00:01:14:Skrzynie. 00:01:19:Wsad� tych ludzi na ci�ar�wki. 00:01:22:- Teraz to Zr�b !|- Tak, sir. 00:01:24:- Wsiadaj.|- Idiemy. 00:01:26:W porz�dku , wszyscy do ci�ar�wek! 00:01:29:Rusza�! T�dy! 00:01:35:T�dy, prosz�. 00:01:38:Idziemy. 00:01:39:To jest to, podnie� to. 00:01:41:Co zrobisz | z tymi wszystkimi �wiadkami? 00:01:45:Trzymam ich przez 72 godziny, 00:01:47:przekonam ich, �e widzieli | balon Goodyear. 00:01:49:Nie uwierz� w to.| B�d� o tym m�wili. 00:01:52:Pozwolimy im. 00:01:53:Im wi�cej ludzi m�wi na raz, 00:01:55:to bardziej brzmi jak | ha�as. 00:01:57:Oni tak�e wzi�li twoje cia�a, nieprawda�? 00:02:04:Co teraz zrobisz? 00:02:06:Teraz odebrali wszystkie twoje dowody? 00:02:16:To nie musia�o odby� si� w ten spos�b. 00:02:21:Jak to mog�oby by� | inaczej? 00:02:40:Wszystko przepad�o. 00:02:43:Musisz kocha� to. 00:02:49:Musieli�my by� blisko. 00:02:54:Dlaczego to m�wisz? 00:02:56:Pami�tasz, jak m�wi�em, �e mieli organiczny nadajnik? 00:03:01:My�l�, �e to by�o jedno z cia�. 00:03:05:Stracili�my je. 00:03:06:Mieli�my je przed nosem,| i stracili�my je. 00:03:09:Oni nie mogli pozwoli� na to | by�my to zrozumieli, 00:03:13:wi�c tylko... 00:03:15:zabrali wszystko. 00:03:20:Ka�dy ostatni kawa�ek tego. 00:03:43:Nie ca�kiem wszystko. 00:04:56:Wi�c, zgodnie z oczekiwaniem,| wyci�gn�li nasz� wtyczk�. 00:05:01:C� zrobi�? 00:05:03:Wszystek nasz dow�d,| ca�e nasze badania przepad�y. 00:05:06:My�la�em, �e mia�em | kawa�ek dobrego argumentu. 00:05:09:"Senatorze", powiedzia�em, 00:05:10:"pow�d, kt�ry mamy | nic panu nie uka�e, gdy� 00:05:13:"zosta�o to wyrwane | z naszych szlamowatych ma�ych r�k 00:05:15:"przez lataj�cy talerz UFO.|nie mo�e pan temu zaprzeczy�. 00:05:18:Prosto z nieba i odebrane." 00:05:20:Bardzo �le, �e nie mogli�my znale�� Charlie Keys. 00:05:23:Wiesz co mnie gryzie?|Powiem ci co mnie gryzie. 00:05:28:Je�li dostaliby�my jakie� dotacje, 00:05:30:mogliby�my uruchomi� |ten system pozycjonowania. 00:05:33:Mogliby�my wy�ledzi� Keys | przez t� rzecz w jego g�owie 00:05:36:i znale�� go albo kogokolwiek innego wzi�tego,|w ci�gu 24 godzin. 00:05:40:Co teraz zamierzasz robi�? 00:05:44:Paru moich kumpli z Yale | wchodzi do biotech'u. 00:05:47:A ty? 00:05:49: Ja, tylko przypominam sobie Tom Clarke| z jego zadowolonym u�miechem, 00:05:54:m�wi�cego, "Nadal nie wiesz | jak to lata, nieprawda�?" 00:05:58:To co sobie przypominasz to to, �e| jego siostra ci� zrzuci�a. 00:06:03:Nadal chc� wiedzie� co uczyni�o | Tom Clarke wierz�cym. 00:06:06:M�g�by� mie� twoj� odpowied�,| ale my�la�e� "ma�ym Eric'iem." 00:06:10:"Hej, ma�y kumplu,| gdzie chcesz p�j��?" 00:06:13:"Do domu Becky." 00:06:15:"W porz�dku." 00:06:16:"Hej, we�my j�, by zobaczy� obcego." 00:06:20:"Dobry pomys�.| To naprawd� zrobi na niej wra�enie." 00:06:25:Moje w�asne osobiste s�abostki na bok,| I nadal chc� odpowied� na to. 00:06:31:Chc� wiedzie� | co zmieni�o jego zdanie. 00:06:40:Ka�dy moment | naszego �ycia 00:06:42:powsta� w nas zanim urodzili�my si�? 00:06:43:Je�li to czyni nas 00:06:46:mniej odpowiedzialnymi | za rzeczy, kt�re robimy, 00:06:48:albo odpowiedzialno�� tak�e| jest w to wliczona? 00:06:51:Gdy uderzysz pi�k�, stajesz |i czekasz by widzie�, czy jest na homerun, 00:06:55:czy zaczynasz biec |i pozwalasz naturze wzi�� jej kurs? 00:06:58:Je�li ta pi�ka polecia�aby |kilka cali dalej, 00:07:00:to wylecia�aby poza | park, koniec historii. 00:07:03:Uderzy�am zbyt p�no.| My�la�am, �e b�dzie b��d. 00:07:07:W�a�nie dlatego lubi� baseball -| nie mo�esz zrobi� za�o�e�. 00:07:11:My�la�am, �e lubi�e� to | poniewa� by�o niemo�liwie trudne 00:07:13:s� niepotrzebne statystyki,|kt�re m�g�by� zapami�ta�. 00:07:17:Tak,to te�. 00:07:23:Ohh - 00:07:29:Nic ci nie jest? 00:07:33:Tak, w porz�dku. 00:07:37:Lepiej wracajmy do domu. 00:07:53:To by�o twojej babci. 00:08:04:Kocham ci�, s�odziutka. 00:08:06:Ka�dego dnia i dwa razy w Niedziel�. 00:08:14:Kochanie! 00:08:17:Zosta� z nim. Zadzwoni� po 911. 00:08:24:To jest pi�kne. 00:08:27:Tak jak ty. 00:08:30:On te� b�dzie to wiedzia�. 00:08:31:Kto? 00:08:32:Facet, do kt�rego |spotkasz pewnego dnia. 00:08:35:Raz spojrzy na ciebie... 00:08:40:I b�dzie wiedzia� 00:08:41:�e nigdzie indziej | nie chce by�. 00:09:08:# Da�em tobie m�j czas # 00:09:09:# Czego chcesz... # 00:10:10:Przepraszam, �e tyle to zaj�o, kochanie. 00:10:12:Charlie? 00:10:15:Charlie? 00:10:21:Charlie? 00:10:25:Kochanie? 00:10:30:Charl - 00:10:31:Kochanie. s�odziutki! 00:10:33:Nie mo�esz tak wybiega�.| I my�la�am - 00:10:40:Co� si� sta�o? 00:10:43:Gdzie by�e�, s�odziutki?| Gdzie poszed�e�? 00:10:53:Och, Charlie. 00:11:08:On by�, um... 00:11:12:Stawa� si� coraz s�abszy | odk�d twoja babcia umar�a. 00:11:16:Prosi�am go wci�� | by podzed� do kogo�, ale... 00:11:20:On nie chcia�. 00:11:25:By� tak...zrezygnowany. 00:11:29:Domy�lam si�, �e rozumia� | co si� z nim dzia�o. 00:11:35:To brzmia�o jakby | on to powiedzia�. 00:11:43:Psiakrew ! 00:11:44:Psiakrew , Danny! 00:11:47:Hej, Danny! 00:11:49:- Danny! 00:11:53:Carol, co si� dzieje? 00:11:55:M�j m�� dopiero co umar�, to si� dzieje. 00:11:57:M�j m�� nie �yje, 00:11:59:i doceni�bym to, je�li powstrzyma�by� si� | robi� wszystek ten ha�as. 00:12:02:Och, kurcze. 00:12:04:Jest mi tak przykro. 00:12:09:Je�li jest co� co mog� zrobi�... 00:12:21:Ludzie m�wi� | �e kiedy dorastamy. 00:12:23:kopiemy we wszystko, co man wpojono. 00:12:25:buntujemy si� przeciw �wiatu, na kt�ry 00:12:27:nasi rodzice pracowali tak ci�ko | by nas sprowadzi�. 00:12:31:Ta cz�� dorastania | jest wierzganiem w zaci�ni�tych wi�zach. 00:12:34:Ale nie my�l�, | �e w�a�nie dlatego wierzgamy. 00:12:37:My�l�, �e wierzgamy | kiedy dowiadujemy si�, �e nasi rodzice 00:12:40:nie wiedz� wi�cej | o �wiecie ni� my. 00:12:43:Oni nie maj� wszystkich odpowiedzi. 00:12:46:Buntujemy si� kiedy odkrywamy to, | �e �gali nam od dawna, 00:12:51:�e �w. Miko�aj nie istnieje. 00:13:01:Hej, lubisz H�sker D�? 00:13:03:My�l� Bob Mould | jest prawdopodobnie tak g��boki jak wydaje si� by� . 00:13:06:Widzia�am ich ubieg�ego roku | w Sacramento. 00:13:08:On by� wielki. 00:13:10:Jestem Nina Toth. 00:13:12:- Jestem Lisa.|- Hi. 00:13:14:Wi�c, jak min�� tw�j pierwszy dzie�? 00:13:17:Brutalny? 00:13:19:To miejsce jest ca�kowicie ci�kie,| wi�c ma�a sugestia. 00:13:25:B�dziemy przyjaci�mi? 00:13:26:na �mier� i �ycie. 00:13:29:Lisa! 00:13:30:I to jest m�j ojczym. 00:13:33:- Naprawd�?|- Taa. 00:13:34:Moja mama w Berkeley bierze lekcje | alternatywnego od�ywiania. 00:13:39:Och, fajnie. 00:13:41:Wi�c to tylko ja i Danny. 00:13:44:Dobrze, musz� p�j��. 00:13:45:W porz�dku. Tylko zadzwo� do mnie. 00:13:47:- W porz�dku.|- Okay. 00:13:49:- Do widzenia.|- Bye. 00:13:52:Pomy�l jak szybko 00:13:54:nasze r�nice na ca�ym �wiecie | znikn�by 00:13:58:je�li zwr�ciliby�my si� ku | gro�bie obcych 00:14:01:nie z tego �wiata. 00:14:03:A jednak. Pytam ciebie... 00:14:08:Co mog�oby by� bardziej obce... 00:14:10:Zaczekaj p�ki ona nie stworzy w�asnego zespo�u. 00:14:15:W porz�dku. 00:14:16:Lisa! 00:14:18:Obiad gotowy. 00:14:28:Lisa, chod�. Obiad jest gotowy. 00:14:34:Ziemniaki... 00:14:37:Lise? 00:14:42:Lise? 00:14:51:Lisa? 00:14:53:Jestem tutaj. 00:14:55:Och. Przepraszam. 00:14:57:Wszystko w porz�dku? 00:14:59:Mam numer telefonu | w kieszeni mojej kurtki. 00:15:02:Czy m�g�by� mi go przynie��? 00:15:05:Tak. 00:15:08:Numer jeden... 00:15:11:I numer dwa. 00:15:13:To powinno ci pom�c. 00:15:16:Holding Mr, czy ma | pan jaki� szampan? 00:15:18:Mam jakie� Pepsi. 00:15:19:- Pepsi b�dzie dobre.|- W porz�dku. 00:15:20:Tylko nie oczekuj ode mnie mowy 00:15:22:"dzisiaj sta�a� si�| kobiet�" . 00:15:25:Prosz� nie. 00:15:28:Jestem naprawd� zadowolona, �e zadzwoni�a� do mnie. 00:15:30:Jestem naprawd� zadowolona, �e przysz�a�. 00:15:32:Panie. 00:15:33:Dzi�kujemy. 00:15:35:Prosz�. 00:15:36:- Dzi�ki.|- Lisa... 00:15:39:Dzisiaj sta�a� si� kobiet�. 00:15:44:- Dobrze powiedzia�!|- Cheers. 00:15:55:Jeste� pierwsz� osob� | jak� kiedykolwiek spotka�am 00:15:56:kt�ra �yje w przyczepie kampingowej. 00:15:58:M�j ojczym jest muzykiem, 00:16:00:i w�a�cicielka baru, w kt�rym | zagra� jest winna mu pieni�dze, 00:16:03:wi�c tylko w��czyli�my si� t� przyczep�. 00:16:05:Nie przepraszaj. 00:16:07:To jest bardzo, um... 00:16:09:Rockford Files. 00:16:12:Wiem, I jestem ca�kowicie |uzale�niona od telewizji. 00:16:14:Hej, Nina, jeszcze raz dzi�ki. 00:16:17:To by�a przyjemno�� spotka� ci�. 00:16:19:�aden problem. 00:16:20:Je�li nast�pnym razem b�dzie potrzebowa� Lisa | co� ze sklepu, 00:16:22:zadzwo�,| a powiem ci , kt�ry rz�d. 00:16:24:Zobaczymy si� w szkole. 00:16:26:- Do widzenia.|- Bye. 00:16:29:Na pewno nie chcesz, by ci� podwie��? 00:16:31:Mama mnie odbierze. 00:16:33:Wi�c... 00:16:35:Chyba b�dziesz teraz wychodzi� | i dostawa� wszystko dla doros�ych, huh? 00:16:40:Twoja mama by�aby smutna, | t�skni�a za tym. 00:16:47:Naprawd� dobrze radzisz sobie | z tymi b�bnami. 00:16:52:Dzi�ki. 00:16:54:Danny, I chcia�abym wzi�� Watson | na spacer. 00:16:57:Zostawi� drzwi otwarte dla ciebie. 00:17:00:Dzi�ki. 00:17:15:Chod� tu. 00:17:17:No chod�. 00:18:01:Watson, chod�. 00:18:34:Cii! Watson! 00:18:37:Watson! 00:18:38:Watson, Co to jest? 00:19:00:Watson! 00:19:04:Watson! 00:19:09:Watson! 00:19:43:Lisa... 00:19:45:Dzisiaj sta�a� si� kobiet�. 00:20:00:- Cze��.|- Hi. 00:20:03: My�lisz, �e dlaczego obcy | odebrali im wszystkie rzeczy? 00:20:09:C�... 00:20:12:Dlaczego my�lisz, �e|oni wzi�li wszystko? 00:20:17:Ha ha ha! 00:20:19:- Ciesz si�.|- Dzi�kuj�. 00:20:26:S�ysza�em, �e to by�o niez�e widowisko. 00:20:28:Och, w - 00:20:36:Czego chcesz? 00:20:39:Widz�, �e mam du�o | wolnego czasu. 00:20:41:Wyobra� sobie. 00:20:46:Co u Becky? 00:20:49:Je�li nie chcesz by ta rozmowa 00:20:51:sko�czy�a si� ze mn� | przechodz�cym nad tym sto�em 00:20:53:i wypychaj�cym moj� pi�� w twoje gard�o, 00:20:55:zejd� z...
Seriale_Filmy