Wrogowie publiczni-imbt-xvid-pe-cd2.txt

(23 KB) Pobierz
{1}{100}www.napiprojekt.pl - nowa jako�� napis�w.|Napisy zosta�y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
{104}{185}Tak my�la�em...|nie by� prawdziwy, prawda?
{329}{364}Chod�my.
{905}{935}R�ce do g�ry!
{939}{984}Kt�ry z tych samochod�w|jest najszybszy?
{985}{1034}Tamten Ford.|Ma nowy V-8.
{1037}{1100}Bierzemy go.|Naprz�d.
{1165}{1235}To prywatny samoch�d|szeryf Lillian Holley.
{1236}{1280}To dobrze.
{2785}{2830}/POLICJA
{3214}{3281}Panie Youngblood,|jeste�my bezpieczni?
{3320}{3370}Tak.
{3659}{3725}W porz�dku...
{3734}{3815}daj spok�j, przyjacielu.
{3818}{3884}Odpr� si� i przesta� przejmowa�.
{3885}{3975}Znasz s�owa do|"Ostatniego sp�du byd�a"?
{3994}{4095}/Dasz sobie rad�, ma�y piesku,|/dasz sobie rad�.
{4096}{4174}/Dasz sobie rad�, ma�y piesku,|/dasz sobie rad�.
{4384}{4484}/Wkr�tce ruszam na ostatni|/byd�a sp�d...
{4509}{4558}Jak si� zachowywa�?|By� weso�y?
{4559}{4624}Tak, przez jaki� czas �piewa�.
{4629}{4739}/Dasz sobie rad�, ma�y piesku,|/dasz sobie rad�.
{4755}{4830}/Dzisiaj w Waszyngtonie,|/prezydent Roosevelt powiedzia�,
{4831}{4944}/�e John Dillinger kpi sobie|/z wymiaru sprawiedliwo�ci tego kraju.
{4945}{5039}/�mier� Johna J.McGraw,|/wieloletniego mened�era New York Giants...
{5239}{5253}/Halo?
{5254}{5355}Cze��, skarbie. To ja.|Nie mog� d�ugo rozmawia�. Nic ci nie jest?
{5356}{5441}Nie. S�ysza�am w radio.|Co u ciebie?
{5442}{5489}W porz�dku.
{5495}{5564}Nie przyje�d�aj|do Chicago, Johnny.
{5565}{5613}Co to ma znaczy�?
{5629}{5692}- Obieca�em, �e zajm� si� tob�, prawda?|- Tak.
{5692}{5764}I zamierzam dotrzyma� s�owa.
{5769}{5853}- Wiesz o tym, prawda?|- Tak.
{5879}{5954}/My�l�, �e mnie obserwuj�.
{5970}{6050}Przyjad�, zabior� ci� stamt�d|i zaopiekuj� si� tob�.
{6051}{6152}- Kochanie, nie przyje�d�aj do Chicago!|- Powiedz, �e o tym wiesz.
{6184}{6234}/Powiedz.
{6300}{6404}Wiem, �e si� mn� zaopiekujesz.
{6441}{6488}Kocham ci�.
{7027}{7133}Pr�dzej czy p�niej,|ona pojedzie do niego,
{7173}{7253}albo on przyjedzie|po ni�.
{7688}{7715}Cze��, Sport!
{7718}{7798}Panie Johnny,|nie mo�e pan wej��.
{7878}{7993}Nie mo�e pan si� tu zatrzyma�,|panie Johnny.
{8023}{8060}Kto tak powiedzia�?
{8061}{8132}Sport tylko wykonuje rozkazy.|Podobnie ja.
{8133}{8233}- Powiedzieli, �e pewnie tu przyjedziesz.|- Nie rozumiem.
{8242}{8348}- Porozmawiaj ze swoim kumplem, Gilbertem.|- O czym?
{8349}{8443}Musisz porozmawia�|z Gilbertem Caten�.
{8693}{8768}No dalej, wynocha st�d!|Zje�d�aj! Ju�!
{8808}{8891}Nie by�em mile widziany|i wci�� s�ysza�em twoje nazwisko.
{8892}{8988}Zapytam tylko raz,|co w�a�nie zrobi�em.
{9528}{9603}- Kto� widzia� jak wchodzi�?|- Raczej nie.
{9833}{9888}Czy jeste�my uzbrojeni?
{9898}{9943}Owszem.
{10011}{10058}Spokojnie.
{10084}{10158}Spokojnie, spokojnie...
{10179}{10238}Wracajcie do pracy.
{10278}{10388}- O co chodzi, Phil?|- Rozejrzyj si�. Co widzisz?
{10389}{10467}- Mn�stwo telefon�w.|- Widzisz pieni�dze.
{10468}{10527}W zesz�ym miesi�cu istnia�y|niezale�ne firmy telefoniczne,
{10528}{10607}informuj�ce bukmacher�w, kto wygra�|trzeci� gonitw� w Sportsman Park.
{10608}{10665}By�o ich trzysta w ca�ym kraju.
{10666}{10726}Teraz jest tylko jedna.|Nasza.
{10728}{10807}23 pa�dziernika obrabowa�e� bank|w Green Castle w Indianie.
{10808}{10918}Ukrad�e� 74 802 dolary.|My�la�e�, �e to sporo.
{10919}{10976}Te telefony zarabiaj� tyle|ka�dego dnia.
{10977}{11043}Bez przerwy, dzie� po dniu.
{11052}{11139}To rzeka pieni�dzy, kt�ra staje si�|coraz g��bsza i szersza.
{11140}{11258}Z ka�dym tygodniem i miesi�cem|sp�ywa prosto do nas.
{11342}{11442}- Chyba, �e gliny wejd� przez te drzwi.|- P�acicie im, �eby nie weszli.
{11443}{11478}Zgadza si�.
{11503}{11627}Ale je�li ty b�dziesz w pobli�u,|to wejd� bez wzgl�du na wszystko.
{11628}{11663}Jaki z tego wniosek?
{11665}{11698}Jestem s�awny.
{11713}{11788}Jeste� zagro�eniem dla interesu.
{11792}{11853}Wi�c syndykat wyda� now� polis�,
{11858}{11978}dotycz�c� takich jak ty,|Karpis, Nelson, Campbell...
{11988}{12055}Nie pierzemy ju� waszej forsy|i nie wp�acamy kaucji.
{12056}{12113}Nie macie wst�pu|do naszych burdeli.
{12114}{12247}�adnej broni, lekarzy, kryj�wek,|niczego... rozumiesz?
{12393}{12509}Ale... je�li potrzebujesz jakiego� wsparcia...
{12582}{12638}Powodzenia.
{12700}{12793}Hamilton ma 34 letni� siostr� w Detroit.|Aresztujcie j�.
{12798}{12898}Zgarnijcie wszystkich wsp�lnik�w Dillingera.|Lekarzy, rodzin�.
{12900}{12953}Matk� Pierpointa w Indianapolis,
{12954}{13004}rodzin� Dillingera w Mooresville...
{13005}{13054}pod zarzutem ukrywania zbieg�w.
{13055}{13132}Rodzina Hamiltona nie mia�a|kontaktu z Redem od lat.
{13133}{13212}Wi�c przekonaj ich,|�eby si� z nim skontaktowali.
{13213}{13313}Stw�rz informator�w, agencie Purvis.|Przes�uchuj �wiadk�w energicznie.
{13314}{13387}Przypiekaj ich na ruszcie.|Bez zb�dnych sentyment�w.
{13388}{13444}�yjemy w nowej epoce.|Tworzymy tu histori�.
{13445}{13503}Podejmij bezpo�rednie,|natychmiastowe dzia�ania.
{13504}{13585}Jak mawiaj� teraz we W�oszech...|"�ci�gnij bia�e r�kawiczki".
{13586}{13643}Rozumiemy si�, agencie Purvis?
{13788}{13853}Oto dzielny m�ody cz�owiek.|Jak si� nazywasz, synu?
{13854}{13878}Harris.
{13918}{13978}Str�e prawa w ca�ym kraju|podj�li wyzwanie,
{13980}{14053}rzucone przez wyj�tych spod prawa|i bezkarnych morderc�w.
{14054}{14118}Ci m�odzi ludzie,|ci m�odzi str�e prawa...
{14119}{14143}oni wszyscy,
{14148}{14195}powstrzymali jakie� przest�pstwo...
{14196}{14276}i zapobiegli zapisaniu go|w czarnej ksi�dze zbrodni.
{14277}{14332}/Dzisiaj nagradzam ich|/tymi medalami.
{14337}{14411}/M�j przyjaciel, Harris, jest pierwszy.|/Dobra robota.
{14412}{14478}/M�g�by� osi�gn�� wi�cej,|/ni� ktokolwiek inny, Tommy.
{14479}{14508}/Jeste� w porz�dku.
{14523}{14581}Ale nie lubi� 'Bu�ki' Nelsona.
{14582}{14688}Mylisz si� co do Nelsona, John.|Jeste� dla niego ca�ym �wiatem.
{14698}{14782}Ca�y kraj uwa�a ci�|za cholernego bohatera.
{14798}{14833}Gdzie ten bank?
{14835}{14863}W Sioux Falls.
{14864}{14943}Nelson twierdzi,|�e jest tam 800 000 dolar�w.
{14945}{15052}M�wi, �e ma dla nas kryj�wk�|na czas p�niejszej rozpierduchy.
{15053}{15090}Po co on tu jest?
{15123}{15231}John, musimy by� przyjaci�mi,|albo to si� nie uda.
{15235}{15294}Red ci powiedzia�...|jak zrobimy bank,
{15295}{15343}musimy uwolni� Pierponta i Makleya.
{15344}{15443}- B�dzie potrzebny dok�adny plan.|- Tak... i co?
{15444}{15528}/...wr�g publiczny numer jeden:|/John Dillinger.
{15572}{15623}/Mog� siedzie� w�r�d was.
{15693}{15758}/Mo�e nawet w waszym rz�dzie.
{15963}{16010}/Sp�jrzcie w prawo.
{16083}{16143}/A teraz w lewo.
{16153}{16229}/Je�li ich zobaczyli�cie,|/powiadomcie Biuro �ledcze,
{16231}{16278}/albo lokaln� policj�.
{16573}{16661}Po banku wymy�limy|jak ich wydosta�.
{16662}{16693}Dobra?
{16803}{16843}Dobra.
{17142}{17228}"Nie pracujemy z nieznajomymi|i z desperatami."
{17230}{17281}Walter Dietrich.|Pami�tasz?
{17284}{17328}Walter zapomnia�.
{17335}{17428}Kiedy jeste� zdesperowany,|to znaczy, �e nie masz wyboru.
{17793}{17833}Dorwa�em jednego!
{18063}{18115}Co to jest? �apska do g�ry!|Do g�ry!
{18268}{18308}Ruszaj, skarbie.|Idziemy!
{18353}{18415}Gdzie ten cholerny szmal,|po kt�ry tu przyszli�my?
{18620}{18682}- Otw�rz drzwi.|- Na co si� gapicie, co?
{18703}{18731}Na co si� gapicie?
{19857}{19883}Wyno�my si� st�d!
{20028}{20098}Chod�!|Wsiadaj do cholernego samochodu!
{20142}{20180}Ruszaj!|Szybko!
{21863}{21927}- Co to za miejsce?|- Nie martw si�.
{21928}{21982}Nikt nas tu nie znajdzie.|Chod�.
{22193}{22222}Ile?
{22238}{22313}46 120.
{22353}{22448}To troch� mniej,|ni� 800 000, prawda?
{22488}{22523}Prawda?!
{22530}{22577}8000 na �ebka.
{22688}{22768}Zostawcie moj� dzia�k�|i wynocha.
{23246}{23298}Musimy odczepi� si� od Nelsona.
{23299}{23378}- Musisz troch� odpocz��.|- Nie.
{23403}{23495}Nie... musimy wynie�� si� st�d|z samego rana...
{23503}{23569}- albo sko�czymy martwi.|- Nie uda nam si�.
{23643}{23708}Do cholery, nie m�w tak.
{23709}{23798}Johnny, mam wra�enie,|�e m�j czas dobieg� ko�ca.
{23801}{23878}A kiedy czas si� ko�czy,|to si� ko�czy.
{23953}{23993}Red...
{24018}{24043}dobra.
{24072}{24212}Jutro rano, Homer, ty i ja|pojedziemy do Reno.
{24213}{24278}I wszystko b�dzie dobrze.
{24720}{24748}Dajcie mi zastrzyk!
{24749}{24802}Dostaniesz jak powiesz|gdzie ukrywa si� gang.
{24803}{24822}Nie wiem!
{24824}{24888}'Bu�ka' Nelson, Dillinger.|Chc� wiedzie� gdzie s�.
{24889}{24933}- Nie wiem!|- Gadaj!
{24943}{24991}Kula wesz�a przez ty� g�owy.
{24992}{25029}Utkwi�a nad jego prawym okiem!
{25030}{25077}- Nie wtr�caj si�.|- Ma obrzmienie m�zgu!
{25078}{25143}Wkr�tce umrze!|Cierpi i musz� mu ul�y�!
{25144}{25226}Jeszcze nie.|Je�li b�dziesz przeszkadza�, aresztuj� ci�.
{25228}{25267}/- M�w!|/- Nie wiem! Prosz�!
{25269}{25318}/Dajcie mi zastrzyk!|/Bracie, prosz�!
{25319}{25368}- Gadaj gdzie!|- Nie wiem!
{25369}{25398}Dobra!
{25547}{25563}M�w!
{25603}{25693}Ma�a Bohemia.|Manitowish w Wisconsin.
{25698}{25743}Pierdol si�.
{25823}{25858}Daj mi zastrzyk.
{26193}{26273}Ma�a Bohemia.|Manitowish w Wisconsin.
{26275}{26323}Sam, jed� tam.
{28313}{28348}Dorwiemy go.
{28355}{28427}Podejd� przez las.|Kryj si� w�r�d drzew.
{28432}{28468}Zbli� si� od po�udnia.
{28470}{28542}Do�� blisko, �eby sprawdzi�,|czy s� w barze.
{28543}{28568}Dobra...
{28573}{28703}Rorer, podchodzisz od p�nocy.|Tam jest kuchnia.
{28732}{28818}Zobacz czy kto� jest w jadalni|i zosta� w ukryciu.
{28819}{28865}- Je�li tam jest?|- Wchodzimy.
{28866}{28902}A je�li go nie ma?
{28958}{29008}I tak wchodzimy.
{29036}{29108}To zbyt du�a posiad�o��.|Zbyt wiele dr�g ucieczki...
{29109}{29168}a nas zbyt niewielu,|�eby ich powstrzyma�.
{29169}{29223}Musimy zablokowa� wszystkie drogi.
{29223}{29282}Musimy zaczeka� na Cowley,|�eby ich otoczy�.
{29284}{29343}Panie Purvis,|to nie jest dobry spos�b.
{29413}{29489}Nie mog� zaryzykowa�,|�e znowu nam si� wymkn�.
{29513}{29603}Pan i Hurt zabezpieczycie|r�g p�nocno...
Zgłoś jeśli naruszono regulamin