00:00:05:Wznie� si� wysoko Suzakowy cudotw�rco 00:00:17:Legenda drgn�a i ruszy�a z miejsca 00:00:24:Rozpo�ciera si� prawdziwe "ja" 00:00:32:W oddali echo powtarza "Wo Ai Ni"... 00:00:35:...prowadzisz mnie 00:00:40:Moja budz�ca si� dusza l�ni... 00:00:46:...w tym odmiennym �wiecie 00:00:51:Co mog� teraz uczyni�... 00:00:56:...dla kogo�, kogo kocham? 00:00:59:Nie ma marze� kt�re si� nie spe�niaj� 00:01:04:Ufam s�owom tej pie�ni 00:01:07:Poniewa� wierz� �e mi�o��... 00:01:12:...zawsze b�dzie wybawieniem 00:01:16:Wnie� si� ku niesko�czono�ci 00:01:22:Tajemnica przesz�o�ci 00:01:31:Drugie �yczenie...|Panienka Yui poprosi�a Seiryu... 00:01:36:...�eby na zawsze rozdzieli� Miak� i Tamahome. 00:01:39:Jednak ich mi�o�� zdo�a�a pokona� wymiary... 00:01:42:...i Tamahome przyby� wraz z Panienk� Miak� do realnego �wiata. 00:01:47:Jak...?|Jak to si� sta�o �e Tamahome tu jest?! 00:01:57:Epizod 47|�WIAT�O DUSZY 00:02:08:Mamy jeszcze troch� czasu do spotkania z Tetsuy�. 00:02:11:Co b�dziemy robi� dla zabicia czasu? 00:02:18:Tak d�ugo o tym marzy�am. 00:02:22:Tamahome i ja w realnym �wiecie. 00:02:26:Mogliby�my chodzi� w niedziel� na randki, spacerowa�, trzyma� si� za r�ce... 00:02:32:Jak zwykli ludzie. 00:02:35:Jest! 00:02:48:Sen, kt�ry my�la�am �e nigdy si� nie spe�ni. 00:02:51:Teraz sta� si� rzeczywisto�ci�. 00:02:55:Braciszku, to tu, prawda? 00:02:57:Tak. 00:03:01:Nie ma cienia... 00:03:09:Gdzie Keisuke? 00:03:11:Powiedzia�, �e idzie zadzwoni�. Tutaj obok. 00:03:20:Zam�w sobie co�, dobrze? 00:03:27:Gdzie dzwoni�e�? 00:03:29:Nigdzie. 00:03:31:Chcia�em tylko ci co� powiedzie�. 00:03:34:Co? 00:03:35:Uspok�j si� i pos�uchaj. 00:03:38:Je�li otworzycie znowu ksi�g� "�wiata Czworga B�stw"... 00:03:41:...Tamahome b�dzie m�g� wr�ci� do swojego �wiata... 00:03:44:...ale ty nie b�dziesz mog�a i�� z nim, Miaka. 00:03:48:Przepraszam. Czy zdecydowa� si� pan ju� co chce zam�wi�? 00:03:54:Macie mo�e Pao Zu? 00:03:57:A Hwa Zjen lub Mantou? 00:03:59:Um... To nie jest Chi�ska Restauracja, prosz� pana. 00:04:05:Uh-huh... W takim razie... 00:04:09:Dobrze, to.|Ta...herbata "benicha"...? 00:04:12:Poda� z cytryn� czy mlekiem? 00:04:15:Z czym? 00:04:16:Dlaczego? Co to ma znaczy�? 00:04:19:Drugim �yczeniem Yui do Seiryu... 00:04:22:...by�o, by� ju� nigdy nie mog�a wej�� do ksi�gi. 00:04:26:To niemo�liwe! Ja...! 00:04:30:Tasuki, Chichiri, Mitsukake, Hotohori i pozostali...! 00:04:34:Powiedzia�am �e pomog� im w walce! 00:04:36:Wiem �e to przykre, ale sp�jrz prawdzie w oczy. 00:04:39:Nie jeste� ju� Kap�ank� Suzaku. 00:04:43:W rzeczywisto�ci jeste� gimnazjalistk� przygotowuj�c� si� do egzamin�w! 00:04:46:Lustro... 00:04:52:Mojego odbicia tam nie ma...! 00:04:54:Nie... To niesprawiedliwe! 00:04:58:To znaczy, �e ju� nigdy ich nie zobacz�?! 00:05:00:N...Niewiem, ale... 00:05:04:Prawdziwym problemem jest Tamahome? 00:05:06:Co z nim? 00:05:08:Nie wydaje mi si� �eby on istnia� w rzeczywisto�ci. 00:05:12:Jest kopi� samego siebie z wn�trza ksi�gi. 00:05:15:Ale...! 00:05:18:My�l� �e on musi wr�ci� do ksi�gi "�wiata Czworga B�stw". 00:05:22:I on chyba te� o tym wie. 00:05:31:Miaka? 00:05:33:Nie chc� si� z nim... Nie... 00:05:38:Nie chc� si� z nim rozstawa�! 00:05:42:Miaka... 00:05:43:Dlaczego?! Nie!|Nie chc� rozstawa� si� z Tamahome! 00:05:50:Miaka... Pos�uchaj.|Ty jeste� prawdziwym cz�owiekiem. 00:05:56:Nie zauwa�y�a�? On nie ma cienia! 00:06:01:On nie istnieje w tej rzeczywisto�ci. 00:06:05:Zosta� stworzony w ksi��ce. 00:06:09:Tamahome... S�ysza�e�? 00:06:13:Co to ma znaczy�? 00:06:15:Tamahome... 00:06:17:Zosta�em...stworzony?|To jaki� �art, prawda Miaka? 00:06:24:Jeste� tylko postaci� z ksi��ki! 00:06:29:Yui tak powiedzia�a...|Nie jestem...? Nie jestem prawdziwy? 00:06:36:Nie jestem takim samym cz�owiekiem jak ty? 00:06:40:Nie tylko ja...|Tasuki i Chichiri... 00:06:45:M�j ojciec, moje rodze�stwo... M�j ca�y �wiat... 00:06:51:Wszystko zosta�o stworzone w jakiej� ksi��ce?! 00:06:55:Tamahome! Zaczekaj! 00:07:01:Co jest?! 00:07:03:Tetsuya! 00:07:04:Przepraszam za sp�nienie, Keisuke. 00:07:06:-P�niej pogadamy!|-Hej! 00:07:11:Tamahome! 00:07:14:Tamahome! 00:07:16:Tamahome... 00:07:38:We�miesz jeden? Prosz�. 00:07:41:We�miesz jeden? Prosz�. 00:07:46:Wszystko zosta�o stworzone w jakiej� ksi��ce?! 00:07:53:To nie tak Tamahome...|Wy istniejecie. 00:07:58:Wiem to. Wiem �e istniejecie i �yjecie... 00:08:07:Yui...?! 00:08:08:Nareszcie ci� znalaz�am Miaka.|Gdzie Tamahome? 00:08:12:Yui! 00:08:13:Pani Yui zapyta�a gdzie Tamahome, Kap�anko Suzaku! 00:08:19:Suboshi!|Co ty tu robisz?! 00:08:22:To... Wst��ka z naszych szkolnych mundurk�w... 00:08:25:Da�am mu j� kiedy jeszcze by�am w ksi�dze. 00:08:29:U�y� jej by si� tu dosta�. 00:08:31:Yui, dlaczego...? 00:08:33:Nie m�wi�am ci Miaka? 00:08:35:Nie pozwol� by� by�a szcz�liwa razem z Tamahome! 00:08:40:Ju� nigdy nie wr�cisz do ksi��ki. 00:08:44:Teraz wystarczy sprawi� by Tamahome znikn��. 00:08:47:Yui, zaczekaj! Wys�uchaj mnie! 00:08:51:Trzymaj si� z dala od Pani Yui! 00:08:55:Zanim dopadn� Tamahome, pozb�d� si� ciebie, Kap�anko Suzaku! 00:09:01:To kara za cierpienia pani Yui! 00:09:03:St�j! 00:09:06:Nakago... Wojna wewn�trz ksi�gi jeszcze si� nie sko�czy�a? 00:09:12:Czemu do mnie nie przybywasz? 00:09:29:S�uchajcie! Musimy utrzyma� t� lini�! 00:09:32:Wasza Wysoko��! Przed tob�! 00:09:41:On...! 00:09:48:Dobrze. Dobrze sobie radzisz. Teraz powinno ju� by� w porz�dku. 00:09:52:Bardzo dzi�kuj�...! 00:09:57:-Uwa�aj na siebie.|-Dobrze, prosz� pana. 00:10:00:Nie ma ju� ciep�ej wody.|Prosz� przynie�� troch�, dobrze? 00:10:03:Dobrze. 00:10:04:-Kto nast�pny?|-Tutaj. 00:10:23:Prosz� bardzo. 00:10:25:Gdzie Mitsukake? 00:10:27:Doktor wyruszy� zaj�� si� rannymi. 00:10:30:Beznadziejny facet, wiesz?|Mitsukake, co ty wyprawiasz? 00:10:37:Jeste� bardzo powa�nie ranny, wiesz? 00:10:39:Je�li b�dziesz si� rusza�, mo�esz umrze�! 00:10:43:Mo�esz tu przytrzyma�? 00:10:45:Dobrze. 00:10:46:Mitsukake! 00:10:48:Przytrzymaj tu przez chwil�. 00:10:58:Dobrze. �wietnie sobie radzisz. 00:11:01:Tylko owi� go troch� bardziej banda�ami. 00:11:03:Ja zajm� si� t� wiosk�, wi�c ty... 00:11:07:Jestem lekarzem. 00:11:10:Nie mog� zostawi� rannych. 00:11:12:-Ale...!|-Wszyscy s� wa�ni. 00:11:15:Rol� lekarza jest ratowanie ludzkiego �ycia! 00:11:20:Shoka! Shoka!|Shoka, prosz� trzymaj si�! 00:11:26:Co si� sta�o? 00:11:28:Nasza c�reczka. 00:11:29:Nagle zacz�a ci�ko oddycha�! 00:11:34:Cholera...|Ju� nie ma lek�w...! 00:11:36:Doktorze, prosz�...! 00:11:38:Napoj� j� t� �wi�t� wod�. 00:11:42:Nie mam ju� uzdrowicielskiej mocy... 00:11:46:...ta woda te� jej nie ma. 00:11:49:Ale je�li oddam jej swoj� energi� �yciow�... 00:11:52:O czym ty m�wisz Mitsukake?!|Stracili�my nasze moce! 00:11:58:A nawet je�li jeszcze troch� jej mamy, nie b�dziesz m�g� jej u�y� w takim stanie...! 00:12:02:Stra�nicy...Genbu... 00:12:06:Pami�tasz tych dw�ch Stra�nik�w Genbu? 00:12:09:Nawet je�li stracili swoje cia�a... 00:12:13:...wci�� posiadali ogromn� moc. 00:12:16:Nie opowiadaj g�upot! 00:12:20:Zostaw to mnie!|Zajm� si� reszt�. 00:12:22:I nawet nie my�l o czym� takim! 00:12:25:Nuriko i Chiriko...|Nie potrafi�em ich uratowa�...! 00:12:31:Mylisz si�!|Nikt z nas nie m�g�! 00:12:37:To nie twoja wina!|Przesta� Mitsukake! 00:12:44:Shoka...|We� moj� energi�... 00:12:49:Przesta�! Przesta�! Mitsukake! 00:13:16:Ty...! 00:13:18:Ty draniu! No dalej! 00:13:21:COFN�� SI�!!! 00:13:24:�eby�cie mogli �y�, on...! 00:13:28:I jeszcze macie czelno�� ze sob� walczy�?! 00:13:34:To niewybaczalne...! 00:13:36:�YJCIE!!! I wracajcie gdzie wasze miejsce! 00:13:50:FUSHIGI YUUGI 00:13:55:Tamahome!|Tamahome, gdzie jeste�?! 00:13:58:Wracaj tu, Kap�anko Suzaku! 00:14:01:Z drogi! 00:14:10:Z drogi, wy...! 00:14:18:Jestem... Jestem postaci� z ksi��ki? 00:14:22:M�j �wiat zosta� stworzony na papierze?|Zosta� stworzony przez kogo�...? 00:14:30:�mier� mojej rodziny... 00:14:32:Nuriko...Chiriko... 00:14:36:Moje wspomnienia z dzieci�stwa, to wszystko jest wymys�em? 00:14:43:Niech mi kto� powie...|Co mam robi�...?! 00:16:24:Nie mam cienia... 00:16:27:Ale mimo to wci�� odczuwam zimno. 00:16:30:Miaka... 00:16:32:To dlatego nie mo�emy by� razem? 00:16:36:Nic nie mo�na zrobi�...? 00:16:38:Dobrze, a teraz napraw�! 00:16:42:Scena 46, uj�cie 3! 00:16:44:AKCJA! 00:16:47:Mam ju� tego dosy�! 00:16:49:O co chodzi?|Tylko troch� si� sp�ni�em. 00:16:52:"Troch�"?! Ca�� godzin�! 00:16:54:Je�li to by by�a wigilia, co by� zrobi�?! 00:16:57:Przecie� mam prac�! Zrozum! 00:17:01:Zawsze tak m�wisz! 00:17:03:Naprawd� mnie kochasz?!|Udowodnij! 00:17:08:G�uptasie! 00:17:11:Czy� nie powtarzam ci ca�y czas, �e tylko ty si� dla mnie liczysz? 00:17:14:Nie wa�ne co si� stanie... 00:17:16:...moje uczucia nigdy si� nie zmieni�! 00:17:19:Nawet je�li jeste�my osobno... 00:17:20:...i nie mo�my by� razem... 00:17:23:...ca�y czas ci� kocham! 00:17:30:Obiecuj�, �e ju� nigdy ci� nie opuszcz�! 00:17:33:Czy� nie obieca�em, �e uczyni� ci� najszcz�liwsz� pann� m�od� na �wiecie? 00:17:37:Zosta� ze mn�.|Ju� wi�cej mnie nie zostawiaj. 00:17:44:B�d� przy mnie tak jak teraz. 00:17:49:Zostan� z tob� Tamahome!|Zostan� z tob� na zawsze! 00:17:55:Racja. 00:18:03:Miaka, ja...ja... 00:18:10:*Nie wa�ne jak bardzo b�d� si� stara�, nie uda mi si� dojrze� wszystkiego* 00:18:18:*Ale p�jd� naprz�d, bo chc� osi�gn�� wi�cej ni� mam teraz!* 00:18:24:*Poniewa� chc� to uchwyci� i czerpa� z tego rado��!* 00:18:40:*Nie mog� nic zrobi� z tymi uczuciami kt�re s� teraz we mnie* 00:18:47:*Poniewa� wczorajsze cierpienie natychmiast zosta�o sch�odzone lodem* 00:18:54:*To labirynt bez wyj�cia a ja kr�c� si� w k�ko* 00:19:01:*Ale nawet je�li wyj�cie nie istnieje, nie poddam si�!* 00:19:09:*Naprawd� nie jest �atwo odnie�� zwyci�stwo w tym �wiecie* 00:19:16:*Je�li los znowu si� od ciebie odwr�ci trzeba to przyj�� i walczy�* 00:19:25:*By�y momenty w kt�rych by�o mi �le i chcia�o mi si�...
Setsuna