...
00:07:44: Nareszcie...
00:07:46: Dziękuję bardzo wszystkim za przybycie...
00:07:48: i mam wielkš przyjemnoć przedstawić nowš  pracę Aruna "Budynki".
00:07:53: A teraz częć, którš Arun nienawidzi najbardziej...
00:07:56: Arun, proszę, powiedz kilka słów...
00:07:57: Proszę państwa, T. Arun... Arun, bšd miły.
00:08:05: No cóż, nie ma tu nic więcej do powiedzenia...
00:08:09: To jest hołd dla ludnoci...
00:08:11: Rajasthanu... U. P. . . .
00:08:14: Tamil Nadu , Andhra Pradesh  i innych miejsc..
00:08:17: .. którzy zbudowali to miasto w nadziei, że  pewnego dnia
00:08:21: znajdš tu swoje należne miejsce.
00:08:23: A więc, za Bombaj...
00:08:25: mojš muzę, mojš dziwkę, mojš ukochanš...
00:08:33: - Za Bombay - Za Bombay
00:08:36: - Fantastyczne - Dzięki, dziekuję.
00:08:37: - Naprawdę podoba nam się twoja praca. - Dziękuję.
00:08:43: Mamy twój wielki obraz...
00:08:44: - Wiesz, w tym twoim starym stylu... - Przepraszam, że przeszkadzam...
00:08:46: To będzie naprawdę  ważny pokaz..
00:08:48: I mówiłem, że twoja mowa ... będzie póniej.
00:08:52: Arun, naprawdę, tym razem przeszedłe   samego siebie.
00:08:55: Miraj Hussain, muszę z tobš pogadać.
00:08:58: Ile czasu może zajmować  oddzwonienie?
00:09:04: Tak le?
00:09:05: Nie pytaj...
00:09:07: Dzięki Bogu za Pesi.
00:09:09: - Czeć, jestem Arun - Czeć... Shai
00:09:13: Wyglšdasz na przerażonego   tym wszystkim..
00:09:15: Ta...
00:09:28: Też jeste artystkš?
00:09:31: Nie, jestem inwestycyjnym  doradcš bankowym.
00:09:34: Co... ma to co wspólnego z pieniędzmi?
00:09:36: Najogólniej mówišc.
00:09:39: Właciwie, to badam kierunki inwestycyjne  w ekonomi południowej Azji.
00:09:43: Co... tu w Bombaju?
00:09:45: Nie, w Nowym Jorku, ale...
00:09:47: przeniosłam się tu na trochę.
00:09:50: Czemu?
00:09:53: Mylę, że potrzebowałam  przestrzeni, no wiesz.
00:09:58: ...  nowych perspektyw, powiewu  wieżego powietrza w głowie.
00:10:02: - I chcesz to znaleć tu, w Bombaju? - Tak. . .
00:10:06: No cóż, może zmiana otoczenia...
00:10:11: Super, mogłbym też zrobić sobie wakacje.
00:10:15: Właciwie, to nie jestem na wakacjach.  Jestem na urlopie naukowym.
00:10:19: Doprawdy? A co to właciwie znaczy?
00:10:23: To znaczy, że dostałam dotację na badania naukowe
00:10:25: by zaproponować projekt w temacie  małych i rednich firm
00:10:29: i zmian w tradycyjnych zawodach.
00:10:33: Zasadniczo, muszę napisać kilka dokumentów
00:10:36: i spędzać czas na tym, co  najbardziej lubię...
00:10:39: robieniu zdjęć..
00:10:42: Szczur...! Szczur...!
00:10:45: Bardzo przepraszam!
00:10:49: Włanie zobaczyłam szczura.
00:10:51: Poważnie!
00:10:53: Bardzo przepraszam!
00:10:55: No cóż, teraz mój pokaz miał prawdziwe otwarcie.
00:10:57: Zdrówko!
00:10:59: Zdrówko!
00:12:48: Wczesny ranek, a wszyscy  wstajš przed budzikiem.
00:12:59: Patrz, jak ona szybko przyrzšdza curry.
00:13:03: Jakby brała udział w jakim wycigu.
00:13:06: Kto wie, jak to będzie smakować!
00:13:12: Mamy służšcš.  Poza domem nazywajš jš "bai"
00:13:18: Jak szybko ona uwija się z gotowaniem,  sprzštaniem i praniem!
00:13:23: Nie zostanie nawet minuty niż to konieczne!
00:13:27: Tak, niepodobna do naszej Zubeidy...
00:13:30: która wprost nalega, by zostać  by zrobić mi włosy albo masaż.
00:13:36: Biedactwo ...jak ona się miewa?
00:13:54: Od dawna nie pisz?
00:13:56: Od kilku godzin...
00:14:00: - Herbaty? - Chętnie.
00:14:07: Słuchaj, włożyłam koszulę, która  leżała na twoim krzele..
00:14:11: ponieważ moja została zniszczona  po oblaniu winem.
00:14:14: W porzšdku.
00:14:16: Mleko, albo cukier?
00:14:18: Tak, proszę.
00:14:26: Doskonale się bawiłam ostatniej nocy.
00:14:47: Powiedz...zawsze żyjesz w ten sposób...  na walizkach?
00:14:51: Przeprowadzam się...
00:14:53: Naprawdę? Dlaczego?
00:14:57: Najem się skończył...
00:15:00: A więc znalazłe nowe miejsce,  prawda?
00:15:02: Taa...
00:15:05: Wiesz, twoje wczorajsze otwarcie
00:15:07: było dla mnie nowym dowiadczeniem.
00:15:10: Im się to podoba?
00:15:13: Moja mama uwielbia takš sztukę..  jest kolekcjonerkš.
00:15:17: Mamy wiele dzieł sztuki w domu.
00:15:19: Właciwie, to zaczyna już nam brakować cian.
00:15:36: Masz kaca?
00:15:39: Nie.
00:15:51: Hej, co nie tak?
00:15:57: Nie...właciwie Shai, ja naprawdę...
00:15:59: Naprawdę przepraszam za ostatniš noc...
00:16:01: To znaczy..byłem pijany  i nie miałem pojęcia...
00:16:03: Hej, czym się martwisz?  Nie musisz przepraszać.
00:16:06: Naprawdę dobrze się bawiłam.
00:16:12: Nie, jestem samotnikiem i...
00:16:14: taki już jestem, i...
00:16:17: zwykle tego nie robię, no wiesz...
00:16:19: Hej, w porzšdku...
00:16:20: Cieszę się, że zwykle tego nie robisz.
00:16:22: To znaczy..hej..ja też..
00:16:27: Nie, próbuję ci powiedzieć  Shai, że to...
00:16:29: nie mam tego rodzaju stosunków
00:16:31: no wiesz...
00:16:33: i naprawdę przepraszam ,jeli   pomylała...
00:16:36: że to było co więcej...
00:16:37: co więcej...
00:16:38: co więcej, niż dymanko...
00:16:47: Przepraszam, Shai, nie to miałem na myli...
00:16:50: Słuchaj, Shai, próbuję powiedzieć, że...
00:16:52: Słuchaj, nie mam pojęcia, co teraz  dzieje się w twojej głowie...
00:16:54: i nie jestem pewna, czy chcę wiedzieć.
00:17:22: Arun, wiesz co...
00:17:25: W porzšdku.
00:17:26: Trzymaj się, do miłego.
00:17:54: Tak, Munna... wejd.
00:18:09: Jakie rzeczy do prania?
00:18:13: Sir...?
00:18:17: Nie, nie mam .  Przeprowadzam się.
00:18:21: - Możesz tam przychodzić? - Pewnie, daj mi adres, znajdę to miejsce.
00:18:28: Czekaj.
00:18:35: To jest Brama Indii, najsłynniejszy  punkt orientacyjny Bombaju.
00:18:44: - Możemy ić? - Zróbmy sobie wspólne zdjęcie dla Imrana.
00:18:49: Kto nam je zrobi?
00:18:51: - Może nam pan zrobić zdjęcie? - Jasne.
00:18:55: Jak to działa?
00:18:57: - Skieruj to w naszym kierunku... widzisz nas? - Tak ,widzę.
00:19:01: - Zrobione? - Tak.
00:19:02: Id, we aparat.
00:19:04: Dzięki.
00:19:10: Mylę, że masz rację.
00:19:12: Nie wiem, Pes...
00:19:14: Naprawdę mylałam, że on jest wyjštkowy...
00:19:17: No wiesz...to znaczy...
00:19:18: tak dobrze nam było razem poprzedniej nocy...
00:19:23: To nie był tylko seks, Pes.
00:19:29: Taak...
00:19:32: Naprawdę był mnš zainteresowany..
00:19:33: i był taki uczuciowy...
00:19:37: a potem, nagle rano...
00:19:38: stał się kompletnie  innš osobš...
00:19:40: zaczekaj chwilę...
00:19:42: Tak...?
00:19:44: Jestem praczem.
00:19:47: Wejd.
00:19:49: Pes, oddzwonię do ciebie.
00:19:50: Przyszedł włanie pracz, a  ja nie wiem, gdzie jest Agnes.
00:19:55: Dobra, czeć.
00:19:58: Było 12 ubrań,  proszę przeliczyć.
00:20:09: To stało się niebieskie!
00:20:11: Miało dużš plamę, próbowałem wybielić...
00:20:15: Powinnam była powiedzieć Agnes, by  zaniosła to do pralni.
00:20:17: A teraz jest całkowicie zniszczone.
00:20:23: Proszę mi to dać, poprawię to.
00:20:26: Nie...kto wie, jaki kolor przybierze następnym razem.
00:20:30: Cholera.
00:20:33: Proszę pani, mój błšd. Naprawię go.
00:20:50: Jak się nazywasz?
00:20:52: Jestem... Zohaib
00:20:55: Zohaib, jestem Shai...
00:22:35: ...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin