Kto nam zabroni wracać do domu rano.txt

(0 KB) Pobierz

Z kolegami pedałami mamy wielki plan
(Biegnę do biedronki)
Bardzo dużo różnych rzeczy do kupienia mam
(Bo będziemy rzšdzić)

Kupię papier i oliwę, bo to kupić trza
(Sucha dupa boli)
A do tego szeć bananów - dla każdego dwa
(Będzie zapasowy)

Na karteczce z zakupami więcej rzeczy jest
(Była wielka zrzuta)
Liter, wino, 3 nalewki... i po piwku też
(Nocka będzie długa)

Jestem pewien, że tym razem wszystko będzie git
(Bo mi stoi pała)
I, że nic nam nie przeszkodzi jebać się i pić
(To znak dla pedała)

Ref.

Kto nam zabroni wracać do domu rano
żony nie mamy, tata zajęty jest mamš.

Planujemy imprezować do białego dnia
(Nikt nam nie zabroni)
Wino w dzioba, chuja w dupę, i tak do ra-na
(Niechaj dupa płonie)

Ref.

Kto nam zabroni wracać do domu rano
żony nie mamy, tata zajęty jest mamš. 
Zgłoś jeśli naruszono regulamin