Polityczne_dylematy.doc

(155 KB) Pobierz
SYTUACJA W PAŃSTWIE PRZED OBJĘCIEM WŁADZY PRZEZ GIERKA

Praca pochodzi z serwisu www.e-sciagi.pl <<<>>> Zacznij zarabiać http://partner.e-sciagi.plPraca pochodzi z serwisu www.e-sciagi.pl

OPOZYCJA LAT 70.

 

SYTUACJA W PAŃSTWIE PRZED OBJĘCIEM WŁADZY PRZEZ GIERKA

12 XII 1970 r. – rząd podjął decyzję o podwyżce cen; propaganda przedstawiła podwyżki jako niewinną regulację, próbując ukryć jej wpływ na obniżenie stopy życiowej społeczeństwa.

14 XII – w Stoczni Gdańskiej rozpoczął się masowy ruch protestu, wyłoniono rzeczników załogi i sformułowano pierwsze, głównie ekonomiczne postulaty. Mówiono o konieczności rekompensaty za podwyżkę i o fasadowości związków zawodowych. Wobec braku reakcji demonstranci ruszyli pod gmach KW w Gdańsku, po południu tłum rozpoczął szturm gmachu KW, do akcji wkroczyły oddziały MO, starcia trwały do wieczora, było wielu rannych i aresztowanych.

15 XII - do strajku przystąpiła gdyńska stocznia im. Komuny Paryskiej. Komitet strajkowy zażądał cofnięcia podwyżki, sprawiedliwego podziału premii i wyrównania dla najmniej zarabiających, a także wolności prasy i religii. W nocy komitet aresztowano. W Gdańsku strajki rozpoczęły załogi Stoczni im. Lenina, Stoczni Północnej, Gdańskiej Stoczni Remontowej. Spalono gmach KW.

15 XII - rano na posiedzeniu ścisłego kierownictwa PZPR zapadła decyzja zezwalająca na użycie broni aby stłumić demonstracje na Wybrzeżu

16 XII - rano wojsko obsadziło główne drogi i gmachy w Trójmieście, Stocznia Gdańska uchwaliła rozpoczęcie strajku okupacyjnego, postulaty obejmowały ukaranie winnych złego stanu gospodarki, podwyżkę płac i usunięcie wojska z Trójmiasta.

17 XII - masakra w Gdyni, wojsko bez ostrzeżenia użyło ognia

18 XII – większość członków Biura Politycznego opowiedziała się za politycznym rozwiązaniem konfliktu, którego cenę musiał zapłacić Gomułka. 20 XII Gomułka złożył pisemną rezygnację, odsunięto też Strzeleckiego, Spychalskiego, Jaszczuka i Kliszkę, jako ludzi najbardziej związanych z Gomułką.

VII Plenum KC – wina za kryzys spada na Gomułkę i jego czterech współpracowników, zostali odsunięci a ich miejsce zajęli: Jaroszewicz, Moczar, Szydlak, Babiuch. Edward Gierek został I Sekretarzem.

Gierek wygłosił mowę telewizyjną, w której zapowiedział rozpatrzenie możliwości poprawy położenia materialnego najniżej uposażonych, pochwalił robotników, którzy nie strajkowali i wybaczył tym, którzy „dali się ponieść emocjom”. Przemówienie to zostało przyjęte raczej pozytywnie.

 

CHARAKTERYSTYKA DEKADY GIERKA

-         zmiana sposobu propagandy – mówiono o rozwoju „demokracji socjalistycznej”, o wzmożeniu roli organów przedstawicielskich, rozszerzaniu praworządności i tworzeniu gwarancji uczestnictwa mas w rządzeniu państwem

-         złagodzenie cenzury

-         20 I 1971 r. Gierek zakomunikował decyzję Biura Politycznego o odbudowie Zamku Królewskiego w Warszawie. Realizacja podjętej przez Sejm uchwały jeszcze w 1949 roku miała dowodzić, że nowe władze troszczą się o kulturę narodową

-         władze nie cofnęły podwyżek, przemilczały masakrę – 22 I 1971 r. – strajk w stoczni szczecińskiej, 11 II – strajk w Łodzi

-         15 II Biuro Polityczne zdecydowało o cofnięciu grudniowej podwyżki

-         pozorny liberalizm ekipy gierkowskiej – głosząc ustępstwa ekonomiczne jednocześnie rozbudowywano siły przemocy i utrzymywano represje – Sejm PRL uchwalił ustawę o kodeksie wykorzeń rozszerzając możliwość skazywania bez wyroków sądowych

-         nowa polityka gospodarcza – VIII Plenum KC odrzuciło przygotowany plan 5-letni na lata 1971 – 1975

-         pożyczki zagraniczne

-         wielki skok inwestycyjny, poprawa położenia materialnego ludności, rozbudowywano zakłady przetwórstwa rolnego, państwowe fermy hodowlane, zwiększano świadczenia społecne, przeznaczano duże sumy nabadania naukowe, zwłaszcza techniczne

-         zaczęły narastać dysproporcje w rozwoju przmysłu, w 1975 r. załamała się produkcja rolnicza

-         kontrola MSW i KGB

-         kryzys społeczny – korupcja, lekceważenie obowiązków zawodowych, zniechęcenie, pijaństwo

-         nowy podział terytorialny kraju na 49 województw, zlikwidowano powiaty

-         stabilizacja w kierownictwie PZPR popchnęła władze do ofensywy politycznej. Nasilały się konfiskaty cenzury, represje wobec niepokornych pisarzy i indoktrynacja społeczeństwa

-         mimo objawów kryzysu gospodarki władze nasilały propagandę dynamicznego rozwoju i budowy drugiej Polski.

 

Zmiana konstytucji - 10 II 1976 – na czele komisji do przygotowania projektu ustawy o zmianie konstytucji stał Jabłoński; - konsytucyjne potwierdzenie socjalistycznego charakteru państwa, nierozerwalnych więzi z ZSRR, przywódczej roli partii oraz faktyczne ograniczenie praw obywatelskich

 

 

STOSUNKI PAŃSTWO – KOŚCIÓŁ

 

Władza zaczęła odmawiać zgody na budowę obiektów sakralnych. Prymas Wyszyński wspomniał  podczas procesji Bożego Ciała w Warszawie o ponownym pogorszeniu się sytuacji Kościoła w PRL.

W listopadzie 1973 roku minister spraw zagranicznych Olszowski  był w Rzymie. Władze próbowały nawiązać bezpośrednie kontakty z Rzymem, zmieniły więc ton propagandy w stosunku do Stolicy Apostolskiej, pojawiły się pogłoski o wizycie Pawła VI w PRL.

W styczniu 1974 roku kardynał Wyszyński wygłosił serię kazań w warszawskim kościele Św. Krzyża, w których wymieniał prawa człowieka do godnej stopy życiowej, zrzeszania się, do obrony swych praw.

W lutym 1974 roku do Warszawy przybył sekreterz Rady do Spraw Publicznych Kościoła arcybiskup Casaroli. Zamiast pełnego konkordatu rząd PRL uzyskał stałe przedstawicielstwo przy Stolicy Apostolskiej, a reprezentant Watykanu miał co pewien czas przyjeżdżać do Polski na konsultacje. W tydzień po Stefanie Olszowskim Paweł VI przyjął sekretarza Episkopatu biskupa Bronisława Dąbrowskiego. Wbrew oczekiwaniom władz zmuszono je do załatwiania spraw wyznanionowych z hierarchią Kościoła polskiego.

W styczniu 1976 roku Episkopat skrytykował poprawki w konstytucji w specjalnym memoriale przesłanym Jabłońskiemu, który  stał na czele komisji do przygotowania projektu ustawy o zmianie konstytucji. Biskupi krytykowali zasadę przewodniej roli partii i konstytucyjnego sojuszu z ZSRR. Podkreślali konieczność wzięcia pod uwagę Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka. Żądali usunięcia z projektu zapowiedzi, że „nadużywanie wolności sumienia i wyznania dla celów sprzecznych z interesem PRL będzie karane”, wiązania praw obywatelskich ze spełnieniem obowiązków wobec ojczyzny.

Po wydarzeniach 1976r. i powstaniu KOR-u władze chciały zneutralizować Kościół wykonując wobec niego pojednawcze gesty. W sierpniu Jaroszewicz przesłał prymasowi list gratulacyjny z okazji ukończenia 75 lat. Władze zwróciły się nawet do Pawła VI z prośbą o zgodę na kontynuowanie przez kardyanła Wyszyńskiego funkcji arcybiskupa warszawsko-gnieźnieńskiego, osiągnął on bowiem wiek emerytalny. Mimo tych zabiegów oraz niechęci do angażowania się w bieżące sprawy polityczne, Episkopat stanął w obronie poszkodowanych robotników. We wrześniu biskupi zaapelowali o rzetelną pracę, a nawet wyrzeczenia w ciężkiej sytuacji gospodarczej, ale jednocześni zwrócili się do władz o zaniechanie represji, przywrócenie praw osobom skazanym i pozbawionym pracy oraz o amnestię.W podanej przez PAP informacji znalazła się tylko pierwsza część apelu, co zniekształciło intencje biakupów, przeciw takiej manipulacji zaprotestował prymas. Kardynał Wyszyński zwrócił się do Gierka z osobistym listem w obronie represjonowanych robotników. Na przłomie października i listopada 1976 roku prymas pojechał do Rzymu, gdzie oddał swą osobę do dyspozycji paieża, a następnie otrzymał od Pawła VI polecenie dalszego sprawowania pełnionych funkcji. Konferencja Episkopatu w listopadzie 1976 r. zaapelowała do władz PRL o amnestię i respektowanie praw ludzkich jako warunków przezwyciężenia trudności w kraju.

Ekipa rządząca starała się wykorzystać autorytet Kościoła dla łagodzenia nastrojów społecznych czyniąc wobec niego pojednawcze gesty. Hierarchia kościelna zdawała sobie z tego sprawę i kierowała uwagę społeczeństwa przede wszystkim na odbudowę trwałych wartości. Coraz częściej jednak Episkopat zabierał głos w sprawach bieżącej sytuacji społecznej i gospodarczej.

16 X 1978 – papieżem zostaje Polak – Karol Wojtyła.

Stosunki państwo-kościół układały się pozornie dobrze, władze jednak nadal nie zgadzały się na zwiększenie nakładu pism katolickich i dostęp Kościoła do środków przekazu, nie chciały przyznać mu osobowości prawnej, nie chciały zgodzić się na wizytę papieża w maju, podczas uroczystości ku czci św. Stanisława – w ten dzień kardynał Wyszyński często wytykał władzom niesprawiedliwość.

1979 – pierwsza pielgrzymka do Polski; oficjalne przyjęcie było bardzo serdeczne, papieża witał na lotnisku Jabłoński, a w Belwederze Gierek. Przedstawiciele władz wyrażali się z uznaniem o papieżu, z drugiej strony manipulowano obrazem transmisji telewizyjnych.

 

KOMITET OBRONY ROBOTNIKÓW

 

24 VI 1976 – premier Jaroszewicz przedstawił projekt podwyżki cen, co wywołało strajki i zamieszki (Ursus, Radom, Płock). Uczestników zajść dotknęły represje. Represje wywołały reakcje opozycji demokratycznej, pojawiły się publiczne apele w obronie represjonowanych:

-         Jacek Kuroń wystosował list otwarty do sekretarza generalnego Włoskiej Partii Komunistycznej prosząc go, by wpłynął na władze PRL. Berlinguer wystosował apel w tym duchu

-         Andrzejewski ogłosił „List do prześladowanych uczestników robotniczego protestu”

-         Protestacyjny „List 14” do władz PRL wystosowali m.in. Jakub Karpiński, Stefan Kisielewski, Edward Lipiński, Józef Rybicki, Jan Olszewski i Władysław Siła-Nowicki

-         Gdy zaczęły się procesy w Radomiu i Ursusie działacze opozycji nawiązali kontakty z rodzinami represjonowanych. Pomoc prowadzono półoficjalnie.

 

23 IX 1976 r. 14 osób ogłosiło „Apel do społeczeństwa i władz PRL” informując o powstaniu Komitetu Obrony Robotników, którzy padli ofiarami poczerwcowych represji. Apel podpisali: Jerzy Andrzejewski, Stanisław Barańczak, Ludwik Cohn, Jacek Kuroń, Edward Lipiński, Jan Józef Lipski, Antoni Macierewicz, Piotr Naimski, Antoni Pajdak, Józef Rybicki, Aniela Steinsbergowa, Adam Szczypiorski, ksiądz Jan Zieja i Wojciech Ziembiński. Potem do KOR przystąpili Halina Mikołajska, Mirosław Chojecki, Adam Michnik. Komitet domagał się amnestii dla skazanych za zajścia czerwcowe, przywrócenia do pracy wszystkich zwolnionych oraz ujawnienia i ukarania winnych bestialskiego traktowania robotników. 15 XI 1976 r. KOR zwrócił się do Sejmu o powołanie komisji do zbadania wypadków łamania prawa przez milicję. KOR organizował coraz szerszą pomoc finansową, prawną i lekarską dla osób poszkodowanych. Prowadzono zbiórki pieniędzy. Równolegle KOR prowadził działalność informacyjną. Co miesiąc ukazywały się komunikaty informujące o przebiegu wydarzeń czerwcowych, represjach i akcjach pomocy. Wymieniano nazwiska milicjantów znęcających się nad robotnikami. We wrześniu 1976 r. ukazał się pierwszy numer niezależnego od cenzury „Biuletynu Informacyjnego”.

Maj 1977 – powstało Biuro Interwencyjne KOR udzielające pomocy prawnej i finansowej osobom poszkodowanym przez władze.

 

Frakcje KOR:

-         liberalna – Macierewicz, Naimski, Onyszkiewicz

-         socjaldemokratyczna – Kuroń, Michnik

niezależni od tych frakcji – Mikołajska, Zieja

 

Gazety KOR-u  -  Głos, Spotkania, Robotnik

 

 

KOMITET SAMOOBRONY SPOŁECZNEJ „KOR”

 

19 VII 1977 r.  Rada Państwa wydała dekret o amnestii, na jego podstawie zwolniono z aresztu działaczy KOR, wobec których umorzono śledztwo. We wrześniu KOR zwrócił się do Władysława Bieńkowskiego, Andrzeja Kijowskiego i Stefana Kisielewskiego, by spełnili rolę społecznej kontroli działalności Komitetu. Stwierdzili oni, że KOR postępował zgodnie z wyznaczonymi sobie celami nie naruszając praw PRL. Pozostające w dyspozycji KOR fundusze zalecono przeznaczyć na cele Biura Interwencyjnego.

KOR zaczął zastanawiać się nad sensem dalszej działalności. Np. Adam Michnik przekonywał, że KOR należy przekształcić w komitet złożony z ludzi o wybitnym autorytecie moralnym, ale nie działających politycznie i nie kierujących bezpośrednio inicjatywami opozycyjnymi. 29 września 1977 r. odbyło się zebranie KOR-u, na którym przyjęto tekst "Deklaracji Ruchu Demokratycznego" – postulat współodpowiedzialności za przyszłość kraju; oraz podjęto uchwałę o przekształceniu Komitetu Obrony Robotników w Komitet Samoobrony Społecznej KOR. Uchwały nie poparli trzej członkowie KOR, którzy działali już w Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela.

W uchwale napisano, że KSS KOR w dalszym ciągu będzie udzielać pomocy osobom represjonowanym w związku z wydarzeniami czerwca 1976roku.

Zadaniami KSS KOR było także:

·        Walka z represjami stosowanymi z powodów politycznych, światopoglądowych, wyznaniowych, rasowych i udzielanie pomocy ludziom z tych powodów prześladowanym.

·        Walka z łamaniem praworządności i pomoc pokrzywdzonym w jej wyniku.

·        Walka o instytucjonalne zabezpieczenie praw i wolności obywatelskich.

·        Popieranie i obrona wszelkich inicjatyw społecznych zmierzających do realizacji praw człowieka i obywatela.

W nazwie wyraz "robotniczy" zastąpiono "społeczny", gdyż nowy cel Komitetu nie miał ograniczać się tylko do robotników. Odtąd wszystkie warstwy społeczne mogły liczyć na pomoc. W trakcie spotkania postanowiono także zachować w nazwie "KOR", jednak już nie jako skrót, tylko raczej "znak rozpoznawczy". KSS KOR był już typową opozycją polityczną. Wydawano oświadczenia, pisano petycje itp. Członkowie KSS KOR brali udział w strajkach w Sierpniu 1980 r. W styczniu 1980 KSS KOR założył komisję helsińską, która stworzyła „raport madrycki” z opisem represji i prześladowań.

Oficjalne rozwiązanie KSS KOR nastąpiło na zjeździe NSZZ Solidarność (Niezależny Samorządowy Związek Zawodowy Solidarność) 23 września 1981 r. Lipski powiedział, że „Solidarność” jest ruchem demokratycznym, o który KSS KOR walczył, więc KSS KOR wypełnił swoją misję.

 

 

TRADYCJA IDEOWA ROPCiO

 

Polskie Porozumienie Niepodległościowe – konspiracyjna grupa intelektualistów kierowana nieformalnie przez Zdzisława Najdera. Program PPN opublikowano w maju 1976 roku. PPN stawiał ostateczne cele opozycji: odzyskanie przez Polskę prawdziwej suwerenności, przywrócenie demokracji, przestrzeganie swobód obywatelskich, swobodny rozwój kultury narodowej i gospodarki. Program opierał się na założeniu, że suwerenem we własnym państwie jest naród, a narzucony Polsce „system totalitarnej autokracji jest obcy tradycjom narodowym, anachroniczny i upokarzający”, program PPN był pierwszą od końca lat czterdziestych próbą sformułowania jasnych celów politycznych. Za granicą PPN był reprezentowany przez „mężów zaufania” – Najdera, Herlinga-Grudzińskiego, Leszka Kołakowskiego, Marię Winowską. PPN pisał o wszystkim, co uważał za ważne np. „Polska a Niemcy”, „Pijaństwo w Polsce”.

 

Nurt Niepodległościowy – ROPCiO miało być jego działalnością oficjalną (wg Moczulskiego)

 

Ruch – grupa powstała ok. 1966 r., była to opozycja konspiracyjna. Deklaracja „Mijają lata”. Społeczeństwo dowiedziało się o istnieniu tej grupy w 1972 r., gdy odbywały się procesy jej czonków. Postulat niepodległości, trzeciej siły między Niemcami a Związkiem Radzieckim, postulat godności. 20 VI 1970 chcieli zakłócić obchody urodzin Lenina ale ich aresztowano. Zatrzymano 150 osób, w 1971 roku był pierwszy proces - Marek Niesiołowski skazany na 2,5 roku więzienia. Proces przywódców był w paxdzierniku – Czumów skazano na 7 lat za działalność terrorystyczną.

 

 

Ruch Obrony Praw Człowieka i Obywatela (opozycja niepodległościowo – narodowa) 25 marca 1977 - był drugą, obok KOR-u jawnie działającą organizacją opozycyjną w PRL. Głównym postulatem ruchu powstałego w 1977 roku było obalenie komunizmu i uniezależnienie Polski od ZSRR.

Wybór nazwy był też nieprzypadkowy z innego powodu: na początku 1977 r. Polska oficjalnie ratyfikowała uchwalony w 1966 r. Międzynarodowy Pakt Praw Obywatelskich i Politycznych - i z tego względu twórcy ROPCiO zakładali, że władza która dopiero co zobowiązała się do respektowania praw człowieka, nie mogłaby w sposób otwarty zwalczać organizacji, której głównym celem jest działalność na rzecz przestrzegania tych praw.

Jednak, w gruncie rzeczy, przyjęta nazwa była swoistego rodzaju mistyfikacją. Jak wyjaśniał później Leszek Moczulski "Nie był to pomysł charakterystyczny ani dla prawicy ani dla piłsudczyków. My przywiązujemy wielką wagę przede wszystkim do silnego państwa. Zarówno jednak w porozumieniach helsińskich, jak i w deklaracji praw człowieka ONZ, na pierwszym miejscu wśród tych praw znajduje się prawo do własnego niepodległego państwa. Było dla nas jasne, że wydobędziemy przede wszystkim ten punkt. Wybraliśmy nazwę "Ruch Obrony", bo stanowił parafrazę "Ruchu Oporu".

Założycielami "ROPCiO" byli emerytowany generał Mieczysław Ludwik Boruta - Spiechowicz, Andrzej Czuma, Karol Głogowski, Kazimierz Janusz, Stefan Kaczorowski, Leszek Moczulski, Marek Myszkiewicz - Niesiołowski, Antoni Pajdak, Zbigniew Sekulski, Zbigniew Siemiński, Bogumił Studziński, ks. Bohdan Papiernik, ks. Ludwik Wiśniewski, Adam Wojciechowski, Andrzej Woźnicki, ks. Jan Zieja i Wojciech Ziembiński.

Informację o utworzeniu nowej organizacji przekazał Leszek Moczulski na zorganizowanej w mieszkaniu Antoniego Pajdaka nielegalnej konferencji prasowej. Wiadomość o powołaniu ROPCiO przekazana została jednocześnie do Sejmu PRL i Episkopatu Polski w postaci odezwy "Apel do społeczeństwa".

Jakkolwiek wyjściowym punktem programu politycznego ROPCiO była problematyka obrony praw człowieka i obywatela w Polsce, to wątek ów stanowił jednak głównie pretekst do wysunięcia zasadniczych postulatów ustrojowych i politycznych. Głównymi bowiem celami, jakie przyświecały ROPCiO była zmiana politycznego ustroju Polski, oraz radykalne uniezależnienie Polski od Związku Radzieckiego. Podczas gdy dla dążącego przede wszystkim do rozszerzenia sfery indywidualnych swobód obywatelskich KOR - u kwestia odzyskania pełnej niepodległości znajdowała się poza horyzontem, to ROPCiO w sposób zdecydowany sprzeciwiał się nawet modnej wówczas koncepcji tzw. "finlandyzacji", choćby tylko jako okresu przejściowego. Silnie akcentowane przez ROPCiO były antykomunizm i antyradzieckość.

Charakterystyczną cechą ROPCiO było silne rozdrobnienie struktur, wynikające po części z założeń programowych (miała być to organizacja otwarta dla wszystkich obywateli), po części zaś funkcjonowania w jej ramach odrębnych, i mających często zupełnie odmienne założenia programowe grup. Organizacja ta od samego początku była podatna na wewnętrzne konflikty i tarcia, które wynikały jednak nie tyle z różnic ideowo - politycznych wśród jej uczestników, co raczej z osobistych ambicji czołowych działaczy - Leszka Moczulskiego i Andrzeja Czumy. Owe spory doprowadziły najpierw (czerwiec 1978) do powstania w jej obrębie dwóch frakcji pod przywództwem wspomnianych działaczy, a następnie do stopniowego jej rozpadu. W 1979 r. Leszek Moczulski utworzył Konfederację Polski Niepodległej, zaś ROPCiO z Andrzejem Czumą na czele trwał nadal, lecz po sierpniu 1980 r. roztopił się w głównym nurcie "Solidarności".

 

Konfederacja Polski Niepodległej (KPN) – 1 IX 1979

 

 

 

STAN WOJENNY

 

OKOLICZNOŚCI I KONSEKWENCJE OGŁOSZENIA STANU WOJENNEGO

 

Niedziela 13 XII 1981 r. – radiowo – telewizyjne przemówienie gen. Jaruzelskiego o wprowadzeniu stanu wojennego. Wojskowy przewrót rozpoczął się tuż przed północą, gdy zablokowano połączenia telefoniczne. Internowano ok. 6,6 tys działaczy związkowych i politycznych, zawieszono działalność organizacji społecznych, wprowadzono godzinę milicyjną

Pod względem prawnym stan wojenny był zamachem stanu. Konstytucja zawierała przepis o możliwości wprowadzenia stanu wojennego ale tylko między sesjami Sejmu. Sesja Sejmu akurat trwała, więc Rada Państwa zatwierdziła wbrew prawu dekrety przygotowane przez wojskowych.

Jaruzelski mówił, że „ojczyzna znalazła się nad przepaścią”, akcentował zagrożenie państwa przez rzekome wezwania do rozprawy z komunistami, chaos, demoralizację i przestępczość. Zapowiedział kontynuację reform i przejściowość rządów wojskowych, puszczenie w niepamięć czynów popełnionych przed 13 XII oraz stwierdził, że nie ma powrotu do sytuacji sprzed 1980 roku. Wzywał do spokoju i podporządkowania się rygorom stanu wojennego.

Prymas Glemp wystapiła z apelem o powstrzymanie się od rozlewu krwi. W 1982 roku Polską rządziła formalnie nadal partia komunistyczna, w praktycę przejęła jednak władzę jawna WRON i niejawny Komitet Obrony Kraju. Na szczycie władzy w praktyce stała trójka generałów: Jaruzelski, Kiszczak i Siwicki oraz wyżsi funkcjonariusze partyjni: Barcikowski, Milewski, Olszowski i Rakowski.

 

UGRUPOWANIA OPOZYCYJNE

Po masowych aresztowaniach struktury związkowe „Solidarności” znalazły się w kryzysie. Ich odbudowę zapoczątkowali 13 I 1982 r. dwaj działacze Komisji Krajowej Eugeniusz Szumiejko i Andrzej Konarski, którzy utworzyli Ogólnopolski Komitet Oporu. Powstawały też liczne lokalne grupy lansujace hasła typu „WRONa orła nie pokona”. 22 IV 1982 powstała Tymczasowa Komisja Koordynacyjna: Bujak, Władysław Frasyniuk, Bogdan Lis i Władysław Hardek. W podziemnej „Solidarności” były różne programy działania. Jedni dowodzili, że decentralizacja struktur podziemnych będzie bardziej skuteczna i zapobiegnie powstaniu władz związku konkurencyjnych wobec wybranych legalnie na zjeździe.

8 X 1982 Sejm PRL uchwalił ustawę o związkach zawodowych oznaczającą w praktyce delegalizację „Solidarności”.

Ogłoszono zwolnienie Wałęsy z internowania oraz podano treść jego krótkiego listu do Jaruzelskiego z propozycją spotkania i omówienia podstawowych problemów kraju. 14 XI Wałęsa znalazł się na wolności bez żadnych warunków wstępnych.

Jesienią władze zwolniły kolejne grupy internowanych. Zainicjowały też utworzenie nowej organizacji ogólnopolskiej,  pozorującej dialog społeczny – Patriotycznego Ruchu Odrodzenia Narodowego pod przewodnictwem Dobraczyńskiego.

1.01.1983 – Rada Państwa zawiesiła stan wojenny

14 VII 1983 Sejm przyjął ustawę o urzędzie ministra spraw wewnętrznych, poddając jego kompetencji ogromny zakres kontroli nad społeczeństwem

20-21 VII na posiedzeniach Sejmu zmieniono konstytucję PRL wprowadzając zapis o PRON

22 VIII – zniesienie stanu wojennego (m.in. ze względnu nastraty ekonomiczne związane z utrzymywaniem wojska).

 

PZPR WOBEC OPOZYCJI I STANU WOJENNEGO

PZPR przeżywała kryzys. Oprócz 700 tys członków, którzy z niej wystapili przed grudniem 1981, wiele osób zrezygnowało z członkostwa w stanie wojennym bądź zachowało w partii całkowitą bierność. Organizacje partyjne różnych szczebli i ich sekretarze znaleźli się w drugim szeregu władzy.

Zmiany nastąiły we władzach PZPR. Z  komitetów wojewódzkich odeszli niemal wszyscy zwolennicy odnowy z 1981 roku, jak Tadeusz Fiszbach czy Edward Skrzypczak. Na IX Plenum KC w lipcu 1982 z Biura Politycznego odeszli Kubiak i łabęcki, a także Olszowski, którego mianowano ministrem spraw zagranicznych.

 

KONTEKST MIĘDZYNARODOWY

 

Przywódcy wielu państw demokratycznych wystapili z potępieniem akcji wojskowej przeciw społeczeństwu polskiemu. 11 I 1982 r. Rada Atlantycka zaleciła państwom NATO sankcje gospodarcze wobec PRL. 30 I 1982 prezydent Reagan proklamował „dzień solidarności z narodem polskim”, a telewizja amerykańska nadała program o światowym zasięgu „Żeby Polska była Polską”. Uruchomiono radiową akcję informacyjną, rozpoczęto szeroką akcję pomocy charytatywnej, zwłaszcza w RFN, Francji, we Włoszech,  Szwecji i Belgii. Stany Zjednoczone nałożyły sankcje gospodarcze na reżim wojskowy PRL i zniosły klauzulę największego uprzywilejowania w handlu z Polską

 

KONIEC PRL

 

1980 – powołano komisję do spraw reformy gospodarczej z Władysławem Bąką na czele

1981 – komisja przedstawiła dokument „Kierunki reformy gospodarczej” zalecając wprowadzenie rachunku ekonomicznego w przedsiębiorstwach państwowych

1981 – sejm uchwalił ustawę o przedsiębiorstwie państwowym i o samorządzie – każde przedsiębiorstwo państwowe stanowi samordzielną, samorządną i samofinansującą się jednostkę gospodarczą, załogi tych przedsiębiorstw uzyskały prawo współdziałania z dyrekcją w kształtowaniu planu produkcyjnego. Reforma miała być przeprowadzona od 1.01.1982 ale przez stan wojenny nie przeprowadzono jej.

 

Pierestrojka – przebudowa, głasnost – jawność.

 

Władze nie były skłonne do zmiany swej polityki, gdyż obawiały się, że może to doprowadzic do demontażu systemu. W efekcie władze próbowały drobnych posunięć. Przejawem tej polityki stało się powołanie 6 XII 1986 r. Rady Konsultacyjnej przy przewodniczącym Rady Państwa. Jej cele i kompetencje okazały się niejasne, dlatego udziału odmówiła większość znanych działaczy opozycji demokratycznej. Wyjątkiem był adwokat Władysław Siła-Nowicki oraz prezez warszawskiego KIK Andrzej Święcicki, który na skutek tej decyzji musiał ustąpić z funkcji. Poza nimi: Krzysztof Skubiszewski, Maciej Giertych.

Prawdziwą radą konsultacyjną byli: Wł. Pożoga, Ciosek, Jerzy Urban – doradcy Jaruzelskiego. Ich pomysły: amnestia, rozbijanie monopoli, referendum, na czele państwa ma stać prezydent (Jaruzelski), trzeba wciągnąć Wałęsę do Rady Konsultacyjnej.

 

W połowie 1987 r. władze zaczęły reklamować „drugi etap reformy gospodarczej”. W oficjalnych tezach pojawiły się deklaracje na rzecz gospodarki rynkowej. Wyrazem pewnej liberalizacji było tu zalegalizowanie Towarzystwa Gospodarczego, stawiającego sobie za cel rozwój prywatnej inicjatywy.

 

Wladze zaproponowały przeprowadzenie referendum na temat reformy. Zawierało ono dwa pytania. Pierwsze dotyczyło zgody na reformę gospodarczą, nawet gdyby oznaczała ona 2-3 – letni „trudny okres”, drugie dotyczyło „polskiej drogi demokratyzacji”. Oba pytania sformułowano niejasno, narzucając odpowiedź pozytywną. W myśl ustawy o referendum akceptacja programu rządowego wymagała większości spośród uprawnionych do głosowania, a nie tylko spośród głosujących. Był to błąd władz, „Solidarność’ wezwała do bojkotu referendum. Według oficjalnych wyników w referendum z dn. 29 XI 1987 r. wzięło udział 67% uprawnionych. Na pierwsze pytanie pozytywnie odpowiedziało 44%, na drugie 46%. Wg współczesnego przelicznika 66% i 69%. Władze przegrały, mimo to uznały, że referendum nie przyniosło rozstrzygnięcia.

 

1987 – pielgrzymka papieża do Polski

 

1 II 1988 – najwyższa od 1982 r. podwyżka cen

Strajki – 25 IV stanęła komunikacja miejska w Bydgoszczy, następnego dnia Huta im. Lenina, 29 IV – strajk w Hucie Stalowa Wola, 1 V – niezależne demonstracje w różnych miastach, 2 V stanęła Stocznia Gdańska, gdzie strajk nabrał charakteru politycznego, gdy Komitet Strajkowy z Alojzym Szablewskim na czele zażądał przywrócenia „Solidarności”. Strajki były szybko wygaszane.

15 VIII 1988 – kolejna fala strajków. Stanęła kopalnia „Manifest Lipcowy”, w Jastrzębiu powstał Międzyzakładowy Komitet Strajkowy. 17 VIII zastrajkował port w Szczecinie, 2z VIII stanął Port Północny, dwa dni potem Stocznia Gdańska. Głównym postulatem strajkujących stało się żądanie legalizacji . „Solidarności”.

22 VIII gen. Kiszczak zagroził wprowadzeniem godziny milicyjnej i „zaproszeniem do współpracy” wojska.

26 VIII Kiszczak znów wystąpił w telewizji, tym razem oferując spotkanie „okrągłego stołu” z przedstawicielami różnych środowisk społecznych, bez żadnych warunków wstępnych.

 

Luty 1988 – wywiad Geremka w prasie oficjalnej „Konfrontacje” – zaproponował zawarcie paktu antykryzysowego – legalizacja Solidarności, pluralizm, należy stworzyć drugą izbę parlamentu z udziałem opozycji.

 

25 VIII Wałesa złożył oświadzenie, w którym znikł projekt wspólnej platformy wyborczej.

26 – 28 VIII - VIII Plenum KC PZPR zatwierdziło decyzję wstępnego otwarcia, dzięki czemu Kiszczak mógł spotkać się z Wałęsą.

 

Pierwsze spotkanie Kiszczak Wałęsa – 31 VIII – w obecności biskupa Jerzego Dąbrowskiego. Strona rządowa żądała od Wałęsy wygaszenia strajków jako warunku rozmów „okrągłego stołu”, przy którym oferowała miejsce dla „ludzi Solidarności”, ale nie dla związku jako takiego. Wałęsa stwierdził, że może podjąć próbę wygaszenia strajków, jesli władze zagwarantują legalizację „Solidarności”. Wałęsa ostatecznie podjął ryzyko za...

Zgłoś jeśli naruszono regulamin