{1}{72}movie info: XVID 640x272 23.976fps 699.4 MB|/SubEdit b.4040 (http://subedit.prv.pl)/ {12}{102}T�umaczenie: Szoku|<<KinoMania SubGroup>> {671}{824}/Prezydent Clinton wyrazi�|/zaniepokojenie rozwojem sytuacji w Sarajewie. {923}{1015}/Gdy ludzie pytaj� mnie,|/dlaczego nienawidz� wszystkich Tutsi... {1031}{1089}/przypominam im fakty z historii. {1091}{1159}/Tutsi kolaborowali z belgijskimi kolonistami. {1163}{1231}/Ukradli ziemi� nale��c� do Hutu,|/wyp�dzili nas. {1240}{1315}/Teraz wr�cili, ci rebelianci Tutsi. {1319}{1395}/S� jak robactwo,|/s� zbrodniarzami. {1400}{1506}/Rwanda to kraj Hutu.|/Jeste�my w wi�kszo�ci... {1510}{1592}/a oni to mniejszo�� zdrajc�w i naje�d�c�w. {1594}{1720}/Zgnieciemy plag� szkodnik�w,|/zniszczymy rebeliant�w z RPF. {1726}{1818}/Przemawia do was RTLM.|/Radio Narodu Hutu. {1822}{1926}/B�d�cie czujni.|/Obserwujcie s�siad�w. {2362}{2479}- Pan Rusesabagina, dzi�kuj�|- Mi�o ci� widzie�. {2757}{2825}Te s� dla ciebie, prosto z Hawany. {2829}{2935}Wspaniale! Jak b�dziesz tam nast�pnym razem,|podzi�kuj ode mnie Fidelowi. {2937}{3000}Do widzenia panowie. {3045}{3110}Hotel Rwanda {3548}{3616}To s� wyborne cygara, prosz� pana. {3620}{3707}To cygara Cohiba, ka�de z nich|warte 10 000 frank�w. (rwandyjskich) {3709}{3772}- 10 000 frank�w?!|- Tak. {3776}{3854}Ale dla mnie s� warte|wi�cej ni� 10 000 frank�w. {3860}{3932}O co panu chodzi? {3944}{4038}Je�li dam 10 000 frank�w biznesmanowi,|czy b�d� dla niego co� warte? {4040}{4132}Jest bogaty.|Ale je�li dam mu cygara Cohiba... {4143}{4208}Prosto z Kuby, z Hawany... {4210}{4313}- Teraz liczy si� styl.|- Styl. {4531}{4621}Cohiba...|Niesamowite cygara. {4627}{4758}- Najlepsze.|- Czyli do��czysz dzisiaj do nas w Wallitude. {4785}{4911}Spr�buj�, George, ale w tych dniach|nie mam czasu na wiece i polityk�. {4915}{4999}Polityka oznacza w�adz�, Paul.|W�adz� Hutu. {5001}{5076}I pieni�dze. {5119}{5211}Ju� czas, aby� do��czy� do swoich. {5220}{5340}Dzi�kuj�, George.|Ale czas to tak�e pieni�dz. {5347}{5500}Potrzebuj� dzisiaj 6 dodatkowych skrzynek piwa,|ponad to, co bior� zwykle. {5538}{5606}- Biznes hotelowy dobrze idzie.|- Nawet bardzo dobrze. {5622}{5677}Zawsze mi�o si� z tob� spotka�, Paul. {5838}{5918}Od�� to! Od�� t� skrzyni�!|Mia�e� j� da� gdzie indziej! {6030}{6098}- Ty! Sprz�tnij to.|- Tak, sir. {6114}{6187}Paul... Nie przejmuj si� Carlsbergiem,|w zamian dam ci Heinekena. {6189}{6283}- I nie musisz dop�aca�.|- Dzi�ki. {6354}{6482}Kupi�em je w Chinach.|10 cent�w sztuka. {6490}{6607}- Sprzedam pi�� razy dro�ej.|- Co najmniej. {6750}{6805}George Rutaganda to z�y cz�owiek. {6809}{6913}S�ysza�em jak w radiu nawo�ywa�|do zabicia wszystkich Tutsi. {6915}{6987}Rutaganda i jego ludzie to g�upcy, Dube. {6989}{7115}Nied�ugo ich czas si� sko�czy.|A to s� tylko interesy. {7250}{7354}- To Interhamwe.|- Zjed� na bok. {7816}{7916}Sied� prosto, Dube. U�miechaj si�.|Nie przyci�gaj ich uwagi. {7918}{8004}W�r�d tych ludzi s� moi s�siedzi.|Wiedz�, �e jestem Tutsi. {8008}{8108}Po prostu si� u�miechaj,|jak do przyjaci�. {8176}{8220}Ja go znam! {8224}{8306}- Jeste� Tutsi? Co tu robisz?|- Nie, nie. {8308}{8392}W�adza Hutu.|W�adza Hutu. {8422}{8452}Tak! {8539}{8600}Jed�my st�d. {8775}{8911}- Cieknie ze skrzynek.|- Zaparkuj tutaj, wejdziemy od frontu. {8960}{9038}Gregoire, zajmij si� t� wod�. {9040}{9155}Gregoire!|Zajmij si� tym, i to zaraz. {9231}{9282}Dube, nie przez hol! {9284}{9405}- Paul, co si� dzieje?|- Bardzo przepraszam, to nag�y wypadek. {9444}{9515}O cholera!|Przepraszam, sir. {9578}{9670}Dziesi�� �ywych, dwana�cie martwych. {9686}{9740}No dobrze... {9742}{9838}Ale zostaw skorupy,|nape�nisz je... {9840}{9922}Nadzieniem, dobrym mi�sem,|i czym� dla wype�nienia. {9926}{10006}- Casava?|- I ryb�... {10012}{10066}- Antipale.|- Tak. {10070}{10162}Nazwiemy je:|"�wie�e Homary w sosie z Casava i Antipale." {10166}{10224}- Dube?|- Styl, sir? {10226}{10298}Tak, sir. {10322}{10390}Powsta� nowy problem generale Bizimungo. {10394}{10547}Mam informacje, �e boj�wki Interhamwe|nie b�d� przestrzega� uk�adu pokojowego. {10549}{10665}Pu�kowniku, ONZ nie musi si�|martwi� Interhamwe. Kontrolujemy ich. {10669}{10727}- Generale.|- Paul! {10729}{10823}- Ta szkocka jest nadzwyczajna.|- Najpopularniejsza whisky s�odowa. {10825}{10873}Wiedzia�em, �e panu posmakuje. {10875}{10965}- Pu�kowniku Olivier, mi�o pana widzie�.|- Mi r�wnie�, Paul. {10971}{11053}Generale, pozwol� sobie poleci�|dzi� na obiad homara. {11055}{11133}- Jest fantastyczny, prosto z samolotu.|- �wie�e homary w Kigali. {11137}{11205}- Ugaszczasz mnie po kr�lewsku, Paul.|- Dzi�kuj�. {11209}{11277}Zostawi�em co� dla ciebie w recepcji. {11293}{11370}Przepraszam panowie. {11580}{11624}Dzie� dobry paniom. {11628}{11720}- Elizabeth, umie�� je prosz� w teczce genera�a.|- Tak, prosz� pana. {11724}{11806}/M�wi RTLM, Radio Narodu Hutu. {11808}{11900}/Mam wiadomo�� dla naszego prezydenta:|/Uwa�aj. {11904}{12030}/Nie ufaj rebeliantom Tutsi.|/Nie podawaj d�oni tym, kt�rzy chc� ci� zabi�. {12036}{12080}/Oszukaj� ci�... {12084}{12168}/...z Kigali w Rwandzie,|/gdzie sytuacja jest napi�ta, {12170}{12276}/poniewa� zbli�a si� termin|/wprowadzenia w �ycie uk�adu pokojowego ONZ. {12336}{12418}Dzie� dobry, panie Paul. {12695}{12792}- Dzie� dobry, Gerome.|- Dzie� dobry panu. {12899}{12991}- Mi�o ci� widzie�, Paul.|- Odette. {12995}{13075}Do zobaczenia wkr�tce. {13091}{13135}Widz�, �e jest tw�j brat,|i dziewczynki. {13139}{13193}Tak. {13283}{13377}Dobrze Anais, teraz twoja kolej. {13415}{13520}Kto wygra�? Ah, to niewa�ne.|Mam czekolad�, kto chce czekolad�? {13522}{13589}Tato, zobacz. {13630}{13722}O rety. Prosz�, czekolada,|kto chce czekolad�? {13726}{13778}Podzi�kujcie wujkowi Paulowi. {13780}{13870}- Nie jedzcie ich przed obiadem.|- Mama p�wi, nie przed obiadem. {13872}{13950}- Dzi�kujemy.|- Chod�my do �rodka. {14074}{14160}U nas wszystko dobrze,|a co u ciebie, w hotelu? {14162}{14276}Masa pracy, pe�no turyst�w do goryli,|wielu zagranicznych dziennikarzy... {14278}{14332}- �o�nierze!|- Co? {14334}{14368}Tam s� �o�nierze! {14370}{14451}- Gdzie?|- Na ulicy. {14529}{14616}Chod�my zobaczy� co si� dzieje.|Wszystko dobrze. {14666}{14773}- Jeste�cie Tutsi!|- Prosimy, sir... {14790}{14861}- Wspieracie rebeliant�w.|- Nie, na pewno nie. {14865}{14920}Pojedziecie z nami. {14985}{15077}- O co chodzi?|- Wracaj do domu, Tatiana. {15081}{15171}Wracaj, nie mo�esz tu zosta�. {15511}{15562}- Musimy co� zrobi�.|- Co zrobi�? {15564}{15688}- Wezwa� kogo�.|- Nie pojad�, nie jad�. {15920}{15994}Musimy co� zrobi�. {16102}{16178}Nic nie mo�emy zrobi�. {16180}{16245}- Zosta� u nas na noc, Thomas.|- Tak. {16400}{16484}Dlaczego zabrali Victora? {16495}{16587}Nie miesza� si� do polityki.|Jest tylko ogrodnikiem. {16591}{16655}Kto to wie? {16670}{16814}Kto wie? Kto�, kto go nie lubi�,|zadenuncjowa� go jako szpiega rebeliant�w. {16821}{16870}Teraz to si� ci�gle zdarza. {16911}{17023}Mo�e m�g�by� zadzwoni� do kogo�|z twoich kontakt�w w armii? {17047}{17170}- To by nie pomog�o.|- M�g�by� poprosi� o przys�ug�. {17174}{17246}Nie, nie m�g�bym. {17250}{17399}Tati, ca�y czas �wiadcz� im drobne uprzejmo�ci,|oficerom, dyplomatom, turystom. {17431}{17522}Aby usk�ada� zobowi�zania,|gdy my b�dziemy potrzebowali pomocy... {17526}{17594}�ebym m�g� si� powo�a�|na wp�ywowych ludzi. {17598}{17690}- Victor by� dobrym s�siadem.|- Ale nie jest z rodziny. {17694}{17786}Liczy si� tylko rodzina.|Prosz�. {17790}{17823}Prosz�. {17825}{17926}Zostaw te rzeczy mojej ocenie. {18270}{18388}- Ten przydzia� to g�upota.|- Daj spok�j, posiedzimy kilka dni w dobrym hotelu. {18438}{18519}Panowie, witam w Mille Collines. {18521}{18589}Jestem Paul Rusesabagina,|kierownik hotelu. {18605}{18640}- Mi�o pan�w pozna�.|- Jak leci. {18642}{18705}Je�li b�dziecie czego� potrzebowa�,|dajcie zna�. {18917}{19002}Czym tak naprawd�|r�ni� si� Hutu od Tutsi? {19013}{19105}Wed�ug belgijskich kolonist�w,|Tutsi s� wy�si, przystojniejsi. {19109}{19201}- To Belgowie stworzyli ten podzia�.|- Jak? {19205}{19297}Wybierali ludzi z w�szymi nosami,|ja�niejsz� sk�r�. {19301}{19399}Nawet mierzyli ludziom nosy.|Belgowie u�ywali Tutsi do zarz�dzania krajem. {19403}{19467}A gdy wyjechali,|zostawili w�adz� dla Hutu. {19469}{19584}I oczywi�cie Hutu skorzystali z tego|do zemsty na Tutsi za lata ucisku. {19588}{19656}- M�wi� prawd�, Paul?|- Tak, niestety. {19671}{19730}Zanie� to prosz� do genera�a. {19732}{19828}Benedict jest najlepszym dziennikarzem w Kigali,|i ekspertem w tym temacie. {19852}{19902}Wi�c kim jeste�, Paul? {19948}{20019}Jestem Hutu.|Panowie... {20068}{20136}- Szampan b�dzie w sam raz.|- Dzi�kuj�. {20140}{20218}Przepraszam, skarbie.|Mog� ci zada� osobiste pytanie? {20230}{20294}Jeste� Hutu, czy Tutsi? {20296}{20364}- Jestem Tutsi.|- A twoja przyjaci�ka, te� Tutsi? {20380}{20437}Nie, ja jestem Hutu. {20487}{20604}- Mog�yby by� bli�niaczkami.|- �ap kamer�, robimy wywiad z genera�em. {20667}{20754}Mieszkam w pokoju 22,|gdyby� chcia�a doko�czy� t� konwersacj�. {20818}{20923}Wysoki rang� oficer si� ONZ uwa�a,|i� Armia Rwandyjska w tajemnicy szkoli... {20925}{20999}i wyposa�a boj�wk� Hutu|zwan� Interhamwe. {21003}{21110}Zapyta�em o to g��wnodowodz�cego|armi� Rwandy, genera�a Bizimungo. {21112}{21238}Nie, nie szkolimy boj�wek.|Oskar�enia ONZ s� bezpodstawne. {21252}{21328}Popiera pan porozumienie pokojowe|podpisane przez prezydenta? {21330}{21399}Prezydent ma pe�ne poparcie armii. {21401}{21478}To porozumienie pokojowe b�dzie|podpisane dzisiaj, w Tanzanii. {21482}{21568}Pomi�dzy rebeliantami Tutsi,|i prezydentem Habyarimana. {21570}{21664}To wielki dzie� dla Ruandy.|I dla ca�ej Afryki. {21674}{21732}Negocjacje przywr�ci�y pok�j i... {21734}{21805}Paul, napij si�. {21950}{22052}Za naszego prezydenta,|niech uda mu si� zaprowadzi� pok�j. {22058}{22121}Aby�my wszyscy odnale�li pok�j. {22238}{22319}- Za pok�j.|- Za pok�j. {22390}{22487}Pary� to pi�kne m...
lukasz.wojciech