Diody laserowe_1.pdf
(
2294 KB
)
Pobierz
file:///C|/CD%20EdW%20A/1997/03.PDF
Klub Konstruktorów
Klub Konstruktorów jest przezna−
czony dla bardziej zaawansowanych
Czytelników, mających pewne do−
świadczenie w konstruowaniu i wyko−
nywaniu urządzeń elektronicznych.
Formuła Klubu jest następująca: po
zaprezentowaniu danego elementu na
łamach EdW, do końca miesiąca cze−
kamy na listy, w których przedstawi−
cie propozycje, jak chcielibyście wy−
korzystać dany podzespół. Osoba lub
osoby, które nadeślą najbardziej prze−
konujące listy, otrzymają dany ele−
ment bezpłatnie (i bez żadnych zobo−
wiązań względem redakcji). Nie sta−
wiamy szczegółowych wymagań −
Twoim zadaniem, Czytelniku, jest
przekonać nas, że dany element nale−
ży udostępnić do eksperymentów
właśnie Tobie! List powinien zawierać
schemat ideowy proponowanego roz−
wiązania układowego, planowany spo−
sób praktycznego zastosowania, ale
można też napisać coś o sobie
i swoich dotychczasowych osiągnię−
ciach. W przeciwieństwie do Szkoły
Konstruktorów, listy te nie będą publi−
kowane, ani oceniane. Osoba, która
otrzyma dany podzespół może, ale
wcale nie jest zobowiązana, napisać
potem do redakcji EdW i albo zapre−
zentować samodzielnie opracowane,
kompletne urządzenie, albo podzielić
się swymi uwagami na temat napo−
tkanych trudności, albo nawet opisać
okoliczności uszkodzenia elementu
(wiemy, że często zdarza się to pod−
czas eksperymentów). Najbardziej in−
teresujące listy zawierające plon ta−
kich praktycznych doświadczeń, zo−
staną opublikowane w EdW.
Redakcja będzie też prezentować
własne rozwiązania.
Dziś w Klubie Konstruktorów pre−
zentujemy diody laserowe.
Nasi Czytelnicy otrzymają wszyst−
kie informacje, niezbędne do podjęcia
praktycznych prób ich wykorzystania.
Dziesięć diod laserowych i trzy goto−
we moduły laserowe zostanie bezpłat−
nie rozdzielonych między tych Czytel−
ników, którzy do końca kwietnia przy−
ślą najbardziej przekonujące propozy−
cje ich wykorzystania. Na razie prosi−
my nie przysyłać zgłoszeń, ponieważ
dodatkowe wskazówki na ten temat
będą podane w następnym numerze
EdW.
Hallotrony KSY14 otrzymują do
prób i eksperymentów:
1. Krzysztof Forysiak z Łodzi
2. Piotr Perzak z Warszawy
Ponieważ temat ten wzbudził nie−
oczekiwanie duże zainteresowanie,
firma AVT zamierza w najbliższym
czasie wprowadzić te elementy do
swej oferty handlowej, i pozostali za−
interesowani będą mogli zaopatrzyć
się w hallotrony tą drogą.
Diody laserowe, część 1
Lasery
Od lat znane są różne rodzaje lase−
rów: gazowe (helowo−neonowe, argono−
we, kryptonowe), stałe (rubinowe, YAG,
neodymowe) i półprzewodnikowe. Obec−
nie coraz szerzej wykorzystywane są la−
sery półprzewodnikowe − właśnie ich do−
tyczy niniejszy materiał.
Choć wszystkie wymienione lasery
wyglądają odmiennie, podstawowa za−
sada pracy każdego z nich jest zawsze
taka sama. Jak świadczy nazwa LASER
(Light Amplification by Simulating Emis−
sion of Radiation), chodzi o element,
gdzie wzmacnianie światła zachodzi pod
wpływem wymuszonej emisji promienio−
wania − właśnie to wzmacnianie światła
jest kluczem do zrozumienia funkcjono−
wania lasera. Żeby zrozumieć działanie
laserów i uniknąć przykrych niespodzia−
nek przy ich wykorzystaniu, niezbędne
jest zapoznanie się z fizycznymi podsta−
wami ich budowy. Prześledzimy to na
przykładzie lasera półprzewodnikowego.
Podstawy fizyczne
W wielu mądrych książkach tłumaczy
się działanie półprzewodników przy uży−
ciu zaawansowanych pojęć fizycznych
i wzorów matematycznych. Zrozumienie
tego daje wiele satysfakcji, jednak nie
wszyscy Czytelnicy EdW lubią takie roz−
ważania. Dlatego posłużymy się starym,
niezbyt precyzyjnym modelem atomu.
W modelu tym atom to maleńkie jąd−
ro, otoczone przez chmurę elektro−
nów.
Musisz jeszcze wiedzieć, że światło,
jest pewną formą energii − światło może−
my traktować jako strumień pędzących
z prędkością światła cząstek − fotonów,
a jednocześnie światło jest falą elektro−
magnetyczną, taką jak fale radiowe, tyle
że o wiele większej częstotliwości. Mo−
że to jest trudne do zrozumienia, że
światło jest jednocześnie i cząstką i falą,
ale na razie nie potrafimy tego lepiej so−
bie wyobrazić i musimy używać takich
określeń.
Z wielką przyjemnością przedstawiam Czytelnikom EdW materiał dotyczący
diod laserowych. Był to jeden z tematów, o jaki najczęściej upominaliście się
w ankiecie. Temat jest superciekawy, ale także trudny, poza tym niewłaściwe ob−
chodzenie się z laserami może być niebezpieczne. Właśnie ze względu na niebez−
pieczeństwo utraty wzroku pozwalam sobie opisać pewne anegdotyczne zdarze−
nie:
Nie tak dawno redakcyjny kolega, Marek Mańkowski zapytał mnie, ile razy
można spojrzeć w wylot pracującego lasera. Wietrząc podstęp odpowiedziałem
natychmiast, że tylko raz. Nie miałem racji − Marek poprawił mnie: dwa razy − mo−
żesz spojrzeć raz jednym okiem, raz drugim...
Piotr Górecki
18
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 3/97
Klub Konstruktorów
Rys. 1. Zasada działania diody LED.
miliardowa metra), a nie w jednostkach
częstotliwości (hercach), choć wiadomo,
że światło to również po prostu fala elek−
tromagnetyczna. Długość fali i jej częs−
totliwość jest związana znaną zależnoś−
cią:
l
= c / f
gdzie:
l
− długość fali, c − prędkość
światła, a f − częstotliwość, czyli jest to
z podanego wcześniej wzoru.
Oko ludzkie reaguje na promieniowa−
nie o długości fali od około 450 do około
650nm. Pokazuje to rysunek 3
rysunek 3.
Charakterystyki podane na rysunkach
2 i 3 będą za chwilę potrzebne.
Wiemy już z grubsza, że w diodzie
LED pod wpływem przepływającego prą−
du, elektrony z przedostatniej orbity
przeskakują do ostatniej orbity, a gdy sa−
moczynnie wracają z powrotem, każdy
z nich oddaje kwant światła o barwie za−
leżnej od odległości tych orbit.
Z diodami laserowymi jest podobnie.
Przy małych prądach dioda laserowa za−
chowuje się tak jak zwykła dioda LED.
Dopiero przy większych prądach daje
o sobie znać zjawisko laserowe.
Na rysunku 4
rysunek 3
Rys. 2. Charakterystyka widmowa diod LED.
rysunku 4 pokazano cztery mecha−
nizmy, które współdziałają w diodzie la−
serowej. Oprócz zjawisk znanych z ry−
sunku 1 (I i II), mamy tu dodatkowo ab−
sorpcję rezonansową (III) i emisję wy−
muszoną (IV). Elektrony mogą przeskaki−
wać na wyższą orbitę nie tylko pod wpły−
wem płynącego prądu, ale również pod
wpływem kwantów światła o odpowied−
niej energii − jest to zjawisko oznaczone
III (wykorzystuje się to zresztą w niektó−
rych laserach, gdzie takie naświetlanie
nazywa się pompowaniem).
Czwarte zjawisko ma kluczowe zna−
czenie dla działania lasera − emisja wy−
muszona następuje wtedy, gdy elektron
znajdujący się już na wyższej orbicie jest
“trafiony” fotonem (ale musi to być fo−
ton, czyli kwant światła o odpowiedniej
częstotliwości, powstały przy powrocie
elektronu na niższą orbitę). Następuje
wtedy wymuszona emisja promieniowa−
nia − obok fotonu wymuszającego poja−
Zanim przejdziemy do laserów, zacz−
nijmy analizę od działania diody świecą−
cej LED. Diody laserowe są szczególną
odmianą popularnych diod LED.
Wracamy do atomu. Elektrony krążą
tam po ściśle określonych orbitach. Jeśli
chcemy, aby elektron przeskoczył na wy−
ższą orbitę, musimy mu w jakiś sposób
dostarczyć energii (można powiedzieć,
że w diodach LED energia taka jest do−
starczana wskutek przepływu prądu).
Natomiast elektron znajdujący się na wy−
ższej orbicie chętnie “spada” na orbitę
niższą − tym razem oddaje on energię.
Oddawana energia ma postać fotonów,
czyli najmniejszych porcji (kwantów)
światła. Ilustruje to rysunek 1
e = h
n
gdzie e − energia, h − stała Plancka, a
n
to
częstotliwość promieniowania.
Elektron “spadając z okleślonej wyso−
kości” traci określoną ilość energii, czyli
wysyła maleńką porcję światła o pewnej
częstotliwości, a więc pewnej barwie.
Znając odległości między ostatnimi
orbitami można z tego wzoru obliczyć
częstotliwość (a więc i barwę wysyłane−
go światła). Diody LED świecą więc
światłem o jednej barwie (światłem mo−
nochromatycznym), o kolorze zależnym
od odległości ostatnich orbit.
W rzeczywistości sprawa jest bardziej
skomplikowana, bowiem materiał pół−
przewodnikowy zawiera atomy różnych
pierwiastków, o różnej budowie i od−
miennym rozmieszczeniu orbit i elektro−
nów. Diody LED i laserowe wykonywa−
ne są najczęściej ze związków galu, gli−
nu, arsenu, indu i fosforu, stąd spotyka−
ne oznaczenia np. GaAlAs i InGaAsP.
O szczegóły związane z rozmieszcze−
niem orbit martwią się naukowcy i pro−
ducenci, użytkownika interesuje w su−
mie tylko efekt końcowy, czyli barwa
emitowanego światła.
W sumie w diodach LED nie wszyst−
kie wysyłane kwanty światła mają ideal−
nie taką samą częstotliwość czyli barwę,
dlatego w katalogach podaje się charak−
terystykę barwową światła. Na rysunku
rysunek 1. Elektrony
przenoszone są na wyższą orbitę wsku−
tek przepływu prądu elektrycznego. Ta−
kie wzbudzone elektrony “spadają” sa−
moczynnie na niższą orbitę wytwarzając
światło. Mówimy wtedy o spontanicznej
emisji światła.
Nie będziemy tu wchodzić w szczegó−
ły − trzeba tylko wiedzieć, że w takim
“skakaniu” po orbitach biorą udział tylko
elektrony ostatniej i przedostatniej wars−
twy (w podręcznikach mówi się o pas−
mie przewodnictwa i pasmie walencyj−
nym).
Ponieważ dla danego materiału odleg−
łość między ostatnimi orbitami jest ściś−
le określona, więc w danym elemencie
(diodzie LED wykonanej z tego materia−
łu), każdy elektron, spadając z ostatniej,
najwyższej orbity na przedostatnią, od−
daje zawsze taką samą ilość energii,
zwaną kwantem. Kto nie spał na lekcjach
fizyki, zna wzór:
rysunku
2 pokazano rozkład długości fali wysyła−
nych przez różne typy diod LED.
W katalogach promieniowanie wysy−
łane przez elementy optoelektroniczne
jest wyrażane w jednostkach długości
fali (ściślej w nanometrach, 1nm − jedna
rysunku
Rys. 3. Czułość oka ludzkiego.
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 3/97
19
rysunku 4
rysunku 4
rysunek 1
rysunek 1
Klub Konstruktorów
Rys. 4. Zjawiska wykorzystywane w diodzie laserowej.
emisji wymuszonej, po powstaniu odpo−
wiedniej liczby fotonów, wystąpi lawino−
we ich mnożenie i powstanie ogrom−
nych ilości światła. Na pierwszy rzut oka
wygląda to nawet na swego rodzaju per−
petuum mobile. Tak jednak nie jest. Na−
leży pamiętać, że przez cały czas część
fotonów wypada z gry wskutek absorp−
cji rezonansowej, strat związanych z od−
biciami od luster oraz z wypromieniowa−
niem światła na zewnątrz.
W każdym razie jeden kierunek jest
wyraźnie uprzywilejowany i ze wzros−
tem prądu coraz więcej kwantów światła
porusza się w osi lasera, między lustra−
mi. Tylko kwanty mające odpowiedni
kierunek ruchu (dokładnie wzdłuż osi la−
sera), częstotliwość i fazę są uprzywile−
jowane i biorą udział w dalszym wzmac−
nianiu. Pozostałe nie są wzmacniane
i ulegają wygaszeniu.
Można powiedzieć, że w laserze po−
wstaje swego rodzaju rezonans. W efek−
cie, w trakcie akcji laserowej, w obsza−
rze czynnym lasera ogromna większość
występujących kwantów energii porusza
się w osi lasera między lustrami i ma jed−
nakową częstotliwość i fazę. Część tego
promieniowania wychodzi przez lustra
na zewnątrz. Pokazano to na rysunku 5c.
W odróżnieniu od diody LED, promie−
niowanie emitowane laser jest spójne
(koherentne), to znaczy że poszczególne
kwanty promieniowania mają taką samą
fazę.
Inaczej jest w diodzie LED. Przy emis−
ji spontanicznej, każdy powstający foton
promieniowania biegnie w przypadko−
wym kierunku i ma przypadkową fazę.
Wprawdzie światło składa się z kwan−
tów promieniowania o zbliżonej częstot−
wia się drugi foton, a co najważniejsze,
powstałe promieniowanie ma dokładnie
taką samą częstotliwość i fazę, co pro−
mieniowanie wymuszające
. Zjawisko IV
związane jest więc ze wzmocnieniem
światła.
W zasadzie w zwykłej diodzie LED też
występują wszystkie cztery zjawiska po−
kazane na rysunku 4, ale nie ma warun−
ków, by w znaczniejszej mierze wystąpi−
ła emisja wymuszona. A podstawą pracy
lasera jest właśnie emisja wymuszona.
Dlatego, aby zaistniało zjawisko lasero−
we − wzmacnianie światła pod wpływem
promieniowania wymuszającego, muszą
być spełnione pewne dodatkowe warun−
ki.
zonansowej, a liczbą przypadków emisji
wymuszonej zmienia się na korzyść tej
ostatniej.
Pewna, niewielka część powstają−
cych fotonów biegnie w kierunku osi la−
sera (czyli na rysunku 5 − poziomo).
Światło to natrafia na półprzepuszczane
lustra, i jego część zostaje odbita z po−
wrotem do wnętrza lasera. To odbite
światło powoduje dalszą wymuszoną
emisję. Tworzy się rezonator optyczny
(tzw. rezonator Fabry−Perota) Ilustruje to
rysunek 5b.
Dzięki obecności luster, jeden kieru−
nek jest wyraźnie uprzywilejowany. O ile
nawet promieniowanie biegnące w in−
nych kierunkach także powoduje wymu−
szoną emisję, to powstałe w ten sposób
światło nie może opuścić lasera. Tylko
promieniowanie biegnące wzdłuż osi ma
szanse opuścić laser, a część odbita
z powrotem, dzięki obecności luster, po−
woduje dalsze zwiększenie ilości foto−
nów biegnących wzdłuż osi.
Wydawałoby się, że dzięki zastoso−
waniu luster i występowaniu zjawiska
wzmacniania światła wskutek podczas
Rysunek 5 pokazuje uproszczony
przekrój diody laserowej − tym razem
jest to już przekrój stosunkowo dużego
elementu, który nie ma prawie nic
wspólnego z rysunkami 1 i 4, pokazują−
cymi obiekty nieporównanie mniejsze
(na poziomie atomowym). Nieodłączną
częścią składową lasera są dwa półprze−
puszczalne lustra, które część światła
przepuszczają, a część odbijają z powro−
tem.
Na rysunku 5a pokazano sytuację przy
małym prądzie pracy. Pod wpływem pły−
nącego prądu następuje przenoszenie
elektronów w atomach na wyższy po−
ziom, a następnie pojawia się promienio−
wanie w wyniku emisji spontanicznej.
Powstające kwanty promieniowania ma−
ją przypadkową fazę i biegną we wszyst−
kich możliwych kierunkach. Zjawiska ab−
sorpcji rezonansowej i emisji wymuszo−
nej wprawdzie występują, ale znoszą
się, ponieważ więcej elektronów znajdu−
je się na niższej orbicie. Absorpcja rezo−
nansowa występuje częściej niż emisja
wymuszona i w efekcie dioda laserowa
zachowuje się, jak zwykła dioda LED.
Przy zwiększaniu prądu coraz więcej
elektronów jest przenoszonych na górną
orbitę (por. rys 4). Dochodzi do sytuacji,
gdy na górnej orbicie jest więcej elektro−
nów, niż na niższej (nazywa się to inwer−
sją obsadzeń). Coraz więcej kwantów
światła powstaje wskutek emisji wymu−
szonej. Ze wzrostem prądu, proporcja
między liczbą przypadków absorpcji re−
a)
b)
c)
Rys. 5. Zasada działania lasera.
20
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 3/97
Rysunek 5
Klub Konstruktorów
Rys. 8. Widmo promieniowania diody laserowej
Rys. 6. Charakterystyka skuteczności
diody laserowej.
Parametry diody
laserowej
Można powiedzieć, że dioda pracuje
jako laser wtedy, gdy ilość światła wy−
tworzonego w procesie emisji wymu−
szonej jest większa od sumy wymienio−
nych wcześniej strat. Następuje to po
przekroczeniu pewnej granicznej wartoś−
ci prądu.
Na rysunku 6
Z rysunku 7 wynika jedynie, że dioda la−
serowa rzeczywiście jest rodzajem diody
LED.
Na rysunku 8
rysunku 8 pokazano charakterys−
tykę widma promieniowania pewnej dio−
dy laserowej (LT27MD firmy Sharp). Li−
nią przerywaną zaznaczono charakterys−
tykę diody LED, która miałaby taką samą
barwę świecenia. Jak widać ta dioda la−
serowa dostarcza promieniowania o nie−
mal jednakowej długości fali.
A teraz coś dla bardziej zaawansowa−
nych. Nie wszystkie diody laserowe pro−
mieniują światło o jednej częstotliwości
(długości). Na przykład dioda LT023 fir−
my Sharp ma charakterystykę widmo−
wą, jak pokazano na
rysunku 9
rysunku 8
rysunku 6 pokazano charakterys−
tykę skuteczności diody laserowej. Do−
piero po przekroczeniu prądu graniczne−
go Ith (th − threshold) element pracuje ja−
ko dioda laserowa. Należy zauważyć, że
na rysunku 6 wielkością wyjściową jest
moc promieniowanego światła, a war−
tością wejściową − prąd zasilający. Po−
czątkujących należy ostrzec, że wykres
z rysunku 6 niesie zupełnie inne informa−
cje, niż charakterystyka napięciowo−prą−
dowa tej diody, pokazana na rysunku 7
rysunku 6
Rys. 7. Charakterystyka napięciowo−
prądowa diody laserowej.
rysunku 9. Warto
zauważyć, że ze wzrostem prądu po−
szczególne prążki zanikają, a pozostaje
jeden. Prążek ten przesuwa się też nieco
ze wzrostem prądu w kierunku większej
długości fali (mniejszej częstotliwości).
Zjawisko pojawiania się w widmie kilku
prążków i ich przesuwania jest związane
z geometrią diody laserowej i zmianami
temperatury. Zjawisko laserowe związa−
ne jest z interferencją fal świetlnych oraz
z powstaniem wewnątrz lasera fali stoją−
cej. Krótko mówiąc, w długości czynnej
materiału lasera musi zmieścić się całko−
wita ilość “połówek fali świetlnej”. Po−
kazano to w uproszczeniu na rysunku
rysunku 9
liwości (czyli jest to światło jednobarw−
ne, monochromatyczne), ale fazy drgań
poszczególnych kwantów są przypadko−
we. Taką wiązkę światła określamy mia−
nem światła monochromatycznego, ale
niespójnego (niekoherentrnego).
Natomiast zjawisko laserowe jest
właśnie tym szczególne, że kolejne
kwanty światła, powstające w warstwie
czynnej podczas emisji wymuszonej,
mają taką samą częstotliwość i fazę, jak
kwanty promieniowania wymuszające−
go. Całe promieniowanie wychodzące
z lasera ma tę samą fazę − jest spójne.
Dla przeciętnego użytkownika różnica
między światłem lasera, a światłem dio−
dy LED (spójne, niespójne) nie miałaby
znaczenia. W praktyce różnica między
tymi elementami polega na tym, że dzię−
ki lustrom i wzmacnianiu światła wsku−
tek emisji wymuszonej, laser przy takim
samym prądzie pracy daje dużo więcej
światła niż dioda LED, a ponadto światło
to można w prosty sposób skupić w bar−
dzo wąską wiązkę o dalekim zasięgu.
Trzeba też podkreślić rolę półprze−
puszczalnych luster. Bez nich nie nastą−
piłoby zjawisko laserowe.
Jeśli dotyczczasowy opis nie jest dla
kogoś do końca zrozumiały, nie stanowi
to przeszkody w zrozumieniu dalszego
materiału. Wystarczy wiedzieć, że działa−
nie lasera, zgodnie z jego nazwą opiera
się na wzmacnianiu światła pod wpły−
wem wymuszonej emisji promieniowa−
nia i że ważną rolę odgrywają przy tym
półprzepuszczalne lustra.
rysunku 7.
rysunku
110. Fale o innej długości nawet jeśli po−
wstaną, ulegną wytłumieniu. W rzeczy−
wistości długość złącza przeciętnej diody
laserowej wynosi około 0,2...0,3mm, na−
tomiast długość fali wytwarzanego
światła − od 700...1500nm. To znaczy, że
w długości rezonatora zmieści się ty−
siące “połówek fali światła”. W rzeczy−
wistym rezonatorze mogą powstać prąż−
ki o długościach fali światła różniących
się o około 0,35nm, co tłumaczy istnie−
nie wielu prążków na rysunku 9. Nato−
miast przesuwanie się prążków ze
wzrostem wytwarzanej mocy optycznej
λ
Rys. 9. Charakterystyka widmowa
diody LT023.
Rys. 10. Wyjaśnienie powstawania
prążków charakterystyki widmowej.
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 3/97
21
rysunku 9
rysunku 7
110
10
Klub Konstruktorów
Rys. 11. Rozsyłanie światła przez
diodę laserową.
wiązki nie jest koło, tylko elipsa. Kąt roz−
syłu światła w osi równoległej do wars−
twy czynnej lasera wynosi około
10
o
, a w osi prostopadłej − nawet 30
o
.
Żeby z takiej stożkowej wiązki otrzy−
mać “równoległą” wiązkę o małej roz−
bieżności, koniecznie trzeba zastosować
układ optyczny − w najprostszym przy−
padku pojedynczą soczewkę skupiającą.
Ta informacja może być dla wielu Czy−
telników dużym zaskoczeniem. Nie ma
na to rady − laser półprzewodnikowy za−
wsze współpracuje z układem optycz−
nym.
Przyczyna takiego szerokiego kąta
promieniowania tkwi w małych wymia−
rach warstwy czynnej lasera. Na
rysunku
wynika po prostu ze zmiany (wzrostu)
temperatury i związanych z tym zmian
odległości orbit.
Dla bardziej zaawansowanych należa−
łoby podać jeszcze, że laser o charakte−
rystyce spektralnej jak na rysunku 8 na−
zywamy jednomodowym, a o charakte−
rystyce zawierającej wiele prążków (jak
na rysunku 9a) − wielomodowym. Tu do−
ciekliwy Czytelnik może samodzielnie
zastanowić się, jak wygląda sprawa spój−
ności promieniowania wytwarzanego
przez laser wielomodowy.
Wracamy do spraw najważniejszych.
Od dawna lasery rubinowe i gazowe
znane są z wytwarzania spójnej, i mało
rozbieżnej (praktycznie równoległej)
wiązki światła. Dotychczasowe rozważa−
nia i rysunki mogłyby wskazywać, że do−
kładnie tak samo jest w laserze półprze−
wodnikowym. Jest jednak zupełnie ina−
czej!
W profesjonalnych opracowaniach
mówi się jeszcze o modach przestrzen−
nych, czyli kwestii przestrzennego rozsy−
łu światła przez laser półprzewodnikowy.
My omówimy ten temat w pewnym
uproszczeniu. Rysunek 11
rysunku
12 pokazano typowe wymiary diody la−
serowej. Grubość warstwy czynnej wy−
nosi tylko około 0,05...0,5µm (50...
500nm) czyli mniej niż długość fali wy−
twarzanego promieniowania.
Właśnie to jest przyczyną szerokiego
kąta promieniowania w osi prostopadłej
do płaszczyny warstwy czynnej (choć na
pierwszy rzut oka może się wydawać, że
powinno być odwrotnie). Z rysunku 12
wynika, że szerokość warstwy czynnej
jest rzędu kilku...kilkunastu mikromet−
rów. W związku z większą szerokością,
kąt rozsyłu wiązki w osi poziomej jest
mniejszy, ale i tak wynosi kilka...kilka−
naście stopni.
Dopiero wiązka skupiona przez so−
czewkę lub obiektyw ma bardzo niewiel−
ką rozbieżność. Rozbieżność wiązki pro−
mieniowania jest istotnym parametrem
gotowych urządzeń laserowych − wyra−
żana jest nie w stopniach kątowych, tyl−
ko w mierze łukowej, w miliradianach −
i wynosi w popularnych urządzeniach
0,3...1mrad. Teoretyczne światło lasera
można tak skupić, że na powierzchni
księżyca plamka świetlna miałaby śred−
nicę 20cm.
Na fotografii 1
Fot. 1.
Rysunek 11 wskazuje, że
laser półprzewodnikowy wypromienio−
wuje dwie wiązki światła, przednią i tyl−
ną, i że powstałe wiązki są rozbieżne.
Tak jest w istocie. “Goła” dioda lasero−
wa wcale nie wytwarza wąskiej, równo−
ległej wiązki światła, charakterystycznej
dla innych laserów. Wytwarza wiązkę
podobną do stożka, z tym, że przekrojem
Rysunek 11
prądu. We współczesnych diodach lase−
rowych, aby uzyskać potrzebną inwersję
obsadzeń (i akcję laserową), gęstość
prądu w warstwie czynnej musi wynosić
nie mniej niż 10...30A na mm
2
przekroju
podłużnego.
Przy wymiarach podanych na rysunku
12, akcję laserową uzyskuje się przy prą−
dzie rzędu 30...40mA. Właśnie to jest
graniczna wartość prądu, oznaczona na
rysunku 6 jako Ith. Jeśli wymiary diody
byłyby większe, akcja laserowa wystę−
powałaby przy większym prądzie, a w la−
serach małej mocy zależy nam, by pobór
prądu i nieuniknione moce strat były jak
najmniejsze. To wyjaśnia, dlaczego war−
stwy czynne o dużej szerokości spotyka
się tylko w laserach większej mocy (po−
wyżej kilkudziesięciu miliwatów), i dla−
czego nie stosuje się większej grubości
warstwy czynnej.
Tak małe wymiary i zastosowane ma−
teriały wskazują, że dioda laserowa jest
elementem bardzo szybkim. Rzeczywiś−
cie, laser półprzewodnikowy można za−
świecać i gasić z niewyobrażalną częs−
totliwością miliardów razy na sekundę
(częstotliwość impulsów sterujących
rzędu dziesiątek i setek gigaherców).
Wykorzystuje się to w najszybszych sys−
temach światłowodowych. Ale z małymi
wymiarami i dużą szybkością wiążą się
istotne wady i niebezpieczeństwa.
Z rysunku 7 widać, że dioda laserowa
pracuje przy napięciu około 2V. Przy prą−
fotografii 1 pokazano samą diodę
laserową, z rodzaju stosowanego w od−
twarzaczach kompaktowych, a na foto−
fotografii 1
foto−
grafii 2 diodę w obudowie zawierającej
soczewkę skupiającą.
Inne właściwości
diody laserowej
Rysunek 12 pomoże nam wyciągnąć
kolejne bardzo ważne wnioski.
Jak już wiemy, do powstania akcji la−
serowej konieczne jest między innymi
zaistnienie tak zwanej inwersji obsadzeń
− na najwyższych orbitach atomów po−
winno być stale więcej elektronów, niż
na orbicie niższej. Ponieważ elektrony
chętnie “spadają” na niższą orbitę, ko−
nieczne jest stałe dostarczanie energii,
by na bieżąco przenosić je na orbitę wy−
ższą. Wiemy, że dzieje się to głównie
pod wpływem płynącego przez diodę
µ
Rys. 12. Orientacyjne
wymiary elementu
czynnego diody laserowej.
Fot. 2.
22
E
LEKTRONIKA DLA WSZYSTKICH 3/97
rysunku
12
12
fotografii 1
grafii 2
Plik z chomika:
radek.bry
Inne pliki z tego folderu:
zasilacz.gif
(4 KB)
Mininadajnik CB.pdf
(175 KB)
Impulsowy ściemniacz dużej mocy.pdf
(126 KB)
Zdalne sterowanie z dowolnym pilotem RC5.pdf
(2205 KB)
2420 Regulator temperatury.pdf
(1722 KB)
Inne foldery tego chomika:
♥ Informatyka
♥ Matematyka
Chomik Box
Dokumenty
Epokoa lodowcowa 4 Wędrówka kontynętów 2012!
Zgłoś jeśli
naruszono regulamin